Niemiecki ksiądz u progu Auschwitz (okładka  miękka)

Sprzedaje empik.com : 29,32 zł

29,32 zł
44,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje dvdmax : 42,54 zł

Sprzedaje Inbook : 49,15 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Zło nie może mieć ostatniego słowa

Urodził się w powojennych Niemczech, kiedy w szkołach i w rodzinach o Holokauście się nie mówiło. Jadąc jako młody pacyfista na wolontariat w Izraelu poprzedzony wizytą w Auschwitz, nie wiedział, jaki wstrząs go czeka. Po latach, już jako ksiądz, wrócił do Oświęcimia. I został do dziś.

W poruszającej rozmowie z Piotrem Żyłką ks. Manfred Deselaers opowiada o swojej niecodziennej drodze i o tym, co stara się robić, żeby "ostatnie słowo w Auschwitz nie należało do Hitlera”. Dzieli się historiami ludzi – w szczególności byłych więźniów – które stały się dla niego drogowskazami. Próbuje znaleźć osobistą odpowiedź na pytania, z którymi nieustannie się konfrontuje.

Dlaczego ulegamy zbrodniczym ideologiom? Jak budować relacje pomimo bolesnych zranień? Gdzie jest Bóg, kiedy cierpią niewinni ludzie? Czy miłość i wiara po doświadczeniu Zagłady są w ogóle możliwe? Jak odnajdywać światło nawet w największych ciemnościach? O czym woła do nas – także dziś, a może szczególnie dziś – ziemia w Auschwitz?

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1320969534
Tytuł: Niemiecki ksiądz u progu Auschwitz
Tytuł oryginalny: Niemiecki ksiądz u progu Auschwitz
Autor: Żyłka Piotr , Deselaers Manfred
Wydawnictwo: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 336
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-09-07
Rok wydania: 2022
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 200 x 24 x 140
Indeks: 42934585
średnia 4,9
5
11
4
1
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
4 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
12-09-2022 o godz 21:44 przez: Ania
Dla autora, który ma na ogół zamierzony cel i chciałby przeprowadzić wywiad tak, aby móc zainteresować nim czytelnika bardzo ważne jest podejście do pojętego głównego tematu oraz sposób przeprowadzenia dialogu z rozmówcą, który daje się wyczuć tak na dobrą sprawę z łatwością, gdy się dogłębnie się niej przyglądniemy, wczytując się w nią i po części możemy wyobrażać sobie, co on czuje, odpowiadając na zadane pytania. Nie jest z reguły łatwo opisać i przedstawić historię, która pozostawiała trwałe ślady w pamięci u wielu osób, które doświadczyły przeżyć związanych z II wojną światową, które były świadkami dramatów rodzinnych w tym utraty niepotrzebnych żyć ludzkich, a dziś muszą zachować pamięć lub przemilczeć, gdyż dla nich to temat tabu. Powstaje dużo książek na temat Auschwitz. Nie zawsze są, zrelacjonowane na tyle interesująco, a związane z tym niełatwym do przejścia miejscem, gdyż wynika to z nieznajomości tematycznej lub niepewnością przedstawienia historii, w której wydarzyły się te makabryczne zbrodnie, a tym razem jest jednak inaczej, bo ksiądz Manfred Deselaers opowiada autorowi książki o swojej codziennej pracy, dzieli się w niej refleksjami, wskazówkami, doświadczeniem, co dostrzega pozytywnego w swojej pracy, a co negatywnego, na co zwraca, szczególną uwagę przebywając tam i tym, co go martwi. Podoba mi się w nim otwartość, szczerość, odwaga i to, że dostrzegać można w nim nie wroga, ale osobę, która chce podążać śladami za autorytetami, a przede wszystkim ufa Bogu. Czytając historie księdza Manfreda Deselaersa spoglądamy na niego inaczej, bo chce on być świadkiem niełatwej przebytej osobistej podróży i przeżywać ją wraz z innymi osobami, które mają takie życzenie podążyć za tym, co było, aby lepiej zrozumieć to, co kiedyś miało miejsce i miejmy nadzieje, że nigdy się nie powtórzy, bo za dużo było wylanych łez, krwi. Z perspektywy upływu czasu kilkunastu lat i kiedy byłam, tam na szkolnej wycieczce w Auschwitz to czułam ten sam przepływający dreszcz emocji, gdy czytałam początki książki i przypomniałam sobie na nowo, jak tam było, gdy widziałam te miejsca zbrodni z bliska. Bardzo się cieszę, że wiele kwestii w tym wywiadzie zostało poruszone, bo ujawnione zostały trudne tematy związane z wiarą, nadzieją, ciepłem, optymizmem, płynące od niego ciepło buduje atmosferę, która nie zawsze sprzyja, gdy się rozmawia się o tym, co mija, a pozostawia jeszcze wiele poza murami bram nieujawnionych do tej pory tajemnic. Elementami szczególnymi, na które zwróciłam, uwagę były zamieszczone modlitwy w formie Drogi Krzyżowej w Auschwitz-Birkenau autorstwa księdza Manfreda Deselaersa, fragmenty świadectw byłych więźniów Auschwitz-Birkenau, informacje zamieszczone na tyle okładki o obu autorach, czytelna czcionka, zdjęcia księdza Manfreda Deselaersa przedstawiające miejsce jego codziennej pracy oraz wspólne z autorem. Książka ta zawiera 15 rozmów oraz pięknie ujęty wstęp autora wyjaśniającego najważniejszego dla niego aspekty dotyczące poznania głównego bohatera. Moje pierwsze spotkanie z twórczością Pana Piotra Żyłki uważam za udane. Zadawane jego pytania były przemyślane, a przede wszystkim ma doskonałą umiejętność nawiązania bardzo dobrych relacji ze swoim rozmówcą. Polecam przeczytać tę książkę.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
5/5
03-01-2023 o godz 22:08 przez: Anonim
Działalność Piotra Żyłki znam i śledzę od kilku lat. Jest według mnie człowiekiem niezwykle wrażliwym, który niebywale trafnie ocenia działalność współczesnego Kościoła, jednocześnie uzmysławiając i pokazując własnym życiem, co w chrześcijaństwie liczy się przede wszystkim. W związku z tym nie zdziwiło mnie, że postanowił porozmawiać z katolickim księdzem. Zdziwiło mnie natomiast to, kim ów ksiądz jest i z jakim miejscem związał swoje życie. Tu z kolei powinnam napisać, że książek na temat obozów koncentracyjnych przeczytałam już sporo – głównie wspomnień byłych więźniów, ale także opracowań historycznych. Nigdy jednak nie spotkałam się z pozycją taką jak „Niemiecki ksiądz u progu Auschwitz”. Jest to zapis rozmowy dwóch osób urodzonych po wojnie, którzy do tematu podchodzą z niezwykłą pokorą. Wiedzą, że jest on niebywale delikatny, ponieważ fakt, że dotyczy potwornych wydarzeń historycznych jest oczywisty, jednak nadal pozostaje kwestia, jak wpływa na współczesne relacje między różnymi narodowościami. Pojawia się również sprawa odmiennych religii, które wyznawali więźniowie obozu, a w konsekwencji osoby, które pragną uczcić ich pamięć. Jak w tym wszystkim odnalazł się niemiecki ksiądz katolicki? Dlaczego postanowił przeprowadzić się do Polski i związać swoje życie z byłym obozem koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau? Jak udało mu się zdobyć zaufanie byłych więźniów? Jak postrzega okrucieństwo, którego jego rodacy dopuścili się w tym miejscu i jak odnajduje w tym Boga? Te wszystkie pytania zadaje księdzu Manfredowi Deselaersowi Piotr Żyłka i uzyskuje na nie odpowiedź. Książka mimo, że dotyczy okrutnego tematu wnosi też nieco nadziei. Rozmówcy odnoszą się także do wspomnień byłych więźniów, więc nie ukrywam, że w trakcie lektury często szkliły mi się oczy, ale również pojawiał się na mojej twarzy uśmiech. Wierzą oni bowiem, że każdy z nas ma wpływ na świat i każdy może czynić go lepszym. Zdają sobie sprawę z okrucieństw współczesnego świata, ponieważ odnoszą się także do wojny w Ukrainie, ale starają się również dostrzegać dobro i wierzą w to, że ma jeszcze ono siłę na tym świecie.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
5/5
10-09-2022 o godz 08:10 przez: anna
Byliście kiedyś w Auschwitz? czy też czujecie się tam jakby było to miejsce, o którym zapomnieli zupełnie wszyscy, a mrok nigdy się nie kończył? „Czuję, że dzieje się ze mną coś, czego doświadczam tylko w tym miejscu – na tej ziemi będącej świadkiem najbardziej przerażających zbrodni w historii ludzkości.”. Biografia. Reportaż. Wywiad. Tym dla mnie jest ta pozycja. To przede wszystkim bardzo osobiste refleksje jednego z niemieckich księży na bardzo wiele drażliwych i trudnych tematów. Już sam tytuł wywołuje wiele kontrowersji. Niemiecki ksiądz u progu Auschwitz. I tak wiele tekstu zaznaczyłam w tej książce że aż nie wiem o czym Wam powiedzieć. Główny bohater tego reportażu został stworzony do rzeczy wyniosłej i niezwykle trudnej. Jako niemiecki ksiądz zdecydował się zostać w Polsce, osiąść w Oświęcimiu i mówić o zbrodniach swojego narodu. Niesamowicie poruszyła mnie jego historia. Zwłaszcza, że uważam że jego stosunek do bardzo wielu spraw jest po prostu nienaganny, bardzo prawdziwy i niesamowicie przemyślany. Ta pozycja podzielona jest na wiele rozmów, jednym z tematów który właściwie najbardziej mnie zainteresował jest ten o Rudolfie Hossie. To przerażająca postać. Taka o której mogłabym czytać w nieskończoność. Czytaliśmy te książkę wspólnie z mężem i dzięki niej zyskaliśmy świetny temat do rozmów. 8⭐️. Co ten ksiądz stara się zrobić, aby ostatnie słowo w Auschwitz nie należało do Hitlera? Dzieli się historia mi ludzi, w szczególności byłych więźniów, które stały się dla niego drogowskazami. Ale przede wszystkim on sam służy pomocą, modlitwą i rozmową.
Czy ta recenzja była przydatna? 2 0
5/5
10-11-2022 o godz 21:33 przez: Anonim
Książka - zaskoczenie. Sam tytuł przykuwa i daje do myślenia. Auschwitz to miejsce, które zna każdy z nas. Każdy z nas wie ile cierpienia, ile łez, ile ludzkich krzywd widziało to miejsce. To miejsce symbol zagłady, którą ludzie zgotowali ludziom. A konkretnie, symbol zagłady, którą Niemcy zgotowali innymi narodom. Tym bardziej może "oburzać" fakt, iż niemiecki ksiądz od ponad 30 lat pracuje w Centrum Dialogu i Modlitwy. Niemiecki ksiądz przyjmuje odwiedzających Auschwitz, rozmawia z ocalałymi, mówi o miłości, przebaczeniu. Temat bardzo kontrowersyjny, ale jednocześnie bardzo ważny. Czytałam tą książkę, mając w głowie echo słów wypowiedzianych przez Kardynała Wyszyńskiego "Wybaczamy i prosimy o wybaczenie". Książka ma formę wywiadu autora z księdzem Manfredem. Opowiada nie tylko genezę, jak niemiecki ksiądz znalazł się w Auschwitz, ale także jakie problemy pojawiają się na jego drodze. Problemy nie tylko te fizyczne - namacalne, lecz głównie te duchowe, pokoleniowe, problem właśnie wybaczenia. Bardzo dziękuję wydawnictwu Znak za możliwość recenzji! Oby więcej takich książek. @my_lifes_corner
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorach:

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Uwolniona
0/5
35,63 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Krew z krwi
5/5
31,49 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Dziwna Sally Diamond
4.7/5
35,05 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Wellness
5/5
61,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Duch Święty
5/5
37,47 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Polak
4.7/5
34,81 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Lukrecja
4.7/5
27,98 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego