Tryst six venom (okładka  miękka, wyd. 03.2023)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 33,91 zł

33,91 zł
54,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Pierwsza książka autorki, w której bohaterkami są dwie dziewczyny!

Clay Collins nienawidzi Olivii Jeager.
Za wszystko. 
Za to, z jakiej rodziny pochodzi, za to, że zawsze jest spokojna i poukładana. 
Uwielbia ją dręczyć, sprawiać, żeby dziewczyna zrozumiała, jaka jest jej pozycja w szkole: na samym dnie.

Clay nienawidzi Olivii za to, że wydaje się znać jej najgłębiej skrywaną tajemnicę, a najbardziej nie znosi jej za zakazane, złe uczucia, które w niej wzbudza. 
Olivia Jeager nie wstydzi się tego, kim jest ani z jakiej rodziny pochodzi. Marzy tylko o skończeniu szkoły. Wiele osób uważa, że powinna nosić dłuższe spódnice i rzadziej malować się czerwoną szminką, ale Olivii to nie obchodzi. 

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1362004998
Tytuł: Tryst six venom
Autor: Douglas Penelope
Tłumaczenie: Gałdecka Ewelina
Wydawnictwo: NieZwykłe Zagraniczne
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 531
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-03-16
Rok wydania: 2023
Data wydania: 2023-03-16
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 205 x 27 x 135
Indeks: 55221092
średnia 4,4
5
73
4
26
3
15
2
2
1
2
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
22 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
01-05-2024 o godz 23:59 przez: Joanna | Zweryfikowany zakup
Serdecznie polecam, jeśli ktoś się waha nie zastanawiajcie się zbyt długo. Książka w cudowny sposób opisuje z czym naprawdę mierzą się osoby homoseksualne, a historia Clay i Olivi jest naprawdę warta przeczytania nie będziecie żałować.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-01-2024 o godz 00:06 przez: Wiktoria | Zweryfikowany zakup
Co tu dużo mówić. To Penelope i nie ważne jaką historię będzie jej dane napisać, ona sobie z tym poradzi. Świetnie stworzyła historię Olivii i Clay, wplatając tu akcję i dodając kilka spisy fragmentów.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
18-04-2023 o godz 10:33 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Książka bardzo mi się spodobała. Szczególnie polubiłam Olivię. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-11-2023 o godz 07:44 przez: Nadiia | Zweryfikowany zakup
Wszystko dobrze. Bardzo długo czekałam na towar
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-04-2023 o godz 11:56 przez: anonymous | Zweryfikowany zakup
Niesamowita i trzymająca w napięciu historia!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-04-2024 o godz 12:23 przez: Małgorzata | Zweryfikowany zakup
Jako lesbijka uwielbiam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
01-09-2023 o godz 08:27 przez: Kinga | Zweryfikowany zakup
Nie dla każdego
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-04-2023 o godz 11:05 przez: Michasia | Zweryfikowany zakup
Super książka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-03-2024 o godz 17:49 przez: Jakub | Zweryfikowany zakup
Gg
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
29-03-2023 o godz 07:57 przez: Natalia Fabisiak
𝗥𝗲𝗰𝗲𝗻𝘇𝗷𝗮 (czytelniczka_z_promienistej) "Tryst Six Venom" - Penelope Douglas Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwoniezwykle #współpracareklamowa Clay Collins nienawidzi Olivii Jeager. Za wszystko. Za to, z jakiej rodziny pochodzi, za to, że zawsze jest spokojna i poukładana. Uwielbia ją dręczyć, sprawiać, żeby dziewczyna zrozumiała, jaka jest jej pozycja w szkole: na samym dnie. Clay nienawidzi Olivii za to, że wydaje się znać jej najgłębiej skrywaną tajemnicę, a najbardziej nie znosi jej za zakazane, złe uczucia, które w niej wzbudza. Oliviia Jeager nie wstydzi się tego, kim jest ani z jakiej rodziny pochodzi. Marzy tylko o skończeniu szkoły i rozpoczęciu kariery sportowej. Wiele osób uważa, że powinna nosić dłuższe spódnice i rzadziej malować się czerwoną szminką, ale Olivię to nie obchodzi. "-Jeśli nic nie masz, to nie masz nic do stracenia." Muszę przyznać, że mam duży problem z tą książką. Miałam spore oczekiwania względem niej, w końcu znam bardzo dobrze pióro Penelope Douglas i wiem czego można się spodziewać po jej książkach. To nie jest tak, że porwałam się na nieznane. Nie zrozumcie mnie źle, tu nie chodzi o motyw lgbt, bo z tym miałam do czynienia i nie on jest tu problemem. Akurat sceny między Clay i Olivią są bardzo dobre, w każdej ich interrakcji czuć napięcie, jest między nimi wyczuwalny ten ogień, a same sceny intymne również należą do tych lepszych. Generalnie polubiłam obie dziewczyny, chociaż Olivie bardziej, bo w przypadku Clay trochę mi to zajęło. Ponieważ Clay ma bardzo złożoną osobowość, ciężko było ją zrozumieć, przez co trudno było mi się wczuć w nią i jej postępowanie. Za to od początku poczułam więź z Olivią. Ona ma w sobie coś takiego, że wzbudziła we mnie pozytywne uczucia do jej osoby dosłownie w mig. Sprawiała, że moje serducho drgało. No i cały czas podziwiałam jej cierpliwość względem Clay. Serio mnie czasami ręce opadały na to co ta dziewczyna robiła. Pisząc, że mam problem z tą książką chodzi mi bardziej o całokształt. Miałam kłopot z wciągnięciem się w tą historię, nie czułam jej tak jakbym tego chciała. Pierwsza połowa to było wyzwanie, miałam wrażenie, że brakowało spójności w fabule. Czytanie nie szło mi najlepiej, bo miałam wrażenie, że panował tu niezły chaos i były momenty, że zastanawiałam się co ja czytam. Łapałam się na tym, że nagle nie pamiętałam co działo się dwa rozdziały wcześniej i siłą rzeczy musiałam do nich wracać, albo np. rozdziały, napisane są z perspektywy i Clay i Olivii, a mnie czasami dopadała konsternacja i myśl, rozdział z perspektywy której z dziewczyn aktualnie czytam. Było to dla mnie sporą dezorientacją. Dzieje się tutaj sporo, ale z drugiej nie wszystko do mnie przemówiło i miałam wrażenie, że było wiele momentów gdy akcja toczyła się w ślimaczym tempie. Kilka wątków można było również pominąć, bo jak dla mnie stanowiły niepotrzebny zapychacz. Z kolei inne zostały wspomniane, ale autorka nie wykorzystała ich tak jak potrzeba, nie zostały odpowiednio rozwinięte. Pomysł na tą powieść był bardzo dobry, motyw hate-love w punkt, ale według mnie nie wszystko poszło tak jak mogło pójść, a przede wszystkim można było skrócić tą książkę o ok 200 stron (to właśnie te zapychacze) Generalnie, jest kilka plusów, owszem zostały tu poruszone problemy z brakiem akceptacji, z szykanowaniem ze względu na status społeczny, czy z odkrywaniem swojej seksualności, ale nie przeważają one niestety w całości. Takie oto są moje odczucia względem tej książki. Jednak pamiętajcie, to że ja tak mam, nie znaczy że Ty będziesz czuła to samo. Zalecam więc aby samemu przekonać się jak w Waszych oczach wypadnie "Tryst Six Venom".
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
3/5
26-03-2023 o godz 08:31 przez: bookdiary_kate
Będę z Wami szczera. Ta książka, historia mnie zmęczyła. Przeczytanie jej zajęło mi około 2 tygodni i tylko to, że bardzo sobie cenię autorkę sprawiło, że nie wylądowała na zaszczytnym pierwszym DNF tego roku. Clay nienawidzi Olivii. Swoją władzę i przewagę manifestuje na każdym kroku uprzykrzając życie dziewczynie. Jest młoda, agresywna i rozpuszczona, a jednocześnie samotna.. To Liv żyje tak jak chce, mimo, że w jej życiorysie nie brakuje dramatów. Chce tylko skończyć szkołę i wyjechać na wymarzone studia. Czy wolność i życie w określonych ramach może się spotkać gdzieś po środku? Taka książka to zupełna nowość na naszym rynku. Tym bardziej, że jako naród jawimy się jako nietolerancyjni i pruderyjni. Liczyłam, że ta historia wzbudzi we mnie iskrę, tymczasem w ustach mam tylko posmak popiołu. I tutaj absolutnie nie chodzi o relacje dziewczyn, która moim zdaniem była pełna ognia i pasji. Te sceny uważam za świetne, napisane z wprawą i wyobraźnią. Zmęczyła mnie całą otoczka nienawiści, podziału na biednych i bogatych. W pewnym momencie miałam wrażenie, że fabuła jest jak karuzela, obraca się wokoło. Trudno było mi wyciągnąć powody nienawiści Clay. Jej obsesję na punkcie „normalności” maskowała nie tłumiona złość. Była zła na rodziców, babkę, chłopaka i dziewczynę, która nie bała się być wolna. Całościowo nie była to zła historia. Znajduje w niej chęć życia według tego kim się czujemy a nie tego kim widzą nas inni. To swego rodzaju manifest. Podobnie to jak żałoba i jej nie przepracowanie rozbija rodzinę. Być może to nie był jej czas. Uważam, że warto przeczytać i poznać jak czasami trudna jest relacja pomiędzy osobami tej samej płci. Gdy jedna ze stron mierzy się że wstydem dotyczącym tego kim jest i kim się czuję, a tym bardziej kogo pragnie. Dla mnie ⭐⭐⭐
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
17-03-2023 o godz 21:09 przez: werka777
Clay Collins to dziewczyna z bogatego domu. Królowa szkolnego balu, popularna, odpicowana blondynka. Idąc przez życie z wysoko zadartym nosem, bierze sobie za cel Olivię Jaeger, na której wyładowuje wszystkie swoje frustracje. Nienawiść względem wychowywanej przez braci Olivii objawia się tym, że Clay dosłownie dokucza jej na każdym kroku. Jakby ból drugiej osoby przynosił jej satysfakcję. Problem w tym, że Olivia zna sekret Clay i że w przeciwieństwie do niej wie, czego chce od życia. Kiedy zupełnie niespodziewanie Clay ulega urokowi dziewczyny, która była jej wrogiem numer jeden, zaczyna rozumieć, że w tej całej nienawiści chodziło o coś zupełnie innego. O uczucia, których można się bać, można wstydzić, ale nie da się ich wyprzeć. Jak zapewne wywnioskowaliście już z powyższego zarysu fabuły, w przypadku tej książki mamy do czynienia z historią miłosną dwóch dziewczyn. Sięgając po tą powieść nie byłam tego świadoma. Wspominam o tym, ponieważ po książki Penelope Douglas sięgam po prostu w ciemno. Tym razem było dokładnie tak samo. Czy wiedząc o tym przeczytałabym „Tryst Six Venom”? Ciężko odpowiedzieć mi na to pytanie. Może z ciekawości tak, bo tworząc historie pełne samców alfa autorka postanowiła przełamać schemat i wycelowała w coś innego. Ja sama jestem tolerancyjna, ale jako osoba heteroseksualna, zdecydowanie wolę czytać książki dotyczące miłości mężczyzny i kobiety. Tutaj wątek miłosny zdobywa cały pierwszy plan. Jest namiętnie, a sceny zbliżeń opisane są dość szczegółowo i jest ich po prostu dużo. Jeśli ktoś niekoniecznie lubi takie klimaty, warto mieć to na uwadze. Poza relacją miłosną, która w pewien sposób jest toksyczna i kontrowersyjna – ale o tym za chwilę przy okazji charakterystyki postaci – pojawiają się wątki drugoplanowe. Wartościowe i zwracające uwagę na konkretne problemy. Mamy obraz zamożnej rodziny, która niestety jest rozbita. Pusta, zatracona i krótkowzroczna. Jest podział społeczny ze względu na status majątkowy, są szkolne – przyklejane łatki. W książkę wkradają się także dość mocne postaci drugoplanowe, zwłaszcza pewien chłopak, który pod koniec zapewnia niezłą mieszankę wrażeń. Pisząc charakterystykę postaci ostatnio przywykłam do tego, że zaczynam od słów: główną bohaterką powieści jest… Tym razem mamy dwie bohaterki na pierwszym planie. Clay Collins jest świadoma swoje wyższości. Przedstawia siebie jako Królową Zjazdu Absolwentów, Królową Balu Maturalnego czy Ślicznotkę. Prawda jest taka, że Clay to bogaczka z paskudnym charakterem, która co rusz uprzykrza życie biednej Olivii. Ciężko było mi tolerować jej zachowanie, wydawała się osobą toksyczną, choć tak naprawdę bardzo pogubioną w życiu. To Olivia otwiera jej oczy na jej prawdziwą tożsamość i uczy ją jej akceptacji. Pomimo przykrości, jakie od niej otrzymuje. Jeśli chodzi o Olivię, to dziewczyna wychowująca się wśród braci. To ją kształtuje, jest silna choć uboga i nie boi się ciężkiej pracy. Wie kim jest, wie czego chce, choć w oczach wielu może wydawać się tylko nic nie wartą sierotą pomieszkującą w dzielnicy niecieszącej się dobrą sławą. Dziewczyna po prostu nie wstydzi się swojej osoby i dlatego ma nad Clay swego rodzaju przewagę. =„Tryst Six Venom” to była dla mnie oryginalna przygoda. Bardzo namiętna, wiarygodna, obszerna, podszyta wątkami pobocznymi, unaoczniająca problem nierówności społecznych. Ale dotycząca miłosnej relacji dwóch dziewczyn. Myślę, że to ciekawa propozycja zwłaszcza dla osób, które podobnie jak i bohaterki szukają miłości wśród osób tej samej płci lub już ją znalazły. Ja przyglądałam się temu z dystansem, starałam się zerkać na postaci raczej pod względem psychologii oraz ich sytuacji. Zdecydowanie bardziej wolę romanse z bohaterami heteroseksualnymi, ponieważ mogę je bardziej przeżywać i jest to chyba zjawisko w moim przypadku (jako osoby zainteresowanej płcią przeciwną) normalne. Mimo to nie żałuję, że miałam okazję spędzić z tą historią czas.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-03-2023 o godz 13:52 przez: PapieroweKsiężniczki
Tryst Six Venom to historia, której opis przykuł naszą uwagę. Od samego początku wiedziałyśmy, że sięgniemy po książkę, bo jeszcze nic nie czytałyśmy w takim klimacie, gdzie główne role grały dwie dziewczyny i to pomiędzy nimi zrodzi się uczucie. No i fakt, że napisała ją naszą ulubiona autorka🥹Wiedziałyśmy, że autorka potrafi nas zaskoczyć swoimi pomysłami na fabułę i postaciami, dlatego trzymałyśmy się fotela gdy zaczynałyśmy lekturę. Czekałyśmy na genialną lekturę i taką też dostałyśmy. To nie jest zwykły romansik. To historia o relacji dwóch dziewczyn, z której jedna jest pewna siebie, odważna i wolna, a druga jest jeszcze w tyle, ukrywa się i boi ujawnienia, stara się sama siebie zrozumieć... To nie będzie łatwe. Poznanie samego siebie, odkrywanie swojej orientacji i swoich pragnień będzie ciężkim doświadczeniem dla Clay. Dziewczyna sama nie wie co czuję i czy tak naprawdę Olivia jest tą, której chce. Zanim dojdzie do zrozumienia samej siebie, minie sporo czasu, po drodze krzywdząc najważniejszą dla niej osobę. Clay od dawna nienawidzi Olivii. Uprzykrza jej życie, dręczy ją i upokarza. Jaki ma w tym cel? Olivia ciężko to znosi. Nie dość że Clay się na nią uwzięła, to jej orientacja jest też przyczyną zaczepek, oraz odsuwania się od niej dziewczyn w jej towarzystwie. Od momentu swojego ujawnienia dziewczyny się przed nią wstydzą i docinają. Nie jest to dla niej miła i swobodna sytuacja. Olivia czuję się przez to samotna i odcięta. Jej uczucia potęguje jeszcze Clay i jej traktowanie. Czy dziewczyny w końcu się dogadają? Czy poznamy prawdziwy powód takiego zachowania Clay wobec Olivii? Jedno jest pewne, dziewczyny od nienawiści do przyjaźni dzieli naprawdę niewiele, a do miłości....? No właśnie, czy może tu tkwi problem? Ta historia trafiła do naszych serduszek i je poruszyła. Naprawdę. Pierwszy raz czytałyśmy o relacji dwóch kobiet. Bałyśmy się trochę tej lektury, ale teraz po przeczytaniu jej w całości stwierdzamy, że nie było czego. Nie było to dla nas ani gorszące, ani bardzo kontrowersyjne, czy bulwersujące. Ale tak jak wspomniałyśmy wcześniej to nie jest zwykły romans. W naszym odczuciu to jest historia o akceptacji samej siebie i odkrywaniu swojej tożsamości i orientacji. Historia o poczuciu odrzucenia, samotności, a także niezwykłej determinacji w jej odkryciu. Od samego początku Olivia skradła nasze serca. Bardzo ją polubiłyśmy i chciałyśmy dla niej jak najlepiej. Zasłużyła na wszystko co najlepsze. Na szczęście, miłość. Wychowywana z piątką braci, bez rodziców, sama musiała sobie radzić ze swoimi problemami. Miała wsparcie w braciach, w swojej rodzinie. Stali za nią murem i bronili jej za każdym razem. To było naprawdę pięknie pokazane. Ta siła rodziny i moc wsparcia. A Clay? Ona była wredna, lepsza. Bogata i zarozumiała. Myślała, że jest ponad Olivię, jednak jej stanowczość i ta wolność przewyższały Clay od dawna. Musiała tylko zdać sobie z tego sprawę. Książka wciągnęła nas na maksa, pomimo braku czasu musiałyśmy rozłożyć ją na kilka wieczorów, ale cieszyłyśmy się bardzo wciąż powracając do naszych bohaterek. Intrygująca i fascynująca, pokazująca, że żeby być szczęśliwym trzeba być sobą i pokazać światu całego siebie. Nie ukrywamy, że z chęcią poznałybyśmy losy kolejnych postaci z tej książki, szczególnie Irona i Macona. No może wszystkich braci 🤣 Wszyscy są warci grzechu 🤤😄
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
02-05-2023 o godz 17:05 przez: Magdalena
Powieść „Tryst Six Venom” intrygowała mnie jeszcze zanim pojawiła się informacja o tym, iż zostanie wydana w Polsce. Kiedy więc pojawiła się propozycja, by ją zrecenzować, nie wahałam się ani sekundy. Poza tym nigdy wcześniej nie miałam styczności z książką poruszającą wątek LGBT, a taka okazja wydawała mi się idealna, aby poszerzyć własne horyzonty. Początek powieści bardzo mnie zaciekawił, widzimy, jaką nienawiścią darzą się nawzajem dziewczyny, lecz niezaprzeczalne widoczne jest też pragnienie, którego nie chcą czuć. Zanim zaczęłam czytać tę historię, zastanawiałam się, jak odbiorę taką relację, bo w końcu jestem jednak przyzwyczajona, że czytane przeze mnie romanse dotyczą mężczyzny i kobiety. Byłam ciekawa, czy pojawi się między nami chemia. Cóż… w tej kwestii przyznam się szczerze, że czytało mi się ją dość ciężko. Nie przez fakt, że książka opowiada o relacji dwóch dziewczyn, ale jej klimat był dość specyficzny. Penelope Douglas znanx jest właśnie z tego typu rozwiązań, lubi szokować, a ich powieści nie należą do łatwych w odbiorze. Tym razem okazało się to cięższe niż zazwyczaj. Musiałam dawkować sobie tę książkę, bo nie byłam w stanie jej pochłonąć tak jak mam zwyczaju. Dopiero pod koniec, kiedy akcja nabrała tempa, czytałam jak zahipnotyzowana.  Sama relacja Olivii i Clay jest nacechowana wieloma emocjami. Jest pełna ognia, niezwykle barwna, a przede wszystkim wymagała od nich samych sporego nakładu pracy. Obie musiały dojrzeć do swoich uczuć i uważam to za cudowne. Zmuszone były zmierzyć się z presją otoczenia, niejednokrotnie popełniały błąd, ich relacja zataczała koło, ale tak naprawdę nigdy z siebie nie zrezygnowały, mimo iż najczęściej wiązało się to z cierpieniem. Co do scen erotycznych — jestem pozytywnie zaskoczona, bo niewątpliwie działają na wyobraźnię. Mówiąc krótko — jest ogień.  Penelope w swojej powieści stawia również na rodzinę. Na przykładzie Jaegerów i Collinsów pokazuje jej różne oblicza, uwypukla różne problemy, z którymi mierzą się nawet wysoko postawione w społeczności nazwiska. Uwidocznione zostają także różnice klasowe oraz to, z czym w społeczności muszą mierzyć się osoby homoseksualne, z czym musiała się mierzyć Liv, która była szykanowana w szkole za swoją orientację. Szkoda, że jest w nas tak mało tolerancji, a Penelope tą powieścią udowadnia, że miłość jest miłością. I to uważam za piękne. „Tryst Six Venom” to powieść, która nie trafi we wszystkie gusta. Jest specyficzna, dla niektórych być może nieco kontrowersyjna, a jej odbiór nie należy do łatwych. Mając ją już za sobą, przekonałam się, że to ten typ literatury, w którym raczej nie odnajdę swojego miejsca, aczkolwiek cieszę się, że dzięki niej poszerzyłam swoje horyzonty, otworzyłam się na coś nowego. I co najważniejsze — mimo wszystko nie żałuję spędzonego z nią czasu. Zachęcam Was, byście również sprawdzili, czy odnajdziecie się w tym świecie. 
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-04-2023 o godz 11:21 przez: Anonim
„Jeśli nic nie masz, to nie masz nic do stracenia”. Clay całą sobą nienawidzi Olivii, dziewczyny, która zna jej sekret. Wydaje się, że jej dręczenie sprawia Clay przyjemność. Robi wszystko, by Olivia poczuła się nic nie warta, żeby jej pozycja w szkole zupełnie się nie liczyła. Jednak nie to jest dla niej najgorsze, dziewczyna nienawidzi tego, jakie zakazane uczucia wywołuje w niej Olivia. Z kolei dla Olivii, Clay jest nadętą, bogatą, próżną, agresywną, mającą o sobie wysokie mniemanie księżniczką, która na każdym kroku utrudnia jej codzienność. Olivia w przeciwieństwie do Clay pochodzi z biednej rodziny, marzy o ukończeniu szkoły i o tym, by osiągnąć coś w życiu, chciałaby rozpocząć sportową karierę. Kiedyś doszło między nimi do czegoś szczególnego, co wywołało nieprzyjemne zachowanie Clay. Jak potoczy się ta relacja? Niezmiennie uwielbiam książki Autorki, to zawsze są ogromne emocje, niespodzianka i niespodziewany rozwój wydarzeń. Nie inaczej było teraz, chociaż chwilę trwało, zanim dałam się porwać. Intrygująca, tajemnicza, pełna napięcia historia, która niesie spore emocje. Rewelacyjnie poprowadzone dialogi, cięte riposty, pyskówki między dziewczynami wywoływały głośne wybuchy śmiechu. Niepodważalnym atutem powieści są rewelacyjnie wykreowani bohaterowie, bardzo wyraziści, realni, nietuzinkowi. Wyraźnie nakreślone ich portrety psychologiczne. Clay i Olivia są jak ogień i woda, wzbudzały we mnie tak samo sympatię, irytację i chwilami niechęć. Oby dwie mają silne osobowości, są harde, nieugięte, a ich cięte języki robią wrażenie. W tym duecie zdecydowanie to Olivia ma dobre serce. Zupełnie inna, zaskakująca odsłona autorki. Początkowo nie miałam pojęcia, czego mogę się spodziewać. Co dostałam? Mocny, dosadny romans z wyraźnym motywem hate-love, którego głównymi bohaterkami są dziewczyny. Rewelacyjny pomysł i wykonanie! Powieść pełna pasji, namiętności, sprzeczności, wybuchowych, pokomplikowanych relacji między ludzkich, walki ze sobą samym. Tutaj nic nie jest takie, jak nam się początkowo wydaje. Olivia i Clay zupełnie różnią się od siebie, mają inne poglądy, wywodzą się z innych środowisk, jedna jest szczera do bólu, spontaniczna, czuje, ze nic jej nie ogranicza, druga jest wytrawną aktorką, gra przed wszystkimi, za maską pozorów umiejętnie ukrywa prawdziwą siebie. Samotność, walka z własnymi słabościami, serca z rozumem. Rodzina, wygórowane mniemanie o sobie, ocenianie innych przez pryzmat bogactwa. Miłość przychodzi i jest, nie wybiera, powinna stać poza wszelkimi podziałami, nie ulegać presji czy niechęci otoczenia. Wciągająca, nietuzinkowa, namiętna, pełna skrajności powieść z charakterem! Jest nieprzewidywalna, a pokomplikowany świat bohaterek całkowicie przykuwa uwagę. Zakazana relacja, pikanteria, trudne relacje rodzinne, przyjaźń. Tak niewiele dzieli miłość od nienawiści. Serdecznie polecam, Tatiasza i jej książki :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-05-2023 o godz 14:07 przez: Weronika
zagubiona.w.slowach: "Tryst Six Venom" to jednotomowa książka skupiająca się na historii Clay i Olivii. Clay Collins nienawidzi Olivii Jeager. Uwielbia ją dręczyć, sprawiać, żeby dziewczyna zrozumiała, jaka jest jej pozycja w szkole: na samym dnie. Clay nienawidzi Olivii za to, że wydaje się znać jej najgłębiej skrywaną tajemnicę, a najbardziej nie znosi jej za zakazane, złe uczucia, które w niej wzbudza. Oliviia Jeager nie wstydzi się tego, kim jest ani z jakiej rodziny pochodzi. Wiele osób uważa, że powinna nosić dłuższe spódnice i rzadziej malować się czerwoną szminką, ale Olivię to nie obchodzi. Clay Collins – ta popularna, nadęta księżniczka – może próbować uprzykrzać Olivii życie. Myśli, że jest lepsza od niej, ponieważ pochodzi z zamożnej rodziny i w szkole ustawia wszystkich, tak jak chce. Ale Olivia wie coś o tej księżniczce. Coś, o czym wiedzą tylko one dwie, od czasu, kiedy ich usta się spotkały i poczuły, że nie ma już odwrotu. Uwielbiam książki autorstwa Penelope Douglas a na tą pozycję z niecierpliwością wyczekiwałam. Już po samym opisie czułam, że będzie ciekawie i faktycznie tak było. Choć muszę przyznać, że z bohaterami a raczej jedną bohaterką miałam relację hate-love. Przez jakieś 180 stron nie mogłam znieść Clay. Dosłownie jej zachowanie tak mnie odrzucało, że miałam ochotę rzucić książką. Olivię pokochałam od razu ale Clay... no było ciężko widzowie, ciężko. Jednak po tych 180 stronach jej zachowanie zaczęło się zmieniać i końcowo naprawdę ją polubiłam. Książkę przeczytałam dość szybko bo wielbię sposób w jaki pisze Penelope Douglas, więc czytanie tych książek to dla mnie przyjemność. Choć "Tryst Six Venom" to dość spora cegiełka to podczas czytania wcale tego nie odczułam. Z każdym kolejnym rozdziałem byłam coraz bardziej pochłonięta i coraz bardziej ciekawa tego, jak to wszystko się potoczy. Muszę przyznać, że Penelope Douglas fenomenalnie poprowadziła fabułę i rozwinęła wszystkie wątki. Zestawienie dwóch tak różnych światów jakimi są Clay i Olivia wyszło jej fenomenalnie. Podczas czytanie nie ma miejsca na nudę. Clay i Olivia to bardzo ciekawy duet, z cholernie mocnym naciskiem na motyw hate-love. Nienawiść między nimi w początkowych rozdziałach była wręcz namacalna. Niezwykle podoba mi się to jak Penelope poprowadziła ich relację i jak na przestrzeni rozdziałów pożądanie oraz uczucia wzięły między nimi górę. Z ogromnym zaintrygowaniem śledziłam ich losy bo serio się z nimi zżyłam. Zakończenie jak najbardziej mnie usatysfakcjonowało i po skończeniu, poczułam pustkę i chęć przeczytania po raz kolejny. "Tryst Six Venom" to idealna książka dla wielbicieli motywów: hate-love, enemies to lovers czy zestawienia dwóch różnych światów! Gorąco polecam!💜
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
02-04-2023 o godz 09:07 przez: Heather
Przełomu w twórczości Penelope Douglas nie mogłam przegapić. To jedna z najbardziej pomysłowych pisarek jakie poznałam, która nie boi się ryzyka i ma otwarty umysł. Byłam ogromnie ciekawa tego jak poradzi sobie z "Tryst Six Venom", ale oczywiście okazało się, że od lektury po prostu nie sposób się oderwać. Romans inny niż te, które wyszły wcześniej spod pióra autorki a jednak wciąż pisany w tym samym charakterystycznym stylu. Motyw od nienawiści do miłości naznaczony jest silną drogą skrajnych emocji oraz trudnych do zatrzymania myśli. Autorka pisze z pasją, oddaje obrazowo to co dzieje się w jej głowie a bohaterowie obdarzeni wachlarzem przeróżnych cech mogą pochwalić się niebywałą charyzmą. To wszystko składa się na obraz ponad pięciuset stron burzliwej, przepełnionej pożądaniem relacji, która do ostatniej kartki wydaje się niepewna swojej przyszłości. Poznajemy Clay Collins oraz Olivię Jeager, dziewczyny pochodzące z dwóch światów, które połączył jeden zakazany pocałunek. Clay nienawidzi Olivii i robi wszystko, by uprzykrzyć jej życie a tym mocniej się staram im bardziej ta druga pokazuje, że nie zależy jej na działaniach swojego wroga. Olivia marzy jedynie o osiągnięciu celu, skończeniu szkoły i rozpoczęciu sportowej kariery. Clay ustawia wszystkich pod siebie i jako księżniczka wychowywana w bogactwie uważa, że wszystko się jej należy. Nie potrafi jednak przyznać się do uczucia, które z nienawiścią ma niewiele wspólnego. Niewątpliwie największą zaletą tej powieści są bohaterki. To dwa silne, skrajne, postawione naprzeciw siebie charaktery, które wzbudzają lawinę przeróżnych emocji. Z jednej strony obserwujemy nienawiść i silną chęć zaszkodzenia tej drugiej, z drugiej widzimy lęk i przerażenie niezrozumiałymi uczuciami. Clay wcale nie była taka zła na jaką próbowała się zgrywać, ale to Olivia zdobyła moją większą sympatię: za swój upór, niezależność i dobre serce. Nie mogę jednak zapomnieć, że jest to mocny romans w typowym dla Douglas stylu, więc wiodący tutaj prym wątek miłosny zasługuje na uwagę i pochwałę za nieustanną, przemyślaną zmianę tempa. "Tryst Six Venom" to opowieść od której nie można się oderwać. Po brzegi wypełniona emocjami, nieustępliwa, zaskakująca i bardzo zmysłowa. Pierwsza powieść spod pióra Penelope Douglas w bardzo kobiecej formie, udowadniająca, że miłość to miłość i nigdy nie wiadomo komu może się przytrafić. Przygotujcie się na mocne sceny i dosadny język, ale jeśli niestraszne są Wam intensywne fabuły - oto idealna propozycja dla Was.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
04-05-2023 o godz 00:22 przez: zaczzytanaa
Hejka, witam Was po krótkiej przerwie, miałam małe zawirowania, powoli wracam do recenzji i postów. Na pewno zrobię jakiś osobny post w pewnej sprawie, która nie daje mi spokoju, bo…muszę się wygadać. Jednak powróćmy po to po co przyszliśmy, czyli, recenzja! Jak wiecie lub też nie, ale jestem wielką fanką twórczości Penelope Douglas, ta osoba autorska trafia do mnie za każdym razem, uwielbiam styl pisania, akcje fabularne, więc nic dziwnego, że z wielką radością i zniecierpliwieniem czekałam na tę książkę. “Tryst Six Venom” to coś cudownego. Emocje nabuzowane erotyzmem i nienawiścią. Tęsknotą i czymś co nieuchwytne. Jestem totalnie zakochana, ale do sedna. Clay, szkolna królowa, można rzec, że ma serce z lodu, perfekcyjna. W głębi duszy, złamana dziewczyna, która boi się miłości. Jej niepewność co do niektórych uczuć wzbudzała we mnie współczucie. Jednak każdy z nas nosi maski, tak samo było z Clay, wewnątrz niepewna, a na zewnątrz wszystkim mówiła co ma robić, tryskała poczuciem własnej wartości. Wszystkich rozstawiała po kątach, tak samo jak Liv, która w swoich oczach była dziwaczką, która jeździ na motorze. Proszę zatrzymajmy się na tym, wy nawet nie wiecie jakie to było hot. To ich przyciąganie i odpychanie, dwa magnesy. Zaborczość wręcz wylewa się z Clay gdy chodziło o Liv. Nienawiść i to jak im na sobie zależało, no uwielbiam!Wiecie co mogę Wam jeszcze powiedzieć? To jak Liv jest silna poprzez swoją słabość, osoba autorska, świetnie pokazała, że nie trzeba być przesadnie silnym. Ta dziewczyna świetnie radziła sobie ze swoimi emocjami, po tym jak była zastraszana, nawet to jak nie przejmowała się tym jak myślą o niej inni. Bully romans to coś co uwielbiam, ale tutaj, OMFG, połączenie tych dwóch charakterów było niesamowite. Słowa jakimi obdarzały siebie, spojrzenia, a nawet to, że obie potrafiły sobie dogryźć, bo widziały gdzie zaboli. Penelope świetnie przekazuje emocje, czytałam z wypiekami, ale i dziwnym uczuciem chłodu, to jak one się do siebie zwracały mogłam czuć realnie. To było tak prawdziwe, jakby sceny rozgrywały się koło mnie! Jestem pozytywnie zaskoczona i zawsze, ale to zawsze mam wielkie oczekiwania co do twórczości Penelope Douglas, ale tutaj nie zawiodłam się. Polecam każdej osobie, która lubi emocjonalne rollercoastery! 4,5/5
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
16-04-2023 o godz 12:15 przez: Zofia
Penelope Douglas jest jedną z moich ulubionych autorek zagranicznych, więc jej książki często pojawiają się w mojej kolekcji. Historia Clay i Olivi na pewno znajdzie się w topce ulubionych książek autorki. Clay od zawsze dogryza Olivi, jednak w tym wszystkim oprócz gniewu i rozdrażnienia czai się uczucie, którego dziewczyna nie chce do siebie dopuścić. Na samym początku ciężko było mi się przekonać do Clay irytowała mnie i bardzo współczułam Olivi tego, jak dziewczyna się wobec niej zachowywała. Miała ją za gorszą tylko dlatego, że była lesbijką. Jednak z każdą kolejną kartą coraz bardziej wkręcałam się w fabułę i powoli zaczynałam rozumieć zachowanie Clay. Oczywiście nic jej nie usprawiedliwia jednak, bycie perfekcyjną córką, która musi zachowywać się nienagannie, pójść na bal debiutantek oczywiście z kimś z dobrego domu. Kłamstwa, obciążenie psychiczne, jak również strata brata przysłoniła Clay, to co jest ważniejsze. Nie dostrzegała, że może być szczęśliwa nawet, wtedy kiedy jej partnerem nie będzie mężczyzna. Olivia była takim promyczkiem, jak i osobą która pozkazywała wszystkim, że nie tak łatwo ją złamać. Od zawsze miała problemy z Clay. Wychowywali ją bracia po stracie obojgu rodziców. Dziewczyna kochała teatr, marzyła, aby wyjechać i areszcie spędzać marzenia o ld tych wszystkich ludzi, a zwłaszcza Clay, która znaczyła dla niej więcej niż każdy przypuszczał. Było mi jej szkoda, to w jaki sposób traktowała ją Clay. Dziewczyna godziła się na wiele rzeczy, aby tylko mieć kogoś blisko siebie. Była silna, jednak każdy z nas posiada słabości, z którymi nie potrafimy wygrać. Książka bardzo mi się podobała, cała fabuła była ciekawa, zbliżenia pomiędzy dziewczynami napisane naprawdę dobrze. Zazdrość obu dziewczyn było naprawdę świetne i momentami zabawne. Relacja tej dwójki była ciężka, presja otoczenia, rodziny. Wszystko powodowało, że obie gubiły się w swoich uczuciach. Clay bała się ujawnienia natomiast Olivia nie chciała być do końca życia tajemnicą. Czy ta dwójka ma szansę na szczęście, czy jest im pisany happy and? bookstagram: books_smile_and_love
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
05-05-2023 o godz 11:39 przez: Angelika
Clay Collins i Oliwia Jeager to zupełne przeciwieństwa. Clay to uosobienie księżniczki, bogata rodzina i jak uważa wysoki status w szokole pozwala jej na wiele. Oliwia to szara myszka, która pragnie skończyć szkołę i dalej realizować swoje sportowe marzenia. Nienawiść jaką Clay darzy Oliwię z czasem zmienia się w coś czego dziewczyna sama nie potrafi zrozumieć. To co się między nimi wydarzyło ma zostać tajemnicą ... Ich sekretem... Powiem szczerze, że to pierwsza moja książka z wątkiem women love women. Sięgając po tą pozycje absolutnie nie miałam żadnych oczekiwań jak i nie mam też żadnego porównania. Znam twórczość autorki dość dobrze i mimo iż jej historię są odbierane w różny sposób a do tego bywają kontrowersyjne, ja chętnie po nie sięgam. Tryst six venom to książka która niewątpliwie jest przeznaczona dla czytelników powyżej 18 lat. Ilość scen erotycznych jest dość duża jednak mi absolutnie to nie przeszkadza ponieważ wiem że to dość charakterystyczne dla autorki. Clay i Oliwia to dwa mocne charaktery mimo iż są zupełnie różne każdą z nich ma swoją wewnętrzną siłę lecz okazuje to w zupełnie inny sposób. Głównym wątkiem tu na pewno jest hate - love który jest niesamowicie rozwinięty . Momentami sama miałam nerwy na to jak one zachowują się względem siebie. Mimo że chemia I namiętność jest wyczuwalna dość wcześnie to relacja między bohaterkami rozwija się stopniowo ukazując wszystkie problemy z jakimi muszą się mierzyć. Styl autorki jest niezmienny i mimo mocnych opisów scen erotycznych oraz ciętego języka książkę czyta się z chęcią. Ta pozycja ukazuje prawdę o tym co skrywają w sobie nawet ci z pozoru odważni i niezłymni. Ile kosztuje ich, przyznanie się do niektórych spraw oraz jakie konsekwencje mają niektóre decyzje. Spędziłam z tą książką dobrze czas a fabuła i akcja zapewniły mi wiele emocji. To zupełnie inna pozycja niż te które dotychczas czytałam, ale osobiście mi się podobała.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Brudna zabaweczka
5/5
32,83 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Haunting Adeline
4.6/5
32,76 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Ruthless Empire
4.6/5
31,05 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Satan's Affair
4.4/5
26,78 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Does It Hurt?
4.5/5
27,87 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Hunting Adeline
4.7/5
32,51 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Studium zatracenia
4.2/5
31,74 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Crush
0/5
27,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Doktor Stanton
4.6/5
35,46 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zaczekaj na to
4.7/5
32,83 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego