Gdy mrok zapada. William Wisting. Tom 11 (okładka  miękka, wyd. 12.2016)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 20,26 zł

20,26 zł
31,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Poznajcie Williama Wistinga z czasów jego młodości! Tutaj wszystko się zaczyna!

Stavern 1983: Zbliża się Boże Narodzenie, śnieg sypie obficie. William Wisting jest świeżo upieczonym ojcem bliźniaków, a także młodym i ambitnym konstablem w policji. Podczas brutalnego napadu, niespodziewanie znajduje się w centrum dramatycznych wydarzeń. Jednak dochodzenie w tej sprawie przejmują bardziej doświadczeni policjanci. Dzięki przyjacielowi, trafia na ślad innego przestępstwa. Nie tylko niewyjaśnionego, ale prawdopodobnie także niewykrytego morderstwa. W zaciszu starej, zrujnowanej stodoły, stoi wiekowy samochód podziurawiony kulami. I wiele wskazuje na to, że kierowca nie wyszedł z opresji żywy.

Sprawa ta ukształtuje Williama Wistinga jako policjanta i da mu wiedzę o tym, że niedaleko pada jabłko od jabłoni…
Preguel wyjątkowej serii o komisarzu Williamie Wistingu.

Od wydawcy:

"«Gdy mrok zapada» to nordic noir w najczystszej postaci. Opisy codziennej pracy policjanta sa jak zwykle bardzo dokładne i interesujące, a intryga dobrze skonstruowana. Mamy przecież do czynienia z jednym z najbardziej doświadczonych twórców norweskich kryminałów".
Elin Brend Bjorhei, VG

"Horst udowadnia, że jest mistrzem w opowiadaniu kryminalnych hustorii".
Rafał Chojnacki, deckare.pl

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1129563719
Tytuł: Gdy mrok zapada. William Wisting. Tom 11
Tytuł oryginalny: Nar det morkner
Seria: Seria o Williamie Wistingu
Autor: Horst Jorn Lier
Tłumaczenie: Drozdowska Karolina
Wydawnictwo: Smak Słowa
Język wydania: polski
Język oryginału: norweski
Liczba stron: 206
Numer wydania: I
Data premiery: 2016-12-07
Rok wydania: 2016
Data wydania: 2016-12-07
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 205 x 22 x 149
Indeks: 20164669
średnia 4,6
5
41
4
8
3
4
2
0
1
1
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
12 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
4/5
25-10-2018 o godz 13:37 przez: martulkakulka | Zweryfikowany zakup
Ciekawa książka aczkolwiek trochę "ciężka" ta akcja. Jednakże polecam serdecznie na długie, zimowe wieczory.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-12-2017 o godz 09:36 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Polecam kolejna ciekawa pozycja z serii warto przeczytać
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-12-2017 o godz 12:30 przez: Mariola | Zweryfikowany zakup
Polecam, bardzo ciekawa książka. Warto przeczytać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-12-2018 o godz 12:53 przez: Maciej Cybulski | Zweryfikowany zakup
Wisting jak zwykle znakomity.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-04-2024 o godz 14:31 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Bardzo dobry polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
1/5
05-10-2023 o godz 22:05 przez: Lucek | Zweryfikowany zakup
Słaba.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-05-2019 o godz 11:29 przez: Albina Kozaczuk | Zweryfikowany zakup
ok
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-03-2017 o godz 23:27 przez: wasilkab
Lekturę powieści Jørna Liera Horsta, niezależnie od kolejności ich ukazywania się w Polsce, mogę śmiało porównać do spotkań z przyjacielem. Mimo upływu lat i odległości, która nas dzieli od siebie, wciąż mamy sobie wiele do opowiedzenia. Od pojawienia się pierwszej książki, którą wydano w Polsce w serii z Williamem Wistingiem, czyli "Jaskiniowca" wiedziałam, że trafiłam na jednego z moich ulubionych pisarzy. Nie pomyliłam się. Kolejne powieści: "Psy gończe", "Poza sezonem" oraz "Ślepy trop" czy "Szumowiny" utwierdziły mnie tylko w tym przekonaniu. A dzisiaj ponownie spotkałam się ze starym, dobrym przyjacielem, który ponownie mnie nie zawiódł. Jednemu z ostatnich wieczorów lutego towarzyszył mi prequel serii o policjancie z Larviku, czyli kryminalna powieść "Gdy mrok zapada". Tym razem Jørn Lier Horst zdecydował się opowiedzieć o swoim głównym bohaterze, wspominającym swą pierwszą młodzieńczą sprawę kryminalną, która okazała się doskonałą okazją, by mógł zawalczyć o wymarzony awans. "Gdy mrok zapada" przenosi czytelnika do 1983 roku, w środek śnieżnej zimy, do spokojnego Stavern, małej i dość sennej miejscowości w norweskiej gminie Larvik. Atmosferę nadchodzących świąt Bożego Narodzenia zaburza wiadomość o efektownym napadzie na bank. William Wisting, wówczas młody i początkujący policjant, bierze udział w policyjnym pościgu za przestępcami. Mimo ogromnego zaangażowania w sprawę jedyne, co może zrobić, to napisać raport z przeprowadzonej akcji i śledzić poczynania starszych, doświadczonych kolegów z wydziału śledczego. Jednak w pewnym momencie los uśmiecha się do pełnego zapału funkcjonariusza. Oto bowiem współczesne przestępstwo łączy się z zagadkowym odkryciem w starej, opuszczonej stodole. Wisting postanawia wyjaśnić tajemnicę pięknego, choć podziurawionego kulami, auta z początków XX wieku. Znalezisko przywoła niewyjaśnioną sprawę kryminalną z przeszłości. Śledztwo prowadzone po godzinach pozwala Wistingowi nabywać doświadczenie, urozmaica codzienną rutynę, sprawia, że przyszły śledczy, znany przede wszystkim ze swojej skrupulatności, tutaj po raz pierwszy rozumie na czym polega istota każdego śledztwa. "W każdym śledztwie chodzi o to, by odtworzyć przeszłość /.../ Ustalić, kto był gdzie, kiedy i dlaczego. Trzeba było pytać i dociekać" Tę stronę policyjnej pracy stara się przedstawiać w swoich powieściach Jørn Lier Horst. I robi to bardzo wiarygodnie, co z pewnością wynika z jego zawodowego doświadczenia (szefowanie wydziałowi śledczemu). Skrupulatnie prowadzone śledztwo przy pomocy nieco już przestarzałych środków (wystukiwane na maszynie do pisania raporty, formularze, analiza mikrofilmów w bibliotece) przybliża nam policyjny warsztat sprzed ponad trzydziestu lat. Jednocześnie stanowi o wiarygodności opisywanej w powieści rzeczywistości. Nuta nostalgii wzbogaca dobrze opowiedzianą historię kryminalną. Przy okazji ciekawie uzupełnia, jak zwykle istotną warstwę obyczajową, która ma swoje ważne miejsce w powieści Horsta. Z przyjemnością przyglądałam się debiutowi głównego bohatera w roli męża i ojca bliźniąt. Myślę, że dobrze sprawdził się w tych życiowych rolach. Ciekawym zabiegiem jest budowanie powieściowego realizmu poprzez odniesienia do spraw opisywanych na łamach norweskich gazet roku 1983 (jest i polski akcent dotyczący przyznania nagrody Nobla Lechowi Wałęsie). To daje dużo radości z czytania niezbyt obszernej powieści Jørna Liera Horsta. "Gdy mrok zapada" to klasyczna powieść kryminalna. Logiczna, spójna i dość prosta opowieść o pracy policyjnego śledczego, przedsmak kolejnych historii, znanych nam już z innych książek serii autorstwa pisarza i dramaturga z Norwegii. Wierni czytelnicy autora nie powinni być zawiedzeni. Nowych zachęcam do lektury. Być może dołączą do grona zwolenników twórczości Jørna Liera Horsta.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
27-03-2017 o godz 23:38 przez: Zatracona w słowach
„Gdy zapada zmrok” to kolejna wydana w Polsce książka Jørna Liera Horsta, która jednak tym razem nie kontynuuje przygód Williama Wistinga i jego córki Line, ale zabiera nas w podróż w przeszłość. Trzeba się przyzwyczaić, że tomy z tej serii są wydawane w Polsce w całkowicie przypadkowy sposób, dlatego tym razem mamy do czynienia z prequelem serii kryminałów, którą osobiście bardzo lubię i zawsze czerpię niesamowitą przyjemność z poznawania kolejnych przygód śledczego z Larviku. Przenosimy się do roku 1983. Powoli zbliża się Boże Narodzenie. William Wisting całkiem niedawno został ojcem bliźniaków, a do tego jest bardzo ambitnym, ale jeszcze niedoświadczonym posterunkowym. Pewna koleżeńska przysługa naprowadza go na ślad przestępstwa. W starej stodole natyka się na zabytkowe auto z dziurami po kulach i postanawia wszcząć własne śledztwo. Ta sprawa ukształtuje go i otworzy drzwi do kryminalnego świata, który od tego czasu stanie się nieodłączną częścią jego życia. „Gdy zapada zmrok” to książka idealna dla fanów serii o Williamie Wistingu, którzy w przeszłości zapoznali się już przynajmniej z dwoma jej tomami. Nie przypomina ona bowiem innych części tego cyklu. Jest zdecydowanie krótsza i bez problemów można ją przeczytać w jeden wieczór, a do tego intryga kryminalna i całe śledztwo nie są tak rozległe i rozbudowane. Autor skupił się w tym tomie bardziej na pokazaniu nam pracy policjantów śledczych z perspektywy początkującego i dopiero zagłębiającego się w ten temat Wistinga, którego wiedza nie jest jeszcze tak szeroka. W porównaniu z innymi tomami tej serii „Gdy zapada zmrok”, nie ma do zaoferowania tak wielowarstwowej intrygi. Nie polecam tej książki na pierwsze spotkanie z Williamem Wistingiem, ponieważ wielu czytelników mogłoby się zniechęcić. W tej części autor umożliwił spojrzenie w przeszłość bohatera i jeszcze dogłębniejsze jego poznanie. Pokazał nam, jak wiele w udało mu się osiągnąć, ale także, że początki nie są łatwe, a każdy kiedyś gdzieś zaczynał. Podczas czytania innych tomów tej serii nie rozmyślałam za wiele o przeszłości bohatera i szczerze nawet ciężko byłoby mi sobie wyobrazić doświadczonego śledczego, z wieloma osiągnięciami na koncie, jako młodzika, który o pracy śledczego nie ma zbyt wielkiego pojęcia. Właśnie z tego powodu ta książka, choć nie dorównuje kolejnym spodobała mi się tak bardzo, ponieważ miałam okazje jeszcze lepiej poznać bohatera z wrodzonymi umiejętnościami do dedukcji, który nie dostał kariery na starcie, ale do wszystkiego musiał dojść. Wiliam Wisting należy do grona moich ulubionych literackich detektywów śledczych, dlatego zawsze z wielką chęcią pochłaniam książki z jego udziałem i tak było również z „Gdy zapada zmrok”. Kiedy zabrałam się do lektury, nie odłożyłam jej już do samego końca. Dla fanów serii jest to pozycja obowiązkowa, jednak osobom, które jeszcze nie znają śledczego z Larviku polecam najpierw zapoznać się z innymi tomami tej serii i dopiero potem sięgnąć po jej prequel. http://someculturewithme.blogspot.com/2017/03/zachwiana-rownowaga.html
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
07-03-2017 o godz 12:48 przez: Monika Lewandowska
Jedenasta część serii o detektywie Williamie Wistingu, jest właściwie początkiem historii i drogi zawodowej głównego bohatera. Wydarzenia mają bowiem miejsce w roku 1983r. Młody Wisting jest nieopierzonym posterunkowym, jeżdżącym na patrole. Jego zawód jest wymagający, ale dający mu spokój i czystą głowę po zakończeniu dyżuru. Praca w patrolu, daje mu też możliwość brania nadgodzin i co za tym idzie zarabiania dodatkowych pieniędzy. Te z kolei, świeżo upieczonemu ojcu bliźniąt są niezbędne do utrzymania rodziny. Układ niemal idealny. W pewnym momencie jednak, za sprawą prywatnego śledztwa, dotyczącego tajemniczej zbrodni sprzed lat i starego zaginionego auta, detektyw otwiera sobie drzwi do kryminalnego świata i bycia śledczym, który się w nim budzi.W tej książce, detektyw Wisting spotyka swoje przeznaczenie. "Gdy mrok zapada" to krótka, ale treściwie zapowiadająca cykl książka. Nie znajdziemy w niej szalonej akcji, ale to za co czytelniczy cenią Horsta najbardziej. Rzetelny, realistyczny opis śledztwa. Szkoda tylko, że ta historia kończy się tak szybko, bo ma potencjał. Polecam. kochamciemojezycie.blogspot.com
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
11-11-2016 o godz 21:15 przez: malpka77
Gorzej być nie może - nie wiem co czytałem po dwóch poprzednich spodziewałem się petardy a tu nie wypał nie wiem czy jest sens czytania czwartej cżeście. Zbyt wiele wątków i te nazwy bohaterów okropność.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
5/5
19-12-2016 o godz 12:20 przez: Mirka
Super atmosfera opowieści, interesująca fabuła oraz dobry styl pisarski. Warto przeczytać!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego