Sztokholm. Miasto, które tętni ciszą (okładka  zintegrowana, wyd. 04.2019)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 27,90 zł

27,90 zł
44,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Według Tubylewicz „Sztokholm to sprytny uwodziciel i choć warto pozwolić sobie na romans z nim, należy też mieć na uwadze, że będzie cię zwodził”.

 Na pierwszy rzut oka olśniewająco piękny i estetycznie harmonijny Sztokholm okazuje się miastem pełnym kontrastów i zawiłości, tematów tabu, a także ukrytych kodów i hierarchii. To miasto fascynujące, na którego ulicach jest wprawdzie ciszej niż w innych stolicach i wystarczy pół godziny, żeby dostać się na bezludną wysepkę Archipelagu Sztokholmskiego, ale szaleństwo przemian oraz żywiołowość debaty nie mają w sobie ani krzty spokoju.

Tubylewicz pisze też o sztokholmskich snobizmach, o egalitaryzmie i jego braku, o tym jak na miasto wpływała polityka i ideały (oraz ideologie) kolejnych epok, o miejskich wyburzeniach (w tym o szokującej z dzisiejszej perspektywy rozbiórce zabytkowej dzielnicy Klara), o tym, jak Sztokholm zmienili uchodźcy i co robią dla nich sztokholmczycy, a także o czysto turystycznych atrakcjach. Z jej przewodnikiem w ręku dowiemy się, gdzie popływać kajakiem, gdzie poopalać się nago, gdzie zorganizować piknik i jak odkryć różne magiczne miejsca.

Wyjątkowe zdjęcia do przewodnika zrobił urodzony już w Sztokholmie syn Autorki, Daniel, którego osobiste spojrzenie na rodzinne miasto świetnie uzupełnia ten nietypowy przewodnik.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1221406424
Tytuł: Sztokholm. Miasto, które tętni ciszą
Seria: Podróż nieoczywista
Autor: Tubylewicz Katarzyna
Wydawnictwo: Wielka Litera
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 336
Numer wydania: I
Data premiery: 2019-04-03
Rok wydania: 2019
Data wydania: 2019-04-03
Forma: książka
Okładka: zintegrowana
Wymiary produktu [mm]: 38 x 216 x 155
Indeks: 31157179
średnia 4,6
5
50
4
13
3
4
2
0
1
1
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
8 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
5/5
10-04-2019 o godz 09:35 przez: Michal Jasinski | Zweryfikowany zakup
Konieczna lektura dla wszystkich, którym wydaje się, że znają Sztokholm, a także dla osób planujących odwiedzić to piekne miasta. Autorka ksiązki oprowadza nas po wielu nieznanych zakątkach stolicy Szwecji, a ciekawe teksty są uzupełniane pięknymi zdjęciami zrobionymi przez jej 18- letniego syna. Interesująca ksiązka , wspaniale wydana, stanowiąca uzupełnienie dla przewodników po tym mieście. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-05-2024 o godz 08:52 przez: maban | Zweryfikowany zakup
Świetna książka o Szwecji i jej mieszkańcach. Nie jest to przewodnik po Sztokholmie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-05-2021 o godz 11:15 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Można pokochać to miasto i chce się do niego wrócić aby odwiedzić te miejsca!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-05-2022 o godz 15:51 przez: SanFran | Zweryfikowany zakup
Wspaniała książka! Wszystkie Pani Kasi polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
29-06-2021 o godz 19:09 przez: zwergowyyy | Zweryfikowany zakup
Z innej perspektywy. Warto.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-05-2019 o godz 14:33 przez: Teahead
Jestem ogromną fanką Katarzyny Tubylewicz. Wszystko, co pisze, co wydaje, jest doskonałej jakości, jest przemyślane, dopracowane w najdrobniejszych szczegółach, jest szalenie profesjonalne. Zawsze sięgam po Jej publikacje z ogromną przyjemnością. I nigdy jeszcze się nie zawiodłam. Śledzę Jej pisarską i translatorską działalność uważnie od lat. I tak, o ile od momentu, gdy zetknęłam się z tłumaczoną przez Nią trylogią Jonasa Gardella, wiedziałam, że tłumaczką jest genialną, a od kiedy przeczytałam Jej "Rówieśniczki" (oraz wszystkie pozostałe powieści i, naturalnie, genialnych "Moralistów") wiedziałam też, że pisarką jest świetną, z ogromnym wyczuciem społecznym, o tyle przy okazji "Sztokholmu..." dowiedziałam się, że Katarzyna Tubylewicz ma też niebotyczny talent bycia przewodniczką po swoim domu, którym jest stolica Szwecji. Autorka nie tylko oprowadza czytelników po w zasadzie zupełnie nieutartych i nieoczywistych szlakach, ale gawędzi z nimi, opowiada, prowadzi narrację, w której jest pełno ciekawostek, faktów historycznych, trochę osobistych i emocjonalnych dodatków, a wszystko to podlane jest autentyczną i szczerą miłością do miasta. Ale nie jest to miłość bezkrytyczna, co to, to nie. Katarzyna Tubylewicz kocha Sztokholm wymagająco, roztropnie. Zachwyca się nim, docenia, poleca, ale nie stroni też od uwag krytycznych. W tym przewodniku-nieprzewodniku (cudna forma, coś - dla mnie przynajmniej - zupełnie nowego i odkrywczego, że po mieście można oprowadzać narracyjnie, a nie tylko za pomocą suchych faktów dotyczących godzin otwarcia danych miejsc i kosztów cen biletów) jest nie tylko Sztokholm jako miasto, w nim jest wszystko, co tworzy jego miejską tkankę - opowieści o ludziach, o podziałach społecznych, o architekturze, o artystach z niego się wywodzących, o tragedii, które to miasto przeżyło w 2017 i nadziei, jaka z niej płynie. Wszystko to, w moim odczuciu, personifikuje Sztokholm, sprawia, że chce się z miejsca do niego pojechać i zobaczyć wszystko na własne oczy, oddychać chociaż przez moment tym samym powietrzem, co Autorka. Opowieści o nieistniejącej dzielnicy Klara i o mającej drugie, dość zaskakujące z historycznego punktu widzenia, życie dzielnicy Sodermalm,o szwedzkiej (nie)egalitarności, o niesłychanych wręcz społecznych podziałach w mieście, w którym informacja o miejscu podaje wszystkim na około na tacy człowieka poglądy, zainteresowania, wykształcenie itd, o imigrantach idealnie, naturalnie wręcz przeplata się z zachętą do odwiedzenia niebanalnych, nieoczywistych muzeów, do zobaczenia Sztokholmu z lotu ptaka, do przepłynięcia go kajakiem wzdłuż i wszerz. A wywiad z Ewą Teodorowicz-Hellman i rozmowa z nią o polonikach to już w ogóle wisienka na tym pysznym, domyślam się, że semlowym ;-) torcie. Piękne zdjęcia zamieszczone w książce wykonał syn Autorki, Daniel Tubylewicz. Nadają one książce prawdziwego, oryginalnego, swojskiego sznytu, bo są niebanalne i, w przeciwieństwie do typowych, zwykłych przewodników,oddają właśnie ten niebagatelny urok miasta, do którego Katarzyna Tubylewicz chce nas przekonać i który, co udowadnia na ponad 300 stronach, jak najbardziej istnieje i jest niepowtarzalny. Ten podbarwiony osobistym wyznaniem mamy i syna zakochanych w Sztokholmie. Byłam w Sztokholmie dotychczas pięć razy. Spokojnie, po przeczytaniu przewodnika Kasi mogę powiedzieć, że niewiele widziałam i, że bardzo mało rozumiem. Następnym razem, a taki będzie na pewno, zabieram zatem "Miasto, które tętni ciszą" do plecaka i odrabiam swoją pracę domową krok po kroku. Z radością! Ps. A informacje o dojazdach i cenach biletów, o tym, gdzie zjeść najlepsze lody w mieście i udać się na idealny piknik też są, spokojnie :)
Czy ta recenzja była przydatna? 3 0
5/5
03-05-2019 o godz 07:46 przez: Anna Wrońska
„Sztokholm. Miasto, które tętni ciszą” Katarzyny Tubylewicz to wnikliwa i urzekająca opowieść o wyjątkowym mieście. Dla turystów wybierających się do Sztokholmu będzie zachętą do błądzenia po nim nietypowymi szlakami. Czytana daleko od stolicy Szwecji, skłonić może do nauki uważnego spojrzenia na każde inne miejsce, w którym się mieszka. https://poliglotte.pl/2019/05/02/sztokholm-katarzyna-tubylewicz/
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
23-11-2021 o godz 15:18 przez: barbarella
To zdecydowanie najlepsza książka o mieście, jaką miałam okazję przeczytać. Autorka tak czule opisuje niektóre miejsca, że niezwykle łatwo zacząć za nimi tęsknić, choć nigdy się ich fizycznie nie odwiedziło. Sięgając po nią nie spodziewałam się tak dobrego, żartobliwego języka (wcześniej nie czytałam żadnej innej książki pani Kasi), a tematyczna różnorodność rozdziałów chroni od czytelniczej monotonii. Zdjęcia też super! Prawdziwa uczta dla ducha :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego