Stany ostre. Jak psychiatrzy leczą nasze dzieci (okładka  miękka, wyd. 09.2021)

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń

Produkt niedostępny

Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Może Cię zainteresować

Psychiatrię traktuje się w Polsce jak dziecko – ma być i nie sprawiać kłopotu. Nie odzywać się niepytana. Ta książka jest głosem osób, które od lat się nią zajmują. W różnych miejscach.

Psychiatria dzieci i młodzieży w Polsce jest w zapaści. Słowa, którymi najczęściej się ją opisuje, to: „fiasko”, „katastrofa”, „dramat”. Oddziały psychiatryczne są przepełnione, a leczenie dzieci utrudnione przez brak wykwalifikowanej kadry. Coraz więcej rodziców pyta o dobrego psychiatrę, szuka pomocy w dramatycznych sytuacjach. Kryzys się pogłębia.

Marta Szarejko, dziennikarka i reportażystka, oddaje głos psychiatrom i psychologom. Przemierza szpitalne korytarze razem z nimi: potwornie zmęczonymi, bezradnymi, ale podejmującymi walkę z systemem. Zdeterminowanymi, by mimo trudnych warunków leczyć.

Sprawdza, co kryje się za alarmującymi określeniami, dlaczego zdaniem lekarzy jest tak źle, jak temu zaradzić i gdzie szukać wsparcia, gdy sami nie potrafimy już pomóc naszym dzieciom.

Pokazuje psychiatrów nie jako bogów, lecz ludzi, którzy nie zawsze mają jednoznaczne odpowiedzi. Opowiadają o systemie, ale też o rodzinie – jak zmieniała się przez ostatnie dekady i jaki to miało wpływ na dzieci. Zdania, które najczęściej padają z ich ust, to:

Rodzice abdykują ze swojej roli.

Ukryte formy przemocy są zapisane w ciele.

Oddział jest miejscem, do którego trafia dziecko dramatycznie poobijane. Nikt nie próbuje zrobić niczego, żeby ono tam nie trafiło.

Z adopcji jest dużo zwrotów.

Dorośli często bagatelizują problemy dzieci, udają, że ich nie ma. A jeśli nie da się udawać, ukrywają je.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1273887372
Tytuł: Stany ostre. Jak psychiatrzy leczą nasze dzieci
Autor: Szarejko Marta
Wydawnictwo: Słowne (dawniej Burda Media Polska)
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 300
Numer wydania: I
Data premiery: 2021-09-29
Rok wydania: 2021
Data wydania: 2021-09-29
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 30 x 130 x 215
Indeks: 39227690
średnia 4,7
5
48
4
14
3
1
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
11 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
17-10-2021 o godz 12:53 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Dorośli boją się kontaktu z lekarzami zajmującymi się leczeniem psychiatrycznym. Panuje złe pojęcie w społeczeństwie, ale nikt nie uświadamia społeczeństwu jak poważne się to choroby. Faktycznie obraz szpitali psychiatrycznych ukazanych w książce jest tragiczny, niedoinwestowana zapomniana przez decydentów dziedzina medycyny. Podziwiam lekarzy którzy udzielali wywiadów, dla mnie to oni na ty polu są bohaterami, tacy "judymowie". Zawarte treści pozwalają też inaczej spojrzeć na to co robimy z naszym życiem, naszej rodzinie. Myślę, że ta pozycja warta jest uwagi i poświęcenia czasu by ją przeczytać.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
27-11-2023 o godz 22:58 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Książka, która daje do myślenia...
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
07-05-2023 o godz 14:27 przez: Fubu | Zweryfikowany zakup
Świetna książka, bardzo pouczająca
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
19-11-2021 o godz 18:30 przez: Maciej | Zweryfikowany zakup
Szczere rozmowy ze specjalistami
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-11-2023 o godz 10:01 przez: Marzena Koniuszewska | Zweryfikowany zakup
Super
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-12-2021 o godz 19:07 przez: Domisiaczek
Gdyby przeciętnego człowieka zapytać o jego skojarzenia z psychiatrią można śmiało założyć, że będą one raczej negatywne. Niestety popkultura i media wciąż podtrzymują stereotypowy obraz szpitala psychiatrycznego rodem z horroru. Słyszymy tylko o aferach i kontrowersjach, a przecież psychiatria to dziedzina medycyny ważna jak każda inna. Z mnóstwem świetnych specjalistów, dla których spotkanie z pacjentem to nie tylko wypisanie kolejnej recepty. Ogromnie istotna również w dobie pandemii, gdyż zdalna nauka i izolacja u wielu dzieciaków wywołała szereg problemów, z którym same nie zdołają sobie poradzić... "Stany ostre. Jak psychiatrzy leczą nasze dzieci" to zbiór 15 wywiadów Marty Szarejko z psychiatrami i psychologami. Wszystkie rozmowy dotykają problemu psychiatrii dziecięcej i trudności, z jakimi ta dziedzina boryka się w naszym kraju. Każdy wywiad ma jednak także swój przewodni temat. Specjaliści poruszają rozmaite zagadnienia od emocji towarzyszących spotkaniom z psychiatrą, przez ukryte formy przemocy w rodzinie, do konkretnych problemów, zaburzeń i chorób takich jak samookaleczanie, zespół stresu pourazowego, ADHD, zaburzenia odżywiania, czy schizofrenia. Ten reportaż pozwala spojrzeć na psychiatrię z innej perspektywy. Uświadamia, że szpital nie jest odpowiednim miejscem na pierwszy kontakt dziecka ze specjalistą. Tak naprawdę znajduje się na końcu łańcucha, który powinny otwierać gabinety szkolnych pedagogów, psychologów i psychoterapeutów. Zwraca uwagę na to jak ważne jest szybkie dostrzeżenie problemu przez rodzica, czy nauczyciela, a następnie wizyta u specjalisty i odpowiednia diagnoza. Niestety w naszym kraju brakuje kadry wykwalifikowanej do pracy z dziećmi, a na wsiach i w małych miastach problemy próbuje się załatwić wizytą u egzorcysty. Rozmówcy autorki nie szczędzą krytyki skierowanej do rodziców, których niedojrzałość, egoizm i nieodpowiednie podejście do dziecka może przerodzić się w wiele problemów u młodego człowieka. Zawodzi też polskie prawo dające nieskończoną liczbę szans na poprawę rodzicom niewydolnym wychowawczo, skazując tym samym dzieci na tułaczkę między ośrodkami wychowawczymi, a domem rodzinnym, gdzie nierzadko obecna jest przemoc i alkohol. Zamiast perspektywy lepszej przyszłości młode osoby z depresją, stanami lękowymi, czy po próbach samobójczych trafiają prosto na przepełnione oddziały. Problemy psychiatrii wynikają często właśnie z nieudolnego systemu i nieprawidłowo funkcjonującej pomocy społecznej i oświaty. "(...) oddział jest miejscem, do którego trafia dziecko dramatycznie poobijane. Nikt nie próbuje zrobić niczego, żeby ono tam nie trafiło." Najnowsza książka Marty Szarejko to pozycja skłaniająca do myślenia i wywołująca mnóstwo emocji. Pochłonęła mnie bez reszty i mimo niezwykle trudnej tematyki nie byłam w stanie jej odłożyć. Myślę, że jeszcze przez długi czas pozostanie w mojej głowie. Obowiązkowa lektura dla rodziców, przyszłych rodziców i wszystkich, którzy pracują w otoczeniu dzieci. Serdecznie polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
07-11-2021 o godz 19:08 przez: Lidia
Jak wspomina sama autorka do tematu musiała dojrzeć, gdy pierwszy raz ktoś jej to zaproponował odmówiła. Czas pandemii sprawił, że poszukiwanie dobrego psychiatry było na wagę złota, dlatego gdy zaproponowano napisanie jej książki po raz drugi nie odmówiła. "Stany ostre" to zbiór rozmów z specjalistamii psychiatrii o tym jak dzieci leczy się w Polsce, wydawać by się mogło, że temat jest wręcz nie do wyczerpania, im więcej rozmówców tym więcej do odkrycia. Książka to wprowadzenie do wielu dyskusji o tym jak leczenie psychiatryczne wygląda, jak postępuje i ewoluuje. Nie ukrywam, że ta książka mną wstrząsnęła. Czas pandemii sprawił, ze więcej dzieci (w zasadzie można określić to jako młodzież, ale to wciąż są dzieci) boryka się z anoreksją, schizofrenią czy myślami samobójczymi. Trafiają na przepełnione oddziały, gdzie brakuje personelu i łóżek, często też brakuje wsparcia wśród bliskich, którzy nie potrafią sobie poradzić z zaistniałą sytuacją. Zadziwiające jest to jak świat pędzi, jak w zastraszającym tempie zmienia się odsetek chorych osób. Małe miasta w których dzieci leczy się za pomocą egzorcyzmów, zaburzenia odżywiania, które nie ocenia się już poprzez wskaźnik BMI lecz stan emocjonalny. Młodzież LGBT, która nie może znaleźć wsparcia, a gdy go nie znajduje ich stan psychiczny się pogarsza. Dzieci z problemami z tożsamością oraz ich rodzicie, którzy zamykają dzieci w szpitalach, nie mając świadomości, że tu czerpią złe wzorce do naśladowania, próby okaleczania się, uczą się jak nie jeść, jak wymiotować. Leczenie dzieci to proces złożony, trydność postawienia diagnozy, by nie skrzywdzić dziecka, które tak naprawdę jest na początku swej drogi. System psychiatrii w Polsce mocno kuleje, proces, który wymaga długotrwałego leczenia, brakuje specjalistów, a chorych dzieci wciąż przybywa.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
06-10-2021 o godz 09:45 przez: Lora82
Temat psychologii i psychiatrii bardzo mnie interesuje. Co prawda nie przepadam za poradnikami psychologicznymi, ale ta książka to zupełnie inna historia. Dlatego bez zastanowienia po nią sięgnęłam i była to dobra decyzja.      W "Stanach ostrych" Marta Szarejko przeprowadza szereg krótkich wywiadów z ludźmi, bez których leczenie psychiatryczne dzieci w Polsce po prostu by nie istniało. Ci wybitni lekarze i terapeuci odpowiadają na niezwykle trudne pytania dotyczące chorób dotykających najmłodszych. Autorka pyta między innymi o objawy zaburzeń, samobójstwa nastolatków i co zrobić żeby rodzice nie wstydzili się pójść z dzieckiem do specjalisty. Z książki dowiedziałam się również jak kiepski jest stan oddziałów i dlaczego brakuje lekarzy z tej dziedziny medycyny.       Niestety psychiatria w naszym kraju to nadal temat tabu. Oczywiście w mediach głośno jest o braku miejsc w szpitalach psychiatrycznych dla dzieci. To prawda. Brakuje miejsc i lekarzy. Jednak po przeczytaniu tej książki moja świadomość znacznie wzrosła. Okazało się, że temat jest bardziej skomplikowany. Oddziały psychiatryczne to ostateczność. Chodzi o to, żeby dzieciaki miały dostęp do psychologów i terapeutów. Jeśli otrzymają pomoc we wczesnym etapie to jest szansa, że nie będą się okaleczać, głodzić i podejmować prób samobójczych. W rezultacie nie będą musiały trafiać do szpitala.      Książkę powinien przeczytać każdy rodzic. Może wtedy szybciej zauważy pierwsze objawy zaburzeń i chorób psychicznych u dzieci. Zdecydowanie polecam tę trudną, ale jakże potrzebną lekturę.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
30-11-2021 o godz 20:07 przez: Barbara
"Stany ostre" to rozmowy Marty Szarejko z psychiatrami z różnych zakątków Polski. W tym niezwykle ważnym reportażu autorka porusza problemy takie jak parentyzacja, ukryte formy przemocy w rodzinie, traumy, myśli samobójcze u dzieci i wiele, wiele innych. Dla mnie największym zaskoczeniem był rozdział poświęcony psychiatrii niemowląt. Nie wiedziałam, że już w tak wczesnym wieku można objąć dziecko pomocą psychiatryczną. Niestety nie jestem jedyną nieświadomą tego osobą a istnieją sytuacje, gdy jest to wskazane. Bardzo wartościowa książka! Ciekawa, mądra, uświadamiająca. Lektura obowiązkowa dla rodziców oraz osób pracujących z dziećmi.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
4/5
11-11-2021 o godz 11:08 przez: instagram.com/mommy.book
Ten tytuł powinien przeczytać każdy, zwłaszcza rodzice i wszystkie osoby pracujące z dziećmi - aby dowiedzieć się, na co zwracać uwagę, jak postępować i uświadomić sobie, że największym problemem nie są wcale niedofinansowane oddziały psychiatryczne, które powinny być ostatnią deską ratunku, ale brak odpowiednio wykwalifikowanych psychologów, pedagogów i terapeutów, bo to oni powinni stać na pierwszej linii frontu. "Stany ostre" to zdecydowanie zbiór wywiadów, który na zawsze zostanie w mojej pamięci. Przeraża i wręcz fizycznie boli.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
3/5
01-10-2021 o godz 20:46 przez: myszolinka
Teoria ma się świetnie. Psychiatrzy na stronach tej książki jawią się jako niezwykle empatyczni, delikatni, z ogromem wiedzy. Gorzej z wykorzystaniem tych mądrości w praktyce, z realnym kontaktem z pacjentem. Myślę, że dla wielu osób, które musiały skorzystać z pomocy psychiatrycznej, te wywiady to bajeczka, wiedza lekarzy psychiatrów, która nie ma pokrycia w ich rzeczywistej pracy z pacjentem. Świat z serialu. Nijak się to ma w realu, gdzie pierwsza wizyta u psychiatry na fundusz, trwa najczęściej niecałe 10 minut i polega na wypisaniu recepty, bo w Polsce psychiatrzy leczą farmakologicznie! „Szramy. Jak psychosystem niszczy nasze dzieci” to jest prawdziwa książka o polskiej psychiatrii, tam nie ma mydlenia oczu, jak w tym zbiorze przekazu wiedzy podręcznikowej. Może bardziej realna byłaby perspektywa lekarzy spoza Warszawki, bo w książce wypowiadają się specjaliści z większego świata i moim zdaniem, choć sami czepiają się instagramowego idealnego świata, to sami tworzą wizje idealnego leczenia, która podejrzewam, szybko kończy się pieczątką na recepcie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 1
Więcej recenzji

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa MasterChef Junior. Szósta polska edycja programu Opracowanie zbiorowe
4.7/5
44,90 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Dary
4.1/5
29,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Samotne serca
4.7/5
27,51 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Dwanaście
3.4/5
18,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Porodzina
4.5/5
29,99 zł
Megacena

Ostatnio oglądane

Podobne do ostatnio oglądanego