The Love Hypothesis (ebook)

Książka spoko, taka leciutka na najwięcej kilka dni. Aczkolwiek nie powiem że przez to że jest tak popularna i polecana oczekiwałam od niej więcej i lekko się zawiodłam . Ja osobiście nie lubię wątku miłosnego z takim "bad boyem", dlatego książka trochę nie przypadła mi do gustu. Było też kilka fragmentów w których trochę nie zgadzałam się lub nie rozumiałam głównej bohaterki , ale to może tylko z mojej perspektywy. Troszeczkę czułam tam klimat watpadowy , co mi nieco przeszkadzało. Czy książkę polecam ? Tak, ale z pewnością nie wszystkim przypadnie do gustu , mi osobiście tak średnio . Takie typowe romansidło .

Dawno mi się nie zdarzyło, żebym podczas czytania romansu chichrała się jak małolata. Bardzo podoba mi się narracja. I - co tu dużo mówić - Adam też. ;)

Książka 11/10 . Główni bohaterowie są cudowni. Akcja i ich relacja trzyma w napięciu, bo kto wie czy profesor da radę z bardzo pomysłową doktorantką .

Miłe i ciekawie zbudowane. Trochę oklepanych rozwiązań ale równoważą je prawdziwe opisy relacji na uniwersytecie . Dawno nie było tak dobrej nowości.

Nie zawiodłam się, książkę czytania się bardzo płynnie, nie potrafiłam przestać, bardzo wciągająca. Super książka polecam!!

Bardzo miła lektura na wakacje

Zabawna i łatwa w czytaniu.

Świetna książka! Polecam

Super

„The love hypothesis” to zdecydowanie jedna z moich ulubionych książek przeczytanych w tym roku. Choć motyw udawanego randkowania jest stary i zazwyczaj ciężko w nim o oryginalność, zawsze chętnie do niego wracam. Uwielbiam tą niezręczność sytuacji, kiedy para musi wyjść ze swojej strefy komfortu i wykonać wobec siebie jakiś intymny gest, a wtedy bum! Motyle w brzuchu, confetti, a w tle rozbrzmiewają weselne dzwony! I mimo, że niby zawsze jest podobnie, to jednak jest coś magicznego w tych chwilach. W książce Ali Hazelwood również tego nie zabrakło. Relacja Olive i Adama jest pełna takich niezręczności, humoru i uroku. Fakt iż obydwoje są naukowcami dodaje ich historii wyjątkowego smaczku, przez co książka wyróżnia się na tle innych. „The love hypothesis” to po prostu idealny comfort read na cięższy dzień, miesiąc, czy nawet rok. Nie sposób nie uśmiechać się podczas damsko-męskich przepychanek, czy nie uronić łzy przy przełomowych chwilach i wyznaniach. Dodatkowym atutem są kwestie dyskryminacji i wykorzystywania poruszone w książce. Polecam z całego zakochanego serducha. Dla mnie to totalne 10/10 ⭐️.