Telefon od Mikołaja (okładka  miękka)

Dom opieki Happy End to miejsce specyficzne. Na próżno szukać w nim stetryczałych staruszków. Jego mieszkańcy zdecydowanie nie należą do ludzi spokojnych – marzy im się jeszcze striptiz, klną jak najlepszy w trójmieście szewc, chętnie zwiną cygaro na udach niejednej Kubanki, a i używki nie są im obce. Kiedy do Happy Endu wprowadza się przezabawna Wincentyna ze swoim czerwonym telefonem, nie wiedzą oni jeszcze, że przyjdzie im posklejać kruche, nastoletnie serce Poli. Telefon do Mikołaja jest kontynuacją Uwierz w Mikołaja , książki wydanej tuż przed pandemią. Wydaje mi się jednak, że druga część jest zdecydowanie lepsza, zabawniejsza. Łączy ze sobą historie kilku bohaterów, które, jak można się domyślać, przenikają się na pewnym etapie. Każda z osób wnosi inną wartość i chociaż jest to opowieść świąteczna, w założeniu rozgrzewająca jak elektryczny koc, porusza jednak ważne zagadnienia. A jeśli sama autorka mówi, że średnia wieku jej czytelniczek to 50+, ja muszę w takim razie być książkową emerytką. Jak dobrze dogadałabym się z Wincentyną! Och, urzekła mnie ta postać, rozbawiła ogromnie. Ubolewam jedynie nad mało rozwiniętym wątkiem jej narzeczonego – tego, co to miał zadzwonić na jej telefon CB-740 Jaskier, ale nigdy tego nie zrobił ☎️ Ps Kupując tę książkę, wspierasz Fundację Świętego Mikołaja , która tworzy ogólnopolski program pomocy psychologicznej dla dzieci i młodzieży. Wydawnictwo FLOW nie dość, że zachwyca treścią, to jeszcze robi kawał dobrej roboty.

Książka, którą zdecydowanie przyjemnie się czyta. Można ją połknąć 1 wieczora. Porusza życiowe, aktualne tematy . Są w niej i humor i chwile wzruszenia. Bardzo na czasie. 10/10

Fantastyczna opowieść. Już dawno się tak nie uśmiałam czytając książkę. Przeczytana w jeden dzień ponieważ tak się lekko czyta i tak wciąga. Polecam każdemu.

Wadliwa, pognieciona okładka - na prezent się nie nadaje, jestem już zniesmaczony zamawianiem książek przez aplikację

Rewelacyjna! Jak zwykle zakończenie książki inne niż te, którego się spodziewałam. Polecam :)

Dopiero wczoraj odebrałam książkę, jeszcze do niej nie zajrzałem 😉ale na pewno będzie piekna

Podarowana na prezent. Według opinii czytającej, ciekawa, wzruszająca fabuła.

Tej autorki nie trzeba polecać ...Idealna książka na zimowe wieczory ...

Sama książka super , ale czas oczekiwania na nią strasznie długo.

Lekka, zabawna książka, bardzo przyjemnie się ją czytało :)