Royal (okładka  miękka, wyd. 05.2022)

🤍"Royal" Sylwia Zandler; Wydawnictwo NieZwykłe 🤍 Vivian to zwykła dziewczyna, która dostała wielką szansę. W ramach rocznego stażu może zostać studentką ekonomii w samym Londynie! Młoda amerykanka jest przeszczęśliwa. Jednak gdy nadchodzą realia i okazuje się, jak bardzo drogie jest życie w stolicy Anglii- dziewczyna musi coś z tym zrobić. Jej przyjaciółka już od dłuższego czasu pracuje w pałacu królewskim- proponuje taką prace też Vivian. Dziewczyna się godzi i zauważa, że ta praca jest naprawdę okej, powoli zaczynaja układać się też relacje, poza jedną...brytyjski książę, Lucas nie daje Vivian spokoju. Uprzykrza życie młodej dziewczynie. Jednak najgorsze w tym wszystkim jest to, że podczas imprezy na której była z przyjaciółką książę ich nie poznał i zaczął podrywać! Co z tego będzie...? Jak Lucas będzie traktować Vivian? 🤍10/10🤍 Myśle, że spokojnie mogę dać tej książce 10/10, bo naprawdę czytało mi się to świetnie 🤍 cała sytuacja wykreowana, bohaterzy i ich charaktery swieeetne, ciągłe zaskoczenia, a zwłaszcza końcówka była genialna i przez to napewno będę kontynuować tą trylogię. Owszem, mogę się zgodzić, że niektóre rzeczy, które się tutaj działy/były mówione nie były przyjemne, czasem wręcz człowiek miał takie: Aha? ale tak poza tym, to wszystko mi się tutaj podobało. Przede wszystkim to nie jest to wymagająca lektura, do przeczytania na spokojnie w wolny wieczór, gdy macie ochotę się wyluzować i przeczytać coś, co czasem was rozśmieszy, wzruszy i da game najróżniejszych emocji. Naprawdę serdecznie Wam polecam tą książkę, mi się bardzo podobała ☺️ ⭐️5/5 🤍15 🌶1/5 Stron: 328 Wielkość liter: bardzo przyjemna dla oka, tak jak u niezwykłego gatunek: romans Dziękuje za przeczytanie i do następnego!! ❤️

Royal nie jest nudną książką, wręcz przeciwnie może wywołać u czytelnika uśmiech albo zdenerwowanie. Postacie były dobrze napisane i wywoływały u mnie niezwykłe emocje, bardzo podobało mi się ukazanie Gwen jako złą postać, a zarazem człowieka, który ma emocje tak jak każdy z nas. Strasznie polubiłam postać Vivian, która nie robiła do księcia maślanym oczu od razu po zobaczeniu go, a traktowała go tak, jak na to zasługiwał. Co do samego księcia; Lucas był bardzo irytującym bohaterem, denerwowała mnie jego dziecinność. Mimo wszystko MOIM ZDANIEM historia nie jest wcale tak dobra, jak to mówią inni czytelnicy. Po pierwsze relacja głównych bohaterów jest bardzo skomplikowana i sama nie mogłabym się w takowej odnaleźć, uważam, że Lucas jest bardzo niedojrzałym bohaterem, który okazuje miłość w bardzo niekonwencjonalny sposób. W książce nie ma większych plot twistów, a wszystko idzie podobnym tokiem co w większości wattpadowych książek, jednak powiem szczerze, że zakończenie było wręcz idealne.

Książka była nudna, akcja przewidywalna, do tego napisana okropnym językiem. Postacie były płytkie a główna bohaterka denerwująca.

Czytając ta książkę miałam mieszane uczucia. Jest to typowe opowiadanie z wattpada. Fabuła kończy się na relacji dwójki bohaterów. Niewiele wiemy o relacji Vivian z przyjaciółka czy rodzicami. Mimo to książka fajna jest do poczytania na luzie. Nie jesteś to coś nad czym można się zachwycać ale nie powiedziałabym że czymś się wyróżnia. Ocena 3/5 mocno przeciętna opowieść

Szczerze to moze ocenic na 8/10, swietna ksiazka, w pewnym momencie zaczelo mnie irytowac zachowanie ksiecia i akcja sie troche ciagnela ale koniec koncow bylo super potrzebuje drugiego tomu bo nie wierze ze autorka zostawila nas z takim zakonczeniem. Bardzo polecam czytajcie!!

na początku myślałam , że będzie dość słabo i się zawiodę , ale po kilku kolejnych rozdziałach tak się wkręciłam 😍😍 pochłonęłam dwie części w niecałe dwa dni , nie mogę się doczekać aż sięgnę po trzecią część 😍

Vivian Jones jest dwudziestoletnią studentką, która dostaje możliwość studiowania przez rok ekonomi w jednym z Londyńskich uniwersytetów. Jak się okazuje, życie tam wcale nie jest takie proste, jakby się zdawało. Dziewczyna jest zmuszona dorabiać sobie poprzez opiekowanie się dziećmi, aby mieć za co przetrwać w deszczowym mieście. Niestety praca jako opiekunka jest ogromnie męcząca, a Vivian zaczyna mieć już powoli dość. Z pomocną dłonią przychodzi jej przyjaciółka, która załatwia jej stanowisko kucharki w królewskim pałacu. Mimo obaw, jakie z początku rodziły się w umyśle dziewczyny, już po pierwszych spędzonych tam chwilach okazuje się, że jej zmartwienia były zbędne. Vivian pozytywnie nastawiona myśli, że znalazła prace, która na pewno nie będzie przysparzać jej kłopotów, lecz jeszcze nie wie, jak wyczerpujący może być książę, który za każdym razem pojawia się w kuchni w trakcie trwania jej zmiany. Lucas Robert III Hemsworth jest typem, który nie zważa na konsekwencje swoich czynów, korzysta z życia na całego, nie robiąc sobie zmartwień z tego, jak wpływa to na niego oraz całą rodzinę królewską. Amerykankę, którą spotyka wieczorem w swojej kuchni, również nie zamierza traktować poważnie. Widzi w niej kolejną, nic nieznaczącą dziewczynę, którą postawiono mu na jego drodze. W pierwszej chwili książę planuje się zabawić, jednak nie spodziewa się tego, że Vivian nie jest typem, który by mu na takie traktowanie pozwolił. Przygodzie Lucasa i Vivian towarzyszyłam w momencie, gdy jeszcze wszystkie trzy części były dostępne na platformie wattpad. Przysięgam, że żadna książka nie skradła mojego serca tak jak ona! Przez rozdziały dosłownie się płynęło i nim się obejrzysz z początku historii, znajdujesz się na jej końcu. Jeśli szukacie niedługiej książki z krótkimi rozdziałami i przyjemnym, niemęczącym stylem pisania to zdecydowanie musicie sięgnąć właśnie po tę pozycję.

Było w tej książce coś, przez co nie mogłam się od niej oderwać. Przyjemnie się czytało, jednak była bardzo przewidywalna - po jednej wymianie zdań wiedziałam co będzie się za chwilę działo, domyślałam się kto przyjdzie itd. Jedak bardzo mi się podobała i na pewno sięgnę po dalsze losy Vivian i Lucasa :)

Cudowna, niesamowita opowieść, którą wprowadza w świat monarchii i pozwala spojrzeć na temat z innej strony. Historia zakazanej miłości i walki o nią... Czy miłość wygra? Czy książę będzie w stanie poświęcić wiele dla uczucia do kobiety z niższych sfer? Przekonajcie się sami...

Pierwsza jak i druga część nie przypadła mi do gustu. Uważam, że zdarzenia w niej są mało prawdopodobne i trochę naciągane.