Historia na śmierć i życie (okładka  twarda, wyd. 06.2023)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 30,19 zł

30,19 zł
48,00 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

To była jedna z najgłośniejszych i najbrutalniejszych zbrodni w nowej Polsce.

Troje maturzystów – dwóch chłopaków i dziewczyna – w styczniu 1996 roku zabiło młodą kobietę. Miała na imię Jola. Zostali skazani na dożywocie, wśród nich – ona, Monika Osińska, rocznik 1977.

  • Czy słusznie?
  • Czy sprawiedliwie?
  • Czy rzeczywiście wszyscy zabili?

W „Historii na śmierć i życie”, reportażu z pogranicza true crime i dramatu psychologicznego Wojciech Tochman przywraca pamięć zamordowanej oraz opowiada o dziewczynie, która za udział w zbrodni zapłaciła wszystkim, co miała i co mogłaby mieć. „Historia na śmierć i życie” zaczyna się w połowie lat dziewięćdziesiątych na warszawskim Tarchominie i toczy przez ćwierć wieku zmieniającej się Polski, aż do dzisiaj. To zapis przemocy, bólu, zemsty i poszukiwania sprawiedliwości. Swoją książką Tochman składa hołd wybitnej reporterce Lidii Ostałowskiej, która jako pierwsza zaczęła dokumentować tę tragedię.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy. 

ID produktu: 1374566400
Tytuł: Historia na śmierć i życie
Autor: Tochman Wojciech
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 256
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-06-28
Rok wydania: 2023
Data wydania: 2023-06-28
Forma: książka
Okładka: twarda
Wymiary produktu [mm]: 190 x 25 x 125
Indeks: 56033458
średnia 4,8
5
70
4
16
3
3
2
0
1
0
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
8 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
4/5
05-09-2023 o godz 01:33 przez: Marek Ołdak | Zweryfikowany zakup
Mam wrażenie, że momentami autor idealizował ponad miarę główną bohaterkę. W sposób wręcz tendencyjny przedstawiał ją jako ofiarę systemu penitencjarnego, czy też wymiaru sprawiedliwości jako takiego, na drugi plan, a nawet na trzeci spychając to, że brała udział w makabrycznym zabójstwie. Niemniej, książka warta przeczytania.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
28-11-2023 o godz 07:29 przez: AGNIESZKA | Zweryfikowany zakup
bardzo ciekawa historia - miałam już swoją rodzinę kiedy doszło do tej zbrodni i nie wiem jak to sie stało że o niej nie wiedziałam polecam
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-10-2023 o godz 23:33 przez: Izabela | Zweryfikowany zakup
Świetna książka. Godna polecenia.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
28-07-2023 o godz 14:05 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Wspaniała literatura!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-07-2023 o godz 10:03 przez: niepoczytalna
Zbrodnia i kara Nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek jakikolwiek reportaż wywołał we mnie tyle emocji, co "Historia na śmierć i życie", a przecież mam za sobą zdecydowaną większość prac Wojciecha Tochmana, spośród których zwłaszcza te o ludobójstwie zostają w człowieku na długo. Opowieść o zbrodni, która wstrząsnęła całym krajem i karze, która jest skazą na polskim wymiarze sprawiedliwości może otworzyć oczy tym, którzy woleliby nie widzieć – za wszelką cenę. Czy Monika Osińska była winna? Co do tego nie ma wątpliwości – nie miał jej prokurator, sąd ani nawet sama oskarżona. Czy została osądzona za zbrodnię, której się dopuściła? Tutaj wątpliwości jest zdecydowanie więcej i z każdym kolejnym rozdziałem rzuca się w oczy niesprawiedliwość wynikająca tylko i wyłącznie z płci oskarżonej. Wiem, że ten reportaż zbierze mnóstwo krytyki – zwłaszcza od osób, które lekturę zakończą na opisie z okładki. Zdążyłam być już świadkiem, jak pod postem promującym wywiad z autorem wylała się fala rozgoryczenia. Bo jak to tak?! Jak można bronić morderczynię skazaną na dożywocie? I ja sama czytając szczegółową relację z przebiegu wydarzeń zabójstwa Jolanty Brzozowskiej, czułam przede wszystkim niesmak dla tak bezsensownej zbrodni i bezmyślnie zadanej śmierci. Warto jednak pamiętać, że prawo powinno opierać się na kodeksie karnym, a nie presji opinii publicznej. Rodziny i bliscy ofiar mają prawo do własnych emocji, wściekłości, żalu, rozgoryczenia, natomiast sądy powinny kierować się faktami i uchwalonym prawem. "Historia na śmierć i życie" jest reportażem ważnym i potrzebnym, bo uderzającym w niesprawiedliwą ocenę czynu tylko ze względu na płeć osoby oskarżonej. Ale tak naprawdę dyskryminacja kobiet wybrzmiewa w tej pozycji wielokrotnie, jak chociażby w opisie życia zawodowego Lidii Ostałowskiej, dziennikarki, która podjęła się rzetelnego opisania sprawy Moniki Osińskiej. Wojciech Tochman nie tylko skrupulatnie opisał sprawę morderstwa, ale również nakreślił tło społeczne, realia więziennej codzienności i działania wymiaru sprawiedliwości. "Historia na śmierć i życie" uświadomiła mi, jak łatwo jest potępić kogoś, opierając się głównie na spontanicznych emocjach i odczuciach (również moich własnych). Tym bardziej doceniam wkład – zarówno Lidii Ostałowskiej jak i Wojciecha Tochmana – w dążenie do prawdy.
Czy ta recenzja była przydatna? 9 1
4/5
19-11-2023 o godz 16:40 przez: Agata
„Dopiero co świętowali swoje osiemnastki, Yogi, Gołąb i Osa, myśleli o studniówce, chcieli się dobrze bawić, za zabójstwo Jolki, była starsza od nich o cztery lata, sąd ukarał całą trójkę po równo: dożywocie. Można by rzec, powiedział sędzia, że dokonali zabójstwa także samych siebie, swojej teraźniejszości i swojej przyszłości”. „Historia na śmierć i życie” Wojciecha Tochmana to druga książka, po którą udało mi się sięgnąć dzięki akcji @czytaj_pl. Minęło już trochę czasu odkąd skończyłam ją czytać, a wciąż wracam do niej myślami. Monika Osińska to pierwsza w Polsce kobieta, która została skazana na karę dożywotniego więzienia, a Lidia Ostałowska była pierwszą dziennikarką, z którą Osińska odważyła się rozmawiać. Spotykały się przez prawie 4 lata. Lidia Ostałowska zmarła 21 stycznia 2018r. Po latach Tochman podjął się opisania historii, którą jako pierwsza zaczęła dokumentować Lidia Ostałowska. W książce przenosimy się do Polski lat 90. W dniu 19 stycznia 1996r. trójka maturzystów popełniła niezwykle brutalną i okrutną zbrodnię. Sąd zastosował zbiorową odpowiedzialność, choć stopień winy oskarżonych był różny. Czy Osińska zasłużyła na tak surową karę, mimo iż nie miała w ręku narzędzi zbrodni i nie zadała żadnego ciosu? Czy jej płeć miała wpływ na orzeczenie winy? Czy sąd uległ mediom, które przypisywały jej rolę przywódczej morderczyni i niedostatecznie rozważył zgromadzone dowody? Czy została ofiarą społeczeństwa, które na długie lata zamknęło ją w areszcie? Nie wiem, czy ta książka zmieniła moje spojrzenie na karę dożywocia. Ciężko mi spojrzeć na sprawę z innej perspektywy niż bliskich zamordowanej Jolanty Brzozowskiej. Ale wiem na pewno, że ta historia nie chce mi wyjść z głowy i zasiała we mnie wiele wątpliwości. Choćby z tego względu polecam przeczytać.
Czy ta recenzja była przydatna? 1 0
5/5
02-02-2024 o godz 18:12 przez: Lora82
Wojciech Tochman jest jednym z moich ulubionych polskich reporterów. Nie mogłam więc przejść obojętnie obok jego najnowszej ksiażki pt. "Historia na śmierć i życie". Byłam pewna, że mnie nie zawiedzie i tak też się stało. 19 stycznia 1996 roku troje młodych ludzi (Yogi, Gołąb i Osa) wchodzi do mieszkania na warszawskim Tarchominie, gdzie swoją siedzibę ma firma Krzysztofa O.. Na miejscu zastają pracownicę, prywatnie szwagierkę właściciela, Jolantę Brzozowską. Kobieta zostaje brutalnie zamordowana. Sąd skazuje całą trójkę na karę dożywotniego pozbawienia wolności, choć Monika Osińska (Osa) nawet nie dotknęła ofiary. Dla niej, nastolatki mającej przed sobą całe życie, świat się zawalił. Reporterka Lidia Ostałowska odwiedza Monikę - pierwszą w Polsce kobietę skazaną na dożywocie - po siedemnastu latach od dnia zbrodni. Chce napisać o niej książkę. Początkowo osadzona zgadza się, ale pod naciskiem rodziny, odmawia zgody na opublikowanie jej historii. Reporterka umiera w styczniu 2018 roku, pozostawiając po sobie teczkę z zebranym materiałem. Wojciech Tochman, za zgodą Moniki Osińskiej, wydaje książkę, która stanowi swego rodzaju hołd dla Lidii Ostałowskiej. "Historia na śmierć i życie", to także, a może przede wszystkim, rozważania nad zasadnością dożywocia. Nie tylko w sprawie bohaterki reportażu, ale w ogólnym ujęciu tematu. Co czuje skazany i czy w takim przypadku resocjalizacja ma jakikolwiek sens? Książka wyzwoliła we mnie wiele emocji. Z jednej strony zbrodnia, za którą niewątpliwie należy się kara. Z drugiej, poczucie niesprawiedliwości, bo Monika Osińska na tak surową nie zasłużyła. A w tym wszystkim Krzysztof O.. Jego historia jest równie ciekawa i czytając o nim, nóż w kieszeni mi się otwierał. Dla wszystkich fanów reportażu, "Historia na śmierć i życie" jest pozycją obowiązkową. Przyjemność czytania odnajdą tu również miłośnicy true crime i dramatu psychologicznego. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-12-2023 o godz 17:04 przez: Katarzyna Sniezko
Książka świetnie napisana, ciekawa i zadaje wiele wartościowych pytań. Bardzo ciekawe studium psychologiczne. Serdecznie polecam, aby wyrobić sobie własną opinię o sprawie. Trudno mi jest jednak oprzeć się wrażeniu, że próbuje się w niej manipulować faktami tak, aby z kata zrobić ofiarę. Upłynął czas, sprawa przyschła, więc zapomnijmy, rozmyjmy, wybielmy osobę, która brała udział w okrutnej zbrodni, dała na nią pełne przyzwolenie i nie zrobiła nic żeby jej zapobiec. Wywołajmy wspólczucie u czytelnika. Zapomnijmy o tym, że skatowana Jola nie ma szansy na nic, bo straciła życie, natomiast Osa ma na nie ogromny apetyt. Nie podoba mi się też narracja autora, że kara dożywocia to tortura, średniowiecze, że już wystarczy, że tak nie można. Szanuję jego zdanie, ale mam odmienne. Łatwo oceniać to z perspektywy, gdy to nie nasz członek rodziny, ukochana osoba został zamordowany, skatowany, torturowany, zmasakrowany. Ocenianie takiego czynu z pozycji "neutralnej emocjonalnie" jest łatwe. Ciekawe jak autor oceniłby to zdarzenie, gdyby dotyczyło jego najbliższych?
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Czarne owce
0/5
30,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Juno
4.8/5
31,85 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Zapadlina
4.8/5
32,36 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Solaris
4.7/5
25,55 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Małe pająki
4.7/5
33,96 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Fale
4.8/5
32,92 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Droga
4.7/5
30,74 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Ñameryka
4.8/5
56,99 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Urwisko
4.8/5
30,01 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Empuzjon
4.6/5
35,19 zł
Megacena
Inne z tego wydawnictwa Niezwyciężony
4.9/5
26,14 zł
Megacena

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego