Motywy żydowskie w kulturze świata (CD)

Sprzedaje empik.com : 30,14 zł

30,14 zł
Odbiór w salonie 0 zł
Produkt u dostawcy
Wysyłamy w 3 dni rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Najczęściej zamawiane razem

3 produkty

Cena zestawu:

Dodatkowy rabat:

Wysyłamy w 48 godzin
  • 1. Piosenka o złotej krainie & Ajde Jano / Dos lid ...
  • 2. As der Rebbe Elimelech / When the Rebbe Elimelech
  • 3. Lista Schindlera / Schindler's List
  • 4. Pod cieniem czereśni / Under the shadow of ...
  • 5. Fiddler on the roof / medley / Wiązanka ze ...
  • 6. Hatikvah / Nadzieja/ The Hope
  • 7. Mayn Shtetele Belz & Ronnen / Miasteczko Bełz/ ...
  • 8. Du zolst nisht geyn mit keyn anderinke meydelekh ...
  • 9. Shabbat Shalom / Spokojnego Szabatu / Peaceful ...
  • 10. Un za der rebe zingt / A kiedy rebe śpiewa /And ...
  • 11. The Time / Czas
  • 12. Dona dona
  • 13. Nikodem - żydowski foxtrot / Nicodemus - Jewish ...
  • 14. Hava Nagila / Radujmy się / Let's rejoice
  • 15. Kazimierz / Kazimir
  • 16. A nigundl / Masz piosenka/ Our song

Od lat największą fascynacją Darka Wójcika jest muzyka żydowska. Przez krytyków i publiczność określony mianem „Artysta Charyzmatyczny”. Zaliczany do grona najlepszych wykonawców muzyki tego gatunku w Polsce.

Koncert „Motywy żydowskie w muzyce świata” Darka Wójcika jest efektem wieloletnich doświadczeń i poszukiwań własnej osobowości artystycznej. Płyta CD „Motywy żydowskie w muzyce świata” jest kolejnym owocem fascynacji artysty muzyką żydowską. Nagrania dokonano 12 września 2015 r. w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim.

ID produktu: 1121060757
Tytuł: Motywy żydowskie w kulturze świata
Wykonawca: Wójcik Dariusz
Dystrybutor: Soliton
Data premiery: 2016-02-19
Rok nagrania: 2016
Producent: Soliton
Nośnik: CD
Liczba nośników: 1
Rodzaj opakowania: Jewel Case
Wymiary w opakowaniu [mm]: 144 x 127 x 12
Indeks: 19155883
średnia 4,5
5
1
4
1
3
0
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
4 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
4/5
20-01-2024 o godz 22:27 przez: Rudy Orm | Zweryfikowany zakup
Mogłoby być lepsza edytorsko.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-02-2018 o godz 16:29 przez: Dariusz Wójcik
Darek Wójcik vel Davidek & Szaweł Lipski Klezmer Quartet – „Motywy żydowskie w muzyce świata” Konrad Beniamin Puławski LABORATORIUM MUZYCZNYCH FUZJI SKŁAD: Dariusz S. Wójcik – wokale; Przemysław Skałuba – klarnet; Grzegorz Gadziomski – skrzypce; Rafał Grząka – akordeon; Paweł Lipski - fortepian PRODUKCJA: Maciej Barański – nagrano podczas koncertu 12 września 2015 roku WYDANIE: 2015 - Soliton Jeśli mamy choć najmniejsze pojęcie o muzyce sensu stricto, musimy też wiedzieć jak wielki wpływ na współczesne dziedzictwo tej sfery sztuki miała żydowska kultura. Kiedyś ten element dominował przede wszystkim podczas religijnych obrzędów i muzyki chasydzkiej, aby przez wiele lat przejść metamorfozę, której fundamentem są fuzje ze świecką sferą naszego życia. W ten oto sposób, powstał projekt skupiający się na przedstawieniu konkretnych motywów, które w muzyce świata, czy tego chcemy, czy też nie - powielają się. Niekoniecznie musimy być tego świadomi, ale to właśnie po to powstają tego typu przedsięwzięcia. Prowodyrem całego zamieszania jest Dariusz S. Wójcik – założyciel i dyrektor Teatru Otwartego w Gdańsku, który nie ustaje w rozwijaniu swojego fachu inicjując niezwykle bogate wydarzeniu kulturalne jak Międzynarodowy Festiwal „Kalejdoskop Form Muzycznych” im. Marii Fołtyn w Sopocie oraz „Muzyczne Dni Drozdowo-Łomża”. To jednak jedne z nielicznych wydarzeń i form muzycznych nad którymi ma pieczę. D. Wójcik na scenie bawi już ponad trzydzieści lat, a dziś na deskach wielu estrad staje właśnie jako ambasador klezmerskich konszachtów podkreślając ich wpływ na cały dorobek artystyczny. Postać niezwykle barwna, i zawsze pełna niebywałego optymizmu, który naturalnie odbija się na samym wydawnictwie. Tak jak jego charakter, tak i muzykę cechuje głębia i szczerość wypowiedzi. Omawiana płyta nie jest jednak jedyną, która prezentuje fascynację lidera opisywaną kulturą, bowiem już w 2008 roku wydano autorski album „Shalom Alechem” nagrany z Pojln Klezmer Quartet w Wielkiej Synagodze w Tykocinie. O randze tegoż wydawnictwa świadczyć może fakt nominacji do nagrody muzycznej Polskiego Radia Programu III w kategorii muzyka folkowa i etniczna. Najnowsze wydawnictwo to zapis koncertu, który odbył się w gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Już po pierwszych dźwiękach możemy być pewni, że klezmerski świat brzmień pochłonie nas na dobre. Ten album to muzyka, która kreuje nową rzeczywistość migrując między klasyką, współczesnym jazzem i etnicznym zamętem, który podjudzają pieśni wykonane nie tylko w języku polskim, ale również hebrajskim oraz jidysz. Nowoczesność jeży się na wadze tradycji, którą popierają kultową formą oryginalne adaptacje muzyki pochodzącej m.in. z filmu Stevena Spielberga - Lista Schindlera oraz Jerry’ego Bocka – Skrzypek na dachu - wiązanka. Wiele form ocieraja się przy tym o składniki tradycyjnej muzyki bałkańskiej… a może to ta druga czerpie z klezmerskiej atmosfery? Ze względu na bogactwo inspiracji można się naprawdę pogubić, ale to muzyczne rozdarcie jedynie podnieca nastrój wszystkich kompozycji. Jest w tej muzyce, o czym z resztą pamiętam będąc na jednym z koncertów tej grupy, niesamowite wyczucie smaku, którego humor miesza się ze wzruszeniem i powagą. Muzyka mimo wieloaspektowej struktury wszystkich kompozycji zawsze łączy złożoność emocji, które za każdym razem trafiają w sedno. Nie ma tu uczucia przesytu i nadmiaru. Wprawdzie trudno byłoby o to przy kompozycjach czerpiących garściami z folkloru, których sama konwencja nie należy do najszlachetniejszych, ale to właśnie one udowadniają zasługę zachowanych aranżacji wprowadzających niezwykle bogate parafrazy klasycznych przyśpiewek jak np. foxtrotowy Nikodem. Na płycie pojawiają się jednak również kompozycje autorskie jak utwór P. Lipskiego do tekstu "Elegii Miasteczek Żydowskich" Antoniego Słonimskiego – Pod cieniem czereśni oraz druga część kompozycji Mayn Shtetele Belz & Ronen autorstwa Grzegorza Gadziomskiego. Nie wiem czy na sam charakter albumu miał fakt nagrania podczas koncertu, ale płyta przesiąknięta jest świadomością teatralnej kosmetyki i magicznej fuzji temperamentów, co jest przy słuchaniu tego wydawnictwa kluczowe. Oczywiście wielki wpływ na tak skrzętnie sprezentowaną wizję żydowskiej kultury ma samo instrumentarium, który wyrasta z pokładów orientalizmu. Absolwenci warszawskiego Uniwersytetu Fryderyka Chopina ukazują świat żydowskiej kultury właśnie takim jakim go sobie wyobrażamy, z bogatą paletą barw brzmienia, niezaspokojony w swoich melodycznych podbojach, maniakalny w bogactwie harmonii i polifonicznych zabiegach, czy też poruszającym rytmie. Wszystko zagrane jakby na granicy możliwości, z delikatną nutą ryzyka, które podbija ich wirtuozeria, a przede wszystkim radość z grania, co do której egzystencji na koncercie w Teatrze Szekspirowskim jestem pewien. Brawo!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-02-2018 o godz 16:15 przez: Dariusz Wójcik
Darek Wójcik vel Davidek & Szaweł Lipski Klezmer Quartet – „Motywy żydowskie w muzyce świata” Konrad Beniamin Puławski LABORATORIUM MUZYCZNYCH FUZJI SKŁAD: Dariusz S. Wójcik – wokale; Przemysław Skałuba – klarnet; Grzegorz Gadziomski – skrzypce; Rafał Grząka – akordeon; Paweł Lipski - fortepian PRODUKCJA: Maciej Barański – nagrano podczas koncertu 12 września 2015 roku WYDANIE: 2015 - Soliton Jeśli mamy choć najmniejsze pojęcie o muzyce sensu stricto, musimy też wiedzieć jak wielki wpływ na współczesne dziedzictwo tej sfery sztuki miała żydowska kultura. Kiedyś ten element dominował przede wszystkim podczas religijnych obrzędów i muzyki chasydzkiej, aby przez wiele lat przejść metamorfozę, której fundamentem są fuzje ze świecką sferą naszego życia. W ten oto sposób, powstał projekt skupiający się na przedstawieniu konkretnych motywów, które w muzyce świata, czy tego chcemy, czy też nie - powielają się. Niekoniecznie musimy być tego świadomi, ale to właśnie po to powstają tego typu przedsięwzięcia. Prowodyrem całego zamieszania jest Dariusz S. Wójcik – założyciel i dyrektor Teatru Otwartego w Gdańsku, który nie ustaje w rozwijaniu swojego fachu inicjując niezwykle bogate wydarzeniu kulturalne jak Międzynarodowy Festiwal „Kalejdoskop Form Muzycznych” im. Marii Fołtyn w Sopocie oraz „Muzyczne Dni Drozdowo-Łomża”. To jednak jedne z nielicznych wydarzeń i form muzycznych nad którymi ma pieczę. D. Wójcik na scenie bawi już ponad trzydzieści lat, a dziś na deskach wielu estrad staje właśnie jako ambasador klezmerskich konszachtów podkreślając ich wpływ na cały dorobek artystyczny. Postać niezwykle barwna, i zawsze pełna niebywałego optymizmu, który naturalnie odbija się na samym wydawnictwie. Tak jak jego charakter, tak i muzykę cechuje głębia i szczerość wypowiedzi. Omawiana płyta nie jest jednak jedyną, która prezentuje fascynację lidera opisywaną kulturą, bowiem już w 2008 roku wydano autorski album „Shalom Alechem” nagrany z Pojln Klezmer Quartet w Wielkiej Synagodze w Tykocinie. O randze tegoż wydawnictwa świadczyć może fakt nominacji do nagrody muzycznej Polskiego Radia Programu III w kategorii muzyka folkowa i etniczna. Najnowsze wydawnictwo to zapis koncertu, który odbył się w gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Już po pierwszych dźwiękach możemy być pewni, że klezmerski świat brzmień pochłonie nas na dobre. Ten album to muzyka, która kreuje nową rzeczywistość migrując między klasyką, współczesnym jazzem i etnicznym zamętem, który podjudzają pieśni wykonane nie tylko w języku polskim, ale również hebrajskim oraz jidysz. Nowoczesność jeży się na wadze tradycji, którą popierają kultową formą oryginalne adaptacje muzyki pochodzącej m.in. z filmu Stevena Spielberga - Lista Schindlera oraz Jerry’ego Bocka – Skrzypek na dachu - wiązanka. Wiele form ocieraja się przy tym o składniki tradycyjnej muzyki bałkańskiej… a może to ta druga czerpie z klezmerskiej atmosfery? Ze względu na bogactwo inspiracji można się naprawdę pogubić, ale to muzyczne rozdarcie jedynie podnieca nastrój wszystkich kompozycji. Jest w tej muzyce, o czym z resztą pamiętam będąc na jednym z koncertów tej grupy, niesamowite wyczucie smaku, którego humor miesza się ze wzruszeniem i powagą. Muzyka mimo wieloaspektowej struktury wszystkich kompozycji zawsze łączy złożoność emocji, które za każdym razem trafiają w sedno. Nie ma tu uczucia przesytu i nadmiaru. Wprawdzie trudno byłoby o to przy kompozycjach czerpiących garściami z folkloru, których sama konwencja nie należy do najszlachetniejszych, ale to właśnie one udowadniają zasługę zachowanych aranżacji wprowadzających niezwykle bogate parafrazy klasycznych przyśpiewek jak np. foxtrotowy Nikodem. Na płycie pojawiają się jednak również kompozycje autorskie jak utwór P. Lipskiego do tekstu "Elegii Miasteczek Żydowskich" Antoniego Słonimskiego – Pod cieniem czereśni oraz druga część kompozycji Mayn Shtetele Belz & Ronen autorstwa Grzegorza Gadziomskiego. Nie wiem czy na sam charakter albumu miał fakt nagrania podczas koncertu, ale płyta przesiąknięta jest świadomością teatralnej kosmetyki i magicznej fuzji temperamentów, co jest przy słuchaniu tego wydawnictwa kluczowe. Oczywiście wielki wpływ na tak skrzętnie sprezentowaną wizję żydowskiej kultury ma samo instrumentarium, który wyrasta z pokładów orientalizmu. Absolwenci warszawskiego Uniwersytetu Fryderyka Chopina ukazują świat żydowskiej kultury właśnie takim jakim go sobie wyobrażamy, z bogatą paletą barw brzmienia, niezaspokojony w swoich melodycznych podbojach, maniakalny w bogactwie harmonii i polifonicznych zabiegach, czy też poruszającym rytmie. Wszystko zagrane jakby na granicy możliwości, z delikatną nutą ryzyka, które podbija ich wirtuozeria, a przede wszystkim radość z grania, co do której egzystencji na koncercie w Teatrze Szekspirowskim jestem pewien. Brawo!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-02-2018 o godz 16:58 przez: Dariusz Wójcik
PŁYTA "MOTYWY ŻYDOWSKIE W MUZYCE ŚWIATA" ZOSTAŁA WYDANA NAKŁADEM WYTWÓRNI SOLITON. REALIZATOR DŹWIĘKU - MACIEJ BARAŃSKI. Recenzja Stanisława Grażyński – Ogólnopolski Portalu muzycznym cameralmusic. ________________________________________ Aż trudno uwierzyć, że Dariusz S. Wójcik już trzy dziesiątki lat funkcjonuje na scenach i estradach. Wciąż młodzieńczy, nie usiedzi spokojnie na jednym miejscu, wciąż ma w głowie masę pomysłów na tworzenie imprez muzycznych skierowanych do odbiorców w każdym wieku. Założyciel i dyrektor Teatru Otwartego w Gdańsku. Inicjator, realizator, dyrektor artystyczny Międzynarodowego Festiwalu „Kalejdoskop Form Muzycznych” im. Marii Fołtyn w Sopocie-w sierpniu br. odbyła się 16 edycja tych artystycznych spotkań. Współtwórca Międzynarodowego Festiwalu ”Muzyczne Dni Drozdowo-Łomża”, który od 22 lat jest znaczącym wydarzeniem Podlasia. To tylko zaledwie niewielki wycinek działalności Wójcika. Sam przecież występuje jako solista bądź kameralista w szerokim spektrum repertuarowym- od muzyki operowej po piosenki. Solidnie wykształcony- sztukę aktorską studiował pod kierunkiem znakomitej osobowości-Henryka Bisty, wokalną pod czujnym okiem i uchem wspaniałej śpiewaczki- Anny Bartoszyńskiej. Przez szereg lat jako solista związany był z gdyńskim Teatrem Muzycznym. Zawsze jednak wewnętrzna siła kazała mu poszukiwać nowych dróg zarówno w dziedzinie wykonawstwa jak i organizacyjnej. I tak uległ jednej z największych swoich życiowych fascynacji(choć przecież nie jedynej). To muzyka klezmerska. Po licznych koncertach , w 2008 roku powstała autorska płyta „Shalom Alejchem” nagrana z Pojln Klezmer Quartet w Wielkiej Synagodze w Tykocinie. Nominowana była do nagrody muzycznej Polskiego Radia Program III w kategorii muzyka folkowa i etniczna. Natomiast ukoronowaniem roku jubileuszowego stał się wrześniowy koncert w gdańskim Teatrze Szekspirowskim zatytułowany „Motywy żydowskie w muzyce świata”. Występ został nagrany i w ekspresowym tempie ( w tym miesiącu) powstała płyta pod wspomnianym tytułem. Do realizacji projektu Dariusz S. Wójcik zaprosił instrumentalistów - Szaweł Lipski Klezmer Quartet w składzie: Przemysław Skałuba - klarnet, Grzegorz Gadziomski - skrzypce, Rafał Grząka - akordeon, Paweł Lipski- fortepian. Solista prezentuje a właściwie kreuje pieśni, piosenki w językach polskim ,jidysz i hebrajskim. Już po pierwszych taktach słuchacz zostaje przeniesiony w świat, którego już nie ma, prowadzony przez drogę wypełnioną uczuciami-a to humoru, a to znów wzruszenia, z pełną paletą odcieni pośrednich. Wójcik potrafi przekazać bardzo szerokie pasmo emocjonalności ale nigdy nie przekracza granicy dobrego smaku. Dociera do odbiorcy poprzez delikatne niuanse, poprzez przekonujące kształtowanie dramaturgii nawet błahej piosenki…Jego zaletą jest także nieskazitelna dykcja dzięki czemu każde słowo dociera do słuchacza. Z jednej strony mamy do czynienia z interpretacjami przemyślanymi ale zawsze jest miejsce na spontaniczność, na nowy pomysł pod wpływem chwili…Czwórka wymienionych wcześniej instrumentalistów to absolwenci warszawskiego Uniwersytetu Fryderyka Chopina. Doskonale znajdują się w muzyce klezmerskiej, tworzą jej kolorowy klimat- z nutką orientalną, z nutką tajemniczości a technika każdego z tych artystów wprowadza cały szereg elementów wirtuozowskich. Partie poszczególnych instrumentów przenikają się nawzajem, wyłaniają w solówkach a momentami tworzą swego rodzaju przebiegi polifoniczne. To wszystko sprawia, że z solistą integralnie kształtują obraz każdej kompozycji. Do tego należy dodać kapitalne pomysły dźwiękowe i temperament wszystkich wykonawców co doskonale wpłynęło na wartki przebieg koncertu. Wieczór muzyczny, już z promocją płyty w Sali koncertowej Portu Gdynia 21 listopada został gorąco przyjęty przez publiczność. Nastąpiła mała zmiana w składzie zespołu-na akordeonie grał Mateusz Chmielewski także absolwent warszawskiej uczelni. Oklaskiwano znane utwory jak fragmenty z musicalu ”Skrzypek na dachu”, temat z filmu „Lista Schindlera” czy „Shabbat Shalom” ale i te mniej popularne, , świeżo włączone do repertuaru, który Dariusz Wójcik wciąż poszerza. Polecam zatem nową płytę świetnie zrealizowaną nie tylko od strony artystycznej ale również pod względem jakości dźwięku. Wójcik jest człowiekiem wielkiego serca, jego wykonawstwo inspiruje młodych instrumentalistów toteż radość muzykowania wyziera z każdej frazy i o to chodzi…. Stanisława Grażyńska
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego