Karma (okładka  miękka, wyd. 02.2022)

Mawia się, że karma zawsze wraca. Choć odnoszę wrażenie, że nie zawsze w takiej formie i do tych osób, do których powinna. Niemniej potrafi zaskoczyć i uderzyć z całą mocą w najmniej oczekiwanym momencie. Wszak to, co wysyłasz – wraca do Ciebie… W najnowszej książce Gabriela Gargaś opisała historię, która w zasadzie mogła wydarzyć się naprawdę. Ile razy słyszy się bowiem o korporacjach, które niszczą swoich pracowników, uprzedmiotawiając ich. Najważniejszy jest w końcu wizerunek, a niektórzy zarządzający są w stanie poświęcić dla niego wszystko i wszystkich, nie bacząc na konsekwencje. Byle „kasa się zgadzała”. „Karma” to powieść, która aż kipi od emocji i namiętności. Zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych, które w konsekwencji mogą doprowadzić do tragedii… Autorka pokazała, jak wielką moc może mieć pożądanie, chemia między kobietą a mężczyzną, ale jak jednocześnie potrafi zniszczyć, jeśli cienka granica między miłością a nienawiścią zostanie przekroczona. Gabriela Gargaś na historii pewnego romansu utkała opowieść, która wywołuje skrajne uczucia. Z jednej strony niejako rozumiemy wzajemną fascynację bohaterów, a z drugiej odzywa się w nas głos rozsądku, który każe potępiać ich zachowanie. Egoizm, który rozpala, ale i kruszy fundamenty ich dotychczasowego życia. Ich i ich najbliższych. W najnowszej powieści autorka ukazała także ciemną stronę pracy w korporacji, która jawi się niczym bagno pełne przysłowiowych „grubych ryb”. Niestety nie dotarły one na sam szczyt, kierując się etycznymi zasadami, a po trupach tych, którzy uwierzyli, że są członkami zespołu. Wszechobecna protekcja, obsadzanie stanowisk nie przez wzgląd na doświadczenie i osiągnięcia, ale zażyłości z odpowiednimi osobami, to niejako chleb powszedni w Dreams Company. Awanse, które mają zamknąć usta i jeszcze bardziej uzależnić od niewłaściwych osób. Ale przede wszystkim od strachu, który kieruje tymi, którzy zgodzili się brać udział w tej nieuczciwej grze. Nawet nazwa korporacji zdaje się jawną kpiną, bo ostatnie, co można o niej powiedzieć, to to, że jest „firmą marzeń”… Podsumowując: Gabriela Gargaś stworzyła historię, która dobitnie pokazuje, jak zgubny wpływ na nasze życie może mieć romans. Czasem to, co wydaje nam się spełnieniem romantycznych marzeń, może stać się początkiem piekła, z którego nie ma ucieczki. Gorąca powieść, która nosi także znamiona thrillera, która wciąga w wir niebezpiecznych wydarzeń i ukazuje ciemną stronę kariery w korporacji. Są jednak tacy, którzy za bycie na czele wyścigu szczurów są w stanie poświęcić wszystko. To także opowieść o tym, jak bardzo może być złudna gra pozorów. Jedni są w niej mistrzami, inni zaś zostaną zmuszeni, aby pokazać prawdziwą twarz… A karma? Mówią, że wraca, wszak zna drogę. Jakie konsekwencje będzie miało to gorące uczucie i jak daleko posuną się pracownicy Dreams Company? Tego dowiecie się, sięgając po nową powieść autorki.

Dziennikarka zatrudnia się w korpo by opisać życie w takiej społeczności . O wszystkim wiedzą przełożeni i pracownicy . I sprawa wymyka się spod kontroli gdyż sama zainteresowana za głęboko wchodzi w relacje korpoludków.. Cóż, każdy kto pracował lub choć otarł się o to środowisko wie, że korpo to siedlisko plotek, układów, małego podkładania sobie świnek oraz szeroko rozumianych związków i relacji... I wyjazdy mniej lub bardziej szkoleniowe, służbowe szczególnie te z noclegiem żyją własnym życiem. Prawda nie zawsze ładnie pachnie i ładnie wygląda. I choć autorka broni się rękami i nogami mówiąc ,że przecież wie , czego się spodziewać - to jednak wpada w tę sieć intryg , niedomówień, romansów , sojuszy i sama boleśnie przekonuje się na własnej skórze jak bardzo wina powiązana jest z karą, jak karma dopada nawet gdy bardzo żałujemy za przewinienia... Powiem tak- może i szału nie ma, bo takich historii w literaturze jest wiele ale jeśli macie wybór - serial w tvpis czy jakieś reality to lepiej sięgnąć po G. Gargaś .

~ "Karma powiedziała: Zakochasz się w tej, która cię nie pokocha, ponieważ nie kochałeś tej, co kiedyś kochała ciebie...". ~ Książki spod pióra pani Gabrieli zawsze niesamowicie mnie wciągają. Nie inaczej było tym razem, chodź książka jest inna niż poprzednie. "Pożądanie. Szaleństwo. Zdrada." Moment zapomnienia, namiętność, chwila uniesienia. Gorący romans, który dodaje energii i chęci do życia. Ale jak długo można prowadzić podwójną grę? Ile osób można skrzywdzić w imię własnej przyjemności, niezobowiązującej przygody? Romansu się nie planuje. A #karma potwierdza, że za wyrządzone krzywdy kiedyś do nas wrócą. Książka, która daje do myślenia, czy aby na pewno warto? Każdy romans niesie za sobą konsekwencje. A w tym przypadku w grę wchodzi jeszcze ludzka manipulacja. Karma wraca. Zawsze znajdzie drogę. Książkę czytało się przyjemnie i z zaciekawieniem. Zaskakuje krótkimi dialogami. Historia, która nabiera tempa wraz z przewracanymi stronami. Zawiera wiele przemyśleń, chwytajacych za serce. ❤️💔

Bardzo chętnie sięgam po książki napisane przez panią Gabrielę i jak do tej pory nie zawiodłam się ani razu, każda jest inna i każda ma w sobie to coś, co powoduje, że chce się ją przeczytać do końca...już natychmiast...a jak się kończy to ma się niedosyt, chciałoby się więcej. Karma jest zdecydowanie moją faworytką, wpisane są w nią mocne uczucia, skrajne emocje. Zwykłe zauroczenie, pozornie głębokie uczucie, wybór między kocham a kocham, zniszczone życie, zazdrość, tajemnice, nienawiść, śmierć... Warto sięgnąć po tą książkę...Polecam

Kolejna wspaniała powieść autorki,która pisze o pożądaniu,szaleństwie,zdradzie,ale też o układach i nadużyciach w korporacji. Czyta się ją jednym tchem,od deski do deski. Jedno zdanie z książki- ,, Ludzie pożądają władzy, uciech,pieniędzy,stanowisk...Zaprzepaszczając swoje życie. "- jest najlepszym podsumowaniem i przemyśleniem po przeczytaniu książki. Gorąco polecam ❤

Książka Gabrieli Gargas porusza bardzo ważny temat miłości. Ale miłości, która porywa serce, duszę, i wszystko co spotka na swojej drodze. Miłości, która nie bierze jeńców. Czyta się to łatwo, gdyż napisane jest tak że bardzo szybko wchodzimy w rolę głównych bohaterów. I możemy się z nimi utożsamić. Polecam te książkę z czystym sercem.

Rewelacyjna ksiazka, która od samego początku wciąga i pochłania, że znikasz na kilka godzin nie wiedząc co się z Tobą dzieje. A po przeczytaniu potrzebujesz chwili, żeby wszystko przemyśleć. POLECAM!!!

Czy ciężko zapakować książkę w kopertę nawet? Odbieram zamówienie - zawsze było w kartonie ,albo w kopercie. Tym razem dama książka a ja jak na zlosc zakupy w torbie 🤔

Wg mnie denna fabuła… przy kupnie sugerowałam się głównie opiniami czytelników. Mimo wszystko spodziewałam się czegoś więcej.

...nie moj temat...wole Gabrysie taką życiowo-obyczajową.Książka szybko przeczytana...ale nic poza tym...