Żelazna księżniczka. Trylogia Nieposkromionych. Tom 2 (okładka  miękka, wyd. 09.2023)

Wszystkie formaty i wydania (5): Cena:

Sprzedaje empik.com : 27,24 zł

27,24 zł
42,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Kane Savage był niebezpiecznym mężczyzną. Silnym, bezwzględnym, gotowym na wszystko. Nikomu nic nie był winien i bez wahania podejmował ryzyko, jakiego nie podjąłby się nikt inny. To, przez co przeszedł w armii, spotęgowało jego brutalność. To, z czym się zderzył po powrocie do domu, wzbudziło w nim gniew, który szybko przerodził się we wściekłość i w zimną, zabójczą determinację. I to sprawiło, że przyjął ofertę, jakiej nikt by nie przyjął - podjął się zadania, które każdy inny człowiek by odrzucił.

Z Temperance Ransom Kane zetknął się jakiś czas temu. Z całą pewnością nie powinni się nigdy spotkać, ale los bywa przewrotny. Połączyła ich obsesyjna namiętność. Temperance nie stoczyła się w otchłań nowoorleańskiego półświatka tylko dzięki ciężkiej pracy i uporowi. Jednak nawet żelazny charakter nie uchronił jej przed uczuciem do Kane'a. Pragnęła go każdą cząstką siebie, choć w miarę jak odkrywała kolejne warstwy kłamstw, coraz bardziej zdawała sobie sprawę, z jak niebezpiecznym człowiekiem ma do czynienia.

Dla Kane'a Tempe była jedyną kobietą na świecie. To było silniejsze od wszystkiego, czego dotąd oboje doświadczyli. Mężczyzna zdawał sobie jednak sprawę, że przez swoje pożądanie naraża Tempe na straszliwe niebezpieczeństwo. W końcu musiał wyznać ukochanej, że jest płatnym mordercą, który przyjął kolejne zlecenie. Jego następną ofiarą miał być brat Temperance...

W Nowym Orleanie miłość i nienawiść to dwie strony tej samej monety

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1401689713
Tytuł: Żelazna księżniczka. Trylogia Nieposkromionych. Tom 2
Seria: Trylogia Nieposkromionych
Autor: March Meghan
Tłumaczenie: Maj Olgierd
Wydawnictwo: Editio Red
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 192
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-09-19
Rok wydania: 2023
Data wydania: 2023-09-19
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 210 x 17 x 140
Indeks: 57707198
średnia 4,4
5
39
4
21
3
7
2
1
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
38 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
2/5
17-10-2023 o godz 08:41 przez: Anonim
Po przeczytaniu pierwszego tomu “Trylogii nieposkromionych”, totalnie nie miałam ochoty sięgać po kolejny. Tak jak napisałam w mojej recenzji “Bezwzględnego księcia”: współczesne erotyki rzadko kiedy trzymają oczekiwany przeze mnie (choć podstawowy) poziom i ze smutkiem muszę stwierdzić - nawet nie zapewniają mi minimalnej funkcji rozrywkowej… Niestety zgłaszając Wydawnictwu swoją chęć przeczytania pierwszej części tego cyklu, zgłosiłam się też z rozpędu i do drugiego, nie zakładając scenariusza, że książka może mi się nie spodobać… No tak… Więc właśnie tak sama ukręciłam na siebie bat i wmanewrowałam w konieczność sięgnięcia po “Żelazną księżniczkę”. Przyznam się bez bicia - nie doczytałam jej do końca. Odłożenie książki bez poznania jej zakończenia zdarza mi się niezwykle rzadko. W tym przypadku nie mam jednak żadnych wyrzutów sumienia i cieszę się, że nie zgłosiłam się już do ostatniego tomu - szkoda nerwów moich i Wydawnictwa. Na tym kończę moje przygody ze współczesnymi tworami tego gatunku i mam nadzieję, że więcej nie dam się już nikomu na nie namówić. W bieżącej opinii dotyczącej drugiego tomu trylogii wypowiadam się jedynie w kwestiach związanych z przeczytaną przeze mnie połową! egzemplarza. Muszę przyznać, że ta część jest nieco lepsza niż poprzednia książka - tutaj przynajmniej pojawiła się jakaś fabuła poza nieustannymi, niesamowicie wulgarnymi scenami erotycznymi. Kane jest niezależnym, niebezpiecznym mężczyzną. Jak się dowiadujemy, za młodu wydarzyło się w jego życiu coś, co sprawiło, że został płatnym mordercą. Kiedy na jego drodze stanęła Temperance, nie wiedział, że ich taniec pożądania zostanie brutalnie zakłócony przez jedno z jego zleceń. Bo Kane otrzymuje zlecenie zabicia brata Temperance. Niektórzy uważają, że książki Meghan March są pikantne. Moim zdaniem są zwyczajnie wulgarne i momentami niesmaczne. Na szczęście dzięki wprowadzeniu bardziej żwawej akcji w “Żelaznej księżniczce”, jest tu mniej miejsca na rubaszne słownictwo, które towarzyszy scenom erotycznym niż w jej poprzedniczce. Jednak nie po to człowiek już sięga po książkę z tego gatunku, żeby chcieć unikać momentów zbliżeń bohaterów… Głównym plusem tego tworu jest to, że jest krótki - więc minimalna połowa, którą postanowiłam zawsze przeczytać zanim się poddam, dosyć szybko mi zleciała
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
19-09-2023 o godz 20:44 przez: Amelia
Druga część trylogii zdecydowanie bardziej spodobała mi się od pierwszej. Jednak jest pewna rzecz, która okrutnie mnie drażni - zbyt szybka relacja pomiędzy dwójką głównych bohaterów. Mimo tej jednej wady książkę czytało mi się serio bardzo przyjemnie. Cała akcja i klimat jaki stworzyła autorka strasznie mi się spodobał. Jestem zakochana w piórze Meghan March, jej opisy są po prostu krótkie, zwięzłe i na temat. Jej styl pisania sprawia, że przez jej książki się płynie. Idealne. O bohaterach nawet nie ma co wspominać. Są oni tak cudownie wykreowani, że aż ciężko mi to opisać!! Temperance - dzielna, samowystarczalna, niezależna, "żelazna" kobieta. Jest ona pewna tego co chce robić w swoim życiu i jak ono powinno wyglądać aż do momentu kiedy spotyka nieznajomego w masce... Nieznajomy w masce - w tym tomie poznajemy już jego tożsamość, groźny, przystojny, niczego się nie bojący facet z zimną krwią, sądził, że na tej planecie nie istnieje żadna kobieta, na której będzie mu aż tak zależało, ale jak widać znowu się pomylił. Książka zakończyła się plot twistem. Kocham takie zakończenia!!! Już nie mogę się doczekać finałowej części tej trylogii!
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
16-12-2023 o godz 19:03 przez: Zosia
To już druga książka tej cudownej, niedocenionej serii. Nie jest to napewno seria dla każdego, więc polecam nie kupować tego osobą poniżej 16 roku życia. Co do samej "Żelaznej księżniczki", jest to cudowna kontynuacja pierwszej części. Książka zdecydowanie nie jest typem tej, gdzie środkowa część jest nudna, gdzie rozdziały są specjalnie naciągane i pisane na szybko, aby historia się nie kończyła zbyt szybko. Żelazna księżniczka jest tego kompletną odwrotnością. Cały czas się w niej coś dzieje, a końcówka jest jedną z najlepszych jaką przeczytałam. Lubię zagadki, które nie pozwalają czytelnikowi domyśleć się, jaki będzie finał tej tajemnicy. A ten finał 2 części trylogii właśnie taki jest. Żelazna księżniczka jest o wiele lepiej napisana niż 1 część, a Bezwględnemu Księciu ( czyli właśnie 1 tomowi ) dałam 4,5 gwiazdki na 5, więc możecie sobie wyobrazić, jak bardzo dopracowany jest tom 2. Wszystkim fanom vibe'u typowych książek z wattpada mogę polecić tę książkę. Nie mam jej nic do zarzucenia. Uwielbiam tą serię, i już teraz sięgam po kolejną część tej pięknej trylogii. greavazz, zapraszam na tiktoka
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
19-09-2023 o godz 08:44 przez: Agnieszka
"Żelazna księżniczka" to druga część "Bezwzględnego księcia". Tak jak pierwsza część zaczęła się z "grubej rury" tak ta miała spokojny wstęp. Znacznie mniej jest tutaj gorących scen jednak znacznie więcej emocji towarzyszących głównym bohaterom. Jak szybko można stać się dla kogoś bliskim? Ile można poświęcić dla kogoś kogo się kocha? Ile człowiek jest w stanie wybaczyć? Ile jest w stanie znieść sumienie człowieka? Obie części tej trylogii są bardzo krótkie i zwięzłe. O tyle ile w pierwszej części mi to zupełnie nie przeszkadzało, bo była to tylko dla mnie krótka erotyczna przygoda, o tyle w drugiej części zabrakło mi rozwinięcia. Cała fabuła była tak omijana trochę na około, wątki były urywane, pewne kwestie były zaczęte i nie wyjaśnione. Zabrakło mi tutaj emocjonalnej więzi z bohaterami, ponieważ ta historia nawet nie zdążyła się dobrze zacząć kiedy już był jej koniec.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
06-10-2023 o godz 17:36 przez: Anonim
IG: @zaczytana_archiwistka „W Nowym Orleanie miłość i nienawiść to dwie strony tej samej monety..” „Żelazna księżniczka” autorstwa Meghan March stanowi drugi tom trylogii Nieposkromionych oraz była to moja druga styczność z twórczością tej autorki, którą oceniam bardzo wysoko. Może i zabrakło mi w tej książce pewnego wow, przez co historia ta nie zostanie moim ulubionym romansem 2023 roku, to jednak przyznam, że przygoda ta zapewniła mi wiele wrażeń. ZARYS FABUŁY Kane Savage był niebezpiecznym mężczyzną. Silnym, bezwzględnym, gotowym na wszystko. Nikomu nic nie był winien i bez wahania podejmował ryzyko, jakiego nie podjąłby się nikt inny. To, przez co przeszedł w armii, spotęgowało jego brutalność. To, z czym się zderzył po powrocie do domu, wzbudziło w nim gniew, który szybko przerodził się we wściekłość i w zimną, zabójczą determinację. I to sprawiło, że przyjął ofertę, jakiej nikt by nie przyjął — podjął się zadania, które każdy inny człowiek by odrzucił. Z Temperance Ransom Kane zetknął się jakiś czas temu. Z całą pewnością nie powinni się nigdy spotkać, ale los bywa przewrotny. Połączyła ich obsesyjna namiętność. Temperance nie stoczyła się w otchłań nowoorleańskiego półświatka tylko dzięki ciężkiej pracy i uporowi. Jednak nawet żelazny charakter nie uchronił jej przed uczuciem do Kane’a. Pragnęła go każdą cząstką siebie, choć w miarę jak odkrywała kolejne warstwy kłamstw, coraz bardziej zdawała sobie sprawę, z jak niebezpiecznym człowiekiem ma do czynienia. Dla Kane’a Tempe była jedyną kobietą na świecie. To było silniejsze od wszystkiego, czego dotąd oboje doświadczyli. Mężczyzna zdawał sobie jednak sprawę, że przez swoje pożądanie naraża Tempe na straszliwe niebezpieczeństwo. W końcu musiał wyznać ukochanej, że jest płatnym mordercą, który przyjął kolejne zlecenie. Jego następną ofiarą miał być brat Temperance... RECENZJA ”Żelazna księżniczka” to kolejna pozycja, która dosłownie czyta się sama. Tytuł ten (tak samo jak pierwszy tom) liczy niecałe 200 stron, a jednak autorce udało się wplątać w fabułę wiele zwrotów akcji, które przyspieszyły bicie mojego serca oraz obudziły mój apetyt na więcej. Nie wiem, czy kojarzycie, ale w recenzji „Bezwzględnego księcia” pochwaliłam autorkę za ilość zwrotów akcji - nie wiem, jak March to zrobiła, ale w tym tomie ilość plot twistów uległa podwojeniu! Meghan namieszała w życiu naszych bohaterów - na jaw wychodzą nowe smaczki na ich temat, które zaskoczą nie tylko ich samych, ale również wielbicieli tej autorki. Skoro jest to romans, trzeba powiedzieć kilka słów na temat scen erotycznych, których w tej książce było zdecydowanie mniej w porównaniu z pierwszą częścią. Ale spokojnie, kiedy już owe sceny nadejdą, to gwarantuję Wam, że będziecie mieć mocne wypieki na twarzy, ponieważ Meghan potrafi tworzyć opisy, które działają na wyobraźnię oraz sprawią, że nie jeden raz zrobi Wam się gorąco... Jeśli chodzi o zakończenie, to ostrzegam, że powoduje ono pewien niedosyt. Niestety nie wszystkie karty zostały odsłonięte - Meghan March zostawia swojego czytelnika z niewiedzą oraz pustką w głowie, przez co wielu czytelników z niecierpliwością będzie wyczekiwać premiery kolejnego tomu. Czy książkę polecam? „Żelazna księżniczka” będzie idealną pozycją dla czytelników/czek, którzy gustują w mocnych romansach, w których nie ma czasu na nudę. Polecam również ten tytuł okładkowym sroczkom - ta okładka jest po prostu świetna. Chyba nie muszę Wam mówić, że to głównie dla niej sięgnęłam po tę książkę, prawda?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
14-10-2023 o godz 20:22 przez: Karolina
"Dzie­ciń­stwo na­uczy­ło mnie, żeby ni­cze­go nie pra­gnąć, bo wszyst­ko prę­dzej czy póź­niej było mi od­bie­ra­ne. Dla­te­go zbu­do­wa­łam wokół sie­bie mur i ni­ko­go nie do­pusz­cza­łam". Kontynuacja losów bohaterów z poprzedniej części, w której poznaliśmy Temperance i postać tajemniczego mężczyzny. W tym tomie, nasz niedosyt został w pełni zaspokojony, natomiast wywołał kolejne pragnienia, co do kontynuacji tej serii 🤍 "Żelazna Księżniczka" to kolejna bardzo krótka książka, która przez wiele czytelniczek mogłaby zostać przeczytana z łatwością jednego wieczoru. Czyta się ją z zaciekawieniem, śledząc losy Temp, której grozi niebezpieczeństwo, zesłane przez jej brata, który wciągnął ją w niezłe bagno. Niegdyś Kane był dla niej tylko tajemniczym, zamaskowanym mężczyzną z klubu, teraz będzie przy niej, aby dbać o to by nie spadł jej nawet włos z głowy. Chyba domyślacie się do czego bohaterowie będą zdolni. Czy będą w stanie w pełni skupić się na śledztwie i ochronie? Zdecydowanie są dla siebie zbyt mocnymi rozpraszaczami, kuszącymi się nawzajem 😈 "Po­wi­nie­nem ją prze­kli­nać, ale pra­gnę je­dy­nie roz­pę­tać w niej taką samą burzę, jaka sza­le­je we mnie. Pra­gnę, by po­czu­ła to samo uza­leż­nie­nie. Kurwa, pra­gnę ją zatrzymać". Relacja bohaterów od początku nie jest łatwa. Szczególnie Temp ukrywa to co naprawdę chodzi jej po głowie, próbując trzymać się od mężczyzny z daleka. Ale wydaje się, że walczy z czymś z czego nie jest w stanie zrezygnować. A on, płatny zabójca nie wydaje się być idealnym partnerem... "Nie masz po­ję­cia, jak na mnie dzia­łasz. Je­steś grzesz­ną po­ku­są". Kane w roli ochroniarza? Czy może być coś bardziej seksownego? Nie wydaje nam się. Jest charyzmatyczny, nieustępliwy, inteligentny i przez to staje się bardzo pociągającym mężczyzną. W tej części, zdecydowanie mogłyśmy poznać go bliżej. Jego osoba, wprowadza do książki mnóstwo testosteronu, który wydaje się sączyć przez strony książki. Jest dominujący, ale z Temp nie jest mu łatwo. Jedyne miejsce, w którym ta diablica jest posłuszna to sypialnia...😈 "Nie po­trze­bu­ję psa, Sa­va­ge. Po­trze­bu­ję czło­wie­ka, który nic ni­ko­mu nie jest wi­nien i po­tra­fi pod­jąć ry­zy­ko, ja­kie­go nie po­dej­mie się nikt inny. Twój przy­ja­ciel twier­dzi, że wła­śnie takim czło­wie­kiem je­steś. Masz jesz­cze mi­nu­tę na de­cy­zję. Wcho­dzisz w to czy nie?". To właśnie była książka, która przypomniała nam twórczość Meghan, w jakiej się zakochałyśmy. Może nadal nie jest to jeszcze mustread, ale jeśli trzeci tom utrzyma standard to czemu nie? Na chwilę obecną szczerze możemy Wam ją polecić, mając nadzieje, że będziecie zadowoleni z lektury 🙂 Aczkolwiek! Autorka po raz kolejny zakończyła książkę tak, że już teraz nie możemy doczekać się kontynuacji, żałując, że jeszcze będziemy musiały trochę poczekać 😔 Także bez płaczu, jeśli zamkniecie książkę z grymasem na twarzy 😁 jest erotycznie, bywa zabawnie, ale co najważniejsze fabuła i zagadki w niej zawarte wciągają. Tego właśnie oczekiwałyśmy! ❤️😁
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-10-2023 o godz 12:56 przez: Alibookscorner
„Żelazna księżniczka” [współpraca reklamowa z @editio.red] Kane Savage, tajemniczy mężczyzna z I tomu. Niebezpieczny, silny, gotowy na wszystko, ale przede wszystkim bezwzględny mężczyzna. Nie boi się podjąć ryzyka, ani ubrudzić sobie przy tym rąk. Historia jego młodości odcisnęła na nim piętno, które spotęgowało jego brutalność. To co zobaczył po przyjeździe na przepustkę, sprawiło, że obudził się w nim gniew i zabójcza determinacje. Ukształtowało to jego teraźniejszą osobowość, to kim się stał, a może w kogo się zmienił. Temprance weszła do jego świata zupełnie nieświadoma z kim ma do czynienia. Jedno jest pewne, nigdy nie powinni się spotkać. Połączyła ich namiętność i pożądanie, z jakim żadne z nich jeszcze nigdy nie miało do czynienia. Temprance udało się osiągnąć w życiu coś więcej niż jej ojcu, udało jej się przede wszystkim uniknąć wkroczenia do orleańskiego półświatka. Jednak nic nie uchroniło jej przed oddaniem swojego serca w ręce Kane’a. Każdy kawałek jej duszy sam wyrywał się do tego niebezpiecznego, ale zarazem nieziemsko przystojnego mężczyzny. W miarę jak odkrywała kolejne kłamstwa, zaczęła uświadamiać sobie, że z tym mężczyzną nie ma zabawy. Dla Kane’a Temprance była jedyną kobietą. Jedyną kobietą, której pragnął wyjawić każdy sekret. Jedyną kobietą, z którą spędził noc w jednym łóżku. Uczucie jakim zaczął darzyć dziewczynę było silniejsze od wszystkiego czego wówczas doświadczył w swoim życiu. Już wtedy zdał sobie sprawę jak niebezpieczne dla nich obojga to było. Na światło dzienne wyszła niestety kolejna jego tajemnica. Kane Savage jest płatnym zabójcą. Jego następną ofiarą miał być brat Temprance… Czy to coś zmieni? Czy dziewczyna będzie w stanie wybaczyć tyle kłamstw? Ufff cóż to były za emocje. W tym tomie dowiadujemy się nieco więcej o tajemniczym mężczyźnie. Poznajemy jego imię, „zawód” jakim się zajmuje. Kane jest bardzo tajemniczy, jednak gdy chodzi o Temprance granice, które sam postawił zaczynają się zacierać. Tak jak w przypadku pierwszego tomu czułam niedosyt, tak po zakończeniu tego nie wiem czy dam radę wytrzymać do premiery finałowego tomu. Autorka świetnie sobie radzi z trzymaniem nas, czytelników w napięciu. Zaczęłam czytać o 21, a skończyłam jakoś przed 24. Płynie się przez tą historię. Może dlatego, że ja uwielbiam książki z wątkiem mafijnym, w którym jest pełno tajemnic, sekretów, gdzie jest ogromne pożądanie między bohaterami. Jak dla mnie jest to seria, którą spokojnie można wrzucić do sekcji „książki, które umilą mi wieczór i sprawią, że sama zacznę wymyślać zakończenie tej historii bo nie będę mogła tak długo żyć w niepewności”. Tak jest w moim przypadku! Nie mogę się doczekać, aż w moje ręce trafi ostatni tom trylogii Nieposkromionych. Ja muszę się dowiedzieć co się stanie dalej! 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-10-2023 o godz 19:20 przez: Snieznooka
„Żelazna księżniczka” jest drugim tomem Trylogii Nieposkromionych autorstwa Meghan March. Bardzo dobre wspominam „Bezwzględnego księcia, dlatego też nie wyobrażałam sobie, aby nie sięgnąć po jego kontynuację. Bardzo polubiłam główną bohaterkę i chciałam wiedzieć, jak potoczy się dalej jej życie. Nie było raczej mowy, aby na powrót przepadła w pracę i potrafiła odpuścić wszystkie zmiany, które się u niej podziały. Wiem, że to w końcu Meghan March, a ona potrafi wstrząsnąć czytelnikiem, jak mało kto. Każda część jej trylogii, czy książek, które wcześniej czytałam czymś zaskakiwała, rozwalała wprost czytelnika emocjonalnie. Uwielbiam czytać książki jej autorstwa i po prostu biorę je w ciemno widząc to nazwisko. „Żelazna księżniczka” jest Temprence Ransom, jest także przyjaciółką Kiery Kilgore znanej nam z „The Mount Trilogy”. Kobieta raz, jeden jedyny raz zrobiła coś, czego nigdy wcześniej by nie uczyniła, oddała się niesamowitej pokusie. Spędziła namiętną noc z zupełnie obcym człowiekiem, czerpiąc z niej tyle, ile tylko mogła. Człowiek en miał wiele tajemnic i z pewnością nie był kimś, z kim grzeczne dziewczynki powinny się spotykać. Los tak chciał, że między nią i Kane’m coś zaczęło się dziać, tylko czy to uczucie będzie na tyle silne, że wystarczy, aby przetrwać niebezpieczeństwo i problemy? Co złego zrobił brat kobiety? Komu się naraził, że musiał uciekać i się ukrywać? Czego się dowie o tym tajemniczym mężczyźnie? „Żelazna księżniczka”to książka, która jest wciągająca, uzależniająca i po prostu fenomenalna. Meghan March ma głęboką i wrodzoną zdolność do malowania niesamowitego obrazu za pomocą samych słów. Płótno staje się tak bogate, pełne kolorów i piękna, że nie mogłam się powstrzymać od odczuwania wszystkiego. Dreszcz emocji związany z szybkim przewracaniem stron, aby dowiedzieć się, co się wydarzy, jest nie do przebicia. Nie umiałam czytać tej historii wystarczająco szybko, a kiedy zbliżałam się do końca, musiałam nieco zwolnić. Dlaczego? Ponieważ nie chciałam, żeby zbyt szybko się książka skończyła, a ja wtedy musiałabym porzucić bohaterów. Temperance Ransom nie jest pewna, czy może zaufać Kane’owi, ale jej wybór jest ograniczony. Kobieta jest twarda, wytrwała, bezczelna i mądra. Nie boi się wtrącać w środek wydarzeń. Nie boi się też naciskać i rzucać mu wyzwań. Granica pomiędzy złością, pożądaniem, miłością i nienawiścią jest cienka. Bohaterowie są uparci i mają pewne problemy z poczuciem własnej wartości. Wokół serca zbudowali mury, tajemnice i niebezpieczeństwa. „Żelazna księżniczka” trzyma Cię w niewoli od pierwszego słowa do ostatniej strony i sprawi, że będziesz pragnąć o wiele więcej. Jeśli szukasz książki lub serii, która sprawi, że będziesz pełen pasji i napięcia, to właśnie ta jest dla ciebie idealna.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-09-2023 o godz 15:03 przez: Heather
Nie musieliśmy długo czekać na kontynuację losów ulubionych bohaterów, których Meghan March postawiła na naszej drodze. Kane i Temperance powrócili z przytupem, by udowodnić, że prawdziwa miłość zawsze odnajdzie swoją drogę. Fabuła jest krótka, ale tak przemyślana, że zostało w niej zamknięte wszystko co niezbędne, by zadowolić nawet najbardziej wymagającą romantyczną duszę. Znam twórczość Meghan March nie od dziś i wiem, że niczego nie robi pobieżnie, więc jeśli zaplanowała, że jej najnowsza książka będzie liczyła niespełna dwieście stron, to zrobiła to z pełną świadomością. Z resztą przełożenie ma to w samej treści, która jest dynamiczna, treściwa i pełna emocji, więc jedyne do czego można się przyczepić to fakt, że chciałoby się więcej i więcej, czyli by opowieść głównych bohaterów po prostu nie miała końca. Kane Savage nie miał oporów przed zadawaniem bólu. Osiągał wszystko co chciał wedle własnej woli i nie liczył się z konsekwencjami. Dlatego podjął się zadania, które dla wszystkich dookoła było szaleńcze a także z góry spisane na porażkę. Kane lubił jednak takie wyzwania. Jedyną jego słabością była Temperance Ransom, która uchroniła się od upadku przez upór i ciężką pracę. On jednak otwierał przed nią drzwi do mrocznego świata. A ona nie widziała nic poza namiętnością i mężczyzną, który ją hipnotyzuje. Dużo jest w tej książce romantycznych chwil, ale przedstawionych z pazurem. Główne postacie docierają się na każdym kroku, poszukują swojego miejsca a w dodatku są niezwykle charyzmatyczni i nie dają sobie narzucić czyjejś wolni. Możecie więc śmiało nastawić się na słowne przepychanki, cięte riposty i dynamiczne dialogi a także pochylić się nad samymi Kane'm i Temperance, którzy na naszych oczach stopniowo przechodzą pewną przemianę. O tym jednak rozpisywać się nie będę, ponieważ warto wypatrzyć wszelkie sygnały samemu, ale autorka po raz kolejny pokazała, że doskonale wie jak łączyć romantyczne chwile z prawdziwym życiem, które często narzuca własne warunki. W tle bowiem pojawiają się przeciwności, problemy a także wyzwania, które dodają historii kolorytu. "Żelazna księżniczka" utrzymuje poziom swojej poprzedniczki i porywa nas w wir niebezpiecznej przygody podczas której wszystko może się wydarzyć. Namiętne sceny, wzajemne przyciąganie oraz strach przed tym co wydarzy się za rogiem otulają nas gęstym klimatem, który pięknie wpływa na wyobraźnię. Meghan March w swojej najlepszej formie pokazuje, że doskonale wie jak skupić na sobie pełną uwagę czytelnika.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-10-2023 o godz 15:58 przez: Karolina Dróżdż
Druga część trylogii Nieposkromionych. Kane Savage był świetnie zapowiadającym się żołnierzem. Kochał wojsko, oddał serce aby służyć ojczyźnie i był z tego dumny. Wszystko zmieniło się, gdy wrócił wcześniej do domu i zobaczył coś nad czym nie mógł przejść do porządku dziennego. Ten dzień, ta chwila zmieniła wszystko. Miał pięć minut na decyzję, która zmieni całe jego życie. Pięć minut i szanse, które dał mu Lachlan Mount, aby mógł zemścić się bez konsekwencji. Piętnaście lat później spotyka kobietę, która jako jedyna jest w stanie go zniszczyć. Nie powinien się do niej zbliżać ani jej poznawać. Jednak przez przyciąganie, które do niej czuł przekraczał kolejne wyznaczone granice. Temperance Ransom, była jedyną kobietą, która była w stanie tolerować jego styl bycia i pracę. Temp wyszła z półświatka Nowego Orleanu i nie oglądała się za siebie. Skończyła szkoły i zrobiła karierę. Jest twarda nie ustępliwa i w niczym nie podobna do znanych Kane'owi kobiet. Tylko czy będzie tak wyrozumiała, kiedy dowie się, że on przyjął zlecenie na zabójstwo jej brata ? Ta książka jest dla mnie kwintesencją powiedzenia "tylko krowa zdania nie zmienia". Czytając Bezwzględnego księcia i pisząc do niego recenzję mówiłam że nie znałam wcześniej autorki, fabuła zaczyna się od połowy, 🔥🔥🔥 praktycznie od pierwszej strony no i ogólnie nie wiadomo o co chodzi, średnio mi się podoba ale przeczytam kolejne żeby wiedzieć co się stało z bratem Temp. Więc tak, jeżeli myśleliście podobnie, to ta część zmieni wasze zdanie. Autorka wprowadziła nas w przeszłość głównego bohatera, jak to się w ogóle stało, że jest kim jest i jakie były jego motywy. Przedstawia jego walkę z uczuciami do siostry przyjaciela, na którego notabene ma zlecenie. Jak dzień po dniu ona weszła mu pod skórę, że jest w stanie postawić swoje życie na szali aby tylko ona była bezpieczna. Huragan uczuć przechodzi również przez Temp z jednej strony zabójca na zlecenie z drugiej jej miłość do niego ( chociaż nie chce się przyznać). Walka tak naprawdę trwa do końca tego tomu, a na końcu plot twist i cliffhanger. Nowi przyjaciele bohaterki również nie zawodzą i urozmaicają fabułę. No i oczywiście szara eminencja, niekwestionowany król nowoorleańskiego podziemia, Mount. Książka była tak dobra, że od razu odpaliłam Kindle i przeczytałam trzecią część w oryginale bo nie wytrzymałabym do końca października na premierę. Więc jeżeli macie ją w planach polecam🖤
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-09-2023 o godz 09:51 przez: Monika Ogierman
[współpraca reklamowa z editio_red] Temperance Ransom i tajemniczy nieznajomy powracają. Co więcej — poznajemy tożsamość mężczyzny.
Kane Savage to ktoś, komu lepiej nie nadepnąć na odcisk. Jest świetny w swoim fachu, co czyni go wyjątkowo niebezpiecznym.
W „Żelaznej księżniczce” nasz bohater dochodzi do głosu i muszę przyznać, że jego perspektywa mnie troszeczkę zaskoczyła. Wiedziałam, że między nim i Temperance zrodziło się jakieś dziwne przyciąganie, ale nie sądziłam, że Kane jest aż tak w to wkręcony.
Książka, podobnie jak jej poprzedniczka jest stosunkowo krótka. Bardzo szybko się ją czyta, co jest zarówno zaletą, jak i wadą. Zaletą, bo przez fabułę się płynie, a wadą, bo ponownie historia zostaje urwana w momencie, który sprawia, że z niecierpliwością trzeba czekać na ciąg dalszy.
„Bezwzględny książę” zakończył się dość niespodziewaną i szokującą informacją i tutaj mamy bezpośrednią kontynuację losów bohaterów, gdzie odkrywamy ich sekrety.
Wszystko, co otacza zarówno brata Temperance, jak i Kane i Malcolma jest dla mnie intrygujące i mam nadzieję, że w ostatniej części ten wątek zostanie rozbudowany i dobrze przedstawiony.
Nie do końca jestem fanką relacji naszych głównych bohaterów. A to głównie dlatego, że to wszystko między nimi, dzieje się bardzo szybko. Oni sami dopiero co się poznali, a czasami zachowywali się tak, jakby ich znajomość trwała już od paru lat.
Nie kwestionuję chemii, którą mają i tego, że buzuje między nimi pożądanie, ale te wszystkie poważniejsze uczucia, które gdzieś tam nam mignęły, to zdecydowanie nie jest jeszcze ten etap tej znajomości.
Temperance w tej części trochę straciła pazur. Rozumiem, że przygniotła ją rzeczywistość i wydarzenia, w które została wciągnięta, ale czegoś mi w niej brakowało.
Mamy tutaj o dziwo mniej scen zbliżeń, niż było to w "Bezwzględnym księciu", co przekłada się na to, że nasi bohaterowie mają czas na to, by porozmawiać. Jest to niewątpliwym plusem, jednak mimo wszystko, tempo ich relacji jest jak dla mnie za szybkie.
W pierwszej części pojawił się zalążek babskiej przyjaźni, a tutaj jakby o tym zapomniano.
Jestem bardzo ciekawa, jak to wszystko się skończy, bo nie ukrywam, że na ten moment sama nie wiem, w którą stronę pójdzie ta historia. Mam parę teorii i może któraś z nich się spełni.
To wszystko się okaże, kiedy będziemy mieli w swoich rękach „Miłość wyrzutków”.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
25-09-2023 o godz 06:41 przez: historie_budzace_namietnosc
„Nie czuję upału. Niczego nie czuję. Nie jestem pewna, czy jeszcze kiedykolwiek cokolwiek poczuję.” Miał ją chronić, zabrał ją do swojego domu, powiedział jej wszystko, ale najważniejsze przemilczał i po raz pierwszy od wielu lat złamał swoją zasadę i zdradził jej jak ma naprawdę na imię. Kane od samego początku wiedział, że Tempe jest kobietą idealną, idealną dla niego. Mimo że miał trzymać się od niej z daleka, to nie umiał. Z każdym kolejnym dniem burzył mur, jakim od lat była otoczona kobieta. Ten mur miał zapewnić jej bezpieczeństwo przed uczuciami i złamanym sercem, ale nie sądziła, że los postawi na jej drodze kogoś takiego jak on. Pragnęła go, tak samo mocno, jak on jej. Sprawił, że zaufała mu, opuściła gardę i pokochała. Jednak nie podejrzewała, że już za chwilę jej serce zostanie roztrzaskane w drobny mak. Bo nie powiedział jej całej prawdy, za co przyjdzie mu zapłacić. Bo by chronić ją przed niebezpieczeństwem, jakie ściągnął na nią jej brat, będzie musiał zrobić coś niewybaczalnego. „W Nowym Orleanie miłość i nienawiść to dwie strony tej samej monety.” Po raz kolejny zawitaliśmy do mrocznego i niebezpiecznego Nowego Orleanu. W tym mieście wszystko może się wydarzyć i wszystko miesza się ze sobą. Dobro, zło, strach niebezpieczeństwo, prawda, kłamstwa, pożądanie i nienawiść. Kolejna świetna książka pokazująca, że nigdy nie można być pewnym wszystkiego. By chronić tych, których kochamy, trzeba nie raz zrobić coś strasznego i niewybaczalnego, a skutki tych decyzji mogą sprawić, że stracimy tych, na których nam zależy. Pierwszy tom tej serii sprawił, że byłam zachwycona i nie mogłam się doczekać tego, co będzie dalej. Teraz dostałam również dobrą część, która nie jest pozbawiona emocji, bo każda kartka jest nimi naładowana tak jak pożądaniem, namiętnością i bardzo gorącymi scenami, które pobudzały moją wyobraźnię, a bohaterowie spełniali swoje najskrytsze pragnienia. Czułam, że to zakończenie nie będzie dobre, ale nie sądziłam, że aż tak. Chociaż dalej mam nadzieję na to, że w kolejnej części okaże się coś innego, ale na razie mam trochę złamane serce. Ci, co znają książki autorki to wiedzą czego się po niej spodziewać i że każda jej książka to kolejni niesamowici bohaterowie i chwile. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-10-2023 o godz 20:37 przez: Grażyna a Czyta
Z niecierpliwością czekałam na dalsze losy Temperance i jej tajemniczego mężczyzny w masce. Zwłaszcza, gdy zakończenie pozostawiło główną bohaterkę w ramionach zabójcy na zlecenie. Kane ma za zadanie ochronić Tamperance, przed ludźmi, którzy chcieliby przez jej osobę dostać się do jej brata. Zadanie okazuje się dla niego niezwykle trudne, zwłaszcza, że mężczyzna zaczyna żywić do kobiety uczucia daleki od tych, jakimi zdarza się mu darzyć inne osoby, które są dla niego tylko częścią wykonywanych obowiązków. Głównym celem Kane jest brat kobiety, a tajemniczy Sax zawsze wykonuje zlecenia, które przyjął. Zmysły kobiety przy tym wyjątkowym mężczyźnie są przytłumione, trudno jej z nimi walczyć. Zwłaszcza, że tan akceptuje ją za to jaka jest, mimo jej przeszłości i pochodzenia. Strony są aż przesiąknięte od pożądania i gorących scen. Główni bohaterzy walczą ze swoimi uczuciami, oraz reakcjami własnego ciała, choć każde z innego powodu. Czy przy tak silnym przyciąganiu jest to możliwe? Autorka po raz kolejny zapewniła mi przednią rozrywkę, fundując fabułę pełną napięcia, która niejednokrotnie przyspiesza bicie serca i zaskakuje zwrotami akcji. Z każdym kolejnym rozdziałem zanurzamy się w tej historii, poznając stopniowo przeszłość Kane, obawy Temperance, śledzimy ich losy i poszukiwania Rafe, którego życie wisi na włosku. Bohaterowie o silnych osobowościach, których relacja wywoła uśmiech, ale i przede wszystkim rumieniec na twarzy są idealnym dodatkiem do całości oraz znakiem rozpoznawczym pióra autorki. Jeśli czytaliście jej inne książki z pewnością wiecie o czym mowa. Dzięki narracji pierwszoosobowej, która prowadzona jest z perspektywy głównych bohaterów, możemy jeszcze bardziej wczuć się w klimat tej historii. Czy Kane zagości w życiu Tamperance na dłużej? Czy dokona egzekucji, która pogrąży jego relacje z tą wyjątkową dla niego kobietą? Zanurzcie się w mrokach Nowego Orleanu, pełnych niebezpieczeństw mokradłach i poznajcie odpowiedzi na te pytanie. Ja już czekam z niecierpliwością na premierę ostatniego, trzeciego tomu tej zmysłowej trylogii.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
20-10-2023 o godz 13:21 przez: Strony Marzeń
"Żelazna księżniczka" to druga część Trylogii Nieposkromionych, która zachwyca swoją okładką. Jeżeli chodzi o fabułę, jest tu ciekawiej niż w pierwszej części. W recenzji "Bezwzględny książę" pisałam, że nie przepadam za Temperance Ransom. W "Żelazna księżniczka" ciut zmieniam zdanie o bohaterce. Jest bystra, zdyscyplinowana, zdeterminowana w działaniu. Poznaje prawdę o nieznajomym. Mężczyzna jest zmuszony odkryć przed nią swoją tożsamość, bo wymaga tego sytuacja, w której znajduje się Temperance. Staje się jej partnerem, opiekunem, swoistym bodyguardem. Jest kompetentny w swoich działaniach, pewny siebie. Dziewczyna wie, że jest on jej jedynym ratunkiem i poddaje się temu. Oczywiście nie brakuje wielkich dram i ciągłego droczenia się, które tylko dodaje smaczku pożądaniu, które stopniowo autorka buduje pomiędzy tą dwójką. W tej części dostajemy więcej informacji odnośnie dzieciństwa bohaterki, jej brata, z którym jest bardzo zżyta i który jest jej jedyną rodziną. Nic więc dziwnego, że dziewczyna jest w stanie poświęcić za niego własne życie. W momencie, gdy okazuje się, że na Raf'a (brata) poluje mafia, a ona jest główną przynętą, robi się jeszcze ciekawiej. Akcja się rozwija i nabiera tempa. W tej części bardziej poznajemy myśli i uczucia "księżniczki" a sam seks, przynajmniej dla niej, przechodzi na dalszy plan. Chemia między bohaterami jest wyczuwalna w dialogach. Dla mężczyzny Temperance staje się nałogiem i on nie ma zamiaru z tym walczyć ... ale do pewnego momentu. Gdy "księżniczka" dowiaduje się, kim jest, czego pragnie w życiu, z kim chciałaby być, wszystko traci. Pełnia szczęścia zostaje jej brutalnie odebrana w jednej chwili. "Żelazna księżniczka" przypadła mi bardziej do gustu niż "Bezwzględny książę" i czekam z niecierpliwością na podsumowanie tej historii w trzeciej części. Czyta się ją szybko, ma zaledwie 186 stron. Zapewne fajnie będzie mieć całą trylogię na półce, żeby polecać znajomym.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
20-10-2023 o godz 13:20 przez: Strony Marzeń
"Żelazna księżniczka" to druga część Trylogii Nieposkromionych, która zachwyca swoją okładką. Jeżeli chodzi o fabułę, jest tu ciekawiej niż w pierwszej części. W recenzji "Bezwzględny książę" pisałam, że nie przepadam za Temperance Ransom. W "Żelazna księżniczka" ciut zmieniam zdanie o bohaterce. Jest bystra, zdyscyplinowana, zdeterminowana w działaniu. Poznaje prawdę o nieznajomym. Mężczyzna jest zmuszony odkryć przed nią swoją tożsamość, bo wymaga tego sytuacja, w której znajduje się Temperance. Staje się jej partnerem, opiekunem, swoistym bodyguardem. Jest kompetentny w swoich działaniach, pewny siebie. Dziewczyna wie, że jest on jej jedynym ratunkiem i poddaje się temu. Oczywiście nie brakuje wielkich dram i ciągłego droczenia się, które tylko dodaje smaczku pożądaniu, które stopniowo autorka buduje pomiędzy tą dwójką. W tej części dostajemy więcej informacji odnośnie dzieciństwa bohaterki, jej brata, z którym jest bardzo zżyta i który jest jej jedyną rodziną. Nic więc dziwnego, że dziewczyna jest w stanie poświęcić za niego własne życie. W momencie, gdy okazuje się, że na Raf'a (brata) poluje mafia, a ona jest główną przynętą, robi się jeszcze ciekawiej. Akcja się rozwija i nabiera tempa. W tej części bardziej poznajemy myśli i uczucia "księżniczki" a sam seks, przynajmniej dla niej, przechodzi na dalszy plan. Chemia między bohaterami jest wyczuwalna w dialogach. Dla mężczyzny Temperance staje się nałogiem i on nie ma zamiaru z tym walczyć ... ale do pewnego momentu. Gdy "księżniczka" dowiaduje się, kim jest, czego pragnie w życiu, z kim chciałaby być, wszystko traci. Pełnia szczęścia zostaje jej brutalnie odebrana w jednej chwili. "Żelazna księżniczka" przypadła mi bardziej do gustu niż "Bezwzględny książę" i czekam z niecierpliwością na podsumowanie tej historii w trzeciej części. Czyta się ją szybko, ma zaledwie 186 stron. Zapewne fajnie będzie mieć całą trylogię na półce, żeby polecać znajomym
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-10-2023 o godz 19:42 przez: Beata Matuszewska
Meghan March kolejny raz zaskoczyła mnie swoją twórczością. Każda powieść autorki różni się, lecz powiela ją praktycznie ten sam temat miłość i mężczyźni gotowi walczyć o tą jedyną kobietę. Czy każdy facet byłby w stanie zawalczyć o to, co pragnie? Temperance wpadła w kłopoty a tak naprawdę jej brat i teraz bardzo niebezpieczni ludzie polują na nią, aby złapać jej brata. Aby przeżyć muszy walczyć. W jej ukryciu pomaga jej tajemniczy mężczyzna z klubu okazuje się wybawicielem i zarazem katem, który przyjął zlecenie, aby zabić Rafe. Kane nie spodziewał się, że ta kobieta może wywołać u niego tyle niespodziewanych emocji. Teraz, kiedy Mount kazał mu pilnować kobiety i mieć na nią oko. W co tak naprawdę wpakował się Rafe? Co w tym wszystkim ma wspólnego Magnolia? Czy Kane wykona swoje zlecenie? Jak zakończy się historia Tempe i Kane’a? Meghan March z każdą wydaną książką ma coraz to więcej czytelników. Nie dziwi mnie to gdyż z każdą kolejną powieścią przygody bohaterów są wzruszające, emocjonujące i rozpalają do czerwoności. „Żelazna księżniczka” jest to druga część cyklu Trylogia Nieposkromionych. Lektura pod każdym względem jest precyzyjnie dopracowana a bohaterowie powieści przeżywają swoje cierpienia i namiętności. Podobało mi się jak autorka zastosowała narrację naprzemiennie gdzie w każdym rozdziale poznajemy bohaterów. Teraz poznajemy dalsze losy Tempe i jej tajemniczego kochanka. Ich historia tak naprawdę się jeszcze nie kończy i możemy poznać dalsze losy w trzeciej części „Miłość wyrzutków”. Język i styl autorki jest przyjemny w odbiorze a postacie są ciekawie wykreowane, że nie sposób odłożyć książki na bok dopóki nie skończy się książki. Zakończenie powieści całkowicie powaliło mnie na kolana, bo chyba nikt z nas nie spodziewałby się takiego zakończenia. A teraz z niecierpliwością czekam na następną część.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
24-10-2023 o godz 17:57 przez: Karolina Koziar
Zagadjowy mężczyzna w masce poznany w tajemniczym klubie... jest nie tylko wspaniałym kochankiem Temperance, ale i... płatnym zabójcą, który przyjął zlecenie na jej brata. Jeśli komuś życie może sprawić większego figla to niech podniesie rękę. Chwila w której kobieta myślała, że w końcu czeka ją szczęśliwe zakończenie niespodziewanie zamieniła się w największy koszmar. Tempe nigdy nie chciała być częścią szemranego półświata... a teraz... może już z niego nie wyjść.... Jeśli chodzi o samą fabułę- zostałam wkręcona na maksa! Tu namiętność, obsesyjne pożądanie, a tu adrenalina i budowanie napięcia. Poznajmy bliżej Kane -jego osobowość, charakter, upór i bezwzględność, ale i to jak wspaniałym facetem jest dla swojej wybranki. Potrzeba zapewnienia bezpieczeństwa dla Tepmerance staje się jego priorytetem, ich potyczki słowne nadają nadają zabawnego brzmienia do całości. Sama Tempe również się przed nami otwiera. Jej fascynujące pasje sprawiają, że chce jej się kibicować, a zagubienie odczuwalne jest na każdej stronie. Tylko ta końcówka.... wrrrr.... ostatni tom tej serii potrzebny jest na już! Historia o...odkrywaniu w sobie pokładów miłości. O uczuciach na które nigdy nie mogliśmy sobie pozwolić. Walce serca z rozumem, lojalności, prawdziwej rodzinie. O ludziach, którzy nas wspierają, wierzą w nas i pomagają osiągnąć nawet te najtrudniejsze cele. O tych, którzy czasem wiedzą lepiej od nas, czego nam potrzeba i są gotowi nam to ofiarować. O tych, którzy na widzą i rozumieją, otaczają nas swoją siłą, chronią i zapewniają bezpieczeństwo i nie pozwalają na to, by kiedykolwiek coś złego nam się stało. Autorka przypomina nam, że życie jest zbyt krótkie żeby odmawiać sobie szczęścia i należy robić w życiu to, co nam sprawia radość. Ja oczywiście z czystym sumieniem #piekielniepolecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
17-10-2023 o godz 19:17 przez: zajkosink.a
“Żelazna księżniczka” @meghanmarch [współpraca reklamowa z @editio.red] Drugi tom trylogii Nieposkromionych już za mną i sama nie wiem, co o niej myśleć. Książka chwilami mnie nużyła, jednak ten nieoczekiwany zwrot akcji na samym końcu mnie zaskoczył i wzbudził moją ciekawość, żeby sięgnąć po trzeci tom. Ta część skupia się, co nieco, na rozwinięciu przeszłości Tajemniczego mężczyzny oraz na tym, jak zmienia się życie głównej bohaterki. Życie w wojsku, powrót do domu.. jedna decyzja, która zmieniła wszystko w jego życiu. To, kim się stał wynikało z doświadczeń, jakie przeżył i odczuł na własnej skórze. Temp… silna i niezależna bohaterka, jednak to przy nim ostrzą się pazurki i ulega uczuciom przed którymi tak się broniła. W pierwszym tomie została pokazana ich wzajemna fascynacja jednak tutaj chemia między głównymi bohaterami była wyczuwalna od pierwszych stron. Czasami miałam wrażenie, że te rozwijające uczucia są zbyt szybkie i nagłe, natomiast autorka wplątała je pomiędzy wydarzenia panujące w środku i gdzieś ta równowaga została w minimalny sposób zachowana. Tak jak w pierwszym tomie poruszyłam kwestię walki o marzenia, tak tutaj one zaczęły być w jakimś większym stopniu spełniane i rozwijane. Odnośnie sprawy z pewnym bohaterem, który miał swój mały udział w pierwszym tomie, tutaj jego wątek zaczął być rozwijany i pokazuje, co takiego się wydarzyło, że doprowadziło głównych bohaterów do danego momentu, w którym się znajdowali. W tej książce brakowało mi napięcia, większej ilości akcji oraz emocji. I tak jak w pierwszym tomie tajemniczość była na porządku dziennym i faktycznie mnie tym zaintrygowała, tak w tym wszystko opadło. A teraz czekam na kolejny tom i jestem bardzo ciekawa rozwinięcia zakończenia, które się pojawiło.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
17-10-2023 o godz 20:19 przez: amelia20067
Życie Temperance już nigdy nie będzie takie samo jak było przed poznaniem Kanea. Mężczyznę do którego dziewczyna czuje pociąg i przywiązanie. Jest nie tylko jednym z najbardziej niebezpiecznych morderców na świecie. Ale również człowiekiem który przyjął zlecenie warte pół miliona za zabicie jej brata. Mimo że dziewczyna chce i próbuje go nienawidzić mimo wszystko nie potrafi. Kane Salvage od samego początku zdawał sobie sprawę na jak wielkie niebezpieczeństwo naraził Temperance. I jest gotów za wszelką cenę ją chronić. I nieważne jak bardzo będzie starał się odeprzeć to uczucie kiedyś nadejdzie ten moment w którym będzie musiał zmierzyć się ze swoimi uczuciami do dziewczyny. Pytanie brzmi tylko czy ich uczucia zdołają przetrwać tę spiralę kłamstw i przemocy, która podąża za nimi jak cień. Książkę czytało mi się bardzo szybko co jest pewnie wielką zasługą jej długości. Mimo to mogę stwierdzić że nawet jeśli jest ona krótka na pewno nie brakuje w niej sporej dawki akcji. Rozdziały są krótkie co jest dla mnie naprawdę świetną sprawą. Książka praktycznie jest do przeczytania na raz. Głównym wątki w tej książce była według mnie relacja między głównymi bohaterami. To jak mocno wypierali się uczuć względem siebie było godne pochwały. ostatnie strony książki to jeden wielki Rollercoaster emocjonalny. To ile wydarzyło się podczas tych kilku stron było i jest dla mnie naprawdę wielkim szokiem. A samo zakończenie tak bardzo mnie zdziwiło bo totalnie się tego nie spodziewałam. Czy polecam tę książkę to zależy. Jeśli szukacie książki która sprawi że rumieniec z waszych policzków nie zejdzie przez kilka dobrych minut to tak polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
26-09-2023 o godz 09:14 przez: Anonim
Przepraszam, kiedy kolejna cześć?! :) Takie zagrania powinny być zakazane! Żeby tak po prostu zostawić czytelnika? W "Żelaznej Księżniczce" poznajemy dalsze losy Temperance oraz Kane, bezimiennego, przystojnego mężczyzny z poprzedniej części. Temperance znalazła się w niebezpieczeństwie przez swojego brata, który wpakował się w tarapaty i wkurzył (delikatnie mówiąc) ludzi z półświatka. Kobieta ze względu na swoje bezpieczeństwo musi zamieszkać w domu Kane'a. Choć z początku wydaje się, że cała namiętność, która łączyła tych dwoje wcześniej uciekła w siną dal. Nic bardziej mylnego. W obliczu niebezpieczeństwa i tajemnic tych dwoje ma się ku sobie jeszcze bardziej... Czy ta namiętność ma szansę przerodzić się w prawdziwe uczucie? Czy pośród tajemnic jest miejsce na prawdę i miłość? Ile Tych dwoje będą w stanie poświęcić dla siebie? Namiętność to niebezpieczne uczucie, potrafi zapędzić człowieka w kozi róg. Pierwsze co zrobiłam po przeczytaniu tej części, to przeczytałam opis kolejnej części :) I wiem, że jest na co czekać! Meghan March potrafi napisać książkę erotyczną owianą mrocznymi tajemnicami i zaskakującym zakończeniem. Jest to autorka, którą biorę w ciemno i wiem, że się nie zawiodę. Naprawdę, nie spodziewałam się takiego zakończenia. Po zamknięciu książki długo jeszcze zbierałam zęby w podłogi. Książka nie jest przeznaczona dla osób niepełnoletnich, ze względu na bardzo dużą ilość pikantnych scen intymnych. Czytelniku, jeśli poszukujesz książki, którą będziesz czytać z wypiekami na twarzy, to pozycja dla Ciebie! Grupie wydawniczej Helion i EditoRed dziękuję za egzemplarz do recenzji.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Narzeczona na zamówienie
4.6/5
26,44 zł
Promocja
31,56 zł (-16%)  najniższa cena

31,56 zł (-16%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Ruby. Bloody Valentine
4.7/5
24,95 zł
Promocja
34,72 zł (-28%)  najniższa cena

34,72 zł (-28%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Boski Diavolo
4.4/5
28,50 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Moja zemsta
4.0/5
26,94 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Juvenile
3.9/5
32,27 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Gbur w raju
4.4/5
28,19 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Przeczucie
4.6/5
30,72 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego