Oni są super! 40 historii o ludziach, którzy znaleźli pomysł na siebie (okładka  zintegrowana)

Ciekawy przekrój postaci, zwłaszcza dla mlodziezy. Książka warta przeczytania, chociażby z ciekawości, jak się robi karierę ;⁠-⁠)

Świetna książka, inspirująca. Szeroki wachlarz historii od Dawida Podsiadło po naukowców, pisarzy, Lewandowskich, kupiłam 10letniej córce na prezent urodzinowy.

Dla nastolatka! Ku pokrzepieniu, nabrania wiary w siebie, stawianiu celów i nie poddawaniu się. Idole w jednym miejscu.

Obdarowana córka zachwycona. Opisani jej idole. Idole młodego pokolenia.

Ciekawe życiorysy. Inspirujące. Ale zastanawia mnie dobór osób.

Polecam dla szukających.

Przyznaję bez bicia, że "Oni są super! 40 historii o ludziach, którzy znaleźli pomysł na siebie" to pierwsza książka Yvette Żółtowskiej-Darskiej, na jaką trafiłam, a ma już ich trochę na swoim koncie. Pomimo początkowo dość sceptycznego podejścia do tej publikacji muszę przyznać, że okazała się ona niezwykle interesującą, inspirującą i motywującą pozycją zarówno dla dzieci i młodzieży, jak i ich rodziców czy opiekunów. Co mnie skłoniło, by po nią w ogóle sięgnąć? Przede wszystkim niesamowicie wyrazista, wpadająca w oko okładka (tak, w wielu przypadkach to właśnie okładka jest elementem zapalnym, który decyduje o tym, czy w ogóle zwrócę uwagę na opis). Co do pierwszego wrażenia po wzięciu egzemplarza w ręce to było jak najbardziej pozytywne - barwnym, wyrazistym, zapadającym w pamięci ilustracjom przedstawiającym kolejnych bohaterów nie sposób cokolwiek zarzucić. Autorów tych cudowności było aż dziesięciu, a każdy z ilustratorów ma swój charakterystyczny i dość łatwo rozpoznawalny styl. Mnie szczególnie urzekły prace, które wykonały: Unablanca, Anna Wizgird-Todorov, Monika Sikorska i Weronika Osiecka. Obawiałam się, że z treścią może być gorzej szczególnie dlatego, iż jak się okazało, wielu spośród bohaterów zwyczajnie nie znałam... A tu takie zaskoczenie. Okazało się, że każda z przedstawionych historii jest bardzo dobrze przemyślana - jedne inspirują, inne bawią, kolejne dają do myślenia, jeszcze inne pokazują, że nawet mając bardzo trudne dzieciństwo, będąc biednym czy prześladowanym (wytykanym, wyśmiewanym, opluwanym...) można tak pokierować swoim życiem, by tym wszystkim cwaniaczkom pokazać, że nie ma sytuacji beznadziejnych, bez wyjścia oraz bez perspektyw na lepsze jutro. Osobiście miałam sporo frajdy w czasie lektury, a przystępny język oraz humorystyczne elementy sprawiły, że wiele z przeczytanych historii o niektórych bohaterach z pewnością na długo zostaną w mojej pamięci. Mam tu na myśli nawet osoby, których wcześniej nie znałam i o których nawet nie słyszałam, a jeśli już słyszałam to nie potrafiłam ich z niczym skojarzyć i powiązać. Jedną z takich osób jest np. Magdalena Dziewguć - szefowa Google Cloud i ekspertka w świecie nowych technologii - jej historia pokazuje przede wszystkim jak wartościowe jest konsekwentne uczenie się czegoś nowego. Przykład Joanny Jędrzejczyk z kolei udowadnia, że zaangażowanie i ciężka praca mogą pozwolić odnosić spektakularne sukcesy. Ze znanych mi osób muszę wspomnieć o Przemku Staroniu, który jest ogromnym wsparciem i iskierką nadziei dla wielu młodych, często zagubionych ludzi. Środowisko biologiczne reprezentują Nuria Selva Fernandez i Adam Wajrak. Z zabawnych historii wymienię tę, opisaną w części o Marcinie Prokopie i jego spotkaniu oko w oko z "uzbrojonym"... Eminemem. Podsumowując, książkę polecam nastolatkom i o wiele starszym osobom, miłośnikom sportu, muzyki, kosmosu, literatury, modelingu, przyrody, nowych technologii, zagubionym i rozdartym wewnętrznie, szukającym inspiracji oraz pomysłu na siebie... Moim zdaniem każdy znajdzie coś dla siebie. Przy okazji dodam jeszcze, że można poznać znaczenia różnych specjalistycznym pojęć, o których być może wcześniej się nie słyszało, a wszystko to za sprawą słowniczków zamieszczonych po każdym rozdziale - np. jedna z bohaterek książki była ofiarą bullyingu i w poświęconym jej rozdziale jest wyjaśnienie m.in. tego słowa, by łatwiej było zrozumieć, co to słowo właściwie oznacza, a nawet, gdzie można szukać pomocy, gdy się bullyingu doświadcza czy jest się jego świadkiem. Oprócz tzw. słowniczków polecam sekcje z ciekawostkami i cytatami. A na koniec zagadka! Czyje to słowa: "Uprawiam antylans. Jeżdżę gorszym samochodem, niż mógłbym, i noszę stare ubrania."

Świetnie napisane i zilustrowane portrety osób, które dokonały naprawdę wiele. Ale jak to zrobiły? W jaki sposób odnosi się sukces? Czy to tylko kwestia talentu? Bogatych rodziców? Ciężkiej pracy? A może po prostu szczęścia? W czasach, gdy wielu młodych chciałoby szybko zrobić wielką karierę, ta książka fajnie uświadamia, że za każdym sukcesem stoją lata starań, czasem niepowodzeń, a najważniejsze, to nigdy się nie poddawać. Piękna lekcja motywacji, solidna dawka inspirujących pomysłów i różnorodnych ścieżek kariery.

Yvette Żółtowska-Darska ma spore doświadczenie w pisaniu biografii skierowanych do nastoletnich odbiorców, ale tym razem postawiła sobie zadanie trudniejsze - opowiedzenia o 40 osobach w sposób na tyle zwięzły, by nie przeładować książki nadmiarem tekstu, a na tyle treściwie, by każda z prezentowanych osób mogła dla odbiorcy stanowić inspirację. W naszym odczuciu autorka z zadania wywiązała się znakomicie. Każdy z 40 rozdziałów książki czyta się z przyjemnością - tekst jest napisany z lekkością, jasny w odbiorze, a przy tym ciekawie prezentujący sylwetkę bohatera. Każdy rozpoczyna "nota biograficzna" z najważniejszymi informacjami, a następnie znajdujemy prezentację osoby. W nią wplata autorka tylko te elementy, które są najistotniejsze. Zamiast długich monologów o dzieciństwie przeczytamy o wyzwaniach, przed jakimi poszczególne osoby stawały w młodości, jak odkrywały swoją pasję, jakimi drogami docierali do momentu, w którym mogli jej realizację przekuć w wykonywany zawód. Jak już wspominałam, Wojtek do publikacji podszedł ostrożnie, ale kiedy tylko przeczytał pierwsze, wybrane rozdziały (oczywiście najpierw te poświęcone sportowcom), ochoczo zabrał się do pochłaniania całości. I to od deski do deski. Na koniec uznał, że to fajna książka, bo można czytać ją całą albo na wyrywki, rozdziały są wciągające, ale nie za długie, więc można ją chwycić nawet w przelocie między lekcjami. Jeśli chodzi o mnie, to ja również z przyjemnością ją przeczytałam i podzielam zdanie Wojtka. Dodam jednak, że w zamierzeniu autorki publikacja może pełnić po trosze rolę "doradztwa zawodowego" i ten cel udało się osiągnąć. Bez zbędnego dydaktyzmu, za to niezwykle inspirująco opowiada bowiem autorka o swoich bohaterach, a przede wszystkim o tym, że ich sukces jest wynikową pasji i ciężkiej pracy, która jest niezbędna do realizacji marzeń. Dodatkowo różnorodność bohaterów dowodzi, że nie trzeba być piosenkarzem czy aktorem, by być super. Swoją wyjątkowość można udowodnić, realizując się w różnych dziedzinach, także w nauce. Bo każdy z nas jest super na swój własny sposób. Wśród wielu książek dla nastolatków Oni są super Yvette Żółtowskiej-Darskiej zdecydowanie zasługuje na uwagę. Skierowana do młodych ludzi i posługująca się zrozumiałym dla nich językiem przybliża sylwetki mniej lub bardziej znanych osób, które znalazły własną drogę do sukcesu. Nie idealizując ich wyborów, pokazuje też trudne elementy ich drogi. Jednocześnie wskazuje, że warto odnaleźć swoją drogę i o siebie zawalczyć. To wciągająca, przyjemna i inspirująca lektura, pełna pozytywnych myśli i dodająca wiatru w żagle. Świetny pomysł na prezent dla wszystkich młodych, dojrzewających ludzi, którzy niedługo będą planować swoją przyszłość. I dla dorosłych, którzy dzięki książce także mogą czegoś się nauczyć.

Dużo młodych osób szuka pomysłu na siebie, nie chce tak, jak inni chodzić codziennie do tej samej pracy tylko chce robić w życiu coś niezwykłego. Obecnie jest sporo miejsc, w których można się wybić, YouTube, Instagram, TikTok, można też spróbować dostać się do jakiegoś programu telewizyjnego i sprawić, że widzowie nas zapamiętają, ale tak naprawdę każda z tych dróg nie jest prosta. Oni są super to zbiór różnych osób, które znamy mniej lub bardziej, są tutaj rozpoznawani przez wszystkich Anna i Robert Lewandowscy, Jurek Owsiak oraz Kamil Stoch, ale też tacy, których nazwiska raczej nic nam nie powiedzą Marta Frej, Szymon Radzimierski czy Marcin Matczak. Niezależnie od tego, czy ich znamy, czy nie oni coś znaczą i osiągnęli bardzo dużo w różnych dziedzinach, jedni zabłysnęli wiedzą i umiejętnościami, a inni sprytem. Pomimo tego, że na największe oklaski zasługują osoby, które na wszystko sobie sami zapracowali i którzy osiągnęli coś ciężką pracą, to chyba najwięcej zainteresowania wzbudzają osoby, które zarabiają na tym, że przypadkiem rozpętali jakąś aferę lub znaleźli się w dobrym miejscu w dobrym czasie i zaczęło być o nich głośno. Książka sama w sobie jest bardzo ciekawa, o każdej osobie mamy maksymalnie dwustronicową informację, więc wyciągnięte jest o nich tylko to, co naprawdę jest ważne, a do tego motywujący cytat tej osoby. Moim zdaniem jest to fajny zbiór postaci dla młodych, którzy szukają swojej drogi w życiu, może akurat ktoś zainspiruje ich na tyle, że będą chcieli iść w jej ślady. Na duży plus zasługuje również sam pomysł na ilustrowane portrety, jest to zdecydowanie coś innego niż zwykłe zdjęcie, które możemy zobaczyć wszędzie, z samej ciekawości, jak bohaterowie wyglądają na takich grafikach, przejrzałam od razu wszystkie. Pomimo tego, że ja już raczej nie zrobię kariery w żadnej z dziedzin, które są zaprezentowane w tej książce, bardzo fajnie mi się ją czytało i kiedyś na pewno podsunę ją moim dzieciom.