Wielki Mur (wydanie książkowe) (DVD)

Film wart tych 200mln ,które na niego wydano.Gatunek fant.- przygodowy,Akcja rozgrywa sie w Chinach w bardzo ,bardzo dawnych czasach.Już wstęp wprowadza nas w klimat filmu.Świetne kolory,wartka akcja no i mój ulubiony aktor Matt Damon.Sam klimat filmu już jest ekscytujący(CHINY,WIELKI MUR,ZWYCZAJE TAK OBCE DLA NAS).Polecam gorąco.

Rozrywkowe kino w stylu MUMII i PRZYCZAJONEGO TYGRYSA. Warto obejrzeć w piątkowy wieczór

Świetny film akcji, w którym cały czas się coś dzieje. Polecam amatorom tego gatunku :)

Niezła propozycja Fantastyka na fajnym poziomie Warto zobaczyc

Pragnę przedstawić Państwu film pt. „Wielki Mur” w reżyserii Zhanga Yimou, który już w 1988 zapoczątkował ogromną modę na chińskie kino nawiązujące do historii Chin. Moda ta jest nadal czynna aż po dzień dzisiejszy. Kojarzyć można go produkcją filmów takich, jak: „Dom Latających Sztyletów”, „Hero”, „Wszyscy albo nikt” czy „Żyć”. Za produkcję swych filmów uzyskał wiele cennych i ważnych nagród w świecie filmu. I to właśnie on miał ten zaszczyt poprowadzić zespół aktorów, stylistów i wszystkich innych osób, które razem wspólnym wysiłkiem stworzyły przepiękny obraz starożytnych Chin i Wielkiego Muru – cudu architektury stworzonej milionem ludzkich rąk. „Wielki Mur” to nie tylko film o legendarnych potworach z mitologii chińskiej, ale również film o kulturze, historii i narodzie – czyli ludziach i całej ziemi chińskiej, który opowiada o ich więzi. Ponadto film ten jest pierwszą chińsko – amerykańską produkcją filmową. Na tak wielki film, na który Chiny czekały co najmniej 10-20 lat zostało przeznaczone aż 150’000’000 dolarów, według mnie było warto. Gwiazdorska obsada, wspaniałe efekty, przywołanie wspaniałej i za razem tak różnorodnej mitologii chińskiej dały wręcz przepiękny obraz Chin jakie jeszcze nikt z poza tego kraju nigdy nie widział. W rolach głównych wystąpiły takie gwiazdy kina jak: - Matt Damon jako William - Jing Tian jako Komendant Lin Mae - Willem Dafoe jako Ballard - Andy Lau jako Strateg Wang - Pedro Pascal jako Tovar - Zhang Hanyu jako Generał Shao - Han Lu jako Tong Peng - Kenny Lin jako Dowódca Chen - Eddie Peng jako Dowódca Wu - Huang Xuan jako Dowódca Deng - Kai Zheng jako Shen Junkai Wang jako Cesarz Dla mnie jedynym minusem jest tylko fakt taki, iż film trwa jedyne 103 minuty, ale i tak jest warty poświęcenia czasu na obejrzenie go. Film „Wielki Mur” ma za zadanie również odpowiedzieć na nurtujące pytanie od setek lat, w jakim celu zostało to arcydzieło architektoniczne zbudowane. Jedna z możliwości została ukazana w filmie, a mianowicie przed atakiem najeźdźców z kosmosu, których zesłali bogowie za pychę ludzi. Ale to tylko są przypuszczenia, tak naprawdę chyba nigdy się tego już nie dowiemy. Ale oglądając ten film nie należy zapominać o ‘niewidzialnych” osobach tego filmu, bez których by on nie powstał. Są nimi mianowicie ludzie z zespołu technicznego, których w filmie nie widać. W tym zespole ważną rolę odegrały postaci takie, jak: - John Myhre („Chicago”, „Wyznania gejszy”) - kostiumolog Mayes C. Rubeo („Warcraft: Początek”, „Avatar”) - montażyści Mary Jo Markey („Star Wars: Przenudzenie mocy) i Craig D. Wood („Piraci z Karaibów”) - Richard Taylor i studio WETA (trylogia „Władca pierścieni”) - Phil Brennan („Królewna Śnieżka i Łowca”, „Wolverine”) i szef ILM Far East – Samir Hoon („Star Trek: W ciemność”) - operatorzy Stuart Dryburgh („Fortepian”, serial „Zakazane imperium”) i Zhao Xiaoding („Dom Latających Sztyletów” i inne filmy Zhanga Yimou), którzy wykorzystali eksperymentalną kamerę Aeroflex Alexa 65, która dała możliwość kręcenia w rozdzielczości 6K, co otworzyło drogę do nowych możliwości na wielkim ekranie. Cała obsada i zespół techniczny mogą pochwalić się aż 25 Oscarami i 43 nominacjami do Oscara. Matt Damon specjalnie dla produkcji tego filmu wraz z rodziną przeniósł się do Chin na 6 miesięcy. Zhang Yimou jest dla niego „chińskim Spielbergiem”. Rozmach tego filmu porównuje jedynie z „Avaarem” Jamesa Camerona. Akcja filmu rozgrywa się w XV – wiecznych Chinach za panowania dynastii Song. Banda najemników z Europy podróżuje do Chin w celu pozyskania czarnego prochu, który pomógłby im pozyskać sławę, bogactwo i pozycję w europejskim świecie. Niestety są gonieni przez wojownicze plemię Kitanów. Ledwo udaje się im uciec z opresji a już wpadają w drugą i za moment w trzecią… Drugim niebezpieczeństwem jakie czyha na nich pod osłoną nocnej szaty to legendarne Tao Tei – ogry zesłane przez bogów jako kara za ich występki. Ostatnia opresja to stacjonujące wojska Bezimiennego Zakonu na Wielkim Murze. Tu jednak za zabicie bestii z kosmosu zdobywają szacunek, który pogłębiają w walce z najeźdźcą. Jednakże z całej grupy najemników podczas nocnego starcia z potworami przeżył William i Tovar. Za bramą Wielkiego Muru poznają Ballarda, który żyje tam od około 20 lat… Poza szacunkiem dwaj najemnicy również wzbudzili przerażenie wśród dowódców, gdyż nie przypuszczali, że monstra są już tak blisko nich. Po zwycięskiej batalii William zyskuje respekt wśród dowódców, a w szczególności Lin, która dowodzi oddziałem Żurawi. Wtedy właśnie poczuł, że w końcu jest tam gdzie powinien, ponadto po między Lin a Williamem rodzi się uczucie, lecz bez przyszłości. Kiedy dochodzi do kolejnego ataku, Ballard wraz z Tovarem szykują plan rabunku czarnego prochu oraz ucieczki. Co prawda udaje im się to, lecz długo nie będą się cieszyć wolnością i łupem… W tym czasie William stracił zaufanie chińskich wojowników, lecz za sprawą losu je odzyskał, zaś monstra ominęły bastion i kierują się na stolicę...

Typowa chińska megaprodukcja: zapierające dech dekoracje, fantastyczne plenery, brawurowa akcja, masa statystów, doskonała muzyka, wielkie łubudu (tym razem z potworami) i wbijające w fotel efekty specjalne. Ale kto bogatemu zabroni? Ogląda się dobrze. Warto.

"Z przyjemnością wystawiamy pozytywny komentarz ! Sprawna transakcja w miłej atmosferze! Polecam"

wspaniała obsada piekne krajobrazy wspaniały film przygoda akcja

Dość przyjemny film, efekty ok, fabuła trochę gorzej.

Jak ktoś lubi takie filmy to serdecznie polecam