Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.
Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.
Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku.
Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie.
1. Jacek i Placek uciekają z domu
2. Spotkanie z osłem Patałłachem
3. Jacek i Placek wśród zwierząt
4. Opowieść samotniej matki
5. Przygoda z pelikanami
6. Złote miasto
7. Jak Jacek i Placek ukradli księżyc
8. Straszna przygoda ze zbójami
9. Szczęśliwy powrót do domu
ID produktu: | 1006416576 |
Tytuł: | O Dwóch Takich co Ukradli Księżyc |
Seria: | Bajki Polskich Nagrań |
Wykonawca: | Wodnicka Krystyna |
Dystrybutor: | Warner Music Poland |
Data premiery: | 2010-02-26 |
Rok nagrania: | 1976 |
Producent: | Polskie Nagrania |
Nośnik: |
CD
|
Liczba nośników: | 1 |
Rodzaj opakowania: | Jewel Case |
Wymiary w opakowaniu [mm]: | 127 x 12 x 144 |
Indeks: | 65736722 |
Podziel się na Facebooku
Właśnie zrecenzowałem O Dwóch Takich co Ukradli Księżyc
1. Jacek i Placek uciekają z domu2. Spotkanie z osłem Patałłachem3. Jacek i Placek wśród zwierząt4. Opowieść samotniej matki5. Przygoda z pelikanami6. Złote miasto7. Jak Jacek i Placek ukradli ...Pominę zachwalanie doskonale poprowadzonej historii, z właściwie rozłożonymi akcentami lirycznymi i dramatycznymi, tempem, głośnością oraz ciszą emocjonalną samego słuchowiska czy świetnymi i zadziornymi dialogami pomiędzy dwójką łobuzów z Zapiecka. Perypetie Jacka i Placka są raczej powszechnie znane, moralna wypowiedź tej opowieści również (kochamy mamę i dbamy o nasz dom, pracujemy, a nie oddajemy się mrzonkom o krainie lenistwa, szanujemy chleb, bo jeśli nie, to będziemy jeść kamienie, nie bierzemy, co nie nasze itd.). To, o czym chcę napisać, to polszczyzna. Nagranie tej bajki pochodzi z 1977 roku, oczywiście zostało ono komputerowo wygładzone. Takiego języka, którym mówią aktorzy, już dzisiaj nie usłyszymy. Nie chodzi o słownictwo, bo nie pada tam praktycznie żaden niezrozumiały dla dziecka archaizm, ale o melodię tego języka, jego czystość i możliwość przenoszenia uczuć i idei. To naprawdę język mocy, wypracowywany technicznie LA-TA-MI na deskach teatralnych, czy przed lustrem w aktorskiej garderobie. Tą polszczyzną właściwie się nie mówi, a śpiewa, a to bierze się z czytania, jak i myślenia, a nie z seplenienia w serialu, reklamie jogurtu czy ogólnego bełkotania w telewizyjnych programach. Czyli, jak mówią zmyślne bliźniaki, nie z kiełbi we łbie :-).