Nie odrzucaj mnie. Iskra bogów. Tom 2 (okładka  twarda, wyd. 05.2021)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 25,59 zł

25,59 zł
39,00 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Drugi tom pasjonującej, romantyczno-przygodowej serii z mitologią w tle. To „Percy Jackson” dla dziewczyn!

Rozpoczyna się nowy rok szkolny, a  nastoletnia Jess ma tylko jedno pragnienie: zapomnieć o Caydenie i o wszystkim, co wydarzyło się podczas obozu. Bogowie mają jednak inne plany. Już pierwszego dnia szkoły staje przed nią Cayden. Czego on jeszcze chce? Przecież już złamał jej serce. Czy nadal grozi jej niebezpieczeństwo? Jess chciałaby wieść zupełnie normalne życie i nie mieszać się w walkę bogów – ale czym jest normalność, kiedy widzisz świat z mitów i możesz do niego wejść?

„Iskra bogów” to zderzenie współczesności i mitologii, od którego nie sposób się oderwać!

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1237935769
Tytuł: Nie odrzucaj mnie. Iskra bogów. Tom 2
Seria: Iskra bogów
Autor: Woolf Marah
Tłumaczenie: Kledzik Emilia
Wydawnictwo: Media Rodzina
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 480
Numer wydania: I
Data premiery: 2021-05-12
Rok wydania: 2020
Data wydania: 2021-05-12
Forma: książka
Okładka: twarda
Wymiary produktu [mm]: 210 x 35 x 140
Indeks: 34397206
średnia 4,6
5
74
4
25
3
7
2
2
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
27 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
3/5
04-08-2021 o godz 14:30 przez: Daria | Zweryfikowany zakup
Pierwszy tom serii „Iskra bogów” bardzo mi się podobał, ot taka lekka i przyjemna książka na jeden wieczór, dlatego też od razu sięgnęłam po drugi tom. Niestety drugi tom „Iskra bogów. Nie odrzucaj mnie” już mnie trochę rozczarował. Miałam chwilami dosyć krótkowzroczności głównej bohaterki i jej błędnych decyzji. Nie za bardzo przypadło mi do gustu jak potoczyła się cała historia, to jak bogowie nie dostrzegali pewnych rzeczy i jak wiele ich zaskoczyło. Spodziewałabym się więcej sprytu i przebiegłości po bogach. Nie rozumiem też dlaczego Jess pozwalała się tak traktować przez swoją byłą przyjaciółkę i dlaczego wciąż dążyła do zgody, po tych wszystkich świństwach, która ta jej uczyniła. Ogólnie jest to lekka lektura i dobrze się czyta. Jest trochę gorsza od pierwszej części, no ale często tak niestety bywa. Czekam teraz na część trzecią, która, mam nadzieję, okaże się być lepsza od tej. Jeśli lubicie wątki mitologiczne i miłosne, to na pewno Wam się spodoba.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
07-12-2021 o godz 09:31 przez: swl12 | Zweryfikowany zakup
Niestety książka moim zdaniem trochę infantylna. Co prawda fabuła dość ciekawa, ale historia miłosna między głównymi bohaterami dla 11-latek.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
15-07-2021 o godz 23:47 przez: Sara | Zweryfikowany zakup
Książka super! Świetna kontynuacja pierwszej części. Czekam nieciwepliwie na 3 części!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-11-2021 o godz 13:15 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Lubię czytać książki z mitologia w tle.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-05-2021 o godz 10:28 przez: Anonim
Po zaskakujących wydarzeniach z obozu Jess próbuje wrócić do codzienności. Tylko już nic nie jest takie jak było. Robyn stanęła naprzeciw niej i już nie jest jej przyjaciółką. Na domiar złego w nowym roku szkolnym przybywa nowy uczeń. A jest nim nikt inny jak Cayden. A skoro jest on, to muszą być także Atena, Apollo a także Agrios. Zawodów bowiem ciąg dalszy. Tylko bogowie nadal nie chcą wyjaśnić Jess prawdy, dlatego los przychodzi jej z pomocą... Czego chce od niej Cayden? Kim jest Mateo i jaki ma plan wobec głównej bohaterki? Jakie tajemnice skrywa Ariadna? Czy Jess uda się wyrwać bogom i zakończyć tę grę? Na drugi tom trzeba było trochę poczekać. Uzbroiłam się więc w cierpliwość i wypatrywałam informacji o nim. Po prawie dwóch latach w końcu jest. Lubię takie pasujące do siebie okładki a tym bardziej te w twardej oprawie. Wygląda to dostojniej na półce. I są także wielkie plusy - ochraniają rogi kartek. Dodatkowo lepiej mi się je czyta. I jeśli chodzi o mnie, to wszystkie książki mogłyby być właśnie w takiej formie. A ta ponownie mnie zaskoczyła. Drugi tom jest bezpośrednią kontynuacją, wiec jeśli macie w planach czytać, to trzymajcie się kolejności. Kolejny raz zaczęłam czytać i przepadłam. Wsiąkłam w tę powieść. Mimo, że jest młodzieżowa, to mi wcale to nie przeszkadzało. Wydaje mi się, że ona może spodobać się nawet dojrzałym czytelnikom. Dlaczego? Bo wydaje mi się, że fajnie jest tak sobie powyobrażać, co by było, gdyby faktycznie greccy bogowie mogli zawitać do naszego świata. Jak by się odnaleźli i co by porabiali. Tutaj mamy podpowiedź. Taką naprawdę fajną i wciągającą. Intrygującą i oddziałującą na naszą wyobraźnię. Autorka pisze lekko i przystępnie. Umie żonglować emocjami i dostarcza rozrywki. Co rusz coś się dzieję. Spokój jest mącony, by nadchodził chaos. Pod względem przygodowym jest idealnie. Ciekawie, tajemniczo, zaskakująco i frapująco. Nie mogłam przewidzieć tego, co się wydarzy na kolejnej kartce. Do samego końca powieść skutecznie trzymała moją uwagę. Do samego finiszu, po którym na już chciałabym móc poznać kontynuację. Sytuacja mocno się skomplikowała. Nawet bardziej, niż w części pierwszej. A to zdecydowanie na plus. Fajnie, że bohaterowie z pierwszego tomu tutaj znowu się pojawili. A także pojawili się nowi. Dzięki nim kolejne puzzle w tej układance wędrowały na swoje miejsce. Cayden nadal szaleje i uwodzi. Kokietuje, co nie jest łatwe dla Jess. Ale wbrew pozorom ona jest silna. Może się myli i się gubi, może jest zbyt łatwowierna ale to tylko młoda kobietka. Ich relacja nadal iskrzy. Na plus, że nie ma opisanych scen miłosnych. Jakoś by mi się one tutaj gryzły. Wystarczają pocałunki pełne ognia i pasji oraz starcia głównych bohaterów. Ciśnienie podnoszą wątki z Mytikas oraz niespodzianki czyhające na główną bohaterkę. I to jest to, co niezbędne w tej powieści. W końcu wszystko tyczy się mitologii w rzeczywistości. We współczesności, która różni się niczym ogień i woda od świata bogów. Autorce świetnie wyszło to zderzenie się światów. Opisy pobudzają wyobraźnię. Fabuła jest ciekawa. Nie ma tutaj miejsca na nudę. Lekturę czyta się szybko, mimo swej objętości. Dostarczyła mi rozrywki i umiliła czas. Mogłam odetchnąć od codzienności i przenieść się oczyma wyobraźni do bohaterów. Z przyjemnością im towarzyszyłam. Czekam na więcej. Czekam na kolejny tom, w którym mam nadzieję ujrzeć cała prawdę i decydujące starcie. A jeśli Wy szukacie książki przygodowej i jesteście ciekawi poczynań bogów na ziemi to koniecznie czytajcie. Warto.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
11-06-2021 o godz 19:46 przez: Snieznooka
Czy są tutaj fani mitologii greckiej? Nie od dziś wiadomo, że jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych, znanych i cenionych mitologii. Wiedza na ten temat jest szeroka i każdy z nas uczy się na ten temat w szkole. Ma swoich pasjonatów, a wielu autorów różnych książek czerpie z niej nie tylko inspiracje, ale i korzyść wplatając jej elementy w swoje powieści. Dość dawno temu opowiadałam Wam na temat książki „Iskra bogów. Nie kochaj mnie”, to był pierwszy tom trylogii Marah Woolf pod tytułem Iskra bogów. Zastanawiałam się, kiedy pojawi się drugi tom, bowiem byłam ciekawa i szczerze zaintrygowana, co dalej się stało z główną bohaterką, czy jej życie będzie normalne? Czy z taką wiedzą może być? Główną bohaterką książki jest Jess, poprzednio wraz z najlepszą przyjaciółką Robyn wybrała się na letni obóz. Ten wyjazd zmienił wszystko, to właśnie na nim poznała kilka dziwnych osób, wyróżniających się z tłumu nastolatków. Zwłaszcza, jeden z nich, pewien chłopak zwrócił na siebie jej uwagę. To Cayden, zdystansowany, tajemniczy, przystojny, jednak trzymający na swych barkach sekret. W „Iskra Bogów. Nie odrzucaj mnie” Jess udało się rozwikłać tajemnice chłopaka, ale także poczuć czym jest nie tylko strata najlepszej przyjaciółki, ale także jak to jest mieć złamane serce. Powrót do rzeczywistości jest dla niej wybawieniem, ponieważ nie spotka więcej obiektu jej westchnień, ani też jego przyjaciół. Nic jednak nie jest ani oczywiste, ani takie, jakby sobie tego życzyła Jess. Okazuje się bowiem, że Cayden i pozostali bohaterowie przeprowadzają się w jej rodzinne strony, chodzą razem do szkoły i zdają się być blisko niej. Czyżby nadal była w niebezpieczeństwie? Czy powinna pozwolić sobie na to, aby ugiąć się i zaufać? Czy będzie w stanie wybaczyć Caydenowi? Kto jest prawdziwym zagrożeniem? „Iskra Bogów. Nie odrzucaj mnie” jest jedną z tych powieści, które niesamowicie do siebie przyciągają i to nie tylko za sprawą wizualnej otoczki powieści, ale także ma tutaj wiele do uznania jej treść. Marah Woolf potrafi przykuć uwagę czytelnika, podsycać ją podczas kolejnych przygód, które przezywają jej bohaterowie. Nie tylko spotykamy się tutaj z tymi poznanymi w pierwszym tomie, ale także zupełnie nowych, równie ciekawych, ale czy godnych zaufania? Nikt nie jest idealny, autorka pamięta o tym, że postacie, które wykreowała są bardzo młode, nastoletnie, więc co za tym idzie działają nie tylko pod wpływem emocji, ale także popełniają błędy. Po raz kolejny pozwoliłam autorce przenieść się w mitologiczny świat, pełen tajemnic, zaskoczeń i magii. Uważam, że Marah Woolf umiejętnie napędza akcje, potrafi sprawić, że zmiany zachodzące w bohaterach stają się widoczne, dojrzewają, a każde wydarzenie odciska na nich piętno. „Iskra Bogów. Nie odrzucaj mnie” pozostawiła po sobie niedosyt, tak bardzo wciągnęłam się w ten świat, że nie mogę się doczekać kontynuacji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
30-05-2021 o godz 11:31 przez: ksiazkowe_opowiesci
Bookstagram: @ksiazkowe_opowiesci Recenzja może zawierać spojlery. „Iskra Bogów. Nie odrzucaj mnie” to drugi tom trylogii Marah Woolf. Jest to autorka wydanej ostatnio w Polsce przez wydawnictwo Jaguar „Siostry gwiazd”. Po „Siostrze gwiazd” wysnułam tezę, że Marah Woolf lubuje się w tworzeniu żeńskich postaci chorych z miłości i dosłownie szaleńczo i głupio zakochanych. Pierwszy tom „Iskry bogów” sprawił, że tylko utwierdziłam się w przekonaniu. Jednak drugi… Cóż, nad drugim stoi wielki bilbord, z masą czerwonych, rażących strzałeczek, podpisanych zacnymi słowami: „żałosna bohaterka, tu ją znajdziecie”. Moje słowa są mocne, wyjątkowo dobitne, muszę Was za to przeprosić jednakże nie umiem inaczej. Znoszę wiele rzeczy w książkach, można powiedzieć, że mam dość wysoki próg znoszenia głupich bohaterów. Jednakże po pierwszym tomie „Iskry bogów” w drugim już zachowania Jess – głównej bohaterki – znieść nie mogłam. Drugi tom rozpoczyna się tuż po zakończeniu obozu, Jess wraca do domu ze złamanym sercem, udaje się do szkoły, a tam – a to ci dopiero niespodzianka! – znów spotyka Caydena. Oczywiście serce nie sługa, więc Jess znów czuje motylki w brzuchu, jej myśli toną w Caydenie, usycha do niego z tęsknoty, a jej jedynym pragnieniem jest to, by w końcu zbliżył swe słodkie usta do jej ust i złożył na nich soczysty pocałunek… No do cholery jasnej, ogarnij się typiaro! Typ. Potraktował. Cię. Jak. Śmiecia. A ty mu jeszcze chcesz się oddać???? Gościu. Od. Początku. Ma. Cię. W. Dupie. A ty marzysz o tym, żeby cię dotknął. NO DO CHOLERY JASNEJ ON PRZESPAŁ SIĘ Z TWOJĄ PRZYJACIÓŁKĄ! CZY TY NIE MASZ W SOBIE ZA GROSZ GODNOŚCI???? A wiecie co jest cholera najzabawniejsze? Że Cayden owinął sobie wokół palca inną dziewczynę, Jess ją pociesza, a w myślach mówi sobie; July nie bądź, żałosna, on cię nie chce. NOSZ CHOLERA JASNA ZNALAZŁA SIĘ HIPOKRYTKA. I teraz zastanawiacie się pewnie, dlaczego mówię tylko o relacji Jess i Caydena, nie odnoszę się w ogóle do fabuły, do wydarzeń, do czegokolwiek innego. Przykro mi, ale relacja tej parki przyćmiła obraz wszystkiego innego. Wiecie co jest najgorsze? Że ja miałam nadzieję, że Jess naprawdę kopnie Caydena w dupę. Dlatego zniosłam tę relację w pierwszym tomie… A wiecie co jest jeszcze gorsze? Ze ja i tak chce przeczytać 3, ostatni tom… Jess jest hipokrytką, ale ja jestem chyba masochistką….
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
14-10-2021 o godz 15:18 przez: Miasto Książek
Jess chciałaby zapomnieć o tym, co przydarzyło się na obozie. Emocje w niej buzują i czuje się mocno zraniona. Powrót do szkoły miał jej pomóc wrócić do normalności. Jednak nie jest to możliwe, ponieważ bogowie pojawiają się w jej klasie, a wraz z nimi Cayden. Dziewczyna jest rozdarta, bo wie że jej kłopoty jeszcze się nie skończyły, a wrogowie dalej czają się w ciemnościach. Zbliża się coś wielkiego i jej umiejętności mogą pomóc jednej ze stron konfliktu. Tylko jaką cenę będzie trzeba za to zapłacić? Kto kłamie i manipuluje osobami? Do czego to wszystko doprowadzi? Pierwszy tom niezmiernie mi się podobał i chciałam zapoznać się jak najszybciej z kontynuacją. Gdy wreszcie się za nią zabrałam mój entuzjazm szybko opadł, niestety. Strasznie denerwowała mnie główna bohaterka, a część wydarzeń była kompletnie bez sensu, jednak do rzeczy. Może zacznę od bohaterów, bo do nich mam najwięcej uwag. Jess irytowała mnie niesamowicie, jej idiotyzm przekroczył wszelkie granice mojego rozumowania. Wcześniej została przedstawiona jako osoba mądra i rozsądna, która potrafi kalkulować i nie zachowywała się jak typowe nastoletnie bohaterki książkowe. Najwidoczniej w tym tomie musiała to nadrobić, co nie wyszło dobrze. Okropnie traktowała męskie postacie, jej rozmyślania były bezsensowne i wręcz głupie, a decyzje kompletnie nieprzemyślane. Cayden wcale nie był lepszy. Jego ciągłe kłamanie, latanie na kilka frontów i sceny zazdrości, były wręcz śmieszne. Mimo tego, że bohaterowie byli niezmiernie irytujący, to czytało mi się książkę dobrze. Fabuła była ciekawa, ciągle coś się działo, pojawiły się nowe postacie, które dość dużo namieszały. A zakończenie rekompensowało wcześniejsze nerwy. Także będę wyczekiwać finałowego tomu, bo wiele może się w nim wydarzyć. Podsumowując, po części zawiodłam się na tej książce. Bohaterowie, którzy byli świetni w poprzednim tomie, teraz mocno podupadli i denerwowali, ale za to akcja to nadrabiała. Mam ogromną nadzieję, że w kolejnej części będzie już tylko lepiej. Na końcu rozwinął się ciekawy wątek i jestem ogromnie ciekawa, jak zostanie to poprowadzone i zakończone.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
11-06-2021 o godz 15:43 przez: Anna K.
W kolejnym tomie ponownie spotykamy się z Jess, która powraca do szkoły oraz do swoich codziennych obowiązków po zakończeniu lata. Chciałaby zapomnieć o letnim obozie i o Caydenie. Jednak nie jest jej to dane, bowiem bogowie mają inne plany. Już podczas pierwszego dnia w szkole spotyka go i musi radzić sobie z ciągle tlącym się uczuciem. Jednak obecność bogów martwi Jess nie tylko z tego powodu. Zaczyna zastanawiać się, czy przybyli dlatego, że znowu grozi jej niebezpieczeństwo. Czy faktycznie dzieje się coś złego, czy to tylko kolejny wymysł znudzonych greckich bogów? Niezmiennie jestem zafascynowana Iskrą bogów i również kolejny jej tom bardzo przypadł mi do gustu. Mogę śmiało stwierdzić, że podobał mi się nawet bardziej niż pierwszy. Jess w końcu trochę się ogarnęła i trzymała na dystans Caydena, skończyła z toksyczną przyjaźnią, która tylko ją niszczyła. Naprawdę byłam dumna z głównej bohaterki. Oczywiście do czasu, bo w świecie, w którym zaczynają mącić bogowie bardzo trudno się odnaleźć. Oczywiście nie zabrakło również niespodziewanych zwrotów akcji, walki dobra ze złem i kolejnej dawki naprawdę mocnych wrażeń, trzymania kciuków za głównych bohaterów i przeżywania z nimi każdej kolejnej przygody. Po raz kolejny również mogliśmy przeżywać kalejdoskop uczuć razem z naszymi bohaterami. Ja nieustannie zmieniałam zdanie, czy w końcu lubię, czy nie lubię pewnych bohaterów, bo z każdym kolejnym podjętym działaniem zachowywali się w tak różny sposób, że czułam się jak na huśtawce i trudno było mi wyrobić sobie konkretny i jedyny pogląd na ich zachowaniem. Oczywiście wątku miłosnego również nie zabrakło, bo jednak poza dużą dawką świetnej przygody jest to historia bardzo trudnej relacji miłosnej Jess i Caydena, więc musiała się pojawić i po raz kolejny nas porwać. Dla mnie to naprawdę bardzo dobra, lekka, momentami humorystyczna opowieść, przy której bardzo dobrze się bawiłam, a samo zakończenie spowodowało, że absolutnie nie mam ochoty czekać do stycznia na kolejną część. Chcę ją przeczytać już, teraz! Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję wydawnictwu Media Rodzina.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
03-06-2021 o godz 15:44 przez: obsydiian
Po wydarzeniach z tomu pierwszego, przyznam się że czekałam na tom drugi i to jak zostanie poprowadzona fabuła. Miałam pewne oczekiwania i byłam ciekawa jak rozwinie się fabuła. Chyba wyłamię się i powiem, że ten tom mi się nie podobał. Głównie dlatego, że cała książka to jak gra w ciepło zimno między głównymi bohaterami. Jess sama przyznaje, że zachowuje się jak idiotka za co plus dla niej. Nie każdy potrafi wprost przed samym sobą przyznać się, że popełnił błąd. Mimo to, nic się nie zmienia przynajmniej w moim odczuciu. Pojawiają się nowi bohaterowie, jednak mam wrażenie że zostają potraktowani na szybkiego. Ich wątek coś wnosi, jednak nie mamy czasu na więź z danym bohaterem bo już go nie ma albo zostaje zastąpiony innym. Dobrym przykładem jest tutaj postać Mamy Jess, która zapowiadała się naprawdę ciekawie ale gdzieś w połowie zeszła na dalszy plan. Mam wrażenie że Jess w tym tomie chciała być niezależna ale stwierdziła, że to nie dla niej i mimo wielu ostrzeżeń, od wielu osób wybiera najprostsze z możliwych rozwiązań. Zabrakło mi podejrzliwości względem bogów i większej asertywności. Fabuła jest o wszystkim, a tak naprawdę o niczym. Postacie które liczyłam że dostaną więcej fabuły zostały zepchnięte na rzecz wątku miłosnego, nad czym ubolewam. Mowa tutaj o Apollo, który pojawia się dosłownie 2-3 razy i nic nie wnosi do fabuły. Lekcje starogreckiego, też zostały zepchnięte na dalszy plan. Akcja dzieje się w szkole, ale tak jakby tylko z nazwy, więcej akcji jest poza nią. Pojawia się za to kilka nowych bogów i trochę więcej z ich świata, więc to mi się bardzo podobało. Ostatni rozdział jest najbardziej dynamiczny, chociaż to jak główna bohaterka na ślepo zaufała jednej osobie, jest rozbrajające jednak powiedzenie uważaj czego sobie życzysz jest tutaj wręcz namacalne. Kalchas i Hermes wnieśli do fabuły nieco radości, dzięki nim warto było przeczytać tę część do końca. Mimo tego, że ten tom nie jest moim ulubionym czekam na ostatni. Jestem ciekawa jak to wszystko się rozegra i czuję że autorka ukryła w rękawie dodatkowy as, który może wywróci wszystko w dobrą stronę.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-08-2021 o godz 20:29 przez: aga.czyta.wszedzie
Jess po powrocie z obozu próbuje poskładać swoje zranione serce w całość. Krzywdę jaką wyrządziła jej najlepsza przyjaciółka wraz z Caydenem nie da się ot tak puścić w niepamięć. Sądzi, że niebawem wszystko wróci do normy, bo przecież bogowie już nie staną na jej drodze. Niestety szybko zrozumiała jak bardzo się myliła. Cayden, Atena, Zeus i inni pojawiają się w szkole. Chłopak rozpoczyna kolejne polowanie, międzyczasie chroniąc dziewczynę i próbując przekonać ją do udzielenia im pomocy. Nie będzie to jednak proste, ponieważ Jess zostaje odnaleziona przez osobę, która zdradza jej prawdziwy cel pobytu Prometeusza na ziemi. Co więcej, bogowie cienia chcą przeciągnąć ją na swoją stronę i to za wszelką cenę. Komu zaufać i przy okazji nie dać się skrzywdzić? Druga część zafascynowała mnie równie mocno co pierwsza. Z tym, że teraz to Jess jest w samym centrum wydarzeń i cała fabuła skupia się właściwie na niej. Nie zmienia to jednak faktu, że główna bohaterka tym razem mnie irytowała swoim zachowaniem. Bardzo nie podobało mi się jak wręcz łaknęła akceptacji i przyjaźni Robyn. Po tym co ta jej zrobiła, nawet nie zaszczyciła bym jej spojrzeniem. Z jej podejścia do Caydena zwyczajnie chciało mi się śmiać. Ciągle przeczyła sama sobie, ona mówiła jedno, a liczyła na coś zupełnie innego. Co do relacji bogów z Jess to przyznam, że sama miałam mętlik w głowie co o tym myśleć. Niby o nią dbali i chronili, jednak to czego byli w stanie się dopuścić wobec niej napawało mnie niepewnością, czy aby napewno jest z nimi bezpieczna. W tej części możecie spodziewać się rozwinięcia samej wojny pomiędzy bogami. Coraz więcej z nich staje przeciwko Zeusowi co nie może dobrze się skończyć. Najgorsze jest to, pomiędzy nimi znajduje się młoda diafania, która przeciągnięta na jedną ze stron, może zagwarantować jej zwycięstwo. Zakończenie książki oczywiście nie pozostawia wątpliwości, że będę wypatrywała trzeciego tomu jak zbawienia. Wiem, że trzeba będzie poczekać i postaram się być cierpliwa. Po tym co wydarzyło się na końcu mam wręcz obawy co wydarzy się w dalszej części.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
28-05-2021 o godz 10:12 przez: To Read Or Not To Read
Dawno nie cieszyłam się tak bardzo na kontynuację jakiejś serii! Za drugą część „Iskry bogów” zabrałam się od razu jak tylko ją dostałam i przeczytałam praktycznie w dwóch wdechach. Prometeusz dalej próbuje walczyć o swoją śmiertelność, a Jess w dalszym ciągu nie ma pojęcia, dlaczego ten chłop się tak zachowuje. I jak w pierwszym tomie chłopak był tajemniczy, zagadkowy i był „bad boyem”, tak tutaj zachowuje się jak psychopata ze schizofrenią i rozdwojeniem osobowości. Tak to wygląda podczas czytania, ale na szczęście końcowo wiele rzeczy się wyjaśnia i większość puzzli wskakuje na swoje miejsce, przez to przytaczam tę uwagę z przymrużeniem oka i lekkim żartem. Wiele rzeczy autorka poprawiła względem pierwszego tomu. Fabuła wydaje się być bardziej przemyślana, nie ma takiego chaosu i po prostu całość jest bardziej dopracowana. Jednak na spory minus wypada u mnie relacja Jess z jej matką. Wcześniej autorka obrała konkretną drogę, którą skrupulatnie podążała. A tutaj nagle na przestrzeni dwóch stron zupełnie to zmieniła, bez żadnego argumentu i ugruntowania nagle to wszystko wywróciło się do góry nogami, co pod kątem rozwoju postaci wypadło średnio. Jest to jedyna spora wada tej książki, cała reszta wypada naprawdę dobrze! Ale jak o samych postaciach mowa, to one przynoszą nam największą zabawę. Jess zdecydowanie wydoroślała i umie się obronić! Sceny z Robyn są piękne, a jeszcze piękniejsze jest właśnie to, że Jess w końcu potrafi ją zgasić. Ale chyba najważniejsze jest to, że mamy bohaterów, których losy nas obchodzą! „Nie odrzucaj mnie” jest tak samo dobre jak pierwsza część. W dalszym ciągu dostrzegam trochę błędów i nieścisłości, ale totalnie mam je gdzieś i nawet nie ma o czym mówić, bo spokojnie dają się zignorować. Także ta książka to świetna zabawa i historia z wątkami mitologicznymi, którą chce się czytać. 4/5 * przyznaję ponownie ze spokojną głową i już rozpoczynam czekanie na premierę trzeciego tomu!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
19-05-2021 o godz 13:33 przez: CherryLadyReads
Jeśli Jess myślała, że po powrocie z obozu znajdzie czas na wyleczenie swojego złamanego serca, to była w ogromnym błędzie. Wraz z nią do Monterey przybywają greccy bogowie i Cayden – powód jej łez. Czy tym razem dziewczyna będzie umiała trzymać się od boskiego chłopaka z daleka? Czy obecność bogów uchroni ją przed kłopotami? Czy wręcz ściągnie na nią jeszcze większe niebezpieczeństwo? Przekonajcie się sami! „Nie odrzucaj mnie” to romans, który skusił mnie wykorzystaniem mitologii greckiej, do stworzenia oryginalnej fabuły. Jako że nie jest to mój ulubiony gatunek, nie często wychodzę ze swojej strefy komfortu, ale w przypadku tej serii robię wyjątek. Dlaczego? Bo szalenie podobają mi się postacie bogów znanych nam z mitów, które autorka wzbogaciła o cechy, których byśmy się po nich nie spodziewali. Sposób w jaki Marah Woolf miesza znane nam mity, z jej wymyślonymi historiami jest praktycznie nie do zauważenia. Przez co powieść czyta się szalenie szybko i z narastającą ciekawością. Fabuła również jest dobrze skonstruowana, choć pojawiają się w niej pewne nieścisłości, które mogą irytować. Jak choćby to, że bogowie mają zapewnić Jess bezpieczeństwo, po czym zostawiają ją samą bez opieki. Słabą stroną jest infantylna i irytująca postać Jess, która nie uczy się na błędach. Strasznie denerwowało mnie, że dziewczyna kieruje się popędami, a nie rozumem. Również dialogi w mojej ocenie są sztuczne i płytkie, co wywoływało moje rozdrażnienie. Za to zakończenie rozbudziło moją ciekawość. Trudno będzie przez nie wytrzymać do premiery ostatniej części. Jak widać powieść może się podobać, szczególnie fanom romansów, którzy szukają oryginalnej fabuły. Styl w jakim autorka pisze, jest lekki, a ilość wydarzeń na tyle mnoga, że czytając nie sposób się nudzić. Dla nastolatek powieść idealna!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-06-2021 o godz 11:41 przez: gwiazdyzkosmosu
Co zrobić, by jeszcze bardziej rozkochać mnie w serii z elementami mitologii greckiej? Dać mi do przeczytania kolejny tom iskry bogów 🙈 Jak wiemy po pierwszym tomie Jess próbuje wrócić do normalności. Rozpoczyna rok szkolny, który wcale nie zapowiada się dla niej łatwo z powodu plotek krążących pomiędzy jej rówieśnikami. Na domiar złego w najmniej odpowiednim momencie w jej życiu ponownie pojawiają się dobrze znani nam bogowie. Książkę, tak jak poprzedni tom czytało mi się niezwykle szybko i przyjemnie. Napisana jest lekko, a fabuła i bohaterowie sprawiają, że nie chce się jej odkładać. Nowe postaci, które pojawiają się w tej części dodają całej historii jeszcze więcej kolorytu, a także nutę tajemniczości. Poza problemami typowymi dla nastolatków, nasi bohaterowie po raz kolejny mierzą się z zagrożeniem pochodzącym z mitologicznego świata. Znaczna część fabuły toczy się właśnie w świecie śmiertelnikowi, jednak udaje nam się odbyć krótką wizytę w Mytikas, dzięki której trochę bliżej poznajemy to miejsce. Relacja Jess i Caydena w dalszym ciągu nie jest łatwa, jednak nadal chce się im kibicować. To samo tyczy się zmagań Prometeusza o jego nieśmiertelność. Czy tym razem uda mu się wygrać zawody? Jak tajemnice, które bogowie mają przed Jess wpłyną na ich losy i postępowanie dziewczyny? Żeby się dowiedzieć tego wszystkiego musicie koniecznie sięgnąć po tę książkę. Jest ona świetnie napisana i zawiera w sobie elementy młodzieżówki, romansu, przygodówki, a wszytko to dopełnione jest elementami greckiej mitologii. To zdecydowanie coś dla fanów każdego z tych gatunków. Mi podobała się bardzo. Sama zakończenia bardzo mocno mnie zaskoczyło, bo nie takiego rozwoju wydarzeń się spodziewałam. Teraz pozostaje mi jedynie czekać na trzeci tom. A będę to robić z niecierpliwością! ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-05-2021 o godz 11:07 przez: wioletreaderbooks
Na tę kontynuację przyszło nam trochę czekać. Dla mnie, jako fanki mitologii od szkoły podstawowej jest to tematyka obok której zawsze się zatrzymuje szczególnie, jeżeli jest tu jeszcze romans i miłość. Może ta historia nie jest rozpalająca wszelkie namiętności i czytelnikowi nie robi się gorąco, ale jest to miłość, która nie jest mile widziana w ich świecie, a dodatkowo wiąże się ze sprzeciwem wielu osób. Czas również nie jest ich sprzymierzeńcem. „Istnieją życzenia, których nie spełnia się nawet dla bogów.” Jess wróciła z obozu na którym przeżyła swój pierwszy zawód miłosny oraz straciła przyjaciółkę i to wszystko za sprawą Caydena, którego już nigdy nie spotka. Jednak tu bardzo się myli, bo wszyscy sprowadzają się do jej miasteczka, uczą w liceum i nie opuszczają jej na krok. Jess grozi niebezpieczeństwo, jednak wszystkie osoby, które spotyka na swojej drodze ostrzegają ją przed Zeusem i jego familią. Co Jess zrobi ? Czy podda się ponownie uczuciu do Caydena, czy zdrada jest możliwa do wybaczenia ? „Wiesz przecież, jak to jest z nami, bogami: wyrwiesz nam wątrobę, a ona po chwili odrośnie.” Jest to książka, która jest przepełniona przygodą. Bardzo dobrze mi się ją czytało, bo cały czas się w niej coś działo. Nowe postaci, pojawiające się w książce również przykucają uwagę. Autorka umiejętnie buduje całą akcję, bohaterowie jak na nastoletnie dusze przystało, popełniają błędy i mają swoje zawody i niepewności. „Moje serce w całej tej historii zarobiło już dość siniaków.” Jeżeli szukacie dobrej książki przygodowej z nutą romansu, mitologiczną wojną i humorem to polecam ten tytuł. Uważam, że przypadnie do gustu nastoletnim czytelnikom jak również tym starszym. Ja ocenia na mocną 8 !
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-05-2021 o godz 07:28 przez: faaibaa
Jess ponownie spotyka bogów, jednak tym razem w miejscu, gdzie w życiu by się tego nie spodziewała... Pierwszy dzień szkoły okazuje się bardziej emocjonujący niż mogłaby się tego spodziewać... Na jej drodze ponownie pojawia się Cayden, jednak tym razem dziewczyna postanawia, że nie będzie głupia i stara się oprzeć urokowi przystojnego boga... Jess miała nadzieję, że jej życie po powrocie z obozu powróci do normy i nie będzie musiała przejmować walkami bogów... Jak bardzo się myliła przekonacie się po przeczytaniu drugiego tomu "ISKRY BOGÓW". Problemem dziewczyny okazuje się również relacja z Robyn oraz ciężka walka matki z nałogiem... _________________________ Muszę przyznać, że ta część wciągnęła mnie jeszcze bardziej i nie potrafiłam się od niej oderwać. Napisana bardzo lekko i ciekawie, nie posiada niepotrzebnych dialogów i opisów. Wszystko jest szczegółowo dopracowane, aż do ostatniej strony. Bardzo przypadła mi do gustu zawziętość głównej postaci oraz poczucie humoru, które często przeplatało się w tekście. Zakończenie zmienia wszystko, zdecydowanie wgniata w siedzenie i mówi tylko tyle, że najlepiej gdyby ostatni tom był już dostępny😂. Nie wiem jak poradzę sobie z faktem, że nie mogę jeszcze poznać zakończenia tej historii😞😁. Uważam, że była to jeszcze bardziej emocjonująca część, ponieważ emocje okazały się wszechobecne i prawie namacalne, a bohaterowie jeszcze bardziej uczuciowi. Nic w tej części nie jest pewne, czy też przewidywalne. Zwyczajne, ziemskie problemy przeplatają się z boskimi... Dzięki niej poznacie równie trochę mitologicznych ciekawostek. Bardzo polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
20-09-2021 o godz 09:33 przez: kiiki.books
❗️Recenzja NIE zawiera spojlerów z pierwszego tomu❗️ Ah! Drugi tom trylogii „Iskra Bogów” to jest właśnie coś czego wypatrywałam w poprzedniej części! Takiej historii oczekiwałam. Wciąż była momentami troszkę głupiutka, ale bez dwóch zdań o wiele lepsza niż jej poprzedniczka. W „Nie kochaj mnie” dostajemy więcej niewiadomych i jest po prostu mniej przewidywalna. Fakt, że nie jesteśmy już na letnim obozie, a w szkole, gdzie między innymi Jess wróciła już do swojego dawnego życia (jeżeli to po takich wrażeniach to w ogóle możliwe) nadaje tej powieści zupełnie innego klimatu. Niesamowicie się wciągnęłam, a książka mocno zaprzątnęła moje myśli. No i oczywiście nie raz mnie zaskoczyła! Jedyne co mnie w niej przeraża to ponownie postać Robyn… Ja już naprawdę myślałam, że większej żmiji to stworzyć się nie da. Ale Marah Woolf podniosła tę rękawicę i pokazała, że hej jednak się da. 🥴 Czytałam momentami i nie dowierzałam, że można takie rzeczy mówić do osoby, która była nam bliska przez większość życia. Po prostu szok! O ile pierwsza część skończyła się bez większego wow, tak tutaj… No tak się po prostu nie robi. Pisałam już nie raz, że niektóre zakończenia książek powinny być karalne i bez dwóch zdań zakończenie „Nie kochaj mnie” właśnie do takich należy. Nie wiem czy się złościć czy niecierpliwić! 😅 Gorąco polecam! @mediarodzina można prosić trzeci tom na wczoraj? 🥺😬 🍪 Psst Ciasteczka Jess z przepisu na końcu są serio dobre (polecam kakałko „z młynem” na opakowaniu) i dodać odrobinkę mniej cukru! 😅
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
30-05-2021 o godz 20:50 przez: Julia
✨Iskra bogów. Nie odrzucaj mnie✨ W porównaniu do pierwszego tomu, drugi jest zdecydowanie lepszy. Więcej tu akcji, więcej nowych bohaterów. Wszystko jest ciekawsze, a także dowiadujemy się mnóstwa rzeczy z przeszłości, które mają ogromny wpływ na dalszą akcję. Niestety, sposób, w jaki zachowują się bohaterowie nadal nie zachwyca. Niejednokrotnie Jess i jej infantylność doprowadzała mnie do szału, ale ogromnie doceniam to, w jakim kierunku ruszył wątek jej przyjaźni z Robyn, której by the way – w końcu się dostało. Chociaż mam wrażenie, że dla niej to i tak za mało! Trochę żałuję, że postać Caydena nie została bardziej rozwinięta i nie możemy poznać jego myśli. Wydaje mi się, że przedstawienie jego perspektywy dobrze wpłynęłoby na całokształt tej postaci i jej odbiór przez czytelnika. Bardzo liczę na to, że w trzecim tomie się to zmieni! Oceniam tę książkę jednak na 3,5/5⭐️ po pierwsze, dlatego, że bardzo mi się podoba motyw mitologii greckiej, który jest naprawdę fantastycznie wpleciony w całą fabułę. Po drugie, jest to naprawdę przyjemna i lekka lektura, przy której można odpocząć. A właśnie takiego odpoczynku potrzebowałam w przerwach od pisania licencjatu 😀 Nadal podtrzymuję swoje słowa z recenzji pierwszego tomu – młodszym czytelnikom będzie się podobała zdecydowanie bardziej, ale ja ze swoimi dwudziestoma jeden latami na karku też bawiłam się świetnie ❤
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-09-2021 o godz 21:28 przez: Zakaz_czytaAnia
"Iskra bogów nie odrzuca mnie" jest to drugi tom serii" iskra bogów" oj ciężko mi zebrać słowa o tej książce. Ja nazwała bym tę pozycję guilty pleasure. Ale dobra zacznijmy od tego: jeśli uwielbiasz greckich bogów oraz romanse to jest książka stworzona dla ciebie. Jejku jak ja uwielbiam tę trylogię. Jest to książka, która poprawi humor, odstresuje, pozwala odciąć się od świata. Genialne połączenie mitologii z młodzieżówką. Szczerze jeśli szukacie czegoś, w co możecie po prostu uciec od świata to jest pozycja, do której usiądziecie i nie będziecie chcieli odkładać. Może i jest infantylna i dość naiwna, ale nie da się odmówić tego, że czytanie jest świetną rozrywką. I może się powtórzę, ale wplecenie w fabułę greckich bogów to majstersztyk. Nie spodziewaliście się, po co Zeus schodziłby z Olimpu na ziemię (poza walorami rozrywkowymi znajdziemy tam też edukacyjne. Myślę z to ciekawy sposób na poznawanie mitologii z przymrużeniem oka). Jest to książka, która zapewni wam rozrywkę a jej bohaterowie zostaną w waszych serduszkach. w trakcie czytanie przeżyje cię mnóstwo skrajnych emocji i nie raz sami będziecie zaskoczeni jak szybko one się zmieniają. Super młodzieżówka, którą polecam, bo warto czasem pobyć z bogami.  No i oczywiście ja już nie mogę się doczekać trzeciego tomu, którego premiera już 28.10 więc nadrabiajcie poprzednie tomy, bo coś czuje, że finał trylogii będzie ekscytujący.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-06-2021 o godz 17:28 przez: czytamcodziennie
Nowy rok i nowa okazja dla Prometeusza, by zawalczyć o posiadanie tego co ludzkie - śmiertelności. Co tym razem wymyślą dla niego Hera oraz Zeus? Tymczasem Jess wraca do szkolnych realiów. Ma w sobie nadal wiele miłosnych zmartwień. Na dodatek głowę zaprząta jej konflikt z przyjaciółką. W szkole pojawia się niespodziewane nowe grono uczniów o nadludzkich mocach. Na nieszczęście Jess jednym z nich okazuje się być Cayden. Stare rany się odnawiają, a złamane serce ponownie daje o sobie znać. Drugi tom podobał mi się o wiele bardziej, niż pierwszy. Może dlatego, że świat przedstawiony był rozciągnięty na codzienną sferę życia Jess, a nie osadzony tylko na wakacyjnym obozie - jak to miało miejsce w poprzednim tomie. Zastanawiałam się wcześniej jak wygląda życie głównej bohaterki u boku matki z problemem alkoholowym, praca w pizzerii oraz nauka w szkole. Bardzo lubię Jess i większość członków rodziny bogów. Natomiast Robyn jest dobrze wykreowaną, wredną oraz okropnie zepsutą dziewczyną. Cykl będzie trylogią, czekam zatem na trzeci tom. Sprawdziłam specjalnie kiedy się ukaże: ,,Iskra bogów. Nie zostawiaj mnie", będzie miała swoją premierę 1 stycznia 2022 - jeszcze tylko pół roku 😁 Muszę wspomnieć, że ta seria bardzo przypomina mi cykl książek Stephenie Meyer ,,Zmierzch", który przeczytałam będąc w gimnazjum. Przyznać się, kto czytał? 😉
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Times New Romans
4.4/5
30,75 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego