Myszonek wita wiosnę (okładka  twarda, wyd. 03.2024)

Myszonka uwielbiamy niezmiennie, więc i ta część bardzo nam się spodobała.

Myszonka uwielbiamy, kolekcjonujemy każdą książkę 😍

"Myszonek wita wiosnę" to kolejna, już siódma, książeczka dla dzieci z przygodami tytułowego Myszonka. Ta część ukaże się szóstego marca. Idealnie przed Wielkanocą, bo właśnie do tego czasu nawiązuje treść książki. 🐣 Czas mija nieubłaganie i tak jak u nas, tak u Myszonka dużymi krokami zbliża się Wielkanoc. Myszonek uwielbia ten okres. Nadchodzi wiosna i radosne święto. Otoczenie budzi się z zimowego letargu i na dworzu jest coraz piękniej. Wszystko wskazuje na to, że Wielkanoc jest już całkiem blisko. Można to poznać po gałązkach w wazonie, rzeżusze, wielkanocnych ozdobach, budzących się owadach. To naprawdę czas radości. Zostaje on niestety zmącony przez smutną sytuację. Dziadek Myszonka trafia bowiem do szpitala. Jak zatem rodzina poradzi sobie z takim wydarzeniem? Czy dla Myszonka nadal będzie to czas radości? 🐣Mała, miejska mysz skradła serca najmłodszych czytelników na całym świecie. Nie wiem czy wiecie, ale opowieść została przetłumaczona na dwadzieścia języków. Historie Myszonka są bardzo proste, ale i zarazem realistyczne. W każdej z nich znajdziemy również mnóstwo humoru, wiele pytań i doskonale dostosowanych do wieku odpowiedzi. Wszystko ukazuje świat widziany przez pryzmat rozumowania małego dziecka. Wierzę, że każdy milusiński ujrzy w myszce coś ze swojego świata, a i dorosły czytelnik poczuje się usatysfakcjonowany odpowiedziami. 🐣Oprócz wiosenno-wielkanocnego świata w lekturze znajdziemy wiele odniesień do czasu przygotowań świątecznych, zwyczajów i obyczajów wiosennych, które być może u niektórych nadal funkcjonują, a u innych zatarł czas. Nie stroni się też od problemów. Pięknie przeprowadzoną personifikacje okraszają ciekawe ilustracje, które, jak myślę, zachwycą nie tylko małego czytelnika. Tę książkę jak i całą serię polecam z czystym sumieniem.

serdecznie polecam wszystkim

Bardzo ładnie wydana książka