Madonna znika pod szklanką kawy. Sztuka zagrabiona. Tom 2 (okładka  zintegrowana, wyd. 11.2021)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 45,99 zł

45,99 zł
69,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje dvdmax : 62,06 zł

Sprzedaje Inbook : 70,25 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

W drugiej części „Uprowadzenia Madonny“ Włodzimierz Kalicki i Monika Kuhnke opowiadają nie tylko fascynujące losy bezcennych skarbów z polskich kolekcji zagrabionych przez nazistów i Armię Czerwoną. Często to oni sami, obok bezcennych dzieł są bohaterami tych opowieści. Łowcami skarbów, którzy sprawiają, że wracają do nas obrazy mające zniknąć w muzeach na chwałę Tysiącletniej Rzeszy i w kolekcjach nazistowskich dygnitarzy.

Włodzimierz Kalicki – z wykształcenia cybernetyk, z zawodu reporter związany od pierwszego numeru z „Gazetą Wyborczą“. Zyskał sławę jako tropiciel dzieł sztuki zagrabionych przez nazistów oraz publikowanych w "Dużym Formacie" felietonów z cyklu „Zdarzyło się dzisiaj“. Autor książek W domu smoka (1998), Powrót do Sulejówka (2002), Ostatni jeniec wielkiej wojny (2002), Zdarzyło się (2014). dr Monika Kuhnke – historyk sztuki, prezes Oddziału Warszawskiego Stowarzyszenia Historyków Sztuki, od lat 90. zaangażowana w rewindykację do Polski dzieł sztuki i pamiątek historycznych wywiezionych w okresie II wojny światowej; autorka kilkudziesięciu artykułów oraz publikacji dotyczących problematyki strat wojennych. Była zastępca pełnomocnika ministra spraw zagranicznych do spraw restytucji dóbr kultury.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1282085435
Tytuł: Madonna znika pod szklanką kawy. Sztuka zagrabiona. Tom 2
Autor: Kalicki Włodzimierz , Kuhnke Monika
Wydawnictwo: Wydawnictwo Agora
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 480
Numer wydania: I
Data premiery: 2021-11-24
Data wydania: 2021-11-24
Forma: książka
Okładka: zintegrowana
Wymiary produktu [mm]: 250 x 32 x 200
Okres historyczny: opracowania ogólne
Indeks: 40194578
średnia 4,9
5
47
4
8
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
14 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
28-03-2023 o godz 07:40 przez: Ibek1200 | Zweryfikowany zakup
Świetna rzecz dla każdego zainteresowanego tematem. Dowiadujemy się o okolicznościach powstania dzieł. Dowiadujemy się o twórczości artysty. Dowiemy się o okolicznościach zaginięcia dzieł, a co budzi mój ogromny podziw, to to, jak autorzy zdołali tak precyzyjnie odtworzyć losy zagrabionych dzieł, które wiele lat uważane były za ostatecznie zaginione. Podziw i szacunek. Polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-04-2022 o godz 19:04 przez: bogdanc36 | Zweryfikowany zakup
Tom drugi równie dobry jak pierwszy. Świetnie udokumentowana historia grabieży polskich dóbr narodowych, mnóstwo zdjęć. I zadziwiające, że nadal wielu nie możemy odzyskać, mimo iż wiemy gdzie są.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
30-12-2021 o godz 10:52 przez: krlchelm | Zweryfikowany zakup
Świetna pozycja. Szkoda tylko, że szata graficzna nie podąża za pierwszą częścią. Ale to może tylko moje czepialstwo.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-04-2022 o godz 08:18 przez: Monika Buchwald | Zweryfikowany zakup
Wciągająca. Ciekawa. Jednym słowem warto przeczytać i mieć ją w swojej biblioteczce.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-01-2022 o godz 09:36 przez: Ewelina Taczanowska | Zweryfikowany zakup
Pasjonująca lektura.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-08-2022 o godz 18:19 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Kapitalna książka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-01-2022 o godz 13:40 przez: Anonim
Ta historia musiała mieć ciąg dalszy, bo jak w jednej książce opisać ogrom strat, jakie poniosła polska kultura w trakcie II wojny światowej. Grabiono, niszczono i nielegalnie sprzedawano obrazy, rzeźby, meble, książki i bibeloty, które przez lata były ozdobą kolekcji muzealnych i prywatnych. Naziści i wycofujący się żołnierze Armii Czerwonej w swej zachłanności nie mieli obie równych. Z Polski wywieziono setki tysięcy dzieł, z których niestety większość do kraju nie powróciła. Do dziś Ministerstwo Kultury, dziennikarze i pasjonaci śledzą światowy rynek sztuki szukając skradzionych przedmiotów na aukcjach i wystawach. To praca, choć w tym przepadku lepiej pasowałoby tu słowo misja, wymagająca niezwykłego zaangażowania i wiedzy. Najbardziej zaś boli fakt, że odnalezienie jakiegoś dzieła, którego przynależność do polskich zbiorów da się udokumentować wcale nie oznacza, iż wróci ono do kraju. Prawo znowu nie sprzyja ofiarom. Włodzimierz Kalicki i Monika Kuhnke w swojej kolejne książce o polskich dobrach kultury skradzionych w czasie II wojny światowej "Sztuka zagrabiona 2. Madonna znika pod szklanką kawy" opowiadają jedenaście fascynujących historii o dziełach powszechnie znanych jak i tych o których wiedzę mieli do tej pory tylko nieliczni historycy sztuki. Bo pewnie większość z nas kojarzy prace Aleksandra Gierymskiego, Leona Wyczółkowskiego czy malowidła Lucasa Cranacha Starszego, mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że przed wojną w prywatnej kolekcji Czartoryskich znajdował się imponujący zbiór średniowiecznego rzemiosła, w tym wyjątkowej klasy zabytki emalierstwa z Limoges, w Warszawie zaś manuskrypty dzieł Fryderyka Chopina oraz trzy dagerotypy z wizerunkami kompozytora, które nigdy już do Polski nie powróciły. Do mnie bardzo przemówił ten dobór dzieł, gdyż warto pamiętać, że polskie straty to nie tylko dzieła z pierwszych stron gazet (jak chociażby "Portret młodzieńca" Rafaela) ale też przedmioty mniej znane ale nie mniej cenne. Tak jak w poprzedniej publikacji tak i w tej każdy rozdział to niezwykle ciekawa, wnikliwa i wielowątkowa historia danego dzieła uzupełniona licznymi fotografiami i dziesiątkami przypisów. To nie tylko swoista lekcja historii sztuki ale historii w ogóle, bo autorzy niezwykle szczegółowo czas wojny i jej skutki związane nie tylko z dziedziną kultury. Porwała mnie ta książka, dostarczyła mnóstwo wiedzy i wywołała morze emocji. Poczułam nieodpartą ochotę aby wybrać się do Muzeum Narodowego w Warszawie i nieśpiesznie oglądać zgromadzone tam zbiory, te które przetrwały wojenną zawieruchę i którym udało sie do Polski wrócić. Zachęcam Was o lektury tej i poprzedniej książki. W moim prywatnym rankingu na rok 2021 to pozycje, które zdecydowanie uplasowały się w pierwszej piątce przeczytanych przeze mnie książek.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-02-2022 o godz 20:30 przez: Ambros
Wracając do historii II wojny światowej skupiamy się raczej na traumatycznych wydarzeniach historycznych. Gdzieś obok nas pozostaje sztuka, muzyka i literatura. Nie skupiają takiej naszej uwagi. Czy słusznie? Chyba nie do końca. Warto chociaż na chwilę zwrócić nasz wzrok na grabione przez okupantów, bestialsko niszczone czy mające tajemniczą historię dzieła sztuki. Monika Kuhnke i Włodzimierz Kalicki opowiadają nam jedenaście indywidualnych, bardzo ciekawych i intrygujących historii, których bohaterami są zaginione dzieła sztuki. Obrazy, ceramika, zdjęcia, rękopisy, wszystko co przedstawiało ogromną wartość. Poznajemy właścicieli tych cudów sztuki, kolekcjonerów, którzy marzyli, aby posiadać w swoich zbiorach takie perełki. A przy okazji jesteśmy świadkami życiowych opowieści o tych eksponatach, o których dotychczas nie mieliśmy pojęcia. Rzadko poznajemy takie historie od kuchni, a teraz mamy znakomitą ku temu okazję. Autorzy podzielili się z nami tajemną i bardzo cenną wiedzą. Ta książka przykuwa wzrok od pierwszego spojrzenia. Można się nią zauroczyć. Piękne wydanie w twardej oprawie, w rzadko spotykanym formacie. Całość zdobią znakomite fotografie, często opatrzone komentarzem autora, takim, który wiele zdradza i uchyla rąbka tajemnicy. Te znakomite opowieści czyta się z zapartym tchem i szeroko otwartymi oczami. Dawka wiedzy niesamowita, i na dodatek przekazana w bardzo przystępny sposób, bez zbędnego wymądrzania się. To zalety sprawiają, że nie traktuje się tej pozycji ściśle naukowo, ale jako dobrą przygodę. Tej lektury nie sposób połknąć jednym kęsem, nią się trzeba powoli delektować. Po każdej opowieści warto zrobić sobie małą pauzę, aby przyswoić i usystematyzować zdobytą wiedzę, zapamiętać te dzieła sztuki i mieć je w wyobraźni. Smutne w tej lekturze jest to, że wielkie dzieła sztuki czasami miały bardzo bolesną i traumatyczną przeszłość, że były brutalnie niszczone, palone i poniewierane. W ten sposób okupanci starali się zniszczyć godność kraju, uderzając w jego – szeroko rozumianą – sztukę. Ale po drugiej stronie napotykali na opór, bunt i przebiegłość ich właścicieli. I grabieżcy często odchodzili pokonani i przechytrzeni. Cieszę się, że miałam okazję poznać dotychczas mi nieznane losy znakomitych dzieł sztuki. Poznałam ich właścicieli, nie tylko tych prawowitych, ale również tych, którzy niesłusznie rościli sobie do nich jakiekolwiek prawa. Polecam, ciekawa i pięknie wydana. Wzbogaci każdą domową biblioteczkę i będzie błyszczała swoim blaskiem pośród innych dzieł sztuki. Mając taką perełkę w swojej kolekcji można być dumnym ...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-02-2022 o godz 20:30 przez: Ambros
Wracając do historii II wojny światowej skupiamy się raczej na traumatycznych wydarzeniach historycznych. Gdzieś obok nas pozostaje sztuka, muzyka i literatura. Nie skupiają takiej naszej uwagi. Czy słusznie? Chyba nie do końca. Warto chociaż na chwilę zwrócić nasz wzrok na grabione przez okupantów, bestialsko niszczone czy mające tajemniczą historię dzieła sztuki. Monika Kuhnke i Włodzimierz Kalicki opowiadają nam jedenaście indywidualnych, bardzo ciekawych i intrygujących historii, których bohaterami są zaginione dzieła sztuki. Obrazy, ceramika, zdjęcia, rękopisy, wszystko co przedstawiało ogromną wartość. Poznajemy właścicieli tych cudów sztuki, kolekcjonerów, którzy marzyli, aby posiadać w swoich zbiorach takie perełki. A przy okazji jesteśmy świadkami życiowych opowieści o tych eksponatach, o których dotychczas nie mieliśmy pojęcia. Rzadko poznajemy takie historie od kuchni, a teraz mamy znakomitą ku temu okazję. Autorzy podzielili się z nami tajemną i bardzo cenną wiedzą. Ta książka przykuwa wzrok od pierwszego spojrzenia. Można się nią zauroczyć. Piękne wydanie w twardej oprawie, w rzadko spotykanym formacie. Całość zdobią znakomite fotografie, często opatrzone komentarzem autora, takim, który wiele zdradza i uchyla rąbka tajemnicy. Te znakomite opowieści czyta się z zapartym tchem i szeroko otwartymi oczami. Dawka wiedzy niesamowita, i na dodatek przekazana w bardzo przystępny sposób, bez zbędnego wymądrzania się. To zalety sprawiają, że nie traktuje się tej pozycji ściśle naukowo, ale jako dobrą przygodę. Tej lektury nie sposób połknąć jednym kęsem, nią się trzeba powoli delektować. Po każdej opowieści warto zrobić sobie małą pauzę, aby przyswoić i usystematyzować zdobytą wiedzę, zapamiętać te dzieła sztuki i mieć je w wyobraźni. Smutne w tej lekturze jest to, że wielkie dzieła sztuki czasami miały bardzo bolesną i traumatyczną przeszłość, że były brutalnie niszczone, palone i poniewierane. W ten sposób okupanci starali się zniszczyć godność kraju, uderzając w jego – szeroko rozumianą – sztukę. Ale po drugiej stronie napotykali na opór, bunt i przebiegłość ich właścicieli. I grabieżcy często odchodzili pokonani i przechytrzeni. Cieszę się, że miałam okazję poznać dotychczas mi nieznane losy znakomitych dzieł sztuki. Poznałam ich właścicieli, nie tylko tych prawowitych, ale również tych, którzy niesłusznie rościli sobie do nich jakiekolwiek prawa. Polecam, ciekawa i pięknie wydana. Wzbogaci każdą domową biblioteczkę i będzie błyszczała swoim blaskiem pośród innych dzieł sztuki. Mając taką perełkę w swojej kolekcji można być dumnym ...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
24-02-2022 o godz 11:09 przez: Ewelina
Powiem wam, że w szkole bardzo nie lubiłam historii, jeśli chodzi o wojny i rozbiory, ale szczególną uwagę przykładałam do sztuki. Zawsze ciekawiło mnie skąd malarze czerpali swoją wiedzę na te tematy. Czy zanim odnaleźli w sobie talenty malarskie uczyli się tego od kogoś, czy od razu ich talent ukazywał się w postaci wielkiej doskonałości. Jest to akurat tom drugi, nie czytałam pierwszego, ale spokojnie można je rozdzielić, gdyż tutaj mamy kolejne losy jedenastu, jak to nazwał autor. To przykre, że w tamtych czasach okupantom zależało, by rabować najsłynniejsze dzieła. Miały służyć jako zalążek dawnej kultury, cenne zbiory dawnej historii, a przepadały jak kamień w wodę. Najbardziej zadziwiły mnie miejsca, gdzie je ukrywano. Były to bowiem dawne piwnice, skrytki depozytowe w które były obrazy wkładane a następnie zamurowywane! Nikt nie pomyślał, że mogły przez to ulec zniszczeniu. Niekiedy nawet zwyczajnie zakopywano je w ziemi i czekano aż minie odpowiedni czas, by móc je wydobyć i sprzedać. W sumie fakt sprzedaży mnie nie dziwił, tylko spalanie ich! To był totalny wandalizm. Niektórym bowiem nie zależało na wzbogaceniu się dzięki nim, tylko na niszczeniu. Ich zazdrość sięgała zenitu. ,,Ta książka opowiada o tym, że sztuka potrafi wydobywać z ludzi to, co najlepsze. A czasem to, co najgorsze." Przeglądając te wszystkie zdjęcia czułam jakbym przeniosła się w czasie. Zaciekawiły mnie wszystkie! Z uwagą przyglądałam się dawnym nagrobkom, które zostały uwiecznione na zdjęciach. Moją uwagę przykuło również wnętrze mieszkania Antoniego Jana Strzałeckiego. Dla mnie wyglądało niczym świątynia. Ogrom obrazów pozawieszanych jeden obok drugiego, zupełnie jak moje książki na regale:-) Przykro było patrzeć na magazyn Stasi, wschodnioniemieckiego ministerstwa bezpieczeństwa publicznego, w którym przechowywano dzieła zrabowane przez funkcjonariuszy III Rzeszy w krajach podbitych. Tam obrazy nie wisiały, tylko podpierały dawne meble. Cały ogrom historii, która gdzieś zanikła i pozostały po niej jedynie zwykłe, wyblakłe zdjęcia...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
13-02-2022 o godz 14:26 przez: small
Już pierwsze spojrzenie na okładkę zapowiada ciekawą podróż przez historię sztuki. „Sztuka zagrabiona 2. Madonna znika pod szklanką kawy” - tak jak intrygujący jest tytuł okładkowy, tak samo zaciekawiają tytuły kolejnych rozdziałów. A jak już zaczniemy tę podróż pod przewodnictwem Moniki Kuhnke i Włodzimierza Kalickiego, to trudno ją przerwać. To prawda, tomiszcze jest solidne i ciężkie, trzeba starannie wybrać pozycję czytelniczą 😊. Jednak sama treść jest niezwykle lekko podana, lekko, choć niebanalnie i oj, nie, nie po łebkach. Otrzymujemy naprawdę solidną dawkę wiedzy. Oprócz historii samych bohaterów, czyli zagrabionych dzieł, Autorzy serwują nam równie ciekawe historie poboczne tj. opowieści o ludziach związanych z historią główna, czasem do trzeciego pokolenia wstecz. Jak kiedyś mówiono, poszczególne opowieści zaczynają od pieca albo od Adama i Ewy. To zupełnie nie przeszkadza, bo wszystkie wątki są podane niezmiennie ciekawe. A wśród kolekcjonerów sztuki nierzadko zdarzali się ludzie bardzo interesujący, nietuzinkowi, o nieprzeciętnych losach. Historie są bogato ilustrowane, dzięki fotografiom możemy dokładnie zobrazować sobie przygody dzieła, wyobrazić sobie w czyich rękach było albo w jakich wnętrzach cieszyło oko. Książkę czyta się długo, ale nie dlatego, że jest nudna. Jest przepełniona treścią, niezwykle interesującymi szczegółami, co powoduje, że jako czytelnik musiałam robić przerwy, aby lepiej te szczegóły przyswoić. Jest napisana znakomitym językiem i doskonale oddaje emocjonalne zaangażowanie Autorów. Jest to świetna pozycja nie tylko dla ludzi interesujących się sztuką oraz losami polskich dzieł zaginionymi w czasach niespokojnych. Bardzo dużo się dowiedziałam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-04-2022 o godz 09:13 przez: Anonim
Włodzimierz Kalicki i Monika Kuhnke dzielą się z nami tajemnicami zaginionych dzieł sztuki. Ale jak to robią! Budują suspens niczym w thrillerze, a później z ogromną dawką szczegółowej historii dochodzą do sedna sprawy. Nie wiedziałam czego oczekiwać po lekturze, obawiałam się, że będzie to nudny wykład kulturoznawców i konserwatorów sztuki, a tu taka niespodzianka. Sztuka ma w sobie coś tak elektryzującego, że nawet ci najbardziej powściągliwi nie mogą się opanować. Czasem, by posiadać podziwiane cacko, zrobią wszystko. Mistrzowskie obrazy, czy rzeźby wyzwalają w nich nie tylko emocje zachwytu, ale również żądzy i sprzeniewierzenia. Z drugiej strony należy podziwiać ludzi, którzy często by ochronić dzieła sztuki gotowi są poświęcić swe życie. Gdzie szukać zaginionych, starych skarbów? Na aukcjach internetowych, w galeriach i na….śmietniku. Podczas niemieckiej okupacji zniknęło z Polski dziesiątki dzieł sztuki. Książka ta opowiada przede wszystkim fascynujące historie ludzi, którzy niejednokrotnie narażając swe życie, ratowali nasze narodowe skarby. Historii zniknięć jest jedenaście, i przy każdej miałam niedosyt, chciałam dalej kontynuować tę przygodę, chciałam być czytelniczym świadkiem dalszych losów ludzi odzyskujących tytułowe cacka. Książka to świetna praca reporterska.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
10-04-2022 o godz 15:08 przez: natalia włodyka
11 historii, a można nawet uznać, że skrupulatnie przeprowadzonych dochodzeń w sprawie 11 dzieł sztuki. Każda to wnikliwe odtworzenie losu konkretnej twórczości, od czasów jej powstania po nam współczesne. Nie tylko o malarstwie autorzy piszą, jest dość różnorodnie. Przeczytamy o obrazach np. Gierymskiego czy Wyczółkowskiego ale też o fotografii (dagerotypie) Chopina czy średniowiecznym tekście. Kolekcjonerzy, złodzieje, ratownicy, mnóstwo osób ma swój udział w każdej z tych historii. Mnóstwo nazwisk, miejsc, dokumentów. Jest dość szczegółowo i rozumiem, że książka może wszystkich nie zainteresować, jak to z takimi ukierunkowanymi pozycjami bywa. Wspomnieć należy, że przeczytamy nie tylko o losie polskich skarbów ale też m.in. o metodach ich renowacji czy interpretacjach. Przyznaję, książka jest dość wymagająca, potrzebny był mi zarówno czas jak i koncentracja, spokój. Z uwagi na mnogość informacji, które zostały zebrane, czytałam książkę rozdziałami, robiąc między nimi przerwy na lektury lżejsze. Trochę zeszło ale korzyść z tego taka, że przyjemność rozłożyła się na dłużej :-) Wielki podziw dla autorów za mnóstwo pracy włożonej w powstanie tej publikacji. Duży plus za dokumentację fotograficzną i piękne wydanie całości.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-05-2022 o godz 15:55 przez: Akat
Dobre Dobre, dobre
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorach:

Włodzimierz Kalicki jest polskim pisarzem oraz dziennikarzem urodzonym w 1955 roku. Jest absolwentem Politechniki Wrocławskiej na Wydziale Elektroniki - z wykształcenia jest cybernetykiem. Jest jedną z najważniejszych twarzy "Gazety Wyborczej", z którą współpracuje od pierwszego numeru. Wielokrotnie nagradzany za swoje reportaże - m.in. "Polskim Pulitzerem", "Nagrodą Grand Press" oraz "Polsko - Niemiecką Nagrodą Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich".

Uprowadzenie Madonny. Sztuka zagrabiona ,
okładka  zintegrowana, wyd. 12.2014
4.7/5
(4,8/5) 3 recenzje

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Błahostka
0/5
33,83 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Gangi Izraela
0/5
37,22 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa 444
4.8/5
37,19 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego