Zdrajca. Prawniczka Camorry. Tom 3 (okładka  miękka, wyd. 03.2022)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 25,87 zł

25,87 zł
41,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Z mafią jest jak z miłością. Gdy zostaniesz przez którąś z nich wybrany, nie ma drogi odwrotu.

Lisa doskonale wiedziała, z kim się wiąże, mimo to każda chwila spędzona u boku gangstera nakręca w jej sercu spiralę strachu. Wydaje się, że oboje wiodą normalne życie, jednak „normalność” w ich świecie to czysta utopia.
Kobieta przeczuwa, że James coś przed nią ukrywa. Z dnia na dzień staje się oschły oraz apodyktyczny. Odsuwa się a potem znowu ucieka. Jego demony ponownie przejmują nad nim kontrolę. Wraca James, który potrafi jedynie niszczyć siebie i wszystko wokół. 

Atmosfera w mieście gęstnieje. Coraz głośniej słychać głos sprzeciwu wobec rządów Morettiego. Buntują się nie tylko inne klany, ale również ludzie z otoczenia mężczyzny. W tym buzującym kotle Lisa schodzi dla niego na drugi plan. Przyparty do muru Moretti podejmuje decyzję o wysłaniu kobiety do Ameryki wraz z Alexem. Jednak być może to największy błąd, który do tej pory popełnił. Czy oddał ją w ręce swojego wroga?

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1290753595
Tytuł: Zdrajca. Prawniczka Camorry. Tom 3
Seria: Prawniczka Camorry
Autor: Falatyn Anna
Wydawnictwo: Wydawnictwo NieZwykłe
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 371
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-03-16
Rok wydania: 2022
Data wydania: 2022-03-16
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 160 x 10 x 100
Indeks: 41076125
średnia 4,9
5
87
4
7
3
1
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
23 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
06-09-2022 o godz 14:34 przez: Zuzanna | Zweryfikowany zakup
Historia bardzo wciągająca, cała serio jest świetna. Zdecydowanie polecam przeczytać!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-08-2022 o godz 21:51 przez: Violetta | Zweryfikowany zakup
Kontynuacja Prawniczki. Również wciągająca.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-02-2024 o godz 11:01 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Fajna seria. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-03-2022 o godz 12:19 przez: Anna
"Z mafią jest jak z miłością. Gdy zostaniesz przez którąś z nich wybrany, nie ma drogi odwrotu." Mafia mafia mafia... achh temat jakże dobrze nam znany i jakże oklepany! ALE NIE TU moi drodzy! Nie tu! Tu będzie mafia z krwi i kości! Brutalna, przerażająca mafia, która nie cofnie sie przed niczym żeby zdobyć swój cel! Ci ludzie zdolni są do wszystkiego i to dosłownie! Zapewniam Was nie znajdziecie tu słodkiej historii, nie znajdziecie tu słodkiego romansu mafijnego! Nie w tej książce! Nie u tej autorki! Nie tym razem! Tu będzie mrok, niedowierzanie, szok, cierpienie, ból, strach, niepewność, walka, zemsta, kłamstwa, intrygi, tajemnice, manipulacje, zwroty akcji, które wręcz przysparzają o szybsze bicie serca i mdłości... Nie oznacza to, że nie będzie tu miłości. Będzie! Jednak czy w tak bezlitosnym świecie takie uczucie ma rację bytu? Czy nie jest to tak, że miłość jest słabością, którą ktoś może wykorzystać, potraktować jako słaby punkt przeciwnika?! Miłość jest też siłą i dzięki niej wznosimy się na wyżyny. A Do czego zdolny jest człowiek, który kocha? Do czego może się posunąć aby ocalić ukochaną osobę? Ale miłość może być też trudna, może zniszczyć człowieka, zmiażdżyć najmniejszy skrawek uczuć, pozbawić wszelakich skrupułów. Mówią, że jesteśmy w stanie znieść tyle ile zdołamy udźwignąć... to ja z tego miejsca współczuję bohaterom! "Ile tragedii jest w stanie wytrzymać człowiek, zanim rozpadnie się na drobne kawałki? Ile uderzeń jest w stanie przyjąć ciało, nie uginając się pod ich naporem? Z ilu ran naraz może sączyć się krew, nie pozbawiając przy tym życia?" Lisa i James są wystawieni na próbę. W ich związku nie dzieje się dobrze. Kobieta widziała, że życie z Morettim nie będzie usłane różami. Zdawała sobie sprawę, że jest ON nadzwyczaj "trudnym" człowiekiem. Lisa czuje, że coś jest nie tak! Jamie odsuwa ją od siebie. Po raz kolejny walczy ze swoimi demonami, niszcząc wszystko wokół! Niszcząc siebie! Czy uda im się przezwyciężyć złe chwile i uratują swoje uczucie? Życie nie zawsze układa się tak jej tego chcemy! Czasem trzeba odpuścić i wybrać mniejsze zło... a co wybiorą nasi bohaterowie? "Prędzej czy później jeden ból znika i zastępuje go nowy ból, tak samo jak radość i każde inne uczucie. Na miejsce starego pojawia się nowe. Krąg życia. Krąg myśli i emocji." Na domiar złego to nie koniec problemów! Nad miastem pojawiają się ciemne chmury, nie wiadomo z której strony nadciąga burza! Ktoś chce zniszczyć rządy Morettiego, zniszczyć i zabrać mu wszystko! Ktoś uparcie dąży do jego upadku i nie spocznie póki tego nie dokona? Kto to taki? O tym przekonacie się już niedługo... Po tym co działo się we wcześniejszych częściach, po tych wszystkich intrygach, insynuacjach i po tytule tejże książki zapewne wiele z Was zastawnia się kto jest Zdrajcą?! Snujecie domysły, teorie, macie już swoje typy, kandydatów do tego tytułu? Jedno jest pewne nie jestem to ja! 😜 i odemnie nie dowiecie się kto zasługuje na te miano! Jedyne co mogę to ogromnie zachęcić Was żebyście sięgnęli po ten tytuł! Po całą serię, która jest genialna, wciągająca aaaa co ja będę Wam oczy mydlić to majstersztyk w każdym calu! Nie będziecie żałować! Autorka stworzyła nieprzewidywalną, niebanalną, pełną emocji historię, przenosząc nas tym samym do Neapolu, gdzie rozpęta się prawdziwe piekło! Pozorny spokój na początku książki to tylko takie małe wprowadzenie w relację bohaterów. Ale z każdą przekręcaną kartką zaczyna się istny armagedon! Tu każda postać ma znaczenie! Każdy ma swój określony cel! Tu wszystko jest po coś! Nie można też nie wspomnieć o duecie Moretti&Parisi ta dwójka idealnie się uzupełnienia. Przyjaźń, oddanie, lojalność ale ich relacja ma też swoje cienie, ciemną stronę mocy! Jamie jak nikt inny potrafi zajść za skórę! Raz się go kocha a raz nienawidzi! Natomiast Alex to dopiero zagadka... Ale jaka intrygująca! Czytałam tę historię z zapartym tchem, nie sposób przewidzieć co się wydarzy. Uwierzcie nie raz moje skołatane serce biło szybciej, puls przyśpieszał i łzy pojawiały się w oczach! Odkładałam książkę żeby uspokoić emocje! Zadawałam sobie pytanie, ale jak? Dlaczego? To nie miało tak być!!! Ten tom serii "Prawniczka Camorry" zamyka historię Lisy i Jamesa ale czy będzie to szczęśliwe zakończenie... 🥺🤷🏼‍♀️ Coś się kończy coś zaczyna ... natomiast epilog podsyca ciekawość do poznania bliżej Alexa więc liczę, że już niebawem poznamy tegoż nieokiełznanego dżentelmena o ile można go tak nazwać 😉 "Zdrajca" sponiewierał mnie emocjonalnie i może jestem masochistką, ale takie sponiewieranie to ja uwielbiam i chciała bym więcej i więcej! Tą historią się żyje, o niej się pamięta, przez nią nie można spać!! Pamiętajcie Falatyn = gwarancja genialnej historii! Historii, która wywołuje w czytelniku wiele skrajnych emocji! A przecież o to właśnie w tym chodzi 😉 o dostarczenie całej gamy emocji! Nie czekajcie ani chwili łapcie za "Skorpiona", łapcie za "Prawniczkę" i przygotujcie się bo nadchodzi "Zdrajca"!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-03-2022 o godz 10:12 przez: Agata i Karolina
"If you can’t beat them, join them." "Neapol miał w końcu ujrzeć swojego króla i władcę na kolanach, pozbawionego godności." "Śmierć jest nagrodą życia, więc jest jak najbardziej logiczna. To jedyne, czego możesz się spodziewać. Przecież nasze życie prowadzi do śmierci, żyjemy po to, by umrzeć. Nie istnieje nic bardziej zaplanowanego. Śmierć jest wyważona, poukładana… po prostu piękna." Co mamy wam powiedzieć? Na pewno to, że powinniście uzbroić się najlepiej w dwie cysterny melissy, pochować wszystkie ostre rzeczy i zakratować okna. Moretti obudzi w Was mordercze instynkty i pokłady takiego wku..a, że nawet sobie nie zdajecie sprawy, że coś takiego może w człowieku drzemać. W pewnym momencie odnosicie wrażenie, że będziecie gryźć wszystkie ściany a paznokciami rozoracie wszystkie przedmioty które się pod ręką znajdą. I wiecie co? Dobrze, że książkę czytałyśmy na tablecie bo papier przez tego gałgana spaliłybyśmy w pewnym momencie na stosie jak czarownice... "Są ludzie, których nie da się uratować, choćby oddało się cząstkę własnej duszy. Nadejdzie taki dzień, że wybiorą za ciebie, za siebie, za wszystkich…" Mimo wielu zdarzeń, które przytrafiły się Lizzy i Jamiemu oraz pozornego spokoju najgorsze dopiero ma nadejść. Znowu nasi bohaterowie będą musieli walczyć o siebie, o swoje rodziny i przyjaciół. Znowu niektórzy z nich będą musieli podjąć walkę o tą drugą ukochaną osobę mimo, że ta z góry mogłaby się wydawać skazana na porażkę. Tylko co się stanie jeżeli okaże się, że będą musieli zacząć walczyć przeciwko sobie? Co się stanie jeśli ta osoba... Wcale nie chce zostać uratowana? "Każdy powoli dawał się porwać mackom strachu i histerii, a on musiał to okiełznać i ustawić wszystkich do pionu. Takie chwile odróżniały przywódców od szefów, strategów od zwykłych planistów, a James z każdą minutą coraz bardziej się motał." Książka ta jest totalnym rollercoasterem po którym ciężko dojść do siebie. Czysta petarda emocji, która wybucha nawet nie wiemy kiedy. Możecie mieć chwilę jak np. my że trzeba było odłożyć książkę na bok na parę godzin ze względu na osiągającą zenit irytację a były momenty że cieszyłyśmy się prawie jak głupi do sera gdy coś poszło po naszej myśli. Historia ta nie należy do tych banalnych które wraz z ostatnią stroną ulatniają się z naszej pamięci a po zamknięciu książki nie pamiętamy już nawet imion bohaterów. Książka Anny Falatyn uzależnia, wryje się wam mocno w pamięć i zostawi po sobie ślad o którym długo lub też nawet nigdy nie zapomnicie. Sama autorka wodzi czytelnika za nos, prowokuje i w najmniej spodziewanym momencie zrzuca bombę której nie mogliśmy wcześniej przewidzieć. Każdy z bohaterów tu występujących jest istotnym elementem całej układanki w której odgrywa ważną rolę. Obserwując od początku ich zachowania możemy zauważyć jak znaczne w niektórych z nich zmiany zaszły. Jedni stali się odważniejsi, inni uważniejsi a jeszcze inni bardziej odpowiedzialni. Nie pytajcie nas o samego Morettiego bo co do niego... Moretti to po prostu Moretti o nim najzwyczajniej trzeba przeczytać samemu. "Zdrajca" zdecydowanie należy do książek - jak już wcześniej wspomniałyśmy - przepełnionych emocjami a dodatkowo naszpikowanych ciągłymi zwrotami akcji i niesamowicie ciekawą i wciągającą fabułą. Stałe kłamstwa, tajemnice i niekończące się intrygi nie dadzą wam odetchnąć nawet na moment. To taka trochę sinusoida bo gdy już się wydaje, że to co złe przeminęło i zaczyna być dobrze znowu sprawy lecą na łeb na szyję zderzając się z brutalną rzeczywistością. Uwierzcie, że tu nie macie ochoty nawet pominąć kropki czy przecinka jaki znajduje się kolejno pomiędzy wyrazami czy zdaniami. Chęć poznawania tej historii mimo iż wydawałoby się że nie jest to możliwe pogłębia się z każdą stroną bardziej i bardziej nie dając nawet chwili wytchnienia. Cały czas będziecie się zastanawiać co się jeszcze wydarzy i ile jeszcze człowiek jest w stanie znieść i poświęcić? Jak długo można o kogoś walczyć i czy są jakiekolwiek granice? Tak szczerze? To nawet ciężko nam opisać odczuwany przez nas zachwyt. Tu nic nie jest do końca oczywiste i przewidywalne. Z całym przekonaniem możemy stwierdzić, że "Zdrajca" mimo początku roku będzie należał do najznakomitszych premier roku 2022 a o samej autorce możemy powiedzieć, że jest wybitnym odkryciem zeszłego roku. "Jak bardzo może zmienić się człowiek? Jak potrafią ukształtować go wydarzenia? Czy faktycznie jest ludzki tylko wtedy, gdy funkcjonuje w ludzkich warunkach? Ile jest w stanie odpłacić za krzywdy? Do jakich rzeczy się posunie, żeby zagłuszyć ból i osiągnąć upragniony błogostan?"
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-04-2022 o godz 15:25 przez: Book Coffee Cake
"Mo­ret­ti był wa­ria­tem. Może nawet po­two­rem, jak okre­śla­ło go całe mia­sto. Był katem i zbaw­cą, a jed­no­cze­śnie sam li­czył na od­ku­pie­nie. Dia­beł z reszt­ką duszy, anioł z krwa­wią­cy­mi skrzy­dła­mi." Lisa od samego początku wiedziała z kim się wiąże. Moretti nie był zwykłym facetem, z którym będzie spędzała wieczory przy filmie i popcornie. Wiedziała, że ma krew na rękach, wiedziała, że jest mordercą i wiedziała, że ma problemy, których nie udało mu się przepracować. Demony ponownie postanowiły o sobie przypomnieć, a Lisa i Jamie odsuwają się od siebie. Kobieta czuje, że mężczyzna coś przed nią ukrywa. Moretti podejmuje decyzję, że wyśle Lisę do Ameryki, jednak nie spodziewa się tego co wrogowie przygotowali dla niego i jego ukochanej. Czy mężczyzna, przez swoją decyzję oddał ją w ręce wroga? “Zdrajca” jest książką, która po raz kolejny podniosła poziom konkurencji. Zdecydowanie nie ma drugiej takiej książki na rynku. Jednym prostym stwierdzeniem mogę śmiało powiedzieć, że jest to NAJLEPSZA książka mafijna jaką kiedykolwiek czytałam. Tutaj nic nie dzieje się bez powodu. Wszystko jest idealnie przemyślane i każde działanie ma swoje konsekwencje. Dawno nie czytałam tak dobrze przygotowanej książki, wszystkie powiązania, machlojki, układy były tak poplątane i zagmatwane, a mimo to, autorka potrafiła przedstawić je w bardzo jasny sposób i sama się w tym nie pogubić. Szczerze mówiąc boje się, że nie uda mi się tutaj zawrzeć wszystkiego co zrobiło na mnie wrażenie. A to wszystko tylko dlatego, że jest tego zdecydowanie za dużo. Świetnie wykreowani bohaterowie, akcja, która na moment nie zwalnia tempa, wątek mafii, który w tej części nie odgrywa już wiodących skrzypiec. Zdrada, spisek, morderstwo, namiętność i śmierć. To wszystko znajdziecie w środku. "To prze­cież tylko pęk­nię­cia, wi­docz­ne rysy, które nie na­ru­szą całej kon­struk­cji. Ale nie da się zło­żyć w ca­łość szkła roz­tłu­czo­ne­go na dro­bin­ki, nawet je­że­li har­to­wa­no je w naj­więk­szym ogniu." Postać Lisy po raz kolejny bardzo mnie zaskoczyła. Była silną babeczką, która wspierała swojego faceta. W tej części była zarówno bardzo kochana w stosunku do Morettiego, ale również potrafiła pokazać charakter. Już wcześniej przeszła wiele, jednak to nie będzie koniec jej zmagań. Wrogowie Jamesa postanowili się na nim zemścić z jej udziałem, przez co kobieta będzie musiała przejść piekło. James w tej części również nie zazna spokoju. Z jednej strony będzie chciał rozpocząć nowe życie z kobietą, która kocha, a z drugiej będzie mierzył się z demonami z przeszłości. Gdyby tego było mało okazuje się, że wplątał się w nie lada g*wno i będzie musiał teraz ponieść tego konsekwencje. Narkotyki, kobiety, alkohol to będzie jego najmniejszy problem. Nie mogłam tutaj również zapomnieć o postaci Alexa, który całkowicie skradł moje serce. Uwielbiam jego cięty język i to, że większość rzeczy traktował z przymrużeniem oka. To bardzo inteligentny mężczyzna, bez którego z pewnością Moretti by sobie nie poradził. Byłam pod ogromnym wrażeniem, bo fakt we wcześniejszej części pokochałam go za to, że jest przystojny i mroczny. Natomiast w tej poznajemy go całego, takim jakim jest, a jest nieziemsko przebiegły i inteligentny. Nie będę ukrywać, że było to mega pociągające. W środku nie zabraknie również dużej dawki emocji. Uczucie, które jest wstanie poświęcić wszystko dla drugiej osoby. Dwójka ludzi, która kocha się z całego serca musi stawić czoła wszystkim wrogom, którzy będą chcieli odebrać im ich upragniony spokój. Nie zabraknie również dużej dawki humoru, szczególnie że strony Philippa - będzie on umiał ustawić Morettiego do pionu. Nie będę tutaj się skupiać na zakończeniu, bo uważam, że jest ono kwintesencją całej tej historii, a w moim odczuciu cała ta historia jest jednym wielkim arcydziełem. Nie wiem czy ktokolwiek będzie w stanie dorównać autorce pod względem napisania tak dobrego romansu mafijnego. Widać to przygotowanie gołym okiem. Powtórzę to jeszcze raz. Dla mnie poprzeczka została postawiona bardzo wysoko i nie sądzę by prędko inna zastąpiła tą na moim piedestale. Czy polecam tą książkę? Oczywiście, że tak. Nie wyobrażam sobie, aby ktoś mógł pominąć tą pozycję. Jest to idealna książka, dla każdej fanki romansów mafijnych. Jednak uprzedzam, po jej przeczytaniu z pewnością łatwo się nie otrząśnięcie. "Uczu­cia to sła­bość, ale tylko nie­licz­ni po­tra­fią prze­mie­nić je w siłę i okieł­znać chaos. Je­dy­ną po­ukła­da­ną rze­czą jest śmierć… Wy­wa­żo­na, lo­gicz­na, to mak­si­mum na­szych moż­li­wo­ści. Jest wprost ide­al­na."
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-03-2022 o godz 22:26 przez: Anonim
sanka_czytanka: Dawno nie miałam takiego chaosu w głowie po przeczytaniu książki. Ciężko mi skleić zdanie i napisać składną recenzję, bo mam ochotę napisać tak wiele, ale musiałabym zdradzić fabułę. Ta lektura mnie tak emocjonalnie przeorała, że szok. Brawa dla autorki za umiejętność zawładnięcia moim umysłem i uczuciami. Tutaj relacja Lisy i Jamesa nabiera tempa. Dzieje się dużo i szybko. Nadal jest niebezpiecznie i oboje o tym wiedzą. Żyją w ciągłym strachu. Muszą oglądać się za siebie, ale wróg zawsze atakuje w najmniej spodziewanym momencie. Główni bohaterowie przeszli wiele. Aż mi się w głowie nie mieściło to co Ania tam wymyśliła. Czytałam normalnie z otwartą buzią. Autorka już przy poprzednich częściach udowodniła, że potrafi zaciekawić i zaskoczyć czytelnika, ale ta część to jest majstersztyk. Dopracowana w 200%. Cały czas siedzi mi w głowie. Do takiego pisania trzeba mieć dar. Z przyjemnością spędziłam czas z tą książką, choć naprawdę rozwaliła mnie emocjonalnie. Ale właśnie takie historie chcę czytać. Czuć je całą sobą i niedowierzać w to co się tam dzieje. " Zdrajca " jest przepełniony bólem i cierpieniem. Odczuwałam te emocje razem z bohaterami. Zastanawiałam się ile są w stanie jeszcze znieść, bo autorka zafundowała im prawdziwą masakrę. Oboje mieli ciężko. Oboje musieli walczyć, choć wydaje się, że to koniec i są tak naprawdę zrezygnowani. Ich silne charaktery nie pozwoliły im się poddać. Lisa po tym co przeszła starała się żyć. Choć na początku czytając o jej cierpieniu było mi źle, to wierzyłam w nią. Wiedziałam, że da sobie radę. Jej miłość i oddanie do Jamesa mnie przekonują. Kupiła mnie swoją postacią i pozostanie ze mną na długo. Wiele razy pokazała jaka potrafi być zdeterminowana, gdy chce osiągnąć swój cel. Jamesa pokochałam już od pierwszej części, ale w tej momentami go nienawidziłam i przyznam szczerze, że w pewnej chwili w niego zwątpiłam. Idealnie wykreowana postać. Drugiego takiego nie znajdziecie. Autorka włożyła w jego kreację mnóstwo, ale to mnóstwo pracy i serca. Jamie jest postacią nietuzinkową. Zaskakiwał mnie wiele razy. Tak samo jak wiele razy miałam zawał podczas czytania jego poczynań. Ich droga nie była usłana różami. Była ciężką, mroczną wyprawą, która nie miała szans na powodzenie. Ale wystarczy pokochać i iść w to dalej, by uczucie rosło w siłę i było w stanie pokonać wszystkie przeciwności losu. Ich relacja udowadnia, że człowiek z miłości jest w stanie znieść o wiele więcej niż sobie wyobraża. Wszystkie tajemnice i zagadki pięknie układają się w całość i rozwiązują podczas czytania. Tak wiele niewiadomych było na początku, by w końcu mogły w się ukazać i zadowolić czytelnika. Ja się bardzo miotałam i były momenty, że nie wiedziałam już nic. Autorka wodziła mnie za nos. Nic nie jest w tej powieści oczywiste. O wszystkim wie tylko Ania i to ona Wam wszystko opowie, jeśli tylko zechcecie wejść do świata jej bohaterów. Świata pełnego mroku i tajemnic. Świata, który momentami może Was przytłoczyć, by za chwilę dać Wam nadzieję. Ja zdążyłam się pogodzić z zakończeniem. Wiedziałam do czego zdolna jest Ania. A ona znów mnie zaskoczyła i pokazała, że nie jest łatwo rozwiązać jej zagadki. Każda z postaci ma w sobie jakąś moc. Każda wnosi coś do tej książki. Mnie zaskoczył Vittorio. A jeszcze bardziej rozkochał mnie w sobie Alex. Ależ ja się cieszę, że było go w tej części tak dużo. Nie mogę się doczekać kolejnej, by poznać go jeszcze lepiej. Ta jego tajemniczość i mroczne zachowanie jeszcze bardziej wzbudzają moją ciekawość. Podsumowując, jeśli szukacie mafii w innej formie niż dotychczas i jeśli lubicie być zaskakiwani i otoczeni zagadkami, to ta seria jest jak najbardziej dla Was. Pierwsza część to wstęp, druga rozwinięcie, trzecia - bomba, kosmos, majstersztyk i wszystko co najlepsze. Autorka ma wyjątkowy styl, który wciąga od pierwszych stron i nie pozwala się od tego oderwać. Prowadzi w krainę tajemnic i intryg, gdzie nic nie jest takie, jakim się wydaje. Z wielką chęcią przeczytam inne książki i z utęsknieniem wypatruję historii Alexa. Ania, gratulacje dla Ciebie za stworzenie tego arcydzieła. Odejmuję jeden punkcik za pewne zachowanie Jamesa, bo tego jednego nie mogłam znieść, ale wiem, że są czytelnicy, dla których dzięki temu jego postać będzie jeszcze ciekawsza. Koniecznie musicie przeczytać, by zrozumieć te emocje.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-03-2022 o godz 13:12 przez: Anonim
Są książki, po których przeczytaniu, słowa same opuszczają usta, a litery układają się w składne zdania, tworząc nasze opinie o nich. Ale są również takie książkowe historie, po których rozpadasz się na miliony kawałków i później długo nie możesz pozbierać się w całość. Po których cię "zatyka", paraliżuje. Nie możesz dojść do równowagi emocjolanej, a co dopiero myśleć o wyrażaniu swoich myśli, czy formowaniu składnych wypowiedzi. Tutaj nie ma co owijać w bawełnę, z tą książką tak właśnie jest. Ba, z tą Autorką tak właśnie jest. Bo cokolwiek by nie napisała, historia-  historie, spod Jej pióra wyślą czytelnika w kosmos, ześlą w czeluście piekieł, zniszczą emocjonalnie doszczętnie. "Zdrajca" to kolejny tom serii "Prawniczka Camorry". Po fenomenalnych poprzednich częściach nadchodzi czas by odkryć wszystkie karty Morettiego, niejako pożegnać się z historią Jamesa i Lisy, bo kolejny tom będzie historią o kimś innym. Kimś kto pojawia się jak duch, skrywa się w cieniu, by w ułamku sekundy zadać ostateczny cios. Ale o tym przekonacie się niebawem. A co czeka na Was tym razem? "Z mafią jest jak z miłością. Gdy zostaniesz przez którąś z nich wybrany, nie ma drogi odwrotu". Czy Lisa odnalazła się w świecie Jamesa? Wszystkim wszem i wobec wiadomo, że "Moretti był wariatem. Może i nawet potworem, jak określało go całe miasto. Był katem i zbawcą, jednocześnie sam licząc na odkupienie. Diabeł z resztką duszy, anioł z krwawiącymi skrzydłami. Brał, co należało do niego, dając jednak coś w zamian. Był nieposkromniony, dla wielu nieodgadniony. Niszczył, aby budować na nowo". "Jamie był jak huragan, który krążył po wszystkich obszarach życia i siał spustoszenie". Życie z Nim i Jego demonami nie należało do łatwych. A już w szczególności, gdy w mieście wrze i nieoczekiwanie pojawia się ktoś nowy, pragnący zemsty, krwi i władzy. "Dwa rodzaje skorpionów, jadowity i niejadowity". Neapol jest  stanowczo za mały dla dwóch władców. Kto zatem wygra tę wojnę, a kto poniesie klęskę? W tej rozgrywce nic nie jest oczywiste... 🔹️ 🔹️ 🔹️ A teraz zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie, kolejkę górską. Wsiadacie sobie do wagoniku, jest Wam wygodnie, prawda? Świeci słońce, widoki są piękne. Czas zacząć podróż... Wagonik od razu nabiera prędkości, mało tego, okazuje się, że w kolejce nie ma hamulców. Słońce zniknęło, jest ciemno i mrocznie. Wasze serducho bije jak szalone, nie wiecie czy jesteście bardziej źli na zaistniałą sytuację czy może przerażeni. Nie wiecie czy się śmiać czy jednak płakać. Raz Wam zimno, raz gorąco. Jesteście w szoku, niedowierzacie, bo przecież to nie może być prawda. Wasz oddech to przyspiesza, to zwalnia, a Wy nie potraficie zdecydować się czy chcecie jechać dalej czy może już wysiąść... A teraz otwórzcie oczy. Taki właśnie emocjonalny rollercoaster serwuje nam Autorka w tym tomie. Nie powinno to być dla nikogo zaskoczeniem, bo znając poprzednie części serii, tam również emocji nie brakowało. Jednak tutaj? Mam wrażenie, że przeszła samą siebie. A dlaczego? Dlatego, że wycisnęła ze mnie łzy. I to nie raz, i to nie mało. Dlatego, że pierwszy raz musiałam odłożyć książkę na moment by dojść do siebie. Mimo, że zdawałam sobie sprawę, że niektóre rzeczy po prostu nie mogą mieć miejsca, że ich finał będzie zupełnie inny, tak ubrała wydarzenia w słowa, w emocje, że posługiwała się mną niczym marionetką. To historia, której się nie zapomina. Ta historia ciągle żyje, ilekroć spojrzę na okładkę bądź o niej pomyślę. Ania wzbiła sie na wyżyny. Wyniosła mafię na zupełnie inny poziom. Jestem oczarowana, jestem zafascynowana. Swoim piórem kupiła mnie już dawno i choć wiedziałam, że będzie ostro, mocno i krwawo, po raz kolejny udowodniła, że potrafi zaskoczyć. Chapeau bas Aniu! Majstersztyk. Dziękuję za wszystko. Za zaufanie, za emocje, za świetnych bohaterów, za kawał doskonałej roboty jaką odwalasz pisząc książki. Nie przestawaj, nigdy!! A Wy nie zwlekajcie! Nadróbcie poprzednie tomy jeśli jeszcze ich nie znacie, a jeśli wiecie o co toczy się gra, nie pozwólcie "Zdrajcy" czekać! Ania wraz z Parisim zapewnią Wam multum emocji i atrakcji w "salonie odnowy biologicznej".
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-04-2022 o godz 20:16 przez: reading.girl.05
„Są ludzie, których nie da się uratować, choćby oddało się cząstkę własnej duszy. Nadejdzie taki dzień, że wybiorą za ciebie, za siebie, za wszystkich… Teraz James zapewne spali się w swoim szaleństwie, nie obciążając już nikogo bólem i nierówną walką. Wybrał… Świadomie wybrał najkrótszą drogę ku zagładzie. Stromą i w samotności”. „Zdrajca” jest trzecim tomem serii Prawniczka Camorry. Jest to kolejny tom, który skradł moje serce. Jestem zakochana w historii Jamesa i Lisy. Wydarzenia, które miały miejsce w poprzednim tomie sprawiły, że nie mogłam czekać i musiałam sięgnąć po kolejną część. Trochę się jej obawiałam. Dlatego przed czytaniem przygotowałam kubek melisy i chusteczki. Książka roztrzaskała moje serce i później na nowo je poskładała. Był to emocjonalny rollercoaster! Jeśli myślałam, że autorka mnie już niczym nie zaskoczy, to się grubo pomyliłam, bo wywołała we mnie szok i łzy. To jak autorka tworzy napięcie i nie tylko to coś pięknego, cudownego. To jedna z lepszych historii o mafii i miłości. Historia, która zasługuje na 11/10 gwiazdek!! Z mafią jest jak z miłością. Gdy zostaniesz przez którąś z nich wybrany, nie ma drogi odwrotu. Nad nimi zbierają się ciemne chmury, a ciemna strona Jamesa zaczyna się pojawiać częściej. Lisa jest w niebezpieczeństwie i on zrobi wszystko, by była bezpieczna. Jedna chwila, moment i ich życie wywraca się do góry nogami. Szklanka rozbija się o ziemię, a ich życie już nie będzie takie samo jak wcześniej. Nadszedł czas na to, by James zmierzył się z demonami przeszłości, ale i wrogami, którzy chowają się po ciemnych zakamarkach. Czy Lisa i James mają szansę na szczęśliwe zakończenie? Czy Lisa wybaczy mu każde kłamstwo i sekrety? Czy James stoczy walkę o siebie, o nią i nie tylko? Historia, która wciągnęła mnie na nowo do świata mroku, bólu, cierpienia i walki. W tej części dopiero zaczyna się dziać, a ja się tego nie spodziewałam. Lisa zacznie być w niebezpieczeństwie, a James zrobi wszystko, by zapewnić jej schronienie. Jednak jeden moment zaczyna burzyć spokój. Niebezpieczeństwo atakuje w najmniej oczekiwanym momencie. Aż mnie wbiło w fotel i mówię no nie. Akcja przyspiesza swoje tempo z każdą kolejną stroną książki. Moje serce w tamtej chwili biło szybko. Trochę się bałam iść dalej, ale się nie zatrzymywałam. Byłam ciekawa, w jakim kierunku potoczy się historia. Autorka w jednej chwili rzuciła na mnie bombę, że na moich policzkach pojawiły się pierwsze łzy. Po tych wydarzeniach myślałam, że to koniec i będzie lepiej, a jednak nie. Kolejna rzucona bomba sprawiła, że moje serce pękło na pół. Nie widziałam w tamtym momencie liter. A zakończenie… mnie zaskoczyło i sprawiło, że moje serce zaczęło się sklejać na nowo. Historia, którą kocham całym serce. Jest to ciężka, brutalna, pełna bólu i miłości historia, po której chce się więcej i więcej. Ja chcę ich więcej! Oni tak zasługiwali na szczęście, ale los potrafił rzucić pod ich nogami kłody. Pojawiły się gorące momenty, które rozpaliły moje policzki. Jednak jest tu więcej akcji, która zmroziła mi krew w żyłach. Naprawdę byłam w takim szoku i trochę się obawiałam zakończenia. Łzy to płynęły strumieniami. Bezlitosne, brutalne sceny. Zdrada. Kłamstwa. Wiele tajemnic. Historia, która zapiera dech w piersi. Historia o tym jak silna potrafi być miłość i może pokonać wszystko. Ile jesteśmy w stanie zrobić dla miłości? Historia o tym jak ważna jest rozmowa. Pięknie została przedstawiona przemiana Jamesa, który zmieniał się z każdą kolejną chwilą. Uwielbiam go. Mimo tego mroku, który go otaczał, to potrafił skraść moje serce. Natomiast Lisa to bardzo odważna, waleczna i pełna uroku kobieta. Dziewczyna, która się nie poddaje. Dwa silne charaktery i ich miłość. Czekam teraz na kolejny tom i już szykuje większy kubek melisy. Świetna, emocjonalna historia! Bohaterowie na długo zostaną w mojej pamięci. Dziękuje autorce, że mogłam poznać tak piękną, wzruszającą i pełną bólu historię. Gorąco polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-03-2022 o godz 18:03 przez: Marta
”Zdrajca” Trzeci tom rewelacyjnej i niesamowicie emocjonującej serii, mafijnej bez wątpienia , gdzie mafia jest pokazana tak profesjonalnie, że ma się wrażenie , jakby autorka poznała zasady jakimi się rządzi osobiście . Wyczekiwany finał, który jak poprzednie tomy , trzyma w napięciu tak mocno, że warto przed otwarciem książki, zaparzyć zapas melisy . Wiele osób też czytając , będzie potrzebowało chusteczek , chyba, że tak jak ja , należycie do osób , które niesamowicie trudno wzruszyć. Ale ! Na pewno nie odłożycie tej książki mówiąc “to nie było nic wyjątkowego” . Oj absolutnie nie… Poprzednie dwa tomy pokazały , że autorka lubi zaskakiwać, że nic w tworzonej przez nią historii nie jest oczywiste i przewidywalne . Za to jest świetnie przemyślane i precyzyjnie dopracowane . Tu pod tym względem nic się nie zmienia . Perfekcja - to słowo idealnie opisuje serię Anny Falatyn. Ten tom wręcz spływa krwią. Pełen jest cierpienia , brutalności. Czas na rozliczenie się z wrogami, pokazanie siły , czas na odkrycie kart i tajemnic oraz na przekonanie się kto jest tytułowym zdrajcą. W sumie mam wrażenie , że to pojęcie w tym tomie nie odnosi się do jednej osoby, nawet nie jednej grupy bo tu wiele osób ma w sobie coś ze zdrajcy, pod różnymi względami zawiedli zaufanie, rozczarowali… Wyjdą tu na jaw sekrety jakich żadne z nas się nie spodziewa ,, nastąpią zwroty akcji , po których nie będziemy już mieć pojęcia o co w tym wszystkim chodzi . Dojdzie też do sytuacji , w których autorka tak przerazi, zszokuje ,że …Może zamiast tej melisy defibrylator się przyda … Wierzcie mi , że był moment , że patrzyłam na przemian na książkę i na telefon , nie wierząc w to co przeczytałam, myśląc czy autorka mogła mi to zrobić… Zrobiłam coś czego robić się nie powinno - zajrzałam na ostatnie strony i… znów mogłam oddychać. Takie emocje podczas jednej książki, mogą wykończyć nerwowo ale ta historia jest warta nawet palpitacji. Autorka nie oszczędza naszych bohaterów , przeszli katusze zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym . Byli na skraju załamania . Popełnili też wiele błędów. Ach ten Jamie … co on tu nawywijał. W tym tomie na zmiany się go kocha i nienawidzi. Tyczy się to zarówno nas - czytelników , jak i Lisy oraz jego przyjaciół. Ale ja to w sumie dziwna jestem i na Jamiego , mimo , że jego zachowanie nie raz było totalnie nie do zaakceptowania, zawsze znalazłam wyjaśnienie, usprawiedliwienie . Nie potrafiłam się na niego złościć . Ale na Lizzy , za to że znając poziom jego szaleństwa , jego pokrętny sposób rozumowania , postrzegania rzeczywistości , byłam zła nie raz . Przecież kto jak kto ale ona powinna brać pod uwagę , że nie wszystko jest tak oczywiste jak się wydaje i bardziej mu zaufać. A tu ? Wystarczy jedno zdanie by uwierzyła, że nic się nie liczy , że wszystko było kłamstwem . Mimo tylu dowodów z jego strony , że jest zupełnie inaczej … Dużo w tym tomie Alexa i bardzo cieszy mnie fakt, że lepiej poznamy jego historię, że czeka nas jeszcze kolejna , może nie jedna , książka z nim w roli głównej . Przerażająco intrygująca postać , kocham go chyba nawet bardziej niż Jamiego . Ciekawi Was kto okaże się Zdrajcą ? Kto tak namącił w życiu Jamiego i Lisy ? Ja się nie domyśliłam i wątpię, żeby wielu z Was dało radę rozwikłać tę zagadkę. Nic tylko podziwiać to jaki ma kobieta talent do tworzenia tak skomplikowanych i zaskakujących historii. Uważam, że tej książki nie można nie przeczytać, jak i nie można się nią nie zachwycić . Dla mnie to nie jedna z najlepszych ale raczej najlepsza seria mafijna, choć konkurencja jest niemała i wiele autorek uwielbiam i podziwiam . Wiem, że przeczytam każdą kolejną książkę Anny Falatyn . Jeśli lubicie wątki mafijne, ten pokochacie , więc polecam serdecznie. Dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe za egzemplarz do recenzji .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-03-2022 o godz 23:24 przez: Anonim
Moja Chwila Nocą "Śmierć jest idealnie nieidealna. Zawsze taka sama, fascynująco odmienna. Zimna, a jednak ogrzana buzującą, gorącą krwią. Cicha, chociaż wypełniona krzykiem bezsilności i spazmem rozpaczy. Szybka, lecz może przeciągać się przez godziny, dni, miesiące, a nawet lata. Niespodziewana, ale ilu tak naprawdę jest na nią przygotowanych? Niechciana, jednak przez wielu wyczekiwana z utęsknieniem." "Zdrajca" Anny Falatyn to książka, która wielokrotnie mnie zaskoczyła, przeraziła i dała mocno popalić! Czytając, wzbijałam się na wyżyny emocjonalnego rollercoastera, by za chwilę spaść wprost w ciemną i zimną przepaść zwaną Neapolem! Lisy i Jamesa nie będę przedstawiać, bo ich znają już wszyscy, po zakończeniu "Prawniczki" wydawało się, że już nic nie grozi tej dwójce, ale wiecie, autorka miała na ten temat odmienne zdanie! W tej części nie ma mowy na odpoczynek, który tak bardzo należy się tej parze! Demony Jamesa nigdy go nie opuściły, one eksplodowały niczym wulkan ze zdwojoną siłą! I powiem tak szczerze, że miałam ochotę go udusić, walnąć, lecz wiem, że to, by nic nie dało, jego nie da się poskromić! Życie jak wiemy, nie oszczędzało go, a jego siłą była i jest inteligencja i właśnie w " Zdrajcy" to ona została wystawiona na próbę, czy ją przejdzie, tego Wam nie zdradzę! Lisa w tej części przeszła piekło i to tak lekko mówiąc, bo to, co zaserwował jej okrutny los, nie jest w stanie pojąć czytelnik! Życie u boku Jamesa nie jest lekkie, a już tym bardziej łatwe, doskonale o tym wiem, lecz czegoś takiego to ja się nie spodziewałam, chwile tak upragnionego spokoju w życiu Lisy to tylko puste słowa, o których można pisać, a jej rzeczywistość jest całkiem inna, daleka od sielankowego życia. Co się wydarzyło w jej życiu, to już musicie sprawdzić sami, bo ja Wam nie zdradzę 😅 Po przeczytaniu "Zdrajcy" zostałam emocjonalnie zmiażdżona, rozszarpana, a mój czytnik ledwo żyje, wielokrotnie miałam ochotę rzucić nim o ścianę, ale wiecie co, to zdecydowanie byłoby za miało i już tutaj sugeruje, by podczas czytania zabezpieczyć książkę w dobre ochraniacze! 😅 Dlaczego? Ponieważ każdy rozdział, każda strona i każdy wers w książce to emocje takie jak strach, przerażenie, niepewność, ale w tym wszystkim czai się ukryta nadzieja, że kiedyś to się musi skończyć, lecz czy tak było w przypadku Jamesa i Lisy? Groza, którą zostałam zbombardowana przez autorkę, poruszyła najgłębsze zakamarki mojej duszy i może to dziwnie zabrzmi, ale brakowało mi w ostatnim czasie takich emocji podczas czytania, gdzie mrok i bestialstwo królują, gdzie noc trwa wieczność, a wschód słońca ustąpił miejsca nocy! Anna Falatyn już pierwszym tomem pokazała, że dokładny Research to podstawa genialnej książki i podtrzymuje to w "Zdrajcy"! Pozwoliła wejść w głąb psychiki, każdego z bohaterów, lecz pozostawiała w każdym z nich dziurę, by nie było nam za łatwo rozszyfrować, kto tak naprawdę jest Zdrajcą! Pokazała, prawdziwe oblicze i siłę manipulacji, do czego jest ona w stanie ponieść człowieka, ale również i to dla mnie było ważnym punktem w książce, że manipulacja może być narzędziem zbrodni, ale trzeba, umieć się sprawnie nią posługiwać, bo czasem to manipulant, może zostać pokonany przez jej siłę! Brawo 👏👏👏👏 Podsumowując, książka jest arcydziełem, które zasługuje na najwyższe noty! Niezaprzeczalnie emocjonalny Rollercoaster, o którym nie da się zapomnieć, za sprawą niesamowitego stylu autorki, który nie pozwala oderwać się od książki, a fabuła to czysta poezja dla podniebienia czytelnika! Polecam i tutaj zwracam się bezpośrednio do autorki: chcę więcej! Genialna książka 11/10
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-03-2022 o godz 21:26 przez: glinka_54_czyta
👤Recenzja👤 Premiera 16.03.2022 „Zdrajca” – Anna Falatyn 10/10💓 Mroczna tajemnica zbliża się wielkimi krokami. Wreszcie wszystko nabiera sensu. Wszystko się zaczyna układać w jedną całość. Czasem nawet w tak poplątanej przeszłości, miłość nie stanie się lekarstwem. Lisa, w tej części pokazuje jeszcze bardziej jaka jest silna i bezkompromisowa. Walczy o siebie, o Jamesa o wszystko jak prawdziwa lwica. Nie pozwoli sobie na błąd. Zawsze stoi po stronie ukochanych. Mimo tego, że wiele razy jest odrzucona, to ona z zżartym tchem dalej dąży do tego by wreszcie ukochana osoba, była szczęśliwa. Jej miłość jest wystawiana na wiele prób, które z nich są bardzo bolesne i traumatyczne. Radzi sobie z nimi lepiej raz gorzej. Wydaje się, że została stworzona ze stali, ale nawet w takiej postaci czai się strach i rozpacz. Żyje w świecie gdzie gdy się raz zadasz z mafią, to już tak łatwo się jej nie pozbędziesz. Ale ona ze swoją silną wolą można rzec, że przetrwa wszystko. James, tym razem poznajmy jego inne oblicze. W swoim życiu troszkę się pogubił. Zaczął tracić kontrolę. Coraz częściej wolał skorzystać ze swoich „wspomagaczy” niż wreszcie dać sobie szansę. Ale jako człowiek mafii, tym bardziej boss został zobowiązany do wyższych celów, od których nie może uciec. W tym wypadku nie ma żadnego wyboru. Jego siła przeradza się w żal i złość. Coraz częściej zbliża się do wybuchu. Wreszcie możemy zobaczyć jak wielki boss, zabójca bez skrupułów, jest w stanie uronić łzy. Ich związek jest mocno burzliwy. Ona stara się za ich dwoje, a on przez swoje psychiczne problemy ma wahania nastroju. Raz jest czuły, a raz tak oschły, że włos się jeży. Ale Lisa idealnie daje sobie z nim radę. Trzyma wszystko w ryzach. Nie pozwoli mu upaść, chyba, że ktoś przegnie pałkę. To co ich łączy jest silne, ale czy przetrwa wszystko. Kolejna tom, który jest dopracowany w 100%. Na żadnej stronie nie znajdziecie nudy. Fabuła jest po prostu fenomenalna. Akcja jest mocno niebezpieczna, a różne ciekawostki dopełniają wszystkiego. Mafia ukazana jak zwykle w pełnej i brutalnej krasie. Nie znajdziecie tutaj cudownej i cukrowej miłości oraz banalnej mafii. Znajdziecie brutalność i przemoc. Nic nie jest takie jakim się wydaje. Krew, pot i łzy. Strach i złość. Sceny są bardzo mocne i przerażające. Całe ciało drży ze strachu a serce staje w niektórych momentach. Łzy same cisną się do oczu, a pięść zaciska się ze złość. Emocje buzowały we mnie i domagały się ujścia. Autorka wspaniale wie jak zagrać na uczuciach biednego czytelnika. A na dodatek autorka wykonała kawał dobrej roboty, jeśli chodzi o mafię. Jestem nią zachwycona. Tym jak wszystko jest razem dograne i to jak dużo ciekawych faktów zostało przedstawionych. Historia pokazuje, że miłość to wielki determinant życia. Nawet w najtrudniejszych czas, myśl, że gdzieś tam osoba ukochana cierpi, daje takiego kopa, że człowiek może się podnieść i walczyć. Kochani jeśli szukacie historii z mafią z krwi i kości oraz miłości, która musi wiele przejść, to z całego serca polecam serię „Prawniczka Camorry”. Od takich książek w ogóle nie można się oderwać. Kochana gratuluję i czekam na kolejne nieziemskie i niebezpieczne książki
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-03-2022 o godz 17:15 przez: Lettoaletto
🌷ℜ𝔢𝔠𝔢𝔫𝔷𝔧𝔞🌷 Są książki, po których odechciewa mi się czytania innych.😵 "Zdrajca" jest jedną z nich, wręcz boję się wziąć w ręce coś mafijnego, bo wiem, że czeka mnie rozczarowanie. Anna Falatyn po raz kolejny podniosła poprzeczkę wysoko, a to, w jaki sposób utrzymuje ten poziom od pierwszej części do teraz, jest po prostu niesamowite. Po raz kolejny powtarzam, że "Prawniczka Camorry" to najlepsza seria mafijna w Polsce, zwłaszcza dla czytelników, którzy lubią coś więcej, niż tylko romans z przystojnym badboyem. 😁 Te wszystkie szczegóły, ta cała sieć wydarzeń, intryg, charakterów i emocji to naprawdę majstersztyk i nie jestem w stanie objąć rozumem, jak można napisać coś tak wielopłaszczyznowego i się w tym nie pogubić. Wow!😍 W tym tomie James i Lisa są razem. Kochają się, to pewne, ale świat, w którym ta miłość się narodziła, jest okrutny. 🥺 Jamie zachowuje się, delikatnie mówiąc, podejrzanie. Lisa jednak wie, kim i czym on jest, jaki jest i co może jej zaoferować, dlatego znosi to wszystko najlepiej, jak potrafi. Poddaje się jego woli i godzi się na wyjazd do Stanów, gdzie będzie bezpieczniejsza. Tylko czemu ma wrażenie, jakby James żegnał się z nią na zawsze?😔 I czy wyjazd z Alexem u boku to naprawdę dobry pomysł? 😏 Książkę przeczytałam już jakiś czas temu i zazwyczaj piszę recenzje od razu, aby o niczym nie zapomnieć, ale po tej lekturze musiałam ochłonąć.🤯 Byłam też pewna, że na długo zostanie w mojej pamięci, więc starałam się w te kilka dni ułożyć jakoś sensownie moje przemyślenia, ale chyba nic z tego nie wyszło. 😆 Nadal nie wiem, od czego zacząć, co Wam zdradzić, a co nie wymaga komentarza. Skupię się więc na elemencie, który podobał mi się najbardziej, czyli na wspaniale zbudowanych postaciach. Jestem pod wrażeniem, jeśli chodzi o wszystkich, ale James pobił wszelkie rekordy pod każdym względem. 😊 Nie ma drugiego takiego bohatera, którego aż tak mocno nienawidzę i kocham jednoczenie. 🤭 Normalnie, jestem w szoku, bo absolutnie wczułam się w postać Lisy i widzę go jej oczami. Rzadko się zdarza, aby główna postać męska nie była idealizowana, wybielana itd. wraz z biegiem książki/serii. Tym bardziej cieszę się, że Jamie nadal pozostał twardym szefem, dupkiem, bipolarnym facetem, który mimo całej swojej miłości, postępował jak dawny on. I z drugiej strony mamy podobne zachowanie Lisy- w końcu jakaś bohaterka myśląca rozsądnie, ponosząca konsekwencje swoich wyborów z podniesioną głową, nie wykazująca się typową dla tego typu postaci naiwnością. To wszystko sprawiło, że państwo Moretti (sorki za mały spojler😉) byli niesamowicie silni. Niezaślepieni uczuciem, cierpliwi, roztropni i pogodzeni ze swoim losem. Bo przecież oni się nie prosili o tę miłość, Lisa absolutnie nie pasowała do świata Morettiego, a on w ogóle nie nadawał się do związków. Czy to się w końcu zmieni? Czy znajdą sposób na swój happy end?🥺 Moooooże... 😊 Ale ich droga w "Zdrajcy" będzie jeszcze bardziej wyboista, niż wcześniej. Dałabym 10/10, ale zbyt szybko domyśliłam się zakończenia i ciągle czekałam na ten jeden cud, który przecież musiał się zdarzyć. 😁 Ale czy zdarzył? 😊 9⭐️ ... i czekam na Alexa!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-04-2022 o godz 09:03 przez: Anonim
„Z mafią jest jak z miłością. Gdy zostaniesz przez którąś z nich wybrany, nie ma drogi odwrotu.” Lisa i James pozornie wiodą „normalne” życie. Strach i niepewność nie opuszczają jej, kobieta jest prawie pewna, że James coś przed nią ukrywa. Zmienia się, staje oschły, nieustępliwy, zimny. Jego mroczna przeszłość ponownie daje znać o sobie. Postanawia razem z Alexem wysłać ją do Ameryki. Czy podjął dobrą decyzję? Zaczyna niszczyć wszystko i wszystkich wokół siebie. Jakby tego było mało atmosfera w mieście robi się bardzo nieprzyjemna, zło wisi w powietrzu. Zaczynają buntować się podległe klany i współpracownicy. Z niecierpliwością i ogromną ciekawością przeniosłam się do trudnego świata Lisy i Jamesa. Wielowątkowa, skomplikowana, dynamiczna akcja nie pozwala na chwilę wytchnienia. Cały czas się coś dzieje, intryguje, niepokoi, wywołując delikatne nerwowe oczekiwanie. Rewelacyjnie poprowadzona fabuła, dopracowana w każdym szczególe, nic tu nie jest przypadkowe, liczne wątki ze sobą współgrają, tworząc idealną całość, od której nie można się oderwać. Pani Anna umiejętnie żongluje emocjami, targa wewnętrznie, wzbudza niepokój, cała gama emocji nieustannie przepływa przez czytelnika. Dialogi, słowne pyskówki, cięte riposty robią wrażenie, zaskakują lekkością i płynnością. Rewelacyjnie ukazani bohaterowie, to silne, charyzmatyczne, niejednoznaczne osobowości. Liza i James – do obojga poczułam sympatię, inteligentni, zadziorni, nieprzeciętni, silni i waleczni. On ma bardzo pogmatwaną osobowość. Ona ma bardzo wybuchowy charakter. Ich relacja jest trudna, obydwoje potrzebują siebie nawzajem. Przyciągają się i odpychają jednocześnie. Są pokręceni i niesamowici jednocześnie! Dwa żywioły, które zmiotą wszystko na swojej drodze, czy wyjdą z tego cali? I Alex, który całkowicie skradł moje serce i od początku bardzo mnie intrygował, w końcu Autorka przybliża nam jego osobowość i poranioną duszę. To niesamowicie inteligentny, przebiegły, roztaczający wokół siebie mrok mężczyzna. Mafijny świat, tutaj uczucia traktowane są jako słabość. Tajemnice, pociągają kolejne, nic nie jest takie jak nam się wydaje. Wciągająca gra pozorów i niedopowiedzeń. Kto jest wrogiem, a kto przyjacielem, kto z kim współpracuje, kto kogo kupił? Historia przepełniona mrokiem, dramatyczną przeszłością, zemstą, która staje się siłą napędową do działania. Zdrady, brutalność, przekręty, korupcja, narkotyki, nieustająca walka o władzę, łatwe kobiety. Przerażający, brutalny świat. Ludzie pełni hipokryzji, zło w całej swej przerażającej osłonie. Siła i moc prawdziwej, męskiej przyjaźni, tak rzadko spotykanej w tym bezwzględnym świecie. Uczucie, dla którego można poświęcić wszystko… Zagmatwana i jednocześnie genialna historia, która całkowicie pochłania i wciąga. Rewelacyjna kontynuacja, którą czytałam z zapartym tchem. Targały mną ogromne emocje, szok, zaskoczenie, niedowierzanie. Jestem pełna podziwu dla talentu i wyobraźni Autorki. Obok takich opowieść nie da się przejść obojętnie, z niecierpliwością czekam na historię Alexa. Gorąco polecam całą serię! Tatiasza i jej książki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-03-2022 o godz 15:56 przez: Karolina
„Są ludzie, których nie da się uratować, choćby oddało się cząstkę własnej duszy. Nadejdzie taki dzień, że wybiorą za ciebie, za siebie, za wszystkich…” „(…)nie da się złożyć w całość szkła roztłuczonego na drobinki, nawet jeżeli hartowano je w największym ogniu”. Ile jesteś w stanie wybaczyć? Jak wiele zapomnieć? Czy miłość to wystarczający powód, by trwać przy osobie, która za wszelką cenę ciągnie cię w dół? Lisa nigdy nie sądziła, że jej życie tak się potoczy. Pełna wątpliwości, ale tez poczucia czy warto walczyć, trwa przy Jamesie, choć zdaje sobie sprawę, że mężczyzna się zmienia. Ich związek nigdy nie był normalny, jednak te problemy zdają się niczym wobec tego, co jeszcze szykuję dla nich los.. Czy na końcu tej niebezpiecznej, krwawej i pełnej bólu drogi czeka na nich szczęśliwe zakończenie? *** Wiecie, długo zastanawiałam się jak ubrać w słowa uczucia, jakie towarzyszyły mi w trakcie czytania. Najczęściej pojawiającą się w mojej głowie myślą było „chyba ją uduszę, za to, co im robi” – te słowa oczywiście były kierowane w stronę autorki, bo to ile łez wylałam przez tę książkę, wiem jedynie ja i wielka paczka chusteczek, którą zużyłam. Wiem, że narracja trzecioosobowa nie jest lekka, a przynajmniej ja zawsze potrzebuję dużo więcej czasu, by się w taką historię „wbić” – tak w każdym razie było dotąd, bo zaczynając czytać kolejną książkę Ani, nie czułam niczego, co by mi nie pasowało. Tak naprawdę, nie wyobrażam sobie, by ta książka mogła być napisana w inny sposób, bo to w żaden sposób nie oddałoby jej wyjątkowości? Tak to nazwę, bo nie mam wątpliwości, że ta historia jest wyjątkowa! Już to chyba mówiłam w przypadku poprzednich książek, jednak się powtórzę, jak pod wielkim wrażeniem jestem wyobraźni autorki, jej dbałości o szczegóły i tego niesamowitego pazura, który czuć w tekście. Ta historia to nie jest typowy romans mafijny. To pełna emocji, strachu, walki z samym sobą i cierpienia opowieść napisana w tak doskonałym stylu, że przynajmniej ja, czytałam ją z wielkim zaangażowaniem, bojąc się, że coś mi umknie. Nie mam wątpliwości, że z tej historii wyszedłby niesamowity film akcji! Nie mówię, żeby uczucia, jakie tu mamy nie były ważne, bo miłość Jamesa i Lisy to coś wyjątkowego, jednak cały ten wątek sensacyjny sprawiał, że żołądek wiele razy ściskały mi nerwy, a ciarki przechodziły po plecach. Co tu dużo mówić. Anna Falatyn kolejny raz stworzyła powieść, która wzbudzała tak wiele emocji, że po skończeniu jej tak bolała mnie głowa, że jeszcze długo po tym, jak przekręciłam ostatnią stronę, myślałam nad tą historią. Choć ten tom nie jest ostatnim z serii, to jednocześnie historia Jamesa i Lisy ma już swój finał. Czy dobry? Tego powiedzieć wam nie mogę, jednak przygotujcie się na naprawdę wiele wrażeń. Nie pozostaje mi zatem nic innego jak bardzo polecić wam tę historię. Jeśli czekaliście na pojawienie się trzeciego tomu, zwlekając z jej poznaniem, to nie zastanawiajcie się dłużej i bierzcie za czytanie, bo to jedna z najlepszych powieści, jakie czytałam! CAŁYM SERCEM POLECAM. I czekam z niecierpliwością na historię Alexa!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-08-2022 o godz 11:01 przez: justus
„Są ludzie, których nie da się uratować, choćby oddało się cząstkę własnej duszy. Nadejdzie taki dzień, że wybiorą za ciebie, za siebie, za wszystkich…” „Zdrajca” Anny Falatyn to książka, która dosłownie zniszczyła mnie od środka… wywołała tyle emocji, że po jej przeczytaniu przez jakiś czas nie mogłam dojść do siebie… możecie się śmiać, ale ja naprawdę nie umiałam znaleźć sobie miejsca. Moje myśli wciąż były przeciążone, a każda kolejna książka, którą wzięłam do ręki, równie szybko lądowała spowrotem na półce, bowiem to nie było to… zdecydowanie to nie było to. Z pewnością trzecia część Prawniczki Camorry podniosła moje wewnętrzne wymagania co do książek mafijnych! Minęło trochę czasu odkąd ją przeczytałam, ale wciąż to wszystko jest takie żywe…namacalne… Może zabrzmi to głupio i nienormalnie, ale zwlekałam z napisaniem tej recenzji, bowiem dla mnie to trochę jak pożegnanie z tą książka, a ja za cholerę nie chce się z nią żegnać! I choć „Egzekutor” jeszcze przede mną (bowiem przeczytałam go dopiero połowę), to już jednak nie jest to… Wiem…brzmię jak obłąkana :D ale tyle emocji ile wciąż we mnie jest po przeczytaniu „Zdrajcy” rozsadza mój umysł… Tym razem nie będę przybliżać Wam fabuły, bowiem zniszczy to całkowicie „frajdę” z jej poznawania. A wierzcie mi, nie wiedząc co Was czeka, odczujecie wszystko podwójnie podczas czytania. Ileż ja się tu naprzeklinałam…ileż ja razy przecierałam oczy z niedowierzania w to co czytam… a ile łez tu wylałam… Ciężko to wszystko opisać słowami naprawdę. Autorka stworzyła tak genialną książkę, wręcz mistrzowską trylogię, do której ja z pewnością jeszcze nieraz wrócę! Nie wyobrażam sobie innej opcji! Zabawne jest to, że jak zaczynałam czytać „Zdrajcę” to zastanawiałam się, dlaczego wszyscy tak bardzo ją przeżywali. I doszłam do 55 strony i zaczęło się! Świat przestał istnieć… bynajmniej ten mój rzeczywisty - na tapecie był tylko James i Lisa i to co się wokoło nich działo. Akcja w książce była tak dynamiczna, że ja czasami zapominałam o oddechu podczas czytania. I ja mówię całkiem poważnie. Autorka wprowadziła tyle „zaskakujących” i ogromnie „wkur***ych” zwrotów akcji, że momentami myślałam, że zacznę wyrywać sobie włosy z głowy i ryczeć niczym złapany w klatkę zwierz! To wszystko jest tak dobrze opisane, cała fabuła jest tak zacnie poprowadzona, że tutaj nie można się tym „nie delektować”. Wszystko jest dopracowane w najmniejszym szczególe - nawet zachowanie głównych bohaterów są adekwatne do tego co się tam dzieje i z czym się zmagają. No po prostu mistrzostwo, co tu więcej mowić. To trzeba przeczytać, ta trylogia to jest coś wspaniałego i wierzcie mi, czytajcie ją ciągiem, a gwarantuje, że tak jak ja - przepadniecie! A i wnoszę pismo o zwiększenie skali oceniania jeśli chodzi o tę książkę, bo 10/10 to zdecydowanie za mało! Autorce z całego serca gratuluje stworzenia czegoś tak GENIALNEGO! I dziękuje za cierpliwość co do mnie, ale jeśli mam być szczera - nie żałuje, że tyle zwlekałam - przynajmniej nie musiałam czekać na kolejne części, tylko mogłam czytać za jednym zamachem :p
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-03-2022 o godz 20:12 przez: zaczytanamatka
Gdy raz zanurzysz się w świecie mafii nie będzie już odwrotu. Każdy dzień spędzony u boku Jamesa jest dla Lisy niczym zjazd kolejką górską. Okazuje się, że uczucie, które ich łączy może być niewystarczające w tym czasie, w którym obecnie się znajdują. Jamesa ścigają demony, kolejne wahania nastroju. Z każdym dniem oddala się od Lisy co raz bardziej. Neapol buntuje się przeciwko rządom Morrettiego. Narasta napięcie i wydaje się, że jedynym wyjściem aby zapewnić bliskim bezpieczeństwo jest wysłanie ich z Alexem do Ameryki. Tylko czy to nie jest jego największy błąd? Oddanie ukochanej w ręce wroga. Kto jest przyjacielem, kto wrogiem? Tik tak, tik tak a czas ucieka nieubłaganie… Nie wiem od czego zacząć pisać. Skorpion i Prawniczka w ubiegłym roku znaleźli się w moim osobistym rankingu na najwyższym stopniu podium. Myślę, że wielu z nas pokochało historię Jamesa i Lisy i tym samym wyczekiwało momentu, w którym pojawi się „Zdrajca” i kurtyna opadnie. Proszę Państwa nadszedł ten moment, pionki na szachownicy znalazły swoje miejsce. Tylko czy był to szach mat czy jedynie pat? „ Miłość to nic innego jak kolejny wybór. Decyzja, która może być dobra i zła, która może nieść różne konsekwencje.” @bloody_plab_by_ann tym tomem zniszczyłaś wszelkie moje przypuszczenia. Roztrzaskałaś moje serce na kawałki i wycisnęłaś morze łez!! Są ludzie, których nie można zmienić i uratować. Czasami trzeba przekroczyć piekło, spaść na samo dno aby się od niego odbić. Bywa, że i to nie wystarcza. James, który w tej części składa się z samych sprzeczności, jest niczym kula śnieżna, stacza się i niszczy wszystko po kolei. Manipuluje, pije, ćpa. Jednak miłość jest głupia i ślepa, Lisa jest w stanie wybaczyć. Przychodzi moment, w którym zostanie sama, opętana przez chaotyczne myśli, upodlona i zraniona. Jej serce wciąż bije i chce kochać, jednak ma dość, nie potrzebuje litości i dodatkowych upokorzeń! To była huśtawka emocji. Ta dwójka wynosi na zupełnie inny poziom uczucia. Nic co tu się wydarzyło, nie było zbędne czy niepotrzebne. Każde słowo i rozmowa miały tu ogromne znaczenie. Kreacja tych dwojga mogę śmiało napisać, że jest genialna. Nie ma miejsca na koloryzowanie ich wad. Mafia to zupełnie inna jakość. Neapol spływa krwią, przegrupowuje siły. Trzeba żelaznej ręki żeby utrzymać władzę. Aby zniszczyć przeciwnika należy poznać jego słabości, pokonać go bronią, która dotyka głębiej niż nóż tnie ciało. Niektórych ran nie da się nigdy wyleczyć. „Zdrajca” jest idealnym dopełnieniem poprzednich dwóch tomów. Dostajemy odpowiedzi na każde pytanie. Ta historia wciąż we mnie żyje, odtwarzam ją na nowo i wiem, że z tymi bohaterami nie będę umiała się długi czas rozstać. Są książki, o których się nie zapomina a ta trylogia właśnie do takich należy! Może złamać czytelnika, jednocześnie dając mu ogrom sytysfakcji, bo całość została precyzyjnie zaplanowana i nie pozostawiona sile przypadku. @blood_plan_by_ann, chylę czoła. Jestem #teamjamie jednak mimo to czekam na historię Alexa ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
15-03-2022 o godz 16:31 przez: Anonim
Robicie rereading serii, kiedy wychodzi kolejny tom książki? Ja tak właśnie zrobiłam przed przeczytaniem trzeciego tomu serii ,,Prawniczka Camorry”. Doskonale pamiętam fabułę ,,Skorpiona” i ,,Prawniczki”, bo są książki, których się nie zapomina, a te dwie zdecydowanie do nich należą. Chciałam jednak ponownie poczuć ten niepowtarzalny klimat, jaki stworzyła autorka. Dreszcz emocji, który trzyma w napięciu i oczyma wyobraźni podążać za bohaterami po ulicach Neapolu. ,,Skorpion” to był ogień🔥 Czytałam z zaciekawieniem, zachwytem i niedowierzaniem. ,,Prawniczka” rozgrzewała do czerwoności❤ Kibicowałam rodzącemu się uczuciu Lisy i Jamesa. ,,Zdrajca” obraca to wszystko w popiół 🖤 Moretti i Parisi zmiotą z powierzchni ziemi każdego, kto stanie im na drodze. I mają ku temu powód… Akcja i jeszcze raz akcja! Dzieje się tak dużo i tak szybko, nie myślcie jednak, że czułam przesyt, wręcz przeciwnie. Przygotujcie się na wulkan emocji. Najpierw poczujecie wstrząsy, które z każdą przewracaną stroną staną się silniejsze, a gdy wreszcie nastąpi erupcja, zaleje was fala sprzecznych emocji. Wtedy powoli będziecie dochodzić do siebie, trawić to, co się przed chwilą wydarzyło. To jednak nie koniec, ta historia jest tak nieprzewidywalna, że będziecie się zastanawiać ile jeszcze można znieść. A wierzcie mi można dużo… Bohaterowie, to jest jeden z największych atutów tej serii. Autorka stworzyła tak genialne kreacje, nie idealizuje ich, ukazuje ich wszystkie wady, nawet te najgorsze. Są realni, idealnie nieidealni, walczą z własnymi słabościami i nałogami. Jamie złamał mi serce 💔 No jak on mógł, przecież to mój Jamie🤯 Już wcześniej miał swoje demony, ale pozostawały głęboko schowane. Teraz wszystkie naraz wypełzają na powierzchnię. To jednak nic w porównaniu z tym, co autorka zgotowała Elisabeth. W jej życie wkrada się mrok. Najczarniejszy z czarnych.💀 Alexander Parisi, uwielbiam!!! To jest ten typ bohatera, który podnosi ciśnienie w każdy możliwy sposób. W sytuacjach ekstremalnych zachowuje stoicki spokój. Jest jak cyborg, maszyna, bez mrugnięcia okiem wykonuje zaplanowane zadanie. To człowiek, który posila się strachem, nakręca słabościami i lękami ofiar. Zawahał się tylko raz, przez ułamek sekundy, ale sami przeczytajcie dlaczego… Mogę was zapewnić, że jeśli czuliście niedosyt co do jego osoby, to tym razem autorka wynagradza naszą cierpliwość. Nie chcę za wiele zdradzać z fabuły, mogę jedynie zachęcić do przeczytania. Chcę, żebyście czuli to, co ja, kiedy czytałam tę książkę. Sami przeżywali te emocje, które poruszą nawet największego twardziela. I znaleźli odpowiedź na pytanie, kim jest zdrajca? ,,Zdrajca” jest takim dopełnieniem, scala oba wcześniejsze tomy, a cała seria ,,Prawniczka Camorry” wynosi pojęcie romansu mafijnego na zupełnie inny poziom. Anna chylę czoła, jestem pod ogromnym wrażeniem twojego talentu. Jestem dumna, że mogę ci towarzyszyć w tej drodze i być świadkiem twojego sukcesu. Dziękuję za zaufanie i uwielbiam!!! 🧡❤🖤
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-07-2022 o godz 21:08 przez: Książka w autobusie
Trzecia część serii „Prawniczka Camorry” to książka, którą zdecydowanie należy poznać. Zwłaszcza gdy ktoś tak samo, jak ja jest zagorzałym fanem wszelakich gangsterskich motywów i co za tym idzie gorących mafijnych romansów. Gwarantuję, że będzie to jedna z lepszych przeczytanych przez Was historii. Po raz kolejny powracamy do jakże pięknych co skorumpowanych i niebezpiecznych Włoch. Spotykamy się znów z Lisą i Jamesem, którzy w swoim życiu przeszli już nie jedno i już myśleli, że nic nie jest w stanie im przeszkodzić w przysłowiowym „żyli długo i szczęśliwie”. Jednak przewrotny los brutalnie daje o sobie znać. Nie tylko zmuszeni są zawalczyć o swoje bezpieczeństwo, ale także o swoje uczucia. Niestety im więcej problemów i przeszkód przybywa, tym bardziej zdają sobie sprawę, że być może nigdy nie było im pisane szczęśliwe zakończenie, a ich związek od początku był skazany na porażkę. Każde z nich żyje w ciągłym napięciu i ogromnym stresie. James wie, że stąpa po bardzo cienkim lodzie i nie może sobie pozwolić na najmniejszy błąd. Za jego pomyłkę odpowiedzą również jego najbliżsi. Obiecał przecież Lisie, że przy nim nic jej nie grozi i zawsze będzie bezpieczna. Niestety to przez niego Pani Moretti znalazła się na samym dnie piekła. Targające Jamesem wyrzuty sumienia nie ułatwiają mu zadania. Moretti wpadł jednak na pewien ryzykowny plan i pod żadnym pozorem nie może okazać nawet najmniejszej chwili słabości, nawet dla swojej ukochanej i konsekwentnie musi ciągnąć go do samego końca. Mimo że Lisa przeżyła prawdziwą gehennę, odrodziła się silniejsza z popiołów niczym mityczny feniks, aby zawalczyć nie tylko o siebie, ale także o ich uczucie, jednak czy jej się to uda? Czy nie będzie już za późno? Czy James będzie, w stanie pokonać swoje lęki i słabości, żeby być ze swoją ukochaną żoną? Jakie jeszcze głęboko skrywane tajemnicze ujrzą światło dzienne? I kto okaże się prawdziwym zdrajcom w tej opowieści? Muszę Wam powiedzieć, że cała ta seria jest jedną z najlepszych według mnie serii mafijnych i nadal jestem pod ich ogromnym wrażeniem. Pani Aniu moje ogromne gratulacje! Wszystkie co do jednej (został mi jeszcze do przeczytania „Egzekutor”, którego właśnie odebrałam) są dopracowane i wręcz wychuchane w najdrobniejszych szczegółach. Podtrzymuję swoją opinię, iż każde opisane zdarzenie jest przemyślane, a bohaterowie są „wymuskani”, choć z całą pewnością daleko im do ideałów. Czytelnik zostaje wciągnięty w skorumpowany, brudny i brutalny świat włoskiej mafii. Z całą pewnością nie należą one do miłych i przyjemnych książeczek, których fabuła jest na tyle lekka i milusia, że po kilku dniach się o nich zapomina. „Zdrajca” to opowieść wymagająca skupienia i wymusza na czytelniku użycia swoich szarych komórek i na pewno zostanie w Waszej pamięci na dłużej. Szczerze polecam. Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję Wydawnictwu NieZwykłemu.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-04-2022 o godz 18:27 przez: kaktus_love_book
"Nikt nie ma prawa oceniać twojego cierpienia. Cierpienie i ból nie mają skali. To nie grypa, która ma podobne symptomy i stadia u wszystkich." @bloody_plan_by_ann Związek Jamesa i Lisy przeżywa ciężkie chwile, dodatkowo trzeba uporać się z przeszłością, zobowiązaniami i trudnościami, które wciąż czekają na rozwiązanie. Miłość odchodzi na dalsze tory, a demony przejmują władzę. Kobieta zostaje porwana i wtrącona do najgorszych piekieł. James nie spocznie dopóki wraz z Alexem nie odnajdzie ukochanej. Wszystko przelewa już czarę goryczy i kiedy tylko uda mu się odzyskać ukochaną, zrobi wszystko byle by uwolnić ją z tego szalonego rolercoastera. Choćby miał zaryzykować wszystkim co ma nie spocznie dopóki nie załatwi wszystkich zaległych spraw jak należy. Lisa nie spodziewała się, że wszystko, co ich dotychczas spotkało ma związek ze skomplikowaną przeszłością ukochanego. Dobrze, że James ma Alexa, który w życiu przeszedł najgorsze z możliwych, jest obecnie maszyną, którą już chyba nic nie będzie w stanie złamać i pokonać. Będzie wiele zdrad, uknutych spisków, tajemnic, które ciężko będzie wybaczyć. Jedynym celem jest wolność i dopóki nie znajdą uwolnienia, nie będą mogli zaznać spokoju i cieszyć się miłością. Cóż za emocjonalna i szalenie zagmatwana część. Ania dała upust swojej niesamowitej fantazji zabierając nas do swiata zła, zbrodni, brutalności i bezwzględności wobec każdego z ogromnie silną miłością w tle. Ta książka czyta się dosłownie sama, strony znikają a my razem z nimi. Pochłania, pożera i niesamowicie wstrząsa. Nie jest to słodka historia, za to ogromnie brutalna, skomplikowana i pełna zaskakujących zwrotów akcji kilkuset stronicowa podróż do samych piekieł. Poznamy dalsze losy Jamesa i Lisy, ale również zostanie nam zbliżona poraniona dogłębnie osoba Alexa, który odgrywa równie wielką rolę. Trwa wojna o władzę, w szeregach rodzinnych, na wyższych szczeblach, a to wszystko skonstruowane misternie, by nie było czasu na nudę. Wciąż coś się dzieje. Osoby mające słabe nerwy lepiej niech do niej nie zaglądają. Jest miłość ogromna niczym wszechświat, dla którego warto podjec ryzyko. Przyjaźń niesamowicie pomocna. Ryzykowana gra. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Clara
4.8/5
27,38 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Venom
4.6/5
28,24 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Mój kumpel jest dziewczyną
4.6/5
23,95 zł
Promocja
23,95 zł  najniższa cena

26,97 zł  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Hellish Heat
4.6/5
26,48 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Arranged
0/5
35,64 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Bad Liar
4.5/5
25,49 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Black Lies
4.8/5
33,20 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Red Lies
4.7/5
29,44 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Stuck with You
4.8/5
30,32 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Summer Love
4.6/5
25,93 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Love Me, My Dear
4.7/5
29,34 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Royal
4.6/5
25,74 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego