Odyseja kosmiczna 2001 (okładka  zintegrowana)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 27,50 zł

27,50 zł
44,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 24 godziny

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 41,25 zł

Sprzedaje dvdmax : 37,94 zł

Sprzedaje Inbook : 42,54 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Na sawannach Afryki u zarania ludzkości pojawia się tajemniczy monolit. Mija czas… W XX wieku na Księżycu zostaje odkryty podobny artefakt, który emituje sygnał w głąb kosmosu. Ludzie postanawiają nawiązać kontakt z innymi inteligentnymi istotami i organizują wyprawę. Ku pierścieniom Saturna wyrusza statek kosmiczny Discovery, którego załoga nie zna jednak prawdziwego celu misji. Ten jest znany jedynie pokładowemu superkomputerowi HAL 2000. Wkrótce dochodzi on do wniosku, że ludzie przeszkadzają mu w realizacji zadania, zaczyna ich więc eliminować. Przy życiu pozostaje tylko David Bowman, który musi pokonać sztuczną inteligencję…                                    

To niesamowita opowieść o odwiecznym pragnieniu ludzkości dotyczącym eksplorowania wszechświata, ale też o reakcji wszechświata na ludzkość oraz o niszczącej rywalizacji ludzi z innymi inteligentnymi bytami.

Scenariusz Clarke’a i Kubricka do kultowego filmu "Odyseja kosmiczna 2001" nominowano do Oscara.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1316777158
Tytuł: Odyseja kosmiczna 2001
Seria: Wehikuł czasu
Autor: Clarke Arthur C.
Tłumaczenie: Kot Radosław
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 272
Numer wydania: V
Data premiery: 2022-08-09
Rok wydania: 2022
Forma: książka
Okładka: zintegrowana
Wymiary produktu [mm]: 220 x 20 x 140
Indeks: 42701736
średnia 4,8
5
83
4
12
3
0
2
0
1
1
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
25 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
21-06-2023 o godz 00:53 przez: Anna Błaszkiewicz | Zweryfikowany zakup
@uncelek stwierdził, że dla tej książki należy natychmiast zmienić kolejność czytania. Miał rację, a ja nie żałuję! To, co przeczytałam, jest odżywcze, wizjonerskie, wciągające jak cisza, ponadczasowe, porywające. W „Odysei kosmicznej 2001” znalazłam nietuzinkowo przekazaną wiedzę o kosmosie, kosmonautyce, podróżach kosmicznych, sztucznej inteligencji wyrywającej się do podejmowania samodzielnych decyzji, początkach świata, wizji przyszłości, dążeniu człowieka do osiągania kolejnych nieznanych celów, jego ewolucji. Arthur C. Clarke malowniczo opisał wyprawę w okolice Saturna, coś całkowicie niemożliwego w czasie powstania książki i filmu Kubricka. Ta pozycja science-fiction absolutnie mnie zachwyciła. Mimo braku częstych zwrotów akcji zostałam całkowicie wciągnięta w tę historię i już wiem, że z pewnością sięgnę po jej kolejne części. Nie ominę też dzieła Kubricka. @uncelek, dzięki za rekomendację :)
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
31-05-2023 o godz 10:44 przez: Piotr | Zweryfikowany zakup
Jestem zapewne jedną z niewielu osób, które uważają wersję książkową za tę lepszą. Moje odczucia to z dużą dozą prawdopodobieństwa efekt odwrotnej kolejności zapoznania z materiałem - najpierw papier, potem film. Wydaje mi się, że film za bardzo skupił się na historii z pierwszych rozdziałów książki - prehistoria i odkrycie na księżycu to, z tego co pamiętam, ponad 40 minut czasu ekranowego - na wskutek czego na resztę historii po prostu nie starczyło czasu i musiała ona zostać mocno przycięta. A właśnie ta przycięta część jest tym, co stawia książkę Clarke'a ponad filmem Kubricka - opisy technologii, rozbudowane dialogi między załogantami i HAL-em, rozważania na temat samotności człowieka w kosmosie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-04-2023 o godz 23:26 przez: Sam | Zweryfikowany zakup
Powieść będąca świetnym uzupełnieniem wybitnego filmu Kubricka. O ile film stawiał na duchową podróż między czasem i przestrzenią, tak powieść wypełnia filmowe niedopowiedzenia. Powieść gorąco polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-04-2023 o godz 13:24 przez: Daniel | Zweryfikowany zakup
Pięknie wykreowana historia, która wcale nie musi być wymyślona. Kwestia wyobraźni podejścia do świata i otoczenia. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-01-2023 o godz 01:49 przez: Karol | Zweryfikowany zakup
5/5 - zapada w pamięć, od końcówki nie można się oderwać i zostawia czytelnika z głową pełną przemyśleń. Warto
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-08-2022 o godz 19:02 przez: Justyna Słowik | Zweryfikowany zakup
Czytam ale wiem ze jest to książka przełomowa. Polecam każdemu kto interesuje się kosmosem i polityką. Warto!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-10-2023 o godz 18:03 przez: Valerii Mir | Zweryfikowany zakup
Bardzo ciekawa książka. Spodoba się fanóm filmu 😎
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-11-2023 o godz 13:14 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Książka super. Syn mega zadowolony .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-02-2024 o godz 19:06 przez: Patryk | Zweryfikowany zakup
Klasyka, polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-03-2024 o godz 12:44 przez: Mariusz | Zweryfikowany zakup
Istne dzieło
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-08-2022 o godz 14:04 przez: Greg | Zweryfikowany zakup
Doskonała !
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-02-2024 o godz 11:46 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-07-2023 o godz 23:18 przez: rage100 | Zweryfikowany zakup
Gituwa
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-08-2022 o godz 06:10 przez: Wkp
TAJEMNICA OBELISKU Chyba nie znajdzie się nikt, kto choćby nie słyszał o „Odysei kosmicznej”. Legendarne dzieło Arthura C. Clarke’a, równie wielki kultowy status zyskało zarówno w wersji powieściowej, jak i filmowej. Powrót w kolejnym wznowieniu to jednak doskonała okazja by je albo poznać, jeśli jeszcze nie mieliście takiej okazji, albo odświeżyć. A w obu przypadkach jest to rzecz absolutnie tego warta. Co łączy przełom XX i XXI wieku oraz czas zamierzchłej przeszłości? Wydaje się, że wiele, ale jest jeden szczególny łącznik: tajemniczy monolit, który odkrywają i ludzie pierwotni, i współcześni. Ci drudzy jednak, kiedy jednocześnie zauważają, że konstrukt wysyła sygnał radiowy, postanawiają wyruszyć w kosmos i zbadać sprawę. Ale prawdziwy cel misji znany jest nie załodze, a komputerowi HAL-9000, a to może doprowadzić do sporych problemów i komplikacji… Z „Odyseją kosmiczną” jest trochę jak z tym pytaniem, czy pierwsza była kura, czy może też jajko. O co chodzi? Losy tej opowieści sięgają wczesnych lat 60., kiedy to Stanley Kubrick zapragnął nakręcić film science fiction. Ostatecznie stanęło na tym, że dostał do pomocy przy projekcie pisarza Arthura C. Clarke’a. I to z jego opowiadań wybrał kilka tekstów, choćby „Posterunek”, „Napięcie”, czy „Z kolebki – na wieczne orbitowanie” i z tego obaj stworzyli scenariusz filmu „2001: Odyseja kosmiczna”. Jednocześnie w trakcie pracy nad nim Clarke (i to z Kubrickiem, którego potem jednak nie wymieniono, jako współautora) zaczął pisać też powieść o tym samym tytule, nieznacznie różniącą się od filmu i wydaną wkrótce potem, ale jeszcze w tym samym roku. Cokolwiek było pierwsze, jakkolwiek by do tego podchodzić, i tak wszystko zaczęło się od prozy Clarke’a i współpracy jego i Kubricka. I nie ma znaczenia czy bardziej skupimy się w tym kontekście na filmie, czy powieści, oba twory są rewelacyjne. A skupiając się już w tym momencie tylko na powieści, mamy tu do czynienia z dziełem dość oszczędnym. Nie znajdziecie tu bowiem gigantycznej ilości stron i literackiego rozpasania. Ale „Odyseja” wcale tego nie wymaga. W tej prostocie zresztą tkwi jej siła, bo twórca – czy jak wolicie twórcy – równie wiele nam mówi, co i pozostawia naszej wyobraźni. Do tego zamiast serwować nam epicką, dynamiczną rozrywkę, skupia się na intrygującej zagadce, wizjach, które zapadają w pamięć i skłaniającej do myślenia treści. Chociaż to opowieść o kosmosie, bardzo istotna jej część skoncentrowana jest na postaciach i życiu, co nie tylko dodaje jej realizmu, ale i zbliża do czytelnika. A czytelnik jest zachwycony. Bo rzecz urzeka, bo wciąga, bo fascynuje, bo nie obraża inteligencji, a wręcz stymuluje i umysł, i serce, a przy okazji jest po prostu znakomicie napisana. Nic dziwnego, że stała się tak wielką inspiracją dla przyszłych pokoleń twórców – wspomnijmy tu chociażby „Szninkla”, kultowy komiks fantasy, który ma z tą opowieścią wiele wspólnego – a i autora tej pierwszej, jakże niezapomnianej i ponadczasowej opowieści (w końcu powstały przecież jeszcze trzy tomy kontynuacji). Pod każdym względem więc warto, bo to autentycznie wielkie dzieło. Jedno z najsłynniejszych, najbardziej rozpoznawalnych i jednocześnie najbardziej wartych poznania. A potem zostaje tylko niecierpliwie czekać na zapowiedziany już drugi tom.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-11-2022 o godz 08:37 przez: Bookendorfina Izabela Pycio
„Bez broni, choć ludzie często używali jej przeciwko sobie nawzajem, człowiek nigdy nie podbiłby świata. Włożył w nią serce i duszę i przez wieki mu służyła.” Bardzo cieszy, że Rebis zdecydowało się na wydawanie bogatego zbioru książek wchodzących w skład wyjątkowej serii „Wehikuł czasu”. Z entuzjazmem i niecierpliwością wyczekuję każdego tomu, wyśmienita okazja do nadrobienia zaległości i odświeżenia dawnych znajomości z klasyki science fiction. Zajrzenie w przeszłość fantastyki, zwłaszcza uwzględniającej naukową nutę, sprawia wiele przyjemności i radości, a w przypadku „Odysei kosmicznej 2001”, także satysfakcji na wysokim poziomie. Oglądałam film sprzed trzydziestu lat w reżyserii Stanleya Kubricka, sympatycznie wciągnął, ale dopiero książka sprawiła, że w pełni zaangażowałam się w niezwykłą historię. Powieść mocno mnie do siebie przekonała. Fenomenalnie prowadzona narracja, schludna, uważna, a przy tym błyskotliwa i inteligentna. Żal było rozstawać się z książką, ale wszystkie elementy perfekcyjnie prowadziły ku kulminacyjnemu rozwiązaniu. Zajmująca rozrywka od strony kosmicznej fabuły i materiału do refleksji. Rozdziały z Obserwatorem Księżyca nadały kolorytu poprzez wgląd w początki rasy ludzkiej, wrogiego plejstoceńskiego krajobrazu, obietnicy intelektu, prób abstrakcyjnego myślenia, zmian na poziomie genetycznym. Pierwsze spojrzenia na Srebrny Glob oraz zagadkowy czarny i gładki monolit. Następnie gigantyczny skok w czasie, ludzka eksploracja kosmosu od pół wieku, stworzenie przyczółka do opanowania Księżyca, a także pierwsze pokolenie urodzone poza Ziemią. I znów pojawienie się tajemniczego czarnego obiektu. Kolejna zmiana scenografii, tym razem wraz z dwoma astronautami i i wysoką inteligencją komputerową. Podróż w „Discovery” do Saturna w ramach sekretnej misji, przy okazji przyjrzenie się planetom i gwiazdom. Wiele wątków zostało już wielokrotnie wykorzystanych przez masową kulturę, spoiwa naukowe przyjęły formę zwykłej wiedzy, a jednak przy takiej przygodzie czytelniczej myśli dynamicznie szybują. Miejsce i perspektywa człowieka we wszechświecie pobudza wyobraźnię i wysyła impulsy do rozważań o zapomnianej przeszłości, niedostrzeganej teraźniejszości i nieznanej przyszłości. Bookendorfina
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-12-2022 o godz 11:19 przez: Radosław
PopKulturowy Kociołek: Powieść można podzielić na dwie różne części dziejące się w zupełnie innym okresie. Na początek autor przedstawia czytelnikowi początki życia i rozwój przodków ludzkości. W dalszych rozdziałach akcja przenosi się do XX wieku i prezentuje przemożną chęć eksploracji przez człowieka kosmosu. Podstawą całej historii i jądrem wielowątkowej fabuły jest tajemniczy monolit, który jest nie tylko świadkiem rozwoju człowieka, ale również bodźcem, dzięki któremu ludzkość ewoluowała. Początek książki jest dosyć specyficzny i dla niektórych czytelników może być on troszkę nużący. Clarke przedstawia tu mniej rozpowszechnioną i przez to mniej znaną teorię ewolucji człowieka, która została zaprojektowana przez Friedricka Nietzschego. Zdaniem filozofa „ludzkość” do rozwoju potrzebowała pewnego bodźca, który przyczynił się do skokowych zmian. Całość tej teorii została oczywiście przez Clarke’a odpowiednio uproszczona i spłaszczona. Prawdziwa kosmiczna jazda bez trzymanki i powód, dla którego dzieło to otrzymało status kultowego, rozpoczyna się w rozdziałach dziejących się w bardziej współczesnych czasach. Kolejne strony książki to bowiem wielowątkowa i wielowymiarowa kosmologiczno-filozoficzna podróż człowieka w kierunku nieznanego. Tajemnicy, która fascynuje, przyciąga i jednocześnie staje się nadzieją na dalszy rozwój ludzkości. Autor dba tutaj o naprawdę dużą technologiczno-naukową szczegółowość prezentowanych aspektów/faktów. Każdy z tych elementów nawet dzisiaj jest niezwykle realny i potrafi zachwycić. Najważniejsze jest jednak skupienie uwagi odbiorcy na szeregu istotnych egzystencjalnych pytań pokroju: kim jesteśmy? do czego dążymy? czego tak naprawdę chcemy? Nie ma co liczyć na odnalezienie tu jednoznacznych odpowiedzi na te zagadnienia. Scenariusz skonstruowano bowiem w taki sposób, że ilu czytelników tyle odpowiedzi na zadane pytania. Dzięki temu pozycja ta dla każdego może przybrać zupełnie inne indywidualne oblicze.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-08-2022 o godz 07:02 przez: w_i_o_l_a_a__
Sześćdziesiąt lat temu Stanley Kubrick zapragnął nakręcić najwybitniejszy film science-fiction w historii. W tym celu do współpracy zaprosił Arthura C. Clarke'a – jednocześnie z filmem powstawała książka. Owoc kinematografii poznałam w dzieciństwie i wówczas wywarł na mnie niezatarte do dziś wrażenie – to faktycznie artystyczne, estetyczne, filozoficzne i psychodeliczne arcydzieło. Jednak na intelektualną interpretację byłam wówczas zbyt młoda. Gdy więc po takim czasie sięgnęłam po powieść, doznałam trudnej do wyrażenia ekscytacji, a cegiełki w końcu trafiły na właściwe miejsce. Trzy miliony lat temu plemię małpoludów – zbieraczy cierpi głód. Kiedy natrafia na tajemniczy monolit, nie zajmuje on szczególnie ich nikłej uwagi. Ale pod jego niezrozumiałym wpływem jeden z naszych przodków wykorzystuje kość do zabicia lamparta i to zmienia całą historię naszego gatunku. Z końcem XX wieku ludzkość opanowała najbliższy nam kosmos. Pod powierzchnią Księżyca odkryto anomalię grawitacyjną. Po wydobyciu okazuje się, że to monolit o niezwykłych właściwościach i doskonałej geometrii. Podczas próby zbadania emituje niezwykle silny sygnał radiowy w kierunku jednego z księżyców Saturna. W 2001 roku na pokładzie Odkrywcy trwa misja kosmiczna. Grupa rotacyjnie zahibernowanych naukowców bada kolejne planety Układu Słonecznego. David Bowman jako jedyny przeżywa sabotaż sztucznej inteligencji komputera pokładowego HAL 9000, a tylko ten zna prawdziwy cel misji na orbicie planety z pierścieniem. „2001: Odyseja kosmiczna” to prawdziwa perełka literatury fantastycznej. Dziś nikt już tak nie pisze. Oszczędnie, ekonomicznie, lecz bogato w treści z najwyższej półki. To prawdziwy koncentrat wiedzy o człowieku w kontekście odwiecznego pytania: skąd jesteśmy i dokąd zmierzamy. Pomimo trzech milionów lat nie różnimy się bardzo od Strażnika Księżyca. Pozycja obowiązkowa szczególnie dla tych, którzy wciąż starają się zinterpretować zakończenie kultowego filmu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-08-2022 o godz 17:24 przez: Łukasz Marciniak
Odyseja kosmiczna 2001 rozpoczyna się w czasach prehistorycznych, gdzie pewien tajemniczy monolit wpływa na rozwój człekokształtnych małp, a następnie akcja przenosi się do 1999 roku, w którym ludzkość odkrywa tajemniczy przedmiot w jednym z księżycowych kraterów. Dwa lata później wyrusza ekspedycja ku pierścieniom Saturna, której celem jest nawiązanie kontaktu z inteligentnymi istotami, twórcami monolitu. Odkrycie, którego dokona ekspedycja zmieni całe postrzeganie ludzi na wiele kwestii... Fabuła książki nie jest szczególnie skomplikowana i dość łatwo domyślić się, jak zakończy się ta historia i co ludzkość odkryje w pierścieniach Saturna. Nie to jest jednak najważniejsze. Siłą tej powieści jest narrator i to w jaki sposób opisuje kosmos i obserwowane zjawiska przez bohaterów, jak również jego rozważania i ciekawe obserwacje dotyczących wszechświata i ludzkości. Książka Clarke'a ujrzała światło dzienne w 1968 roku, czyli ponad 50 lat temu i pomimo upływu czasu nie ma się wrażenia, że powieść się zestarzała a poruszane tutaj problemy wciąż będą aktualne za kilkadziesiąt lat. Autor stawia wiele różnych pytań dotyczących eksploracji kosmosu, naszego miejsca we Wszechświecie, czy istnienia obcych cywilizacji, co skłania do refleksji i zastanowienia się, co nas czeka w przyszłości. Cała książka została dokładnie przemyślana, jest przy tym oszczędna w słowach, choć nie uboga w opisy. Co ważne, Arthur C. Clarke, bazując na aktualnych informacjach, starał się wymyślić jak mogą w przyszłości wyglądać podróże kosmiczne i eksploracja kosmosu, dzięki czemu treść książki pozostanie jeszcze długo aktualna. Książka Arthura C. Clarke'a Odyseja kosmiczna 2001 pomimo upływu lat zupełnie się nie zestarzała i przy ponownej lekturze jeszcze zyskała w moich oczach. Jest to znakomita i ponadczasowa opowieść o eksploracji kosmosu i nie tylko. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-12-2022 o godz 10:49 przez: Magdalena Senderowicz
„Odyseja kosmiczna 2001” to powieść kultowa, klasyk science-fiction, inspiracja do wielu innych opowieści o zdobywaniu i eksploracji kosmosu. Historia, której wydźwięk jest nadal aktualny – skoro tak wiele dowodów wskazuje na to, że w kosmosie istnieje życie i wręcz niemożliwym wydaje się być fakt, że jesteśmy jedynymi w nim istotami, to dlaczego jeszcze nie doszło do międzygwiezdnego kontaktu z inną cywilizacją? Powieść z jednej strony typowo rozrywkowa, jak dobry film w tym klimacie, z drugiej skłaniająca do refleksji. Świetny wstęp o ludziach pierwotnych – niby niezwiązany z głównym nurtem powieści, a jednak… Uważam, że autor naprawdę w niesamowity sposób to opisał, aczkolwiek główna część tej książki to jednak nie prehistoria, a wiek XX. Na Księżycu zostaje odkryty tajemniczy artefakt, emitujący sygnał w głąb kosmosu – ludzie pragnący dokonać eksploracji kosmosu organizują wyprawę, a czytelnik staje się jej świadkiem, a poniekąd również uczestnikiem. Pojawia się motyw całego etapu przygotowawczego, treningów, sztucznej inteligencji no i przede wszystkim kontaktu z obcą cywilizacją. Chociaż z jednej strony po prostu śledzimy poczynania bohaterów, to jednak z drugiej podobnie jak oni zaczynamy zadawać sobie pytania – jakie jest nasze miejsce we wszechświecie? Czy istnieje gdzieś jeszcze jakaś inteligentna rasa, z którą kiedyś uda nam się skontaktować? Czy może wysyłali już nam pewne sygnały, a my ich nie odczytaliśmy? Generalnie cała książka ma wydźwięk nieco tajemniczy, historia jest jakby nadal cały czas otwarta – ten finał nie jest typowym finałem, w moim odczuciu to bardzo otwarte zakończenie, które sprawia, że w naszej głowie pojawia się wiele możliwych scenariuszy rozwoju tej opowieści. Książka zdecydowanie godna uwagi, jak praktycznie wszystkie z serii Wehikuł Czasu. instagram.com/bookeaterreality
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-02-2023 o godz 12:43 przez: aaniaa1912
Odkąd Dom Wydawniczy Rebis zaczął wydawać serię pod tytułem „Wehikuł czasu” to poznałam wiele klasyków sci-fi. Polubiłam czytać książki napisane kilkadziesiąt lat temu. Ciekawymi dla mnie okazały się być w szczególności te, które przedstawiają wizję świata obecnego albo już nawet przeszłego. Interesująca jest możliwość porównania wyobrażenia autorów z tym jak świat naprawdę się rozwinął. Przykładem takiej książki jest „Odyseja kosmiczna 2001”, którą miałam okazję niedawno przeczytać. Od lat słyszałam o filmie i książce „Odyseja kosmiczna 2001”, ale nie miałam okazji poznać się z tą historią. Kiedy miałam już w rękach książkę Clarke’a to dowiedziałam się, że to pierwsza część serii. Moje zainteresowanie wzrosło. Po rozpoczęciu czytania bardzo szybko przekonałam się, że tę książkę przyjemnie się czyta. Bardzo szybko leciałam przez kolejne rozdziały. Historia mnie ciekawiła i z chęcią poznawałam kolejne wydarzenia. Książka została podzielona na trzy części. Jednak najdłużej skupia się właśnie na roku 2001 i podróży astronautów w kierunku Saturna podczas której dzieją się różne, nieoczekiwane wydarzenia. Jestem zadowolona, że w końcu poznałam historię stworzoną przez Arthura Clarke’a. Po skończonej książce „Odyseja kosmiczna 2001” mam ochotę na poznanie kolejnych części oraz filmowej wersji. Lubię czytać książki science fiction, które czyta mi się bezproblemowo, jestem w stanie wszystko zrozumieć bez większego skupienia się, a autor potrafi mnie zaciekawić swoimi pomysłami, wyobrażeniami, a książka Clarke’a właśnie taka jest. Jestem pewna, że to nie było moje ostatnie spotkanie z twórczością Clarke’a. Już niedługo będę czytać „Odyseję kosmiczną 2010”.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorze: Clarke Arthur C.

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego