Korona ze złoconych kości. Z krwi i popiołu. Tom 3 (okładka  miękka)

Autorka trochę przesadziła. Książka jest przeładowana seksem i przesłodzonymi wzajemnymi wyznaniami głównych bohaterów. Sex, podniecenie, jeszcze raz sex, wiecznie napaleni na siebie bohaterowie i jeszcze raz sex... Kiepsko się to czytało, chyba że ktoś lubi harlequiny. Pierwsze dwie częsci ok. Tej (jako fanka fantastyki) nie polecam. Autorce chyba "czegoś" brakuje.

Szkoda czasu na ten tom.. o ile pierwszy i drugi czytałam z zaciekawieniem tak czytając Koronę ze złoconych kości mam ochotę wydłubać sobie oczy..

Nareszcie! W koncu powiesc na tym samym poziomie co Szklany Tron Sahry J Mass. Fantastyczna ksiazka, wszystkie trzy, do tej pory wydane czesci. Wyglada na to, ze dalszy ciag bedzie wydany? Nie moge sie doczekac. Polknelam trzy czesci, nie spalam, nie jadlam bo poprostu nie bylam w stanie odlozyc ksiazki. Kiedy mozna soodziewac sie nastepnej czesci?

Super książka! Treść oraz sposób w jaki została napisana jest bardzo przyjemny do czytania. Sama fabuła jest również na bardzo wysokim poziomie. Z niecierpliwością czekam na pozostałe tomy czyli czwart i piąty🥰

Genialne ! Naprawdę każdy tom jest po prostu rewelacja 😍😍 kiedy już wydaje się że wszystko jest jasne, to nagle się okazuje że to były kłamstwa . Chce 4 cześć ! Kiedy ?

Początek i koniec super, praktycznie cały środek nudny. Ale cała seria na 5. Trzeba się przemęczyć z tą książką.

Po prostu uwielbiam. 🖤 Czytałam dużo niepochlebnych opinii, a mi się ta część chyba najbardziej podobała. Są książki, które łamią serce i cała seria "Krew i Popiół" do nich należy. Za każdym razem jest tak angażująca emocjonalnie, że po skończeniu potrzebuję dobrych kilku dni, żeby dojść do siebie. • Myśl przewodnia to, jak zawsze, miłość ponad wszystko, za każdą cenę. Poppy i Casteel...Ach...Ich relacja jest oparta na namiętności i pożądaniu, ale równocześnie na wzajemnym szacunku i poczuciu równości, które powinno się znaleźć w każdym związku. ❤️ •Po książki Jennifer sięgam, bo chcę żeby było gorąco i pikantnie. I jest. I to jak. Nie ma już zahamowań. Trójkąty, kwadraty, pod prysznicem, w ogrodzie, przyjemności wszelkiej maści. Cas i Poppy są nienasyceni. 🥵 •Casteela kocham bezkresnie. Naprawdę, nigdy mi się nie znudzi czytanie o dołeczkach, gdy się uśmiecha a przekleństwa z jego ust to miód na moje uszy. •Poppy z jednej strony chce zrozumieć, kim jest, a z drugiej nie dopuszcza do siebie niektórych faktów. Gdy na jaw wychodzą wszystkie (na ten moment) skrywane tajemnice, to aż ciężko to ogarnąć. Szok za szokiem. •Podobało mi się tempo, z jakim toczyła się akcja. 3/4 książki zleciało na poznawaniu historii bóstw, bogów, Atlantii i nieprzyzwoitych czynnościach w różnych zakamarkach. Ostatnie rozdziały to petarda. Co kartka, to zwrot akcji. •Wątek z Pamiętnikiem Panny Willy, pociągnięty już trzecią książkę, nie przestaje mnie śmieszyć. A rozdział, w którym Cas poprosił Poppy, aby czytała na głos - bajka 😅 Polecam z całego serca ♡

Ja niestety rozczarowałam się serią. Tom 1 i 2 są super ale później już jest coraz gorzej... Rozczarował mnie cały wątek Połączenia i ciągłej zmiany wàtku pochodzenia głównej bohaterki. Miałam wrażenie, że pomimo już kilku wcześniejszych założeń za chwilę dowiem się, że ona jednak jest córką kogoś innego... Niestety nie domęczyłam 3 części ☹️

Małe nawiązanie do poprzednich części więc jeśli ktoś czytał poprzednie części w dużym odstępnie czasowym może się pogubić. Dużo scen dla dorosłych... Litości. Bardziej romans niż książka fantastyczna ale cóż. Fabuła idzie bardzo opornie do przodu

Trzecia część krwi i popiołu. Po raz kolejny ciekawe zwroty akcji, jak i sama fabuła. Zagadka pochodzenia Poppy i wątek wojny. Czekam na następną część