Zatańcz ze mną (okładka  miękka, wyd. 04.2024)

Wszystkie formaty i wydania (3): Cena:

Sprzedaje empik.com : 28,78 zł

28,78 zł
47,90 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

Jeden taniec znaczy czasem więcej niż tysiąc słów.

Wiktoria prowadzi bardzo udane, spokojne życie. Ma cudowną córkę, własną kwiaciarnię i dobre relacje z byłym mężem. Jest szczęśliwa i stara się nie myśleć o tym, kogo straciła przed wieloma laty.

Zaproszenie na bal absolwentów sprawia jednak, że wspomnienia powracają.

Oskar był jej najlepszym przyjacielem, w którym sekretnie się podkochiwała. Nigdy się o tym nie dowiedział, zbyt wpatrzony w swoją licealną dziewczynę. Przyjaźń nie przetrwała, kontakt się urwał, a Wiktoria ma nadzieję, że zdążyła uleczyć swoje serce.

Czy ten jeden wieczór stanie się dla nich nowym początkiem? Czy będą w stanie dać sobie drugą szansę? A może Oskar nadal nie będzie świadomy romantycznych uczuć swojej dawnej przyjaciółki? Czy ze spotkania przeszłości z teraźniejszością może w ogóle wyjść coś dobrego?

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1455702442
Tytuł: Zatańcz ze mną
Seria: Bezwstydna
Autor: Bianek Klaudia
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Język wydania: polski
Numer wydania: I
Data premiery: 2024-04-10
Data wydania: 2024-04-10
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 200 x 25 x 140
Indeks: 59444879
średnia 4,6
5
34
4
8
3
1
2
1
1
1
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
24 recenzje
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
4/5
24-05-2024 o godz 10:23 przez: gutkooolczyta | Zweryfikowany zakup
Jakie to było dobre. Napięta emocjami atmosfera, trochę wspomnień, odrobina wzruszeń (scena na balu z byłym wychowawcą złamała mi serce 💔) i sceny bliskości, które były napisane ze smakiem- a jest wiele książek, które mnie odrzuciło właśnie przez zbyt dosadne lub wulgarne opisy scen łóżkowych. Jasne, jest to romans, więc 🌶️ scen jest trochę, ale nie jest to męczące i narzucające się. Jest za to dość naturalnie wynikające z akcji. To książka, która hipnotyzuje, rezonuje muzyką i budzi wspomnienia własnej studniówki. To TA książka, przy której w głowie ciągle będzie ta jedna piosenka- dlatego koniecznie włącz głos 🔉 Już się rozgadałam, więc tym razem na końcu kilka słów o treści 😊 Wiktoria jest samotną, ale zadowoloną ze swojego życia mamą, prowadząca, własną kwiaciarnię. Z byłym mężem ma dobre relacje. Kiedy na komunikatorze wyświetla jej się powiadomienie o zaproszeniu na bal absolwentów, spychane na bok wspomnienia dochodzą do głosu. Oskar był jej najlepszym przyjacielem, a jednocześnie jej niespełnioną miłością. Czy takie spotkanie może przynieść coś dobrego? W tym tygodniu Klaudia świętuje pięciolecie swojej pracy jako autorka. Gratuluję ❤️ Cieszę się że od ponad czterech lat, mogę być częścią Twojego czytelniczego świata.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-04-2024 o godz 20:04 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Boże co to jest za wspaniała pozycja.Uwielbiam wszystkie książki Klaudii, ale ta jest zdecydowanie najlepsza. Pochłonęłam ją jednym tchem i aż było mi żal że to koniec tej pięknej historii. Mogłabym ją czytać i czytać bez końca. Na pewno wrócę do tego tytułu nie raz. Polecam gorąco każdemu kto lubi BARDZO DOBRE romanse.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-05-2024 o godz 22:16 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Cudowna książka, piękna historia opowiedziana w taki sposób że chce się czytać i czytać i chce się więcej ❤️ Polecam bardzo!!!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-05-2024 o godz 06:52 przez: Heather
Życie pisze własne scenariusze o czym przekonała się niejedna główna bohaterka. Klaudia Bianek w swojej najnowszej powieści podejmuje właśnie ten temat udowadniając czytelnikowi, że jedyne czego możemy być w życiu pewni to niespodziewane zwroty akcji. Uwielbiam twórczość autorki, ponieważ za każdym razem dostarcza mi mnóstwa przyjemności z czytania. Nie pierwszy raz dostrzegam zaangażowanie autorki w swoją pracę a także nacisk na wiarygodną kreację bohaterów, co pozwala mi nie tylko zaangażować się w czytaną treść, ale także w pełni zrozumieć pojawiające się na pierwszym czy drugim planie postacie. W tym przypadku nie było inaczej, ponieważ od początku utożsamiłam się z Wiktorią i trzymałam kciuki za jej szczęśliwe zakończenie, jednocześnie obserwując dopracowaną historię, która urzekła mnie inspiracją z prawdziwego życia a także nieszablonowym, a jednak w pełnym racjonalnym rozwiązaniem, które spotkałam w finale. To nie jest cukierkowa historia, w której wszystko zmierza do szczęśliwego zakończenia a zwykła opowieść, oparta na podstępnym losie. Czytamy bowiem o kobiecie takiej samej jak my, która poukładała sobie życie i realizowała pomniejsze cele a jednak czegoś zawsze jej brakowało. Myślami uciekała do osoby, którą straciła lata temu a dziś nadarzyła się okazja, aby ponownie stanąć z nią twarzą w twarz. Czy zaproszenie na bal absolwentów to dobry sposób na rozdrapywanie dawnych ran? Oskar, dawny przyjaciel Wiktorii do którego żywiła głębsze uczucia a który był zawsze zapatrzony swoją dziewczynę, nigdy nie dowiedział się jak było naprawdę. Dziś są już zupełnie innymi ludźmi, ale czy ich historia na pewno ma szansę rozpocząć się na nowo? Prosta fabuła prowadzi nas przez nieskomplikowane wydarzenia a jednak czytelnik z niecierpliwością przerzuca kolejne strony i nie może doczekać się tego co wydarzy są dalej. Czytamy bowiem o codzienności dnia, o tym co sami napotykamy na swojej drodze i pomiędzy wierszami wyczytujemy własne marzenia oraz niespełnione pragnienia. Doskonale rozumiemy głównych bohaterów dlatego od pierwszego spotkania trzymamy za nich kciuki i na wszystkie sposoby analizujemy ich wybory, by najlepiej zrozumieć to co nimi kieruje. Utrzymana w gatunku obyczajowym powieść, opiera się na subtelnym wątku romantycznym i prowadzi nas przed zawiłą opowieść ludzkich niedomówień, która pokazuje, że zawsze warto walczyć o swoje i mówić to co chcemy powiedzieć z głębi serca, nie bacząc na konsekwencje. Wówczas możemy być pewni, że nasze życie może potoczyć się w zupełnie innym kierunku. "Zatańcz ze mną" to nastrojowa i klimatyczna lektura, idealna na leniwe popołudnie. Zabiera nas w emocjonalną podróż do świata niespełnionej miłości i buduje przed nami obraz prawdziwego życia. Klaudia Bianek z zaangażowaniem oraz wprawą doświadczonej pisarki pokazuje nam uroki życia na bazie lektury mocno pobudzającej naszą wyobraźnię. Jeśli szukacie historii dopracowanej, pomysłowej a także inteligentnej – zdecydowanie polecam. Chodzi w niej bowiem o to, by czerpać inspirację z losów bohaterów, nigdy się nie poddawać i doświadczać życia nim wymknie się nam ono z rąk.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-05-2024 o godz 10:08 przez: Sylwia
Wiktoria jest trzydziestoletnią kobietą, która posiada własną kwiaciarnię, trzyletnią córeczkę i byłego męża. Wiedzie spokojne życie i jest szczęśliwa. Ten spokój trwa do momentu, w którym dowiaduje się o zjeździe absolwentów jej liceum. Budzą się w niej wówczas wspomnienia i emocje. Wiktoria nie ma zamiaru wybrać się na imprezę, lecz gdy dowiaduje się, że jej wychowawca umiera i ma to być jego pożegnanie, zmienia zdanie. Towarzyszy jej jednak niepokój, gdyż obawia się spotkać Oskara, który był jej najlepszym przyjacielem i jednocześnie pierwszą miłością. Chłopak nie był tego świadomy. Niestety to co ich kiedyś łączyło zostało zerwane i oboje nie mieli z sobą kontaktu od tego czasu. Czy spotkanie po latach da Wiktorii odpowiedź, co tak naprawdę wydarzyło się w ich relacji i czy naprawią to co zostało zepsute? Kto z was lubi wracać do czasów szkoły średniej? Ja lubię, więc ta historia okazała się dla mnie strzałem w dziesiątkę. Czołowi bohaterowie czyli Wiktoria i Oskar to postacie, których możemy poznać zarówno w czasie teraźniejszym, jak i przeszłym - został tu wprowadzony zabieg retrospekcji. Fabuła najbardziej skupia się na obecnych losach Wiki i Oskara, lecz powrót do czasów nastoletnich też ma miejsce i wiąże się on z ogromem wspomnień, zwłaszcza u głównej bohaterki. Książka dotyczy relacji nastolatków, którzy kiedyś byli ze sobą nierozerwalni i dla których rozmowa była bronią przed resztą świata. Jej brak i intryga poskutkowały tym, że więź została zerwana, a naprawienie jej po 12 latach może być nie do przeskoczenia. Ta historia jest historią zawierającą takie motywy jak pierwsza miłość, friendzione, second chance oraz friends to lovers. Wydaje się jednak, że jej motywem przewodnim jest przyjaźń damsko - męska. Jest napisana prosto, ale to właśnie w tej prostocie tkwi cały jej urok. Niewątpliwie jest ona przyjemna i bije od niej ciepło. Co mnie najbardziej zauroczyło w tej opowieści? Na pewno była to więź matki z córką, gdyż była pięknie przedstawiona - mogę utożsamiać się w stu procentach z bohaterką w tej kwestii! Drugim punktem, dla którego podobała mi się ta historia było połączenie głosu serca z pożądaniem. Były tu fragmenty, które zawierały sporo uczucia. One w połączeniu z pikantnymi scenami były bardzo ekscytujące. Seks był tu przedstawiony zarówno jako żądza i pierwotne pragnienie, ale także jako forma miłości. Podobał mi się tutaj wątek muzyczny, bowiem autorka przypomniała mi kilka piosenek, które kiedyś lubiłam jak choćby "Piękniejsza" autorstwa K.A.S.A. Bohaterów też polubiłam bo potrafią zaskarbić sobie sympatię czytelnika. Ujmująca to była lektura, gdyż przypomniała mi czasy szkoły średniej, które ja wspominam z sentymentem i za którymi czasami tęsknię. Okładka tej książki też kusi. Mam nadzieję, że więcej powodów do sięgnięcia po historie Wiktorii i Oskara nie muszę dodawać. Po prostu polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
08-05-2024 o godz 22:05 przez: glinka_54_czyta
♥️Recenzja♥️ Premiera 10.04.2024 r. „Zatańcz ze mną” – Klaudia Bianek Współpraca reklamowa z @czwartastrona Bal absolwentów. Dawno niewidziani znajomi oraz miłość z której trzeba było się wyleczyć. Jeden taniec zmienia wszystko. Dawne uczucia powracają, ale tym samym krzywdy z przeszłości. Wiktoria to młoda kobieta sukcesu, która prowadzi ukochana kwiaciarnię. Bardzo mocno skupia się na pracy, ale zawsze znajduje czas dla swojej córki. Felicja jest jej oczkiem w głowie, dla niej jest w stanie poświęcić bardzo wiele. Skupia się na niej i na pracy. Nie potrzebuje dodatkowych komplikacji w życiu. Rozwiodła się, ale nadal pozostają przyjaciółmi. Wspierają się i razem zajmują się dbaniem o córkę. Gdy wraca dawny przyjaciel, serce Wiktorii ponownie się do niego wyrywa. Pomimo, że walczy z tym uczuciem, to w końcu pozwala sobie na miłość. Oskar, kiedyś zwykły chłopak, teraz ktoś w garniturze. Kiedyś najlepszy przyjaciel Wiktorii, teraz ktoś obcy. Wystarczy jedno spojrzenie i taniec, aby wszystkie uczucia wróciły. Kiedyś popełnił wielki błąd, teraz stara siego naprawić, chociaż nie zawsze mu to wychodzi. Kręci się wokół niego tyle kobiet, a on nie umie się im oprzeć. Ale gdy w głowie zawróci mu jedna, to będzie jej wierny. Kiedyś przyjaciele, teraz obcy. Spotkanie po latach powoduje wylew dawnych uczuć. Wracają wspomnienia i uczucia. Wyjaśniają sobie wiele rzeczy, ale nadal tkwi obawa, że to się nie uda. Pragną być ze sobą ale pojawiają się małe przeszkody. Wiele rzeczy wspominają więc jest powrót do przeszłości. Trochę rozmawiają, spotykają się. Jednak nie bardzo podobało mi się to ,że prawie każde ci spotkanie musiało się kończyć w łóżku, nawet po wyjaśnieniu sobie pewnych kwestii po kłótni też kończy się intymnością. Nie jest to oczywiście złe i rozumiem, ze po tylu latach chcą się sobą nacieszyć ale co za dużo to nie zdrowo. Autorka pokazała, że przyjaźń damsko-męska nie istniej, bo zawsze któreś poczuje coś więcej. Tych dwoje czuło to już dawno, ale bało się przyznać do tych uczuć. Młodość i porywczość nie pozwoliła na to by spróbować. Gdy jest się dojrzałym inaczej patrzy się na pewne kwestie. Bardziej logicznie i sprawnie się podejmuje decyzje, tym bardziej, że walczyć nie tylko o swoje szczęście ale także dziecka. Jeśli chodzi o Felicję, to brakowało mi jej w książce, gdzieś się tam zawsze przewijała, ale gdyby było jej więcej to jeszcze bardziej książka stałby się urocz. Autorka pokazała, że o swoje szczęścia i miłość trzeba walczyć. Bo jeśli tego nie zrobimy to może to być największy błąd życia. Lekka i przyjemna o dawnych czasach i miłości, która nie rdzewieje. Gdy się pojawi to może nieźle namieszać. 7/10 ❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
13-05-2024 o godz 12:17 przez: bookishvibes_bysandra
[współpraca reklamowa] - Bezwstydna/Czwarta strona Recenzja: Spotkanie po latach, motyw drugiej szansy, bal absolwentów... no i jak tutaj nie skusić się po sięgnięcie po “Zatańcz ze mną”? Niemal trzydziestoletnia Wiktoria jest naprawdę zadowolona z tego, jak wygląda jej życie. Wspaniała córeczka i własny biznes w postaci kwiaciarni to jej powody do dumy. Ale brakuje jej jeszcze czegoś równie ważnego - miłości. Między nią a jej byłym mężem relacje są bardzo dobre, jednak w ich związku zabrakło prawdziwej iskry uczucia, aby mógł faktycznie przetrwać. Bal absolwentów organizowany przez jej byłą szkołę odblokuje wszelkie wspomnienia z życia Wiktorii. Wspomnienia o jej przyjacielu i jednocześnie największej miłości z liceum. Największej miłości, największej stracie i tęsknocie, o jej najboleśniejszym zranieniu. Czy tego wieczoru również i Oskar zrozumie błędy przeszłości? Czy ta dwójka będzie miała szansę odbudować swoją relację na nowo? Czy będą potrafili sobie znów zaufać? Szczerze początek tej historii troszkę mnie znudził a sama bohaterka zdawała mi się być nieco denerwująca, ale im dalej w las tym akcja się rozkręcała i tym samym zyskiwała moją pozytywną opinię. Z każdym kolejnym rozdziałem bohaterowie absorbowali coraz więcej mojej uwagi i z coraz większym zapałem brnęłam ku końcowi, by dowiedzieć się, czy Wiktorii i Oskarowi udało się naprawić przeszłość. “Zatańcz ze mną” to emocjonalna podróż w młodzieńcze lata bohaterów. Powracając wraz z Wiktorią i Oskarem do szkolnych czasów, odblokowują się w czytelniku własne wspomnienia. Osobiście w jakimś stopniu znalazłam część siebie w tej historii i myślę, że sporo z Was również zobaczy siebie w odbiciu bohaterów. Relacje pomiędzy bohaterami są pełne emocji. Nie mogłam oderwać się od książki w momencie, w którym uczucia w bohaterach zaczęły odżywać w nich na nowo. Rodzina, przyjaźń i marzenia to tematy bardzo umiejętnie opisane w tej książce. Wszystkie te wątki wraz z tym romantycznym na czele składają się na bardzo ciekawą i poruszającą fabułę. Styl pisania Klaudii Bianek jest jednocześnie lekki i głęboki, dzięki czemu czytelnik odczuwa wiele emocji związanych z bohaterami. „Zatańcz ze mną” polecam śmiało każdemu, kto lubi historie o miłości, przyjaźni i drugich szansach. To opowieść o przebaczeniu i odwadze. Osobiście uwielbiam motyw drugiej szansy i wielu innych, które zostały ukazane w tej historii. Myślę, że ta książka spełni Wasze oczekiwania, niezależnie od tego, czy jesteście fanem romansów, czy po prostu szukacie pięknej i wzruszającej lektury.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
23-04-2024 o godz 10:34 przez: Natalia Fabisiak
Recenzja (czytelniczka_z_promienistej) Wiktoria i Oskar w liceum byli parą najlepszych przyjaciół, chociaż tlumili w sobie uczucia, z których chyba nie do końca zdawali sobie sprawę, a przynajmniej Oskar nie był ich świadom. Byli klasycznym przykładem pary tkwiącej we friendzonie. Jedna sytuacja sprawiła, że ich kontakty urwały się na długie 12 lat. Teraz, na balu absolwentów spotykają się ponownie. Czy po latach ciszy będą w stanie odbudować znajomość? Czy dopuszczą do głosu uczucia? Sięgając po tą książkę totalnie nie spodziewałam się, że aż tak będę nią oczarowana, ale przepadłam. Przepiękna historia, która moim skromnym zdaniem jest idealnym scenariuszem na film. Mówię Wam, to jest kawał przedobrej, dojrzałej, napisanej z niezwykłą precyzją powieści. Czytając historię Wiktorii i Oskara czułam całą sobą te wylewające się z poszczególnych rozdziałów uczuć. Miłość, którą przedstawiła tutaj autorka wręcz wylewa się stąd. Baaa, czuć że ta książka jest dla Klaudii Bianek szczególnie wyjątkową, czuć jej własne uczucia. Mimo iż jest to fikcja, to czuć tu również, że wiele do tej książki autorka dała z siebie. Dlatego ta powieść jest tak naturalna, realna, wyjątkowa i chwyta za serce. Nawet jeśli łatwo można przewidzieć finał, to absolutnie w żaden sposób nie odbiera to radości ze śledzenia drogi naszych bohaterów, a dzięki wplecionym w nią retrospekcjom z czasów liceum, możemy lepiej zobaczyć jak wyglądała sytuacja między tą dwójką i dowiedzieć się dlaczego właściwie ich kontakt się urwał. Żałuję tylko, że autorka nie zdecydowała się w większym stopniu oddać głos Oskarowi. Jeden rozdział z jego perspektywy to dla mnie zdecydowanie za mało i pod tym względem czułam lekki niedosyt. Nic nie poradzę, że uwielbiam męską perspektywe, a świadomość wejścia w myśli Oskara byłaby ekscytująca 🤭 Niemniej jednak po skończonej lekturze i tak przepełnia mnie to pozytywne odczucie. Lubie ten moment gdy kończę czytać książkę i mogę stwierdzić - *tak, to było bardzo dobre i ta myśl, że napisanie recenzji to będzie czysta przyjemność. Polecam Wam tą książkę, polecam ją każdej romantycznej osóbce, która w mniejszym lub większym stopniu wierzy w miłość rodem z bajki. Zatraćcie się w niej i dajcie porwać rozgrywającym się tu wydarzeniom. Ta książka jest przykładem, że taka jedyna, niepowtarzalna miłość istnieje, nawet jeśli wystawiona jest na próbę czasu, to jednak jest obecna. Polecam 🩷
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-05-2024 o godz 23:19 przez: ank_1985_czyta
◾Recenzja◾ "Zatańcz ze mną" @klaudia.bianek Współpraca reklamowa z @czwartastrona Kochani, jaka to była przyjemność! Za oknem pogoda nie rozpieszcza, więc sięgając wczoraj po tą książkę, miałam nadzieję, że ociepli i umili mi niedzielę. Nie spodziewałam się, że z każdym kolejnym rozdziałem będę coraz bardziej traciła kontakt z rzeczywistością, że nie będę mogła oderwać się od tej historii. Wiktoria ma uporządkowane życie. Osiągnęła zawodowy sukces i jako trzydziestolatka jest właścicielką kwiaciarni. Jest też mamą trzyletniej Felicji i w zgodzie ją wychowuje z byłym mężem. Tak naprawdę tylko w sferze związków nie ułożyło jej się tak jak sobie wymarzyła, małżeństwo z Wojtkiem było oparte na przyjaźni, którą po rozwodzie dalej pielęgnują. Porywy serca musiała zepchnąć w zakamarki świadomości, bo łączą się z tym bolesne wspomnienia. Pewnego dnia Wiktoria dostaje informację o zbliżającym się jubileuszu szkoły średniej i ma poważne obawy, czy chce się tam pojawić. Od matury nie widziała dwójki swoich najbliższych przyjaciół, a ich ostatni kontakt to bolesne doświadczenie. Ostatecznie decyduje się wziąć udział w imprezie modląc się, żeby przyjaciel, do którego potajemnie wzdychała w liceum, nie pojawił się tego wieczoru... Kochani, autorka stworzyła kolejną bardzo poruszającą, niezwykle wciągającą historię. Jestem totalnie nią zauroczona. Sama mam niebawem taki zlot ze szkoły średniej, ale w moim przypadku nie łączy się to z takimi emocjami. Moje porywy serca licealne mam daleko za sobą i są tylko miłym wspomnieniem, które zatarło się gdzieś w czasie, kiedy poznałam wiele lat po maturze swojego męża. W przypadku Wiktorii jednak sprawa ma się inaczej, chociaż kobieta żyje teraźniejszością jej serce pozostało przy chłopaku z czasów licealnych. Przyznaję, że przeżywałam razem z nią ten wieczór, nie mogłam się doczekać tej imprezy. Potem próbowałam sobie wyobrazić jak czuła się Wiktoria, kiedy po tylu latach zobaczyła mężczyznę, do którego tyle czasu tęskniło jej serce. Autorka wspaniale oddała targające Wiktorią emocje, niepewność, radość. Świetnie poprowadzona fabuła i cudowny klimat książki sprawił, że nie mogłam sie oderwać. Polecam!! Ode mnie 10/10❤️❤️
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
30-04-2024 o godz 19:34 przez: Ciastko
Trzy razy tak! Tę historię zdecydowanie odkładam na półkę ,,ulubione". Wiktoria prowadzi ułożone, spokojne życie, jest właścicielką dobrze prosperującej kwiaciarni, mamą uroczej trzyletniej dziewczynki i choć rozwiodła się z mężem, to w trosce o córkę udało im się utrzymać przyjacielskie relacje. Spokojna codzienność kobiety zostaje zachwiana przez nieoczekiwane zaproszenie na bal absolwentów liceum. Wiktoria od samego początku jest na nie, wolałaby nie powracać do tego okresu, gdyż wiąże się z nim kilka przykrych doświadczeń, jednak namowy znajomej i sentymentalna podróż w czasie powodują, że kobieta akceptuje zaproszenie. Z mocno bijącym sercem jedzie na bal i spotyka na nim swoją miłość sprzed lat... Oskar był jej najlepszym przyjacielem i poniekąd dlatego dziewczyna nigdy nie przyznała się, że żywi do niego głębsze uczucia. Bała się, że jej wyzwanie doprowadzi do rozpadu ich przyjaźni, nie miała również sposobności do takiej rozmowy, gdyż chłopak był ślepo zapatrzony w swoją ówczesną dziewczynę i ich burzliwy związek. Jeden wieczór przenosi ich w przeszłość, a do Wiktorii dochodzi, że nie tylko ona w czasach szkolnych biła się z myślami i ukrywała swoje emocje. Ta jedna noc zmieni poukładane życie kobiety w chaos, lecz nie zawsze chaos musi prowadzić do złego... Autorka świetnie opisała czasy licealnych problemów i miłostek, a zabieg z wplątaniem w fabułę polskich kultowych utworów muzycznych jest trafiony w punkt. Świetnie się to czytało! Główni bohaterowie mają w sobie dużo ciepła i pozytywniej wibracji, czytelnik od razu ma ochotę im kibicować, szczególnie Wiktorii, która niejednokrotnie posuwa się do podejmowania decyzji dobrych z punktu widzenia matki, a nie kochanki. Obserwujemy również stopniową przemianę bohaterki, która zaczyna coraz bardziej dbać o siebie i swoje potrzeby, ale jednocześnie nie zapomina o swoich bliskich. Pani Klaudia Bianek stworzyła bardzo udaną historię, przepełnioną nostalgią i chwytającą za serce, było mi bardzo miło, że mogłam ją przeczytać, dziękuję i gratuluję premiery ,,Zatańcz ze mną"
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
08-05-2024 o godz 20:39 przez: ksiazkowertyczna
W liceum oboje byli najlepszymi przyjaciółmi, do czasu, aż jedna sytuacja wszystkiego nie przekreśliła. A teraz, ona, wychowuje córkę i prowadzi własną kwiaciarnię, a on po latach pracy za granicą wraca do kraju. Po kilkunastu długich latach ich ścieżki ponownie się przecinają i spotykają się na balu absolwentów. "Zatańcz ze mną" to powieść o niespełnionej młodzieńczej miłości, która w najmniej oczekiwanym momencie puka po wielu latach do drzwi. Tutaj teraźniejszość balansuje na granicy z przeszłością, i muszę przyznać, że autorka świetnie to wszystko poprowadziła. Dwie płaszczyzny czasowe dają idealny obraz na to, dlaczego to wszystko podziało się tak, a nie inaczej, a sam powrót do licealnych czasów nadał historii takiego błogiego, sentymentalnego vibe'u. Bardzo polubiłam się z bohaterami tej powieści. Są autentyczni, popełniają błędy, ale i walczą o swoje. Może ciut za szybko rozwija się w pewnym momencie ich relacja, ale nie przeszkadza to w żadnym stopniu w odbiorze, bo naprawdę czuć te przelewające się między nimi emocje, uczucia i niezaprzeczalną chemię. Pióro autorki jest lekkie i przyjemne, otulające niczym delikatny kocyk podczas zimnych wieczorów. Nie było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Klaudii, a tym tytułem utwierdziłam się po raz kolejny w przekonaniu, że po jej tytuły mogę sięgać w ciemno. "Zatańcz ze mną" to wzruszająca, naszpikowana emocjami historia o prawdziwym uczuciu, o nadziei na lepsze jutro i o wsparciu drugiego człowieka. Fajnie zostało tutaj przedstawione również to, że dziecko nie jest powodem do tego, by tkwić w związku, dla którego nie widzimy przyszłości, i że mimo rozstania rodziców dziecko wcale nie musi na tym ucierpieć. Jeśli szukacie lekkiej, przyjemnej i niewymagającej książki, przy której będziecie mogli się zrelaksować po ciężkim dniu, "Zatańcz ze mną" będzie idealnym wyborem. Zapewni Wam rozrywkę, a i zafunduje wypieki na twarzy. Polecam.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
12-05-2024 o godz 22:16 przez: paula_czytula
30-letnia Wiktoria jest rozwódką, ale i dumną matką, a także właścicielką prężnie rozwijającej się kwiaciarni. Nie wydaje się jednak, aby była ona w pełni szczęśliwa. Gdy dostaje zaproszenie na zjazd absolwentów, nie ma zamiaru się tam wybierać. Zmienia jednak zdanie, kiedy dowiaduje się, iż to spotkanie będzie uhonorowaniem wychowawcy jej klasy, który jest śmiertelnie chory. Na imprezie pojawia się także jej wielka, licealna, niespełniona miłość. Czy spotkanie kogoś z przeszłości może stać się zalążkiem dla nowej przyszłości? Jestem bardzo mile zaskoczona tą historią, gdyż całkowicie nie spodziewałam się, że aż tak mnie ona wciągnie. „Zatańcz ze mną” to bardzo ciekawie przedstawiona opowieść o licealnej miłości, która ożywa na nowo po dwunastu latach. Jest to rozczulająca, ale i nostalgiczna powieść o drugich szansach, pełna tęsknoty, pasji i namiętności. Bardzo podobała mi się kreacja głównych bohaterów. Wiktoria to kobieta, która pomimo niepowodzeń w sferze miłosnej, odznacza się niezłomnością i siłą, gdyż ma dla kogo się starać i dla kogo wstawać każdego ranka. Z kolei Oskar to spełniony zawodowo, przystojny mężczyzna, który wie czego chce. Potrafi bronić honoru swojej ukochanej, a uczucie, którym ją obdarza jest niepowtarzalne. Chemia pomiędzy bohaterami jest niezaprzeczalna, od razu można spostrzec, że ciągnie ich do siebie. „Zatańcz ze mną” to historia, którą świetnie się czyta i ciężko się od niej oderwać. Wyróżnia się wśród innych romansów tym, że wywołuje wspomnienia z lat naszej młodości – od liceum, przez studniówkę, po pierwsze młodzieńcze miłości. Oprócz spotkania po latach, znajdziemy w tej książce także inne popularne ostatnio motywy, takie jak friends to lovers czy motyw drugiej szansy. Całość czyta się z wielką przyjemnością. Mam nadzieję, że uwzględnicie ten tytuł w Waszych planach czytelniczych, bo naprawdę warto! Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
09-04-2024 o godz 19:54 przez: todomkimiejsce
Nie wiem, czy pamiętacie, ale „Pokochaj mnie jeszcze raz” od autorki totalnie mną zawładnęła. Do „Zatańcz ze mną” podeszłam z dystansem. W mojej glowie majaczyła myśl, ze autorce pewnie nie uda sie powtórzyć fenomenu poprzedniej książki. Szczerze? Może najnowsza powieść Klaudii Bianek nie zachwyciła mnie w takim samym stopniu jak poprzednia, ale to w dalszym ciągu doskonała historia o drugiej szansie napisana w bardzo przystępny sposób. I również w przypadku tej oderwać sie nie mogłam. Chłonęłam każde kolejne zdanie, trwałym przy boku Wiktorii, śledziłam kolejne poczynania w biznesie, spędzałam czas z jej córką i wspaniałym byłym mężem. Ale widziałam też to, ze pomimo upływu przeszło dekady w sercu głównej bohaterki nadal jest Oskar. Jego nieobecność na balu absolwentów przekonała Wiktorię, by się na niego udać. Jakieś było jej zaskoczenie, gdy jednak spojrzała w znajome oczy, ale trochę inne: bardziej doświadczone. „Zatańcz ze mną” udowadnia, ze istnieje miłość, dla której czas nie jest przeszkodą. Uczucie tlące się w bohaterach pomimo upływu lat mie wygasło, nie ewoluowało. Obydwoje próbowali szczęścia, jednak zakończyło się to u jednego rozstaniem przed ślubem, u drugiego rozwodem. Ponowne spotkanie okazało się być zapalnikiem do odważnych decyzji. I właśnie tutaj mam mały wewnętrzny zgrzyt: po dekadzie bohaterowie bez chwili wahania wchodzą ze sobą w związek. Czy to realne? Nie wiem, nie mnie oceniać, autorka w posłowiu poruszyła moje serce, wiec może ta historia mogłaby wydarzyć się naprawdę. Jednak dla mnie ciut nieprawdopodobne jest to, by przez tyle lat kochać niezachwianie i na odległość inną osobę, której raczej się już nie zobaczy. Jeszcze jedna rzecz mnie denerwowała: nastoletni Oskar. Miał skarb przed nosem a nie potrafił tego dostrzec. Polecam, czytajcie, to kawał dobrej historii w sam raz na jedno popołudnie
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
22-05-2024 o godz 17:10 przez: Anonim
Rzadko trafiam na książki z motywem drugiej szansy, ale tą mogę zdecydowanie uznać jako moją ulubioną. Z piórem Klaudii Bianek miałam już przyjemność się spotkać i nie zmiennie uważam, że piszę ona w sposób, który wciąga czytelnika w historię już od pierwszych stron. Narracja została poprowadzona w dwóch liniach czasowych, które świetnie się dopełniały, dlatego też jako czytelnik nie pozostajemy długo bez odpowiedzi, na pewne niedopowiedzenia. Wiktoria i Oskar to przesympatyczni bohaterowie, których nie da się nie lubić. Ona mimo tego, że została skrzywdzona w przeszłości, aktualnie prowadzi szczęśliwe życie, a on stara się naprawić błędy, które popełnił 12 lat temu. Wiktoria to bohaterka, która zostaje postawiona między młotem a kowadłem. Czy podejmuje pochopne decyzje, które nie są do końca przemyślane? Owszem, ale ja ją w 100% rozumiem, bo wiem, że miłość naprawdę potrafi namieszać w głowie. Oskar natomiast to mężczyzna marzeń, który rozkochał mnie w sobie na milion sposobów. Autorka w świetny sposób opisała emocje bohaterów, a chemia pomiędzy nimi była wręcz namacalna. Odczuć się ją dało już podczas ich pierwszego spotkania i utrzymywała się ona aż do ostatniej strony. W książce pojawił się motyw, który jest jednym z moich mniej ulubionych, ale został on wpleciony tak naturalnie, że w żaden sposób mi to nie przeszkadzało. Autorka poruszyła również temat rozwodu, który na tle historii wypadł bardzo autentycznie, pokazując tym, że nasi bohaterowie to ludzie tak jak my, którzy nie zawsze prowadzą życie usłane różami. „Zatańcz ze mną” to piękna i lekka historia, która pokazuje, jak istotna jest rozmowa. Uświadamia, że bez wyjaśnienia sobie pewnych kwestii, nawet tych najbardziej błahych nasze życie może obrócić się o 180 stopni. Przepadłam dla tej książki i totalnie nie spodziewałam się, że skradnie ona moje serce.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
14-05-2024 o godz 15:39 przez: Joanna Jaromin
Najnowszą książkę Klaudii Bianek skończyłam kilka dni temu i wiecie co? Na samą myśl o niej, nie mogę przestać się uśmiechać. Niby wszystko można było przewidzieć, niby nic skomplikowanego, a jednak piękno tkwi w prostocie, a „Zatańcz ze mną” jest tego doskonałym przykładem. Czasami prosta, ale dobrze opowiedziana historia jest lepsza niż wszystkie inne skomplikowane pomysły. Ta książka dokładnie taka jest - prosta i przyjemna. Taka na jeden/dwa wieczory. Wciąga, zachęca, wręcz nie sposób się od niej oderwać. Czytając „Zatańcz ze mną” poczułam, jakbym wsiadła do machiny czasu i cofnęła się o 10 lat. Miałam, mam! ogromny problem z zaakceptowaniem stwierdzenia „powrót do czasów młodzieńczych”, bo jak to, to nie było rok temu? Czy naprawdę minęło już tyle lat od skończenia szkoły średniej? No i halo, ale jak to możliwe, że „See You Again” Miley Cyrus mogę, a nawet powinnam nazywać piosenką mojej „młodości”? Jakiej młodości? Jakie 30 urodziny za rok? Czy ktoś może mnie uszczypnąć, a później sprawić, żeby czas tak nie pędził? 👀 Rozumiem bohaterkę książki - Wiktorię. Rozumiem jej wahania, niepewność. Rozumiem również strach zmierzenia się z przeszłością. Na jej miejscu również zastanowiłabym się, czy warto na jeden, krótki wieczór - balu absolwentów - uchylić dobrze zamknięte drzwi przeszłości. Czy warto podjąć to ryzyko. Nie jest tajemnicą, że Wiktoria zdecydowała się podołać temu wyzwaniu, a gdzie ją to zaprowadziło? Myślę, że nawet ona sama nie spodziewała się, że ten jeden wieczór pociągnie za sobą takie konsekwencje. Wywoła burzę emocjonalną i tornado w jej poukładanym życiu. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona książką! Ogromnie zachęciła mnie do bliższego poznania twórczości Autorki.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
2/5
30-04-2024 o godz 15:28 przez: Aleksandra Buchwald
Życie Wiktorii jest udane, prowadzi spokojne życie. Ma cudowną córkę, własną kawiarnię i dobre stosunki z byłym mężem. Jest szczęśliwa Instagram się nie myśleć o relacjach, które straciła lata temu. Zaproszenie na bal sprawia, ze wspomnienia wracają. Oskar był jej najlepszym przyjacielem, w którym sekretnie się podkochiwała. On nigdy się o tym nie dowiedział, zbyt wpatrzony w swoją licealną miłość. Przyjaźń nie przetrwała, kontakt się urwał, a Wiktoria ma nadzieję, że zapomniała o swoich uczuciach do niego. Sięgnęłam po książkę zaintrygowana, gdyż tematy około szkolne w literaturze, są dla mnie ogromnie atrakcyjne. Początek książki napawał mnie pozytywnym podejściem, jednak ciąg dalszy kompletnie zawiódł. Wierzę w ideę miłości na całe życie, tej jednej prawdziwej, jestem romantyczką. Jednak tutaj ten wątek, był bardzo płaski. Spotkanie po latach, pełna napięcia relacja. Jednak zostało to poprowadzone bardzo szybko, dosłownie od momentu ich spotkania to był istny maraton. Relacja rozwinęła się tak szybko, że nie miałam nawet momentu na rozmyślanie, czy bohaterowie pasują do siebie. Według mnie wątek romantyczny był płaski. Jestem pewna, że ten sposób poprowadzenia fabuły, spodoba się dużej części z was. Jednak ja nie jestem fanką. Pióro autorki jest lekkie i przyjemne, książka nie jest wymagająca. Idealnie nada się dla osób, które lubią szybkie tempo w romansach. Wydaje mi się, że ta lektura nada się na zbliżające się lato, jako czytadło na plażę. Mimo że na mnie książka nie zrobiła ogromnego wrażenia, jestem pewna, że znajdzie swoich zwolenników.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-05-2024 o godz 09:51 przez: Ewelina
Współpraca reklamowa z @czwartastrona Dla tej książki zarwałam dzisiejsza noc... I wiecie co warto było. To ile ta historia niesie ze sobą emocji od radosnego śmiechu po totalne wzruszenie i łzy. Jeden taniec znaczy czasem więcej niż tysiąc słów... Wiktoria prowadzi mega poukładane życie. Własny biznes jakim jest wymarzona, klimatyczna kwiaciarnia, ukochana córeczka i przyjacielskie relacje z byłym mężem. Rodzice i siostra którzy zawsze służą pomocą. Zaproszenie na bal absolwentów liceum do którego chodziła burzy jej spokój i przywołuje wspomnienia, które ukryła na dnie duszy. Oskar był jej najlepszym przyjacielem przez cały licealny okres. Chłopak nigdy się nie dowiedział, że Wiktoria się w nim kocha. Przyjaźń nie przetrwała, kontakt urwał się na wiele lat jednak uraza w sercu pozostała. Dlatego też kobieta odmawia udziału w imprezie. Jednak wiadomość o śmiertelnej chorobie byłego wychowawcy i chęć pożegnania się z nim jest impulsem dla którego Wiktoria decyduje się pójść na bal. Kochani czy spotkanie przeszłości z teraźniejszością może przynieść coś dobrego? Czy Wiktoria i Oskar dziś już dorośli po wielu życiowych zawirowaniach dadzą sobie szansę na wyjaśnienia? Choć okładka nie należy do moich ulubionych historia kupiła mnie totalnie. Nie byłam w stanie się od niej oderwać choćby na moment. Strona za strona płynęłam przez tę opowieść o miłości, tęsknocie i bólu po stracie. Raz śmiałam się na głos by za chwilę ocierać łzy wzruszenia. Polecam bardzo
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-05-2024 o godz 15:38 przez: Anonim
Wiktoria i Oskar to najlepsi przyjaciele ze szkoły. Żeby nie zepsuć swojej relacji ukrywają przed sobą swoje uczucia i wzajemnie doradzają sobie w sprawach sercowych. Ale jeden wieczór niszczy wszystko... Teraz po dwunastu latach spotykają się ponownie! Jedno spojrzenie w oczy wystarczyło żeby uczucia na nowo odżyły. A może one nigdy nie umarły? Co ta książka ze mną zrobiła! Jak tylko zobaczyłam motywy tej historii wiedziałam, że to jest strzał w dziesiątkę! I zupełnie się nie myliłam! Mam wrażenie że ta książka jest napisana dla mnie. Z zapartym tchem wróciłam z bohaterami do czasów szkolnych i do wspomnień, które uderzyły jak boomerang. Podczas czytania uśmiech nie schodził mi z twarzy. Pojawiły się również łzy ale to były łzy wzruszenia, szczęścia i nadziei że prawdziwa miłość przetrwa wszystko. Że ona nigdy nie umiera a jedynie czeka żeby dojrzeć i zapukać do nas któregoś dnia. Nie wiem jak autorka to zrobiła ale ja te wszystkie emocje odczułam na własnej skórze... poczułam wylewającą się miłość i oddanie. Jestem wdzięczna że mogłam przeczytać te historie i chyba nie pozostaje mi nic innego jak szukać sukienki i czekać na taki bal 😅 Przeczytałam już kilka książek autorki ale ta zdecydowanie zostaje moją ulubioną! Jeżeli lubicie motyw drugiej szansy, spotkanie po latach, friends to lovers a do tego wszystko okraszone balem absolwentów i muzyką, przy której nie sposób nucić pod nosem, to koniecznie ten tytuł musi znaleźć się na waszej liście!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
21-04-2024 o godz 20:37 przez: Anonim
Wiktoria prowadzi własną kwiaciarnie, wychowuje córkę i utrzymuje dobre relacje z byłym mężem. Wszystko wydaje się być w najlepszym porządku. Do czasu, kiedy dowiaduje się, że jej była szkoła organizuje bal absolwentów. Choć z początku kobieta upiera się, że nie ma szans, aby poszła na to spotkanie, pojawiają się nowe okoliczności, które decydują o tym, że jednak się wybiera. Wszystkie szkolne wspomnienia powracają, a niezagojone rany się otwierają. Eliza ma niepowtarzalną szansę, aby wyjaśnić sobie nieporozumienia, które rozwaliły jej relację z Oskarem- byłym przyjacielem, w którym się podkochiwała.   Miałam ogromną ochotę na książkę, która mnie zrelaksuje i pozwoli się odprężyć i oto ona. Najnowsza powieść spod pióra Klaudii Bianek, to historia, która wciąga od samego początku, a lekki styl autorki sprawia, że strony uciekają w błyskawicznym tempie. „Zatańcz ze mną” jest książką nieco nostalgiczną, ale nie brakuje w niej pazura, odrobiny humoru, a nawet zwrotów akcji. Cudownie wykreowani bohaterowie, świetnie oddana chemia między dwójką byłych przyjaciół, ciekawe intrygi, które tę przyjaźń rozwaliły. Klaudia Bianek do tego wszystkiego dorzuciła jeszcze kilka piosenek przewodnich, które w mojej ocenie, niesamowicie oddają klimat tej historii. Nie sposób było ich nie nucić gdzieś między stronami. Ogromnie polubiłam Elizę i Oskara, którzy musieli przejść długą, pełną nieporozumień drogę, aby zrozumieć, że najważniejsza jest…miłość. Polecam!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
17-04-2024 o godz 08:48 przez: Sandra Smolińska
Macie swoją ulubioną piosenkę taką z czasów licealnych? Ja mam i to sporo i muszę Wam powiedzieć że czytając najnowszą książkę Klaudii Bianek „Zatańcz ze mną” parę moich ulubionych tytułów się pojawiło co sprawiło, co dodatkowo powodowało bardzo miłe wspomnienia❤️. Wiktoria wiedzie spokojne życie, prowadzi własną kwiaciarnię wychowuje wraz z byłym mężem swoją córeczkę. Gdy pewnego dnia dowiaduje się o zjeździe absolwentów swojego liceum jej serce zaczyna mocniej bić. Lecz od razu postanawia, że odpuści sobie ten zjazd, aby nie spotkać swoich przyjaciół. Lecz namawiana przez koleżankę i rodzinę zaczyna się przełamywać, a gdy dowiaduje się że chłopaków nie będzie, a spotkanie to jest bardzo ważne dla ich wychowawcy postanawia wziąć w nim udział. Gdy już nadchodzi ten dzień, odczuwa stres ale bierze udział w wydarzeniu, które jest przyjemne do momentu aż wpada na swojego przyjaciela i wszystkie wspomnienia wracają . Dlaczego ta relacja jest dla niej tak trudna? Czy po dwunastu latach dowie się dlaczego ich drogi się rozeszły? Tego wszystkiego dowiecie się sięgając po ten tytuł. A ja Wam tylko powiem, czytajcie tą książkę! Gwarantuje, że świetnie spędzicie czas, gdyż jest ona tak się przyjemna i lekka, że może przy niej się zrelaksować❤️ a poza tym ta historia jest życiowa, że może spotkać każdego z nas, może nie 1:1 ale duża część tak😉. Dodatkowo, bohaterowie są świetni i fabuła wciągająca także wszystko to powoduje kawał dobrej książki!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego