Brygada Kryzys (CD)

Do czarnej płyty Brygady niezmiennie wracam od prawie 40 lat od czasu kupionej w tym czasie płyty analogowewj. Teksty i muzyka dalej aktualne. Kupioną płytę od razu wrzuciłem do odtawarzacza CD i wzamcniacz na full - ekscytujące!!! Tak sie gra!!!!

niesamowite dzwięki polączone w rytm nowej fali i panka.jak na warunki w tamtych czasach komunistycznych muzyka na wysokim poziomie

Wspaniałe brzmienie - powrót do brzmień lat 80-tych. Polecam.

Dla fanów płyta CD OK

Polecam

Bomba

Czarna płyta Brygady Kryzys to perła wśród polskich albumów. Dźwięki zaszyte na tej płyty doskonale oddają synergię wytworzoną pomiędzy Robertem Brylewskim, a Tomkiem Lipińskim. Całość doskonale dopełnia znakomity perkusista Janusz Rołt, basista Irek Wereński, Tomek Świtalski i Jarosław Ptasiński. Album ten otworzył nowy rozdział w historii polskiej muzyki i pokazał, że nawet w trudnych czasach da się nagrać album, który brzmi światowo, a przy tym przemyca przekaz ważny dla ludzi żyjących w w tamtym okresie. Ta płyta to znakomita dawka polskiego punka w światowej odsłonie i potwierdza, że tacy muzycy jak Robert Brylewski to nasze dobro narodowe i powinno się im stawiać pomniki (pomimo, że nigdy się na nie nie zgodzą :) ) i sprawić, żeby żyli godnie. Utwór Centrala stał się symbolem tamtego okresu, tekst był bezprecedensowy (prosty, ale mówiący wprost o rzeczach ważnych), riff gitarowy bardzo charakterystyczny i genialnie brzmiący, a całość wzmocniona przejmującym wokalem Lipińskiego. Utwory Nie ma nic, Ganja, Fallen Fallen is Babilon, Przestań śnić czy Radioaktywny Blok zna i ceni każdy słuchacz muzyki. Szkoda, że utwory z tak znakomitego albumu są pomijane przez stacje radiowe.

Jeden z najbardziej znanych i cenionych zespołów lat osiemdziesiątych z gatunku punk-rock. Byłem ich wielkim fanem kiedy zaczynali swoją muzyczną działalność i zostałem nim do dziś, bo to zespół z wizją i charakterem. Ich "tzw" czarna brygada, czyli debiutancka płyta była dużym wydarzeniem, a dziś nadal brzmi znakomicie.