Jej ostatnie wakacje (okładka  miękka, wyd. 06.2022)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 31,20 zł

2 książki za 49,99 zł && priceType != 'PROMOTIONAL'> Megacena
31,20 zł
41,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Pełen zwrotów akcji, trzymający w napięciu, nieprzewidywalny thriller autorki "Teraz zaśniesz".

Jedziesz na obóz Lekarza Duszy, by wyzdrowieć. Nie spodziewasz się, że umrzesz.

Dwa lata temu siostra Fran, Jenna, wyjechała na małą wyspę w pobliżu Malty, na obóz dla osób z problemami psychicznymi, i zaginęła. Dwoje innych uczestników straciło życie w nieszczęśliwym wypadku, a organizator wyjazdu, charyzmatyczny mówca motywacyjny Tom Wade, trafił do więzienia jako człowiek pośrednio odpowiedzialny za ich śmierć. Po wakacjach, które przeistoczyły się w koszmar, pozostało jednak wiele pytań…

Teraz okryty niesławą Lekarz Duszy wychodzi na wolność, a jego przedsiębiorcza i apodyktyczna żona Kate usiłuje za wszelką cenę pomóc mu wznowić działalność i odzyskać dawną renomę – oraz pieniądze. 

Tymczasem bliscy zaginionej Jenny nadal szukają odpowiedzi. Fran, zdeterminowana, by poznać prawdę, zapisuje się pod fałszywym nazwiskiem na pierwszy po dłuższej przerwie organizowany przez Lekarza Duszy wyjazd i staje oko w oko z mężczyzną, który jako jedyny może wiedzieć o losie jej siostry coś więcej. Tylko czy Fran, która szybko zwraca uwagę bezwzględnej Kate, uda się w ogóle przetrwać ten obóz? A może są na nim osoby, które wolą, żeby nikt nigdy nie odkrył, co tak naprawdę stało się z Jenną?

"Porywający thriller, pełen intryg."
B.A. Paris, autorka „Za zamkniętymi drzwiami”

"Niepokojąca powieść o gęstej atmosferze."
Claire Douglas, autorka „Odwetu”

"Pasjonująca i znakomicie skonstruowana historia."
Louise Jensen, autorka „Surogatki”

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1296414360
Tytuł: Jej ostatnie wakacje
Tytuł oryginalny: Her last holiday
Seria: Thriller psychologiczny
Autor: Taylor C. L.
Tłumaczenie: Żuławnik Jacek
Wydawnictwo: Wydawnictwo Albatros
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 416
Numer wydania: I
Data premiery: 2022-06-01
Rok wydania: 2022
Data wydania: 2022-06-01
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 200 x 30 x 130
Indeks: 41626702
średnia 4,4
5
144
4
51
3
21
2
7
1
4
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
39 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
10-06-2022 o godz 07:38 przez: Ewa | Zweryfikowany zakup
Książka cały czas trzymała w napięciu, nie mogłam doczekać się zakończenia, które mnie zaskoczyło. Bardzo dobra pozycja!
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
12-06-2022 o godz 10:47 przez: anekrb | Zweryfikowany zakup
Wciągająca, intrygująca , z zaskakującym zakończeniem - gorąco polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
3/5
14-12-2022 o godz 18:38 przez: Kamila | Zweryfikowany zakup
Strasznie infantylna jeśli można się tak wyrazić o książce... Bez szału, bez porywu... Brak kryminału w kryminale... Brak thrillera w thrillerze... Nie porywa, nie jeża się włosy na skórze, nie ma efektu wow... Zakończenie płytkie i chyba wymyślane na siłę bo nie było lepszego pomysłu. Możecie poczytać dla zabicia nudy jak ja leżąc z chorobskiem w łóżku, ale żeby nie było, a nie mówiłam ;)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
1/5
02-02-2024 o godz 12:27 przez: jakub | Zweryfikowany zakup
Książkę kupiłem z odbiorem osobistym w Forum Gdańsk, dostarczona książka jest uszkodzona, niepolecam zamawiania w empic.com
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-05-2023 o godz 18:11 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Dopiero zaczynam czytać ale myślę że się nie zawiodę, kocham książki tej autorki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
19-01-2023 o godz 22:33 przez: Aneta | Zweryfikowany zakup
W porównaniu do poprzednich ta jest średnia
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-09-2023 o godz 12:33 przez: Wanda | Zweryfikowany zakup
Książka super i fajnie się czyta. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-09-2022 o godz 08:06 przez: monika | Zweryfikowany zakup
Gorąco polecam. Rewelacja !!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-10-2022 o godz 12:35 przez: Anna | Zweryfikowany zakup
Mega, przeczytałam w 2 dni!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-10-2023 o godz 17:33 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Super książka polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-07-2023 o godz 22:09 przez: Agnieszka | Zweryfikowany zakup
Średnia
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-08-2022 o godz 20:08 przez: Agnieszka Kamińska
Czytałam już dwie książki Cally Taylor – publikującej jako C.L. Taylor – brytyjskiej autorki thrillerów psychologicznych. Zarówno „Zanim powróci strach” i „Nieznajomi” oceniłam wysoko. „Jej ostatnie wakacje” to trzecia książka Taylor, która trafiła w moje ręce dzięki prezentowi od @WydawnictwoAlbatros, za który niezmiernie dziękuję. Zaintrygował mnie motyw zaginionej siostry Jenny, której szuka Fran. Po ciekawych kreacjach bohaterów, o których rozpisywałam się w recenzji „Nieznajomi”, liczę również na ciekawych bohaterów, a raczej bohaterki. Cóż może być bardziej interesującego niż siostra szukająca tej zaginionej, znajdująca się w tym samym miejscu. Czyż nie 😉. Tym bardziej, że zdaniem innych autorów, jak przeczytałam w opisie Wydawcy, książka oceniana jest jako: „(…) Niepokojąca powieść o gęstej atmosferze” oraz (…) Pasjonująca i znakomicie skonstruowana historia”. Czytacie? Czytaliście? „Kiedy już myślałem, że nie możesz upaść niżej (…) ty przebijasz dno.” – „Jej ostatnie wakacje” C.L. Taylor. Jenna skorzystała z oferty Toma Wade’a, właściciela firmy LekarzDuszy, który w trakcie egzotycznych wakacji na Maltę obiecywał relaks, odkrycie siebie na nowo i całkowity restart. Jenna zaginęła, a dwoje innych uczestników straciło życie w nieszczęśliwym wypadku. Skazany na dwa lata więzienia wyszedł właśnie na wolność, by wraz ze swoją żoną Kate na nowo zacząć oferować wakacje dla osób z obciążeniami psychicznymi, którzy potrzebują wytchnienia i zrozumienia, jak funkcjonuje świat wokół nich. Fran, siostra Jenny, postanawia skorzystać z oferty LekarzaDuszy, by odnaleźć siostrę, by dowiedzieć się, co stało się w trakcie tej zorganizowanej wycieczki. Bardzo zawiodła mnie ta książka ☹. Fanów Cally Taylor przepraszam, że zaczynam recenzję z tak przysłowiowej grubej rury, ale kompletnie historia mnie nie przekonała. Pomysł na LekarzaDuszy był naprawdę dobry. Guru motywacyjne organizuje warsztaty terapeutyczne dla osób potrzebujących wsparcia. Jak to w thrillerach psychologicznych bywa, w takiej działalności nie trudno o nadużycia, oszustwa, manipulacje. Koncepcja tego opiera się na założeniu, że osoby potrzebujące wsparcia psychologicznego są bardzo łatwymi ofiarami, które można złowić na czułe słówka, uwagę, poklepywanie po ramieniu. Kompletnie jednak zatraciła się w fabule granica kto jest ten zły, a kto dobry. Autorka mieszała emocje czytelnika na prawo i na lewo. Antypatie i sympatie przeplatały się ze sobą, co sprawiało wrażenie, że postaci nie są do końca przemyślane. Nawet Jenna, od której wszystko się zaczęło, kompletnie mnie nie przekonała. Jej opowiedziana historia jawiła mi się jako wyjątkowo naciągana trochę na zasadzie z igły widły, a w thrillerach tego wyjątkowo nie lubię. To samo, albo jeszcze silniej, odczuwałam czytając o rodzinie Fitzgerald. Jedyną bohaterką, która zdawała mi się w pełni przemyśla, co do jej osobowości i jej roli w fabule, to była Fran. „(…) pięćdziesięcioletnia kobieta z krótkimi włosami…”. Jej relacje z Jenną, siostrą o dwanaście lat młodszą, również odebrałam jako realne, jako dopracowane. Dużo w nich poczucia winy, dużo zazdrości i współzawodnictwa. Jak to wśród rodzeństwa. To nie thriller. To bardzo słaby thrillerek. Praktycznie bez aspektu psychologicznego. Odzwierciedlający koleje losów Jenny i Fran rozpisane w pięćdziesięciu sześciu rozdziałach. Plusem jest konstrukcja książki, często powielająca się w tym gatunku, wręcz wyświechtana. W rozdziałach autorka określiła czasoprzestrzeń, przez co czytelnik nie musi zastanawiać się kiedy się dzieje akcja, czy teraz–maj , czy wtedy-dwa lata wcześniej, czy teraz – dwa miesiące później. Dodatkowo opatrzyła imionami Fran lub Jenny każdy rozpoczynający się rozdział chcąc skupić uwagę odbiorców na konkretnej postaci i jej punkcie widzenia, a także wydarzeniach, w których brała udział. Mam problem z tymi anglojęzycznymi (angielskimi i amerykańskimi) thrillerami. Gatunek ten rości sobie swoje prawa. Ma być sporo emocji, dużo niezgody na opisywane wydarzenia, napięcie i niepokój. Żadnych z tych uczuć nie doświadczyłam przy czytaniu książki „Jej ostatnie wakacje”. Dla mnie powieść okazała się lekką, przydługą historią z totalnie odpalonym zakończeniem. Jesteście jego ciekawi? Nic nie stoi na przeszkodzie, sięgnijcie po ostatnią powieść Cally Taylor😉. A mi nie pozostaje nic innego jak życzyć Wam tylko; miłej lektury.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-06-2022 o godz 22:36 przez: Ambros
Dzisiaj bardzo modne i na czasie są wszelkiego rodzaju terapie, wizyty u psychoanalityków i psychoterapeutów. Żyjemy w stresujących czasach, ciągłej pogoni i pośpiechu. Potrzebujemy chwili wytchnienia i odosobnienia. Taką odskocznię może nam zapewnić tajemniczy Lekarz Dusz. Tom, prowadzący ze swoją żoną Kate, wyjazdowe obozy, pozwalające się oczyścić i zmotywować do lepszego życia. Na jednym z takich obozów giną dwie osoby, a kolejna została uznana za zaginioną. To była Jenny. Tom za spowodowanie nieumyślnej  śmierci tych osób, po dwóch latach pobytu w więzieniu, wychodzi na wolność. Jego żona stara się za wszelką cenę oczyścić jego złe imię i organizuje kolejny obóz. Bierze w nim udział siostra Jenny, Fran, która postanawia poznać historię jej zaginięcia. Oczywiście uczestniczy w obozie pod innym nazwiskiem. W czasie pobytu na wyspie prowadzi prywatne śledztwo, obserwuje, rozpytuje, wnikliwie przysłuchuje się wszelkim rozmowom. Okazuje się, że wśród uczestników są osoby, które brały udział w tamtym felernym obozie. Jednak panuje zmowa milczenia, nikt nie chce być posądzony o przekazywanie informacji, które są objęte tajemnicą. Z czasem na jaw wychodzą nowe fakty i informacje, które stawiają pod znakiem zapytania śmierć Jenny. A może ona jednak nie zginęła i nadal żyje? Tylko dlaczego nie odzywa się przez tyle czasu? Są świadkowie, którzy widzieli jak spadła z klifu. Tylko czy mówią prawdę czy kryją swojego guru? Wszystkie aspekty wydają się możliwe. Nie można przekreślić żadnej wersji i opcji. Tylko pytanie, którą pozostawić jaką prawdziwą i nią się zajmować? Jej ostatnie wakacje to pełen mrocznego klimaty i przenikliwości thriller psychologiczny. Nie ma krwawych zbrodni czy aktów przemocy, ale są wewnętrzne rozterki i domysły, spekulacje i różne wersje wydarzeń. W tym natłoku zbiegów okoliczności i nieoczekiwanych zdarzeń można się zgubić. Trudno odgadnąć, kto mówi prawdę, a kto kłamie, i dlaczego? Należy być wnikliwym i bystrym obserwatorem, aby niczego nie przegapić, aby nic niepostrzeżenie nie umknęło. Po dokładnej analizie wszystkich informacji i wyników obserwacji można wyrobić swoje zdanie na tę sprawę. Ale czy ono przybliży nas do prawdy? Czy będzie właściwym tropem? Autorka nakreśliła spokojną fabułę, momentami leniwą, ale miała w tym swój cel. Pozwala nam spokojnie rozmyślać, szukać właściwego rozwiązania, delektować się panująca na obozie atmosferą. Gdy do głosu dochodzi guru, wszyscy z zachwytem słuchają jego wykładów, szukają ścieżki dotarcia do własnej głębi, recepty na rozwiązanie swoich problemów. Pomysł ciekawy i na czasie, można powiedzieć, że Taylor przeniosła na stronice swojej powieści kawałek rzeczywistości, w której dzisiaj żyjemy. W każdej lekturze staram się szukać jakiegoś motywu, jakieś rady dla siebie na przyszłość. Co otrzymałam od tej historii? Na pewno utwierdziła mnie w przekonaniu, że trzeba być ostrożnym w kontaktach z innymi ludźmi, nigdy do końca nie wiadomo, kto jest przyjacielem, a kto przy najbliższej okazji będzie chciał nas wykorzystać. Autorka po raz kolejny obnażyła słabość ludzką, jaką jest chciwość, chęć zysku i sławy. Bardzo często ludzie w realizacji tego celu są bezwzględni, idą do celu po przysłowiowych „trupach”, nikt i nic nie jest w stanie ich zatrzymać. I na takich ludzi należy uważać i się wystrzegać. Muszę przyznać, że połknęłam tę opowieść w jeden dzień. To oczekiwanie, co nastąpi za chwilę, jak się potoczą wydarzenia nie dawały mi spokoju i pchały do przodu, po coraz więcej, bez opamiętania. Nie odłożyłam jej, dopóki się nie dowiedziałam, jak i dlaczego zaginęła Jenny. I na końcu byłam zaskoczona, chociaż będąc w trakcie lektury starałam się przewidzieć pewne wydarzenia. I moja intuicja mnie nie zawiodła. Polecam Jej ostatnie wakacje na zbliżające się wasze wakacje. Miłe i ekscytujące chwile przed wami, pełne niespokojnej atmosfery i wiejącego morskiego chłodu. Czy potrzeba czegoś więcej na chwilę relaksu?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
28-06-2022 o godz 12:33 przez: Anonim
Jenna jest młodą zagubioną dziewczyną. Jej całe życie to ciągła próba zadowolenia wymagającego ojca oraz apodyktycznej matki. Życiowe wybory, takie jak studia, praca czy też wybór miejsca zamieszkania są podyktowane ich wskazówkami i oczekiwaniami. Ciągła presja na bycie idealną doprowadza dziewczynę do głębokiej depresji, a że nie chce obciążać bliskich swoimi problemami zaczyna szukać pomocy na własną rękę. W sieci trafia na stronę „LekarzDusz” prowadzoną przez Toma Wilda, trenera personalnego i duchowego przywódcę. Jenna zapisuje się na prowadzony przez Toma obóz, podczas którego ma wyzbyć się swoich lęków i zajrzeć w głąb siebie. Wraz z grupą innych, zagubionych życiowo uczestników, trafia na małą, malowniczą wyspę. Z początku wszystko idzie zgodnie z planem, prowadzone są zajęcia grupowe jak i indywidualne, a piękne okoliczności przyrody działają na wszystkich uspokajająco. Do czasu. Podczas jednej z ceremonii dwie osoby ponoszą śmierć, brak wystarczających środków bezpieczeństwa doprowadza do tragedii. W tym samym czasie w niewyjaśnionych okolicznościach znika Jenna, śledczy podejrzewają samobójstwo, ponieważ w hotelu znalezione zostają jej rzeczy osobiste. Organizator obozu trafia do więzienia, a rodzina Jenny, w szczególności jej starsza siostra, rozpoczynają poszukiwania dziewczyny. Czy dotrą do innych dowodów niż śledczy? Czy jest znikoma szansa, że Jenna jednak żyje? Okładka dosyć popularna, projekt powtarza się w wielu książkach kryminalnych. Pokaźnych rozmiarów czcionka, a także podział na krótkie rozdziały sprzyjają szybkiemu czytaniu. Książka pisana jest w pierwszej osobie z perspektywy konkretnych postaci, dzięki temu znamy ich przemyślenia i wewnętrzne rozterki, a także widzimy w jak odmienny sposób reagują na te same sytuacje. Same postacie napisane poprawnie, ale bez większego polotu. Do żadnej z nich nie poczułam czytelniczej „mięty”, ich zachowania w wielu sytuacjach są nienaturalne, a wręcz kompletnie niezrozumiałe i irytujące. Sama fabuła jest schematyczna i dość płaska, jeden wątek prowadzony jest konsekwentnie przez całą powieść. Brakuję pobocznych historii i zaskakujących zwrotów akcji. W książce nie ma typowego śledztwa ani śledczych, którzy prowadzą do rozwikłania zagadki, a to najbardziej cenię w tym konkretnym gatunku literackim. „Śledztwo” prowadzi starsza siostra Jenny - Fran i niesamowite jest to, że w kilka dni udaje jej się ustalić fakty, do których nie potrafili dojść wykwalifikowani detektywi. Ma to bardzo duży wpływ na odbiór tej historii i na jej „realność”, a tej mi tu zabrakło. Z góry wiadomo, że morderca znajduje się w grupie konkretnych osób, co pozbawia czytelnika większego zaskoczenia. Zakończenie podobnie jak cała fabuła kompletnie mnie nie przekonuje i jest oderwane od rzeczywistości. W moim odczuciu książka jest przeciętna, a jak czytamy w opisie od wydawcy książka to pełen zwrotów akcji, trzymający w napięciu thriller. Ja niestety nie znalazłam tego w tym konkretnym przypadku. Niemniej jednak książka stanowić będzie miła wakacyjną rozrywkę czytelniczą.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
26-06-2022 o godz 13:15 przez: Northman1984
Zniknięcie (nie)doskonałe. Szukacie dobrej książki na rozpoczynające się właśnie wakacje? Świetnie! Trafiliście znakomicie - a jeśli na dodatek bliskie są Wam opowieści utrzymane w konwencji thrillera, pełne napięcia, tajemnic i sensacyjno-kryminalnych zwrotów akcji, to po prostu nie mogliście trafić lepiej. Oto bowiem dobrze znana publice C.L. Taylor powraca do swych wiernych czytelników za sprawą "Jej ostatnich wakacji". Przed nami thriller psychologiczny, który być może nie powali nikogo na kolana, nie będzie w perspektywie przyszłości całego gatunku odkrywczy ani przełomowy, ale za to w fantastyczny sposób odda nam to z nawiązką za sprawą wykreowanej przez autorkę atmosfery strachu, niepewności i tajemnic. Wszystko kręci się tutaj wokół pewnych wakacyjnych wyjazdów, jednak daleko im będzie do atmosfery pełnej relaksu, odpoczynku i beztroskiego wygrzewania się w promieniach słońca... Dwa lata temu siostra Fran, Jenna, wyjechała na małą wyspę w pobliżu Malty, na obóz dla osób z problemami psychicznymi. Zaginęła. Dwoje innych uczestników straciło życie w nieszczęśliwym wypadku, a organizator wyjazdu, charyzmatyczny mówca motywacyjny Tom Wade, trafił do więzienia jako człowiek pośrednio odpowiedzialny za ich śmierć. Po wakacjach, które przeistoczyły się w koszmar, pozostało jednak wiele pytań… Teraz okryty niesławą Lekarz Duszy wychodzi na wolność, a jego przedsiębiorcza i apodyktyczna żona Kate usiłuje za wszelką cenę pomóc mu wznowić działalność i odzyskać dawną renomę – oraz pieniądze. Tymczasem bliscy zaginionej Jenny nadal szukają odpowiedzi. Fran, zdeterminowana, by poznać prawdę, zapisuje się pod fałszywym nazwiskiem na pierwszy po dłuższej przerwie organizowany przez Lekarza Duszy wyjazd i staje oko w oko z mężczyzną, który jako jedyny może wiedzieć o losie jej siostry coś więcej. Tylko czy Fran, która szybko zwraca uwagę bezwzględnej Kate, uda się w ogóle przetrwać ten obóz? A może są na nim osoby, które wolą, żeby nikt nigdy nie odkrył, co tak naprawdę stało się z Jenną? Fabuła autentycznie wciąga i trzyma w napięciu aż do samego końca. Przez cały czas jesteśmy świadkami gry, w której potwór w ludzkiej skórze gra nieczysto i ma dzięki temu od samego początku ogromną przewagę, a jego przeciwnicy rozpaczliwie walczą nie tylko o prawdę, ale także o życie. Taylor skupiła się tutaj głównie na emocjach i poniekąd spycha to trochę w cień istotę okropności o których tutaj mowa, jednak zabieg ten był chyba dobrym wyborem. Gra emocjami zawsze działa na czytelnika i przyciąga go jak magnes. Jeśli są emocje, to prawie zawsze jest dobrze. Tutaj emocji z całą pewnością nie brakuje! C.L. Taylor po raz kolejny bardzo mnie do siebie przekonała swoją prozą i pomysłem na skonstruowanie całej historii, która z jednej strony szalenie wciąga, a z drugiej potrafi chwilami przerazić. Brawo! Oby tak dalej.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
21-06-2022 o godz 09:58 przez: Ruda Recenzuje
“Jej ostatnie wakacje” to kolejna książka, która wyszła spod pióra brytyjskiej pisarki C.L.Taylor. Wiedziałam, że poznanie tego tytułu jest w moim przypadku jedynie kwestią czasu. Już wcześniej przekonałam się bowiem, że subtelne, kobiece thrillery tej pisarki wspaniale trafiają w mój gust czytelniczy. Nowa powieść również nie zawiodła oczekiwań. Podążając za Taylor próbujemy dowiedzieć się, co wydarzyło się na obozie motywacyjnym trzy lata wcześniej. Wiemy, że doszło tam do tragicznego wypadku, nie znamy natomiast losów jednej z uczestniczek wyjazdu. Co tak naprawdę przytrafiło się Jennie? Czy policja słusznie zakłada, że kobieta popełniła samobójstwo? Gdzie w takim razie znajduje się jej ciało? Uwielbiam oddawać się lekturze próbując znaleźć odpowiedzi na nasuwające się pytania. Możliwość postawienia się na miejscu detektywa amatora ma dla mnie duże znaczenie. Pozwala dobrze się bawić, zaangażować w lekturę, motywuje do czytania. Wydaje się, że sprawa jest łatwa do rozwiązania. Tymczasem autorka umiejętnie myli tropy i zgrabnie wyprowadza nas na manowce. Pozornie prosta układanka okazuje się przedsięwzięciem dość skomplikowanym. Nie wszystkie elementy chcą bowiem wskoczyć na odpowiednie miejsce. Niewyjaśnione okoliczności wydarzeń z przeszłości zostały świetnie wplecione w rozgrywającą się na bieżąco akcję. Takie połączenie fantastycznie się sprawdziło, pobudziło moją ciekawość i pogłębiło napięcie. Co więcej, fabuła zostaje nam przedstawiona z kilku perspektyw. Dzięki oddaniu głosu kolejnym bohaterom mamy okazję spojrzeć na książkowe wydarzenia z różnych stron i nieco lepiej poznać powieściowe postaci. „Jej ostatnie wakacje” to dość spokojny tytuł. Wydarzenia nie rozgrywają się tutaj dynamicznie. Autorka stara się natomiast bazować na niedopowiedzeniach i emocjach. Psychologiczne podejście i przekonanie, że lada moment coś się wydarzy sprawia, że całość nabiera przyjemnie mrocznego i niepokojącego charakteru. Taylor nie zależy, by zszokować czytelnika ilością przelanej krwi, czy brutalnością. Jej subtelne zagrywki i dograne triki i tak mocno działają na wyobraźnię. Sporo miejsca w książce zostało poświęcone także wątkom obyczajowym. Rodzinne dramaty, skrywane latami tajemnice, złożoność relacji damsko- męskich. Takie motywy i tematy zawsze się sprawdzają, a w przypadku kobiecych thrillerów również mają się dobrze. Choć momentami te obyczajowe sprawy zbyt mocno wychylały się na pierwszy plan, to nie mam o to do autorki pretensji. Nowa książka brytyjskiej pisarki okazała się dokładnie taka, jak zakładałam. Lekka, przyjemna, niezobowiązująca. Przyjemnie napisana, dobrze przemyślana. Stanowiąca świetne źródło rozrywki i dająca możliwość oderwania się od codziennej monotonii. Nie mam uwag ani zażaleń.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
01-07-2022 o godz 16:46 przez: Heather
Uwielbiam thrillery, które mogą pochwalić się gęstym, mrocznym klimatem. Nie musi się wcale wiele dziać, by wzbudzić czujność czytelnika i skierować jego uwagę na pojedyncze detale. Nie łatwo jest stworzyć taki efekt, ale gdy już nielicznym uda się osiągnąć cel - wówczas lektura nie ma sobie równych. C.L. Taylor wielokrotnie już udowodniła, że radzi sobie bardzo dobrze na tej płaszczyźnie a jej najnowsza książka tylko potęguje ten efekt. Stopniowane napięcie, napięta atmosfera, poczucie wiszącej w powietrzu nieuchronnej tragedii. Losy bohaterów przeplatane ze sobą nim ci zorientują się co się dzieje. Autorka od samego początku narzuca intensywne tempo i podrzuca tropy, by szybko połączyć przeszłe wydarzenia z tym co dzieje się aktualnie. C.L. Taylor bazuje mocno na demonach przeszłości, na bezwzględnych bohaterach, którzy niekoniecznie uczą się na błędach i odsłania przed nami tajniki pędu za pieniędzmi. Tragedia, która wydarzyła się dwa lata temu, dziś powraca z nagromadzeniem emocji. Jenna, siostra Fran, miała na wyspie w pobliżu Malty znaleźć psychiczną równowagę, ale doszło do tragedii i dziewczyna przepadła bez wieści. Tom Wade, przywódca budzącego kontrowersje obozu, opuszcza więzienie i zaczyna odbudowywać swój wizerunek za sprawą apodyktycznej żony, ale to jedynie wierzchołek nadchodzących tragedii. Fran zapisuje się na nowy obóz, by odkryć prawdę o tajemniczym zaginięciu swojej siostry, ale prawda, którą tam odkryje, otoczona będzie wielkim niebezpieczeństwem. Wszystko w tej fabule jest możliwe, a sama historia napisana jest w sposób, który nieustannie budzi nasze zaciekawienie. Ciągle coś się dzieje, motywy nachodzą na siebie a dynamiczna opowieść przywołuje wiele emocji. Główna bohaterka zaprasza nas w niebezpieczną podróż, ale robi to w konkretnym celu a czytelnik nie może oprzeć się możliwości bliższego poznania osobliwego, charyzmatycznego przywódcy. Kreacja postaci wskakuje więc na wysoki poziom, Fran polubiłam od razu a wszechobecne tajemnice tylko nakręcały mnie do podążania jej śladem. Fantastycznie bawiłam się podczas lektury "Jej ostatnie wakacje". Okazało się, że C.L. Taylor poruszyła wszystkie lubiane przeze mnie motywy i tym samym już przy pierwszym rozdziale przepadłam bez reszty. Dopracowana akcja, ciężki klimat, mnóstwo niedomówień i sekretów sprawiły, że losy głównej bohaterki ani przez moment nie były mi obojętne. To najlepsza odsłona autorki, więc fanom mocnych wrażeń - zdecydowanie polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-06-2022 o godz 12:30 przez: Lukrecja84
Uwielbiam czytać thrillery, które trzymają w napięciu, mają mnóstwo zwrotów akcji i zaskakujące zakończenia. Takim thrillerem jest najnowsza powieść C.L. Taylor „Jej ostatnie wakacje” („Her Last Holiday”). Książka, która złapała mnie w swoje ramiona i nie chciała mnie z nich wypuścić aż do ostatniej strony. Tajemniczy Lekarz Dusz ma za zadanie uwolnić Ciebie z bólu – czytaj wyleczyć. A co się stanie, gdy spowoduje Twoją śmierć? Nasza bohaterka Fran ze wszystkich sił pragnie dowiedzieć się co się stało z jej siostrą Jenną. Za wszelką cenę musi poznać prawdę dotyczącą jej zaginięcia podczas obozu zorganizowanego przez Lekarza Dusz. Jenny zaginęła a dwóch innych obozowiczów zginęło. Za to do więzienia poszedł Tom Wade. Otrzymał 1,5 roku pozbawienia wolności. Po wyjściu na wolność Toma, jego szalona żona Kate chciała oczyścić atmosferę i odzyskać szacunek innych ludzi do niego. Postanowiła jeszcze raz wskrzesić Lekarza Dusz i ponownie zorganizować obóz dla nowych uczestników. Czy odważysz się pojechać na obóz, w którym oprócz psychoterapii możesz się spodziewać ekstremalnych rytuałów? Dlaczego Kate ukrywa przed wszystkimi, że jest żoną Toma? Nasza bohaterka Fran pod przykrywką – czyli zmienionymi personaliami i życiorysem zgłasza się na ten obóz. To co tam odkryje przekroczy jej oczekiwania. Ma nadzieję, że dowie się od Toma co tak naprawdę stało się z jej siostrą. Pytanie tylko czy on zna odpowiedź? Nikomu na obozie nie można ufać. Zapamiętaj lepiej tą zasadę. Fran zapomniała… Nie wie jeszcze, że weszła do paszczy lwa. Czy wyjdzie z tego żywa? Czy raczej zostanie zamordowana lub zniknie w nieznanych okolicznościach? Na te i inne pytana odpowiedzi poznasz czytając „Jej ostatnie wakacje”. Bardzo ciekawa fabuła. Dosyć dobra akcja. Niektóre postacie mnie przerażały. Czytałam książkę w wielkim napięciu. Zakończenie było genialne – tego to ja się nie spodziewałam. Dla takiego zakończenia warto czytać książki. W pełni rozumiem postępowanie głównej bohaterki. Na jej miejscu też chciałabym wiedzieć co się stało z moją siostrą. Tylko nie jestem pewna czy pojechałabym na tak niebezpieczny obóz z podejrzanymi ludźmi. Zadałabym sobie pytanie kim tak naprawdę jest Lekarz Dusz? Czy to czasem nie jest guru jakieś sekty? Was zachęcam do przeczytania książki „Jej ostatnie wakacje”, a tymczasem ja wypatruję już kolejnego dzieła tej autorki. Polecam ten ciekawy thriller - #mommy_and_books
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
04-07-2022 o godz 23:50 przez: SzkolnyKlubRecenzenta
C.L. Taylor to brytyjska pisarka, która ukończyła psychologię na Uniwersytecie Northumbrii. Autorka karierę literacką rozpoczęła w 2005 roku od wielokrotnie nagradzanych opowiadań publikowanych w gazetach i magazynach dla kobiet, m.in. w „Sunday People” i „Sunday Express”. Jest autorką sześciu thrillerów psychologicznych, które stały się bestsellerami. Prawa do ekranizacji jednej z jej powieści (The Escape) kupiła firma producencka Feel Films, stojąca za sukcesem emitowanego przez BBC serialu Jonathan Strange i Pan Norrell. Dwa lata temu Jenna wzięła udział w obozie motywacyjnym, by móc się w końcu zmierzyć z traumatyczną przeszłością. Miała wrócić z niego jako zupełnie inna osoba, a nie wróciła wcale. Dodatkowo z dwóch innych uczestników obozu straciło życie, a wówczas organizator trafia do więzienia. Dwie dekady później, Fran postanawia odkryć prawdę na temat tajemniczego zniknięcia swojej siostry i zapisuje się na dokładnie ten sam obóz, w jakim uczestniczyła Jenna. W tym samym czasie z więzienia wychodzi rzekomo winny organizator obozu. Czy Fran uda się rozwikłać zagadki, które na nią czekają? Jest znikoma szansa, że Jenna jednak żyje? Kto stoi za tragediami, do których doszło? Pokaźnych rozmiarów czcionka, a także podział na krótkie rozdziały sprawiają, że czytanie jest bardzo przyjemne i pochłaniające. Książka pt.: „Jej ostatnie wakacje” pisana jest z perspektywy trzech postaci, co pozwala nam na dokładne poznanie każdego punktu widzenia. Same postacie są dość zwyczajne, bez żadnego polotu. Żadna z osób nie skradła mojego serca ani nie była jakoś spektakularnie interesująca. Ich zachowania często były nielogiczne i niezrozumiałe. Fran, która prowadzi swoje własne „śledztwo” to inteligentna kobieta, jednak nie jest detektywem, więc to jak w ciągu zaledwie kilku dni udało jej się ustalić fakty, do których nie potrafili dojść wykwalifikowani i doświadczeni śledczy jest niesamowite. Wpływa to niestety na odbiór książki i na jej realizm, którego trochę mi tu zabrakło. Książkę czyta się przyjemnie, jednak nie poleciłabym jej osobie, która lubi czytać thrillery i ma ich już trochę za sobą. Ta powieść jest raczej dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z kryminałami i nie są bardzo wymagające. E.H. Szkolny Klub Recenzenta
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
31-07-2022 o godz 15:14 przez: Anonim
⭐RECENZJA⭐ Z ogromnym bólem serca muszę stwierdzić, że ta powieść nie stała koło thrillera psychologicznego 😕🥺 Owszem była jakaś intryga, była jakaś niewiadoma, ale to bardziej zaliczyłabym do obyczajówki z lekkim wątkiem kryminalnym niż do lektury psychologicznej. Cenię sobie pisarkę @cltaylorauthor i poprzednie jej książki podobały mi się, ale tutaj coś nie pykło. Odbieram tę powieść napisaną na siłę, napisaną bo trzeba coś napisać 😕 Kurczę, boli mnie to... Najpierw wspomnę o języku i stylu autorki, które lubię i cenię sobie. Są lekkie, przyjemne, dzięki czemu przez lekturę się "płynie" mimo, iż nie porywa. To, że była napisana w trzeciej osobie kompletnie mi nie przeszkadzało, wręcz podobało mi się! I kolejny plus to poruszenie dość ciężkich, życiowych oraz trudnych tematów, a mowa tutaj o: załamaniu, depresji, stracie. Ale to tyle. W żaden sposób nie było to wykorzystane. Powinno być czuć emocje, ciarki na ciele, a tutaj nie było nic czuć 🙄😕 Co do fabuły, to była ona taka dziwna, taka bez "rąk i nóg". Nie mogłam się w nią wkręcić, niektóre wątki dla mnie były bez sensu, bez jakiegokolwiek wyrazu. Tak szczerze? Nie kupiłam tej historii... Nie było tutaj czegoś specjalnego, czegoś co wywołałoby reakcję "wow" 😳 Bo właśnie w thrillerach psychologicznych tego oczekuję! Takiego wstrząsu, takiego szoku i niedowierzania. A tutaj były flaki z olejem 🥺 Zakończenie w ogóle mnie nie zaskoczyło, nie poczułam niczego 😕 Niby coś tam się wyjaśniło, niby tego się nie spodziewałam, ale jednak jestem na "nie" 😕 Bohaterów nie polubiłam, nie poczułam żadnej chemii z nimi. Dla mnie byli nudni, bez jakiegokolwiek wyrazu, bez emocji, bez czegokolwiek 🙄 Szkoda, szkoda, szkoda. Osobiście nie polecam, szkoda na nią czasu. Jednak jak wiecie i mnie znacie, uważam, że każda osoba musi wyrobić sobie własne zdanie o danej książce, więc jeśli macie ochotę przekonać się, jak odbierzecie tę lekturę, więc czytajcie jak coś 😉 A może ktoś z Was jest już po powieści? 🤔 Dajcie znać! 💔 Współpraca z @wydawnictwoalbatros 💚 💔
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego