Afekt. Joanna Chyłka. Tom 13 (okładka  miękka, wyd. 03.2021)

Tę oraz inne recenzje można przeczytać na http://blog.czytam "Robiłam wszystko, by mieć jako takie życie, a dostałam od losu ciebie... teraz jedyne, co mnie obchodzi to to, żeby tego nie stracić." "Afekt" to kolejna część z przygód Joanny Chyłki i Kordiana Oryńskiego. Akcja rozgrywa się w nowej kancelarii prawnej, gdzie bohaterce zostaje powierzona sprawą, która staje się jej zawodowym koszmarem - obrona pedofila. Jednak sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy okazuje się, że oskarżonym jest brat wpływowego polityka, który jest głównym kandydatem na prezydenta w Polsce. Autor zgrabnie przedstawia moralny dylemat, z jakim musi zmierzyć się główna bohaterka. Choć od samego początku wiemy, że Chyłka jest prawniczką, która zawsze stara się wybronić swoich klientów, jednak walka o sprawiedliwość w tym przypadku jest niezwykle trudna. Sprawa pedofila, związana z wpływowym politykiem i nadchodzącymi wyborami, staje się centrum uwagi mediów, a rozwiązanie tej sprawy może mieć wpływ nie tylko na losy oskarżonego, ale również na wynik wyborów. Remigiusz Mróż utrzymuje czytelnika w napięciu, ukazując kolejne zwroty akcji i zagadki, które musi rozwiązać Joanna Chyłka. Choć głównym wątkiem jest obrona pedofila, powieść porusza również inne tematy, takie jak etyka zawodowa, polityka czy relacje międzyludzkie. Wątek osobisty Joanny Chyłki również staje się coraz bardziej skomplikowany, gdy pojawia się tajemnicza dziewczyna z przeszłości Kordiana. To otwiera nowe pytania i wprowadza dodatkowe napięcie w fabułę. Remek, jak to Remek łączy wątki, tworząc wielowątkową historię, która trzyma czytelnika w nieustannym zainteresowaniu. Remigiusz doskonale oddaje atmosferę sądowej sali rozpraw, opisując nie tylko procesy prawne, ale również emocje i zmagania bohaterów. "Afekt" to powieść, która nie tylko dostarcza wciągającej rozrywki, ale również stawia trudne pytania moralne. Czytelnik zostaje zmuszony do refleksji na temat granic etyki zawodowej i sprawiedliwości wobec osób oskarżonych o najgorsze przestępstwa. Remigiusz Mróz przedstawia trudną rzeczywistość, w której nie zawsze wszystko jest czarno-białe, a wybory, jakie podejmujemy, mają dalekosiężne konsekwencje. Wnioskiem jest to, że "Afekt" to znakomita powieść kryminalna, która porusza ważne tematy społeczne i moralne. Remigiusz Mróz nie tylko dostarcza wciągającej fabuły i trzyma nas w napięciu do samego końca, ale również skłania do refleksji i dyskusji na temat sprawiedliwości i etyki w dzisiejszym społeczeństwie.

Przez ostatnie miesiące nie mogłam zabrać się za czytanie kolejnych części,bo moja wielka ekscytacja na myśl o Chyłce przez te ostatnie miesiące trochę opadła i ten tom,trzynasty tom przypomniał mi,dlaczego tak bardzo kocham tę serię.Przez ponad 540 stron tyle się tu wydarzyło,że mój mózg nie był w stanie nawet tego ogarnąć.Spełnił się mój największy koszmar,bo Chyłka wpakowała się w takie bagno,że konsekwencje zaczęły zagrażać jej karierze i wydarzyło się „coś”,czego ani trochę się nie spodziewałam i był to dla mnie tak ogromny szok,że przez kilka minut nie wiedziała,co tu się dzieje,ale mimo to był to bardzo pozytywny szok,a w dodatku zakończenie zostało przerwane w tak ważnym momencie,że ja jak najszybciej muszę przeczytać kolejną część…Ten tom wywołał u mnie tyle emocji,że aż sama się tego nie spodziewałam,że tak można i jest to możliwe,podczas czytania towarzyszyły mi wszystkie stany od złości po smutek do radości.I tylko jednego wydarzenia spodziewałam się od prawie samego początku,ale gdy moje przypuszczenie zostały potwierdzone byłam jednocześnie tak zła,tak zawiedziona i zaskoczona,jakbym do samego końca nic nie podejrzewała.Ta część to zdecydowanie jedna z moich ulubionych części.

Na każdą kolejną część serii z Chyłką i Zordonem czekam z utęsknieniem. Z "Afektem" było podobnie. Ekcytacja na wieść o premierze i natychmiastowe zamówienie. W trzynastej części u głównych bohaterów nadal wiele się dzieje. Nie tylko w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Z tą różnicą, że znajdujemy się przez większość powieści w Warszawie. Nie zmienia to faktu, że Joanna musi zmierzyć się ze sprawą, która nie pozwala jej pozostać obojętną. Podążamy według znanego schematu: sprawa, wygrana, nagłe komplikacje i zwroty akcji, zakończenie z mnóstwem niewiadomych... Nie przeszkadza mi to, wręcz czuję się tutaj dobrze. Chociaż już wiem, że pod pozornie bezpieczną fabułą kryje się coś, co zaraz mnie zaskoczy i podenerwowana czytam i czekam. Czasami w niektórych częściach gubiłam się w fabule, za dużo dla mnie się działo równocześnie. Tutaj było idealnie. Mój mózg zdążył przyswoić i połapać się w tym co się dzieje. Kolejny raz cieszę się, że zakończyło się w takim momencie, bo wiem, że będzie dalsza część i już czekam z wytęsknieniem. Wiem, że autor musi dużo namieszać w życiu bohaterów, żeby były dalsze części i nie czuję się tym rozczarowana.

I kolejna Chyłka za mną! I z tego jak zakończyła się ta część wnioskuję, że jeszcze nie jedna Chyłka przede mną ;) Z jednej strony, super bo bardzo lubię Chyłkę i Zordona. Jednak z drugiej strony zastanawiam się, kiedy Mróz zdecyduję się na definitywne zakończenie tej historii? Tak, aby została w naszej głowie jako fajne wspomnienie, dobrze napisanych książek, nie zaś jako flaki z olejem, które ciągły się na miarę "Mody na sukces" ... Granica jest cienka i autor musi dobrze ją wyczuć. Wracając do "Afektu" - Chyłka staje przed najtrudniejszą sprawą w swojej karierze. Jest zmuszona, by bronić w sądzie mężczyzny oskarżonego o kontakty seksualne z nieletnimi kobietami. Biorąc pod uwagę jej przeżycia, jest jej podwójnie ciężko. Do tego cały czas wspólnie z Zordonem pracują, aby odbudować kancelarię. Dołącza do nich Żelazny i Kormak, lecz nie wiem do końca czy wszyscy grają do tej samej bramki. Jak to bywa z Chyłką - koniec jest zaskakujący. Umarli wstają z martwych. Wszystko może się zdarzyć :) czytajcie! @my_lifes_corner

Książka o temacie, o którym można by było pisać tysiące stron. Joanna Chyłka rozpoczyna pracę w nowej kancelarii prawnej i od razu otrzymuje sprawę, z którą nikt nie chciałby się mierzyć: zostaje obrońca pedofila. Co gorsza, oskarżonym zostaje człowiek, którego brat jest słynnym politykiem i ma największe szanse na elekcję. Czy Joanna Chyłka wybroni podejrzewanego o pedofilię klienta? Czy ma prawo odmówić obrony takiemu człowiekowi? Sprawy nie ułatwia fakt, że w życiu Kordiana pojawia się partnerka z dawnych lat... Moim zdaniem, trzynasty tom serii o Chyłce jest idealny dla każdego, kto chce poczuć się jak na rollercoasterze i nie boi się jady bez trzymanki.

Sięgnęłam po kolejny tom, ciekawa oczywiście dalszych losów Chyłki i Zordana w nowym, nieprzyjaznym środowisku kancelarii KMK. Prawniczka dostaje najgorszą z jej perspektywy do poprowadzenia sprawę- obrony Halskiego, podejrzanego o pedofilię. Dzieje się dużo, pojawiają się "znajomi" z poprzednich części, wszystko w zawrotnym tempie i tu mam jakiś niedosyt. Mam wrażenie że mimo faktu, że jak zwykle dobrze i bardzo szybko można było przeczytać książkę, to zaczyna być za dużo naciąganych sytuacji, wręcz niemożliwych aby się zdążyły, co nie zmienia faktu że po kolejny tom też sięgnę by poznać dalsze losy, które tu kończą się dość dramatycznie...

Sięgnęłam po kolejny tom, ciekawa oczywiście dalszych losów Chyłki i Zordana w nowym, nieprzyjaznym środowisku kancelarii KMK. Prawniczka dostaje najgorszą z jej perspektywy do poprowadzenia sprawę- obrony Halskiego, podejrzanego o pedofilię. Dzieje się dużo, pojawiają się "znajomi" z poprzednich części, wszystko w zawrotnym tempie i tu mam jakiś niedosyt. Mam wrażenie że mimo faktu, że jak zwykle dobrze i bardzo szybko można było przeczytać książkę, to zaczyna być za dużo naciąganych sytuacji, wręcz niemożliwych aby się zdążyły, co nie zmienia faktu że po kolejny tom też sięgnę by poznać dalsze losy, które tu kończą się dość dramatycznie..

Nowa kancelaria, nowa sprawa. Chyłka ma bronić pedofila - od zawsze powtarzała,że nie bierze takich spraw. Jak to się wszystko skończy? Książkę czyta się bardzo szybko, zresztą jak wszystkie Mroza, które do tej pory za mną. Jeśli chodzi o fabułę to nie do końca jestem zadowolona. Sama sprawa Chylki i Zordona ciekawa. Trochę brakowało mi ich potyczek w sądzie. Natomiast jeśli chodzi o wątek Konsorcjum to jak dla mnie trochę brak spójności. Z kolei zakończenie interesujące, już nie mogę doczekać się kolejnej części. Mimo wszystko jestem zadowolona z lektury. Dobrze było dowiedzieć się co dzieje się u moich ulubionych książkowych bohaterów.

Nie mogę odnieść się do treści ksiazki gdyż w moim egzemplarzu brakuje rozdziałów 0d 5 do 9tego . Brakuje tez okolo 30stron od strony 48 do 73 a strony od 25 do 48 zostały wydrukowane podwójnie. . Czy tylko ja mam taki bubel czy jest tego wiecej ? Ciewkawe jak do tego odniesie się wydawca . Czekałem na ta ksiazke od jej zapowiedzi . Ksiazka dotarło do mnie za granica i jakie moje bylo zdenerwowanie kiedy okazalo sie ze nie da się tego czytac ze względu na błędy w druku ...😦😦😦czekam na odp odwydawcyjakidystrybutora

Autor jak zwykle ma dla nas bardzo ciekawą historię Chyłki i Kordiana. Chyłka mierzy się ze sprawą, która z racji wydarzeń z przeszłości jest dla niej chyba najgorszą z możliwych. Znany już wszystkim duet nie poddaje się jednak łatwo, a Chyłka wjeżdża w sprawę na pełnej..... No właśnie tylko czy konsekwencje pewnych decyzji nie odbiją się Joannie czkawką? Kto jedną nogą jest w przeszłości, drugą w przyszłości leje na wszystko pomiędzy...(wolna myśl pewnej Pani mecenas 😉 ) Polecam wszystkim wiernym fanom sagi 😉