Horimiya. Tom 5 (okładka  miękka, wyd. 05.2016)

Sprzedaje empik.com : 23,13 zł

23,13 zł
24,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje 3trolle : 22,44 zł

Sprzedaje Matfel : 25,25 zł

Sprzedaje MANGASTORE : 24,90 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Komediowa manga o szkolnej miłości. Hori to przebojowa dziewczyna, a Miyamura jest spokojnym okularnikiem, ale... tylko z pozoru. Ona po szkole najbardziej lubi... sprzątać i opiekować się bratem. On z flegmatycznego nastolatka zmienia się w kogoś zupełnie innego. Co się stanie, gdy ta dwójka pozna prawdę o sobie?


Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1122972486
Tytuł: Horimiya. Tom 5
Seria: Horimiya
Autor: Hagiwara Daisuke , Hero
Wydawnictwo: Waneko
Język wydania: polski
Numer wydania: I
Data premiery: 2016-05-25
Data wydania: 2016-05-23
Gatunek mangi: obyczajowy, romans, shojo
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 17 x 177 x 126
Indeks: 19411910
średnia 5
5
28
4
1
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
5 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
29-06-2017 o godz 11:43 przez: Joanna Kędzierska | Zweryfikowany zakup
Do kupienia tego tytułu zachęciła mnie piękna okładka.Zawsze miał też pochlebne recenzje.W końcu pomyślałam:A co mi tam kupię.Nie zawiodłam się.Kreska od razu przyciągnęła moją uwagę,a główni bohaterowie okazali się ciekawi.Miyamura podbił moje serce ,swoją nieśmiałością w niektórych sytuacjach,a Hori zaradnością.Podoba mi się sposób w jaki zostały przedstawione relacje w Horimiyi np.między Hori i Miyamurą albo uczniami z samorządu.Nowe postacie dodają tutaj wiele.Polecam każdemu,bo od razunie wciągnęła i nie mogę się doczekać,aż sięgnę po więcej.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-01-2018 o godz 02:08 przez: małgorzata | Zweryfikowany zakup
Super manga
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-05-2020 o godz 10:25 przez: Radosław
Każdy skrywa przed światem swoje drugie oblicze, które zarezerwowane jest tylko dla kogoś naprawdę bliskiego. Nie inaczej jest w przypadku dwójki japońskich licealistów: Kyoko Hori i Izumi Miyamura. Ona ułożona, zawsze uśmiechnięta, urodziwa, niebywale popularna pośród rówieśników dziewczyna, która w domowym zaciszu zamienia się w niebywale agresywną „panią domu” z zapędami sadystycznymi. On gburowaty odludek, który stroni od towarzystwa i przez wielu nazywany jest „dziwnym otaku”, skrywający pod dłuższymi włosami liczne kolczyki, a w swoim wnętrzu niebywałe ciepło, uczuciowość i łagodny przyjacielski charakter. Nie trzeba chyba dodawać, że strzała amora dosięgnie serc obu bohaterów, dobitnie pokazując, że miłość może połączyć nawet dwie zupełnie różne osoby. Wszystko zaczyna się w momencie, kiedy „nieznajomy” chłopak z modną grzywką i nadmiarem kolczyków, odprowadza do domu młodszego brata Kyoko, który miał bliskie spotkanie z twardą ulicą. Dosyć specyficzny wygląd nastolatka kontrastuje z jego bardzo ułożonym i dobrotliwym zachowaniem. Hori w podziękowaniu za pomoc, zaprasza go do środka na filiżankę herbaty. Szybko okazuje się, że nieznajomy zna jej imię. Na twarzy dziewczyny pojawia się jeszcze większe zaskoczenie, kiedy okazuje się, że owym dobrym samarytaninem jest nie kto inny jak Miyamura, szkolny dziwny otaku, którego wszyscy unikają. Odkrycie przez oboje swoich skrywanych „oblicz”, staje się początkiem dosyć specyficznej znajomości, która ewoluuje w coś o wiele poważniejszego. Bądźmy szczerzy scenariusz mangi do najbardziej ambitnych i rewolucyjnych nie należy. Znaleźć można tutaj całą masę elementów, które już wcześniej pojawiały się w dziesiątkach podobnych pozycji. Bynajmniej nie oznacza to jednak, że tytuł jest zły, przecież w niektórych kwestiach trudno wymyślić na nowo koło. Autorka oryginalnej internetowej historii skrywająca się pod pseudonimem HERO zdecydowała się wykorzystać pewne sprawdzone schematy, umiejętnie je jednak modelując i dopasowując do swoich potrzeb. Dzięki temu udało jej się stworzyć historię, którą pochłania się z naprawdę dużą dozą przyjemności. O jakości fabuły świadczy przecież sama decyzja wydania wersji tomikowej. Dodatkowo historia od samego początku emanuje specyficznym „ciepłem”, dzięki któremu pewna infantylność opowieści nie jest tak mocno zauważalna przez bardziej dojrzałego czytelnika. Sam schemat mangi jest dosyć prosty, pokazanie rozkwitającej miłości dwójki nastolatków (recenzowane pierwsze pięć tomów), włącznie z pewnym problemami pierwszego związku. Wszystko to podane w japońsko szkolnej otoczce ze sporą dawką świetnego humoru. Fabuła w pewnych kwestiach jest oszczędna, pozwalając czytelnikowi na pewną dozę domysłów, w innych zaś pokazuje bardziej szczegółowo o „zwykłą codzienność” bohaterów i ich poczynania. Tempo prowadzanie historii jest stonowane, wszystko dzieje się bez niepotrzebnego pośpiechu z wyraźnie dając do zrozumienia czytelnikowi, że troszkę tomów do czytania tutaj będzie. Zdecydowanie jednym z najważniejszych i najlepszych aspektów mangi są jej bohaterowie. Na pierwszym planie oczywiście błyszczą Hori i Izumi, którym związek jest tutaj naprawdę bardzo dobrze pokazany, bez całej masy mangowych podkolorowań (chociaż kilka infantylnych momentów się tutaj znajdzie). Nie można oczywiście zapomnieć o całym gronie dosyć wyrazistych postaci drugoplanowych (począwszy od kolegów owej dwójki po ich rodziców), którzy wywierają swój wpływ na treść historii, dodatkowo stając się jednym z najistotniejszych elementów warstwy humorystycznej (przy której naprawdę trudno w niektórych chwilach powstrzymać mimowolnie pojawiający się uśmiech na twarzy). Oprawą graficzną tomikowego wydania zajęła się Daisuke Hagiwara i wykonała ona kawał solidnej pracy. Rysunki są co prawda dosyć proste w swojej stylistyce, jednak to w ich niepozorności tkwi cała ich siła. Zarówno projekty postaci, jak i pojawiające się od czasu do czasu tła, potrafią przykuć wzrok pokazując, że artystka dba o szczegółowość niektórych elementów, nadając kolejnym planszą wyrazistej estetyki. Zdecydowanie jednak największy swój kunszt pokazuje on w scenkach humorystycznych, które świetnie podkreślają cały klimat komiksu. W kwestiach wizualnych należy również wspomnieć o obwolutach rodzimego wydania, które potrafią przykuć wzrok potencjalnego czytelnika, zarówno jeśli chodzi o grafikę główną, jak i kolorowe grzbiety. Cała recenzja na PopKulturowy Kociołek
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-07-2017 o godz 07:04 przez: Wkp
CZAS ZMIAN Piąty tom „Horimiyi” przynosi sporo zmian. Nie tylko jeśli chodzi o życie bohaterów (chociaż tych oczywiście także nie brakuje), ale także w samej mandze. Tym razem wszystkiego jest więcej, fabuła podzielona została na mniejsze epizody, a humor został tak zintensyfikowany, że nie mogłem przestać się śmiać. Wszystko to, w połączeniu z emocjami i świetną fabułą, dało najlepszy z dotychczasowych tomów serii i sprawiło, że perspektywy na ciąg dalszy wyglądają jeszcze lepiej, niż dotychczas. Miyamura postanowił się zmienić. Ściął włosy, nie ukrywa już dziurek w uszach, ale to wzbudza zainteresowanie kolegów, a także nauczycieli, co może mu przysporzyć kłopotów. Na szczęście jego relacje z Hori rozwijają się coraz bardziej, dobrze układa mu się z jej rodzicami, czy coś może zagrozić ich relacji? Na horyzoncie pojawia się Sawada, dziewczyna bardzo podobna do Hori, która nie ukrywa swoich uczuć ani emocji – nie może doczekać się, żeby Miyamura zerwał ze swoją dziewczyną, chodzi za nim krok w krok, a kiedy na dobre pojawia się w życiu pary, zaczyna się prawdziwy cyrk! Bardziej drażniąca niż ojciec Hori, uparta i zdesperowana, okazuje się skrywać smutna historię życia, a do tego Miyamura odkrywa, gdzie Sawada mieszka, co stanowi dla niego niemały szok. Jak poukładają się losy tej szalonej gromadki? I co jeszcze szykuje dla nich życie? To zdecydowanie najlepszy i najśmieszniejszy z dotychczasowych tomów „Horimiyi”. Aż szkoda, że postać Sawady znika dość szybko, bo należała jej się jedna z wiodących ról. Ale miejmy nadzieję, że to irytujące dziewczę powróci jeszcze – w końcu wiele rzeczy na to wskazuje, a zamieszanie i emocje, jakie ona wywołuje, po prostu urzekają. Już sama jej obecność i to, co wnosi wystarczyłyby, żeby ten tom był bardzo udany (tak samo, jak sprawiło to pojawienie się ojca Hori w poprzedniej części), na szczęście autorka nie poprzestała tylko na tym. Wątek miłości głównych bohaterów jest wiec rozwijany (poważnym i bardzo emocjonującym momentem jest wyjazd Miyamury na pogrzeb, czym zamartwia się Hori), temat przyjaciół także, a dodatkowo pojawia się rozdział złożony z króciutkich, humorystycznych epizodów, w których poznajemy pasję Hori polegająca na czyszczeniu uszu innym oraz co potrafi zdziałać jej masaż. Przy czytaniu tych ostatnich perypetii trudno jest powstrzymać ataki śmiechu, a całość, choć nie jest historią tak spójną, jak wcześniej, po prostu zachwyca. Dodajcie do tego tradycyjną, znakomitą, lekką kreskę, dużo uroku i słodkości i otrzymacie tom, który powinien przeczytać każdy miłośnik serii. A przy okazji także każdy, kto lubi wzruszające i rozśmieszające do łez opowieści obyczajowo-romantyczne. On sam potrafi przekonać do przeczytania „Horimiyi” w całości, co zdecydowanie warto jest zrobić. Dlatego też polecam bardzo gorąco!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-07-2016 o godz 11:28 przez: Natalia <3
Zabawna , z humorem (: 5/5 gwiazdek <3 Polecam każdemu , kto lubi lekkie komedie romantyczne .
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego