Paddington artysta (okładka  twarda, wyd. 03.2023)

Sztuka to ekspresja, nasza wizja, nasze uczucia, dlatego czasami trudno osobom postronnym zrozumieć dane dzieło. Taki problem ma Paddington, który wraz z panem Gruberem ogląda obrazy. Ich wygląd ewidentnie nie przydał do gustu niedźwiedziowi z mrocznego zakątka Peru. Miś postanawia namalować własne dzieła. Budzi się w nim artysta. Przy okazji dowiaduje się, że nie jest to wcale takie łatwe. Słońce zmienia położenie i trudno uchwycić dobre światło, farba schnie w nierówny tempie, a przy tworzeniu autoportretu trzeba się dużo nabiegać. „Paddington artysta” to kolejny picturebook, z przygodami sympatycznego misia. Ta edycja jest wspaniale ilustrowana, a na rysunkach R. W. Alley zaprezentował chyba każdy fragment tekstu. W przypadku tej historyjki ilustracje są wyjątkowo ważne. Poszczególne obrazy, które Paddington ogląda i tworzy nie są szczegółowo opisane. Wiemy tylko, że chodzi np. o autoportret. Ale jak on wygląda? Tu już musimy spojrzeć na obrazek. Ilustrator wykonał świetna pracę, bo warstwa tekstowa i wizualna świetnie ze sobą korespondują. Z treści książki wyłania się kreatywny bohater. Mi się to bardzo podoba. Uważam, że dzieci powinny być zachęcane do swobodnego tworzenia. Powiem wam, ze chodzimy z M. na zajęcia plastyczne i kiedy widzę rodziców, którzy robią prace za swoje dzieci, to zawsze zastanawiam się za co płacą pieniądze. Co chcą żeby dzieci wyniosły z zajęć? Paddington może nie okazał się wybitnym artystą, ale jego przyjaciel, pan Gruber, subtelnie zachęca go do tworzenia i wspiera. Zatrzymam się na chwilę przy tej postaci, bo to mój ulubiony bohater z książek o Paddingtonie. Szarmancki straszy pan, który zawsze potrafi się zachować. Czasami mam wrażenie, że ten „gatunek” jest już na wygięciu, a szkoda. „Paddington artysta” to przyjemna bajeczka o kreatywności i szacunku do sztuki. Każdy postrzega, ją inaczej, każdemu co innego się podoba. Twórzmy sami i wspierajmy swoich ulubionych twórców, bo nie nie jest łatwa praca.

Paddingtona nie muszę chyba nikomu przedstawiać. Przygody tego uroczego niedźwiadka z Mrocznego Zakątka Peru to już klasyka literatury dziecięcej uwielbiana przez czytelników na całym świecie. Sympatyczny bohater zachęca do rozwijania wyobraźni i kreatywności, a także czerpania przyjemności z odkrywania świata wokół siebie. Pomimo upływu czasu nie traci nic z życzliwości, którą potrafi obdarować każdego, sprawiając, że uśmiech sam pojawia się na twarzy. W dniu dzisiejszym swoją premierę mają kolejne picturebooki z przepięknymi ilustracjami autorstwa R. W. Alley. "Paddington artystą" Tym razem uroczy niedźwiadek w niebieskim płaszczyku zabierze swoich czytelników w świat sztuki. Zainspirowany uliczną wystawą obrazów postanawia spróbować swoich sił jako artysta. Okazuje się, że malowanie na płótnie wcale nie jest takie łatwe jak mogłoby się wydawać. Zwłaszcza, gdy pogoda nie sprzyja, światło ciągle się zmienia, a lustro, pomocne przy tworzeniu autoportretu, znajduje się wysoko na piętrze. Paddingtonowi nie można odmówić zapału i kreatywności. W swoje obrazy wkłada mnóstwo pracy i serca sprawiając, że stają się wyjątkowe. W tym przypadku to nie talent jest najważniejszy, a chęć realizacji marzeń i szukanie nowej pasji. Ten tytuł zdecydowanie należy do moich ulubionych. Wystarczy spojrzeć na uśmiechnięty portret rodziny Brownów, by zrozumieć dlaczego 🙂 Paddington stał się symbolem dobrych manier, optymizmu i pozytywnego podejścia do życia. Pomimo wrodzonych skłonności do pakowania się w kłopoty nie traci nic ze swojego uroku i chęci poznawania świata. Ten niezwykle dystyngowany niedźwiedź jest zawsze gotowy nieść bezinteresowną pomoc i próbować nowych rzeczy sprawiających, że jego świat nabiera kolorów.

Paddingtonem oraz pan Gruber udali się na plenerową wystawę. Mężczyzna lubi i zna się na sztuce, co chwilę zadaje misiowi pytanie, co sądzi o danym obrazie. Choć jego przyjaciel jest nimi zafascynowany, Paddingtonowi nie do końca się podobają. Postanawia sam zająć się malarstwem. Uzbrojony w odpowiednie przyrządy zabiera się za swoje dzieła, tylko nie myślał, że to wcale takie łatwe nie będzie. Co takiego stworzy miś? Do jakiego wniosku dojdzie? Za nami kolejna książka o przygodach Paddingtona, tym razem ten uroczy miś postanawia zostać artystą. Historia zdecydowanie się nam podobała, a czytanie jej sprawiło wiele radości. To jedna z tych książeczek, która nie tylko bawi, ale również jest doskonałym początkiem wielu rozmów. „Czy talent jest najważniejszy? Czy należy doceniać pracę innych?” - m.in. o tym możemy porozmawiać z dzieckiem po lekturze. W książeczce znajdziemy urocze, duże, kolorowe ilustracje, które są adekwatne do treści. Nas one zachwyciły, uważamy, że chce się je oglądać i to wielokrotnie. To wszystko zdecydowanie zachęca do sięgania po książeczkę. Tekst jest ciekawy, napisany „pod dziecko”, czyli bez wielu trudnych, niezrozumiałych dla malucha słów. To sprawia, że z przyjemnością będą słuchały, a starsze pociechy samodzielnie czytały. Okładka jest twarda i solidna. Dzięki niej książka nie zniszczy się zbyt szybko. „Paddington artysta” to ciekawa, wartościowa, urocza, ciepła, urocza historia misia Paddingtona, która bawi, a także będzie doskonałym początkiem rozmowy z dzieckiem. Z przyjemnością polecam. Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Cześć, z tej strony miś Paddington. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać mnie, to już teraz powiem wam, że jestem małym misiem, który kocha marmoladę. Uwielbiam chodzić na spacery, oglądać piękne widoki i pomagać ludziom w potrzebie. Książeczki z obrazkami o mnie, Paddingtonie, to coś, co sprawi, że wasze serduszka zatrzepoczą z radości! W tych wspaniałych ilustrowanych książeczkach, możecie poznać mnie jeszcze lepiej i przemierzyć ze mną cały świat! Przygody, jakie przeżywam, to coś, co sprawia mi niesamowitą radość! Pokazują, jak ważne jest, by być dobrym przyjacielem i pomagać innym. Często też wpadam w różne tarapaty, ale zawsze znajduję sposób, by się z nich wydostać! Dla mnie, jako misia Paddingtona, wasze uśmiechy są najważniejsze! Uwielbiam czytać książeczki razem z wami i słuchać waszych kreatywnych pomysłów! To wy, moi drodzy przyjaciele, sprawiacie, że świat jest jeszcze piękniejszy i pełen uśmiechu! Dlatego też, zachęcam was, byście poznali mnie jeszcze lepiej i przeczytali książeczki z obrazkami o mnie, Paddingtonie! Obiecuję wam mnóstwo zabawy, uśmiechu i niezapomnianych chwil w moim towarzystwie! A ilustracje, jakie zdobią te małe skarby są przepuchato cudowne!

Czy bycie artystą zawsze wiąże się tylko z chodzeniem na wernisaże, rozmowami z innymi artystami i osobami podziwiającymi dzieła? Niestety nie do końca o czym osobiście dowiedział się Paddington, a wy możecie poznać tą historię spisaną w książce: Paddington artysta- Michael Bond, wydawnictwo wydawnictwoznakpl Jak zawsze historia z odrobiną humoru, ciekawych pomysłów i lekcją, która może się przydać. Tym razem Paddington pokazuje jak ciężkie jest list artysty i że wcale nie tak łatwo nim być. Dodatkowo uczy nas, że nie wszystko jest na sprzedaż, a rzeczy dla nas ważne jak np pamiątkowy portret rodzinny jest nie do wycenienia. Cała historię urozmaicają piękne barwne ilustracje, które spodobają się nawet najmłodszym czytelnikom. Tym razem podczas spaceru Paddington podziwia sztukę malowania obrazów. Nie do końca jest wszystkim zachwycony, a niektóre obrazy przyprawiają go o mdłości. Wtedy Miś wpada na pomysł namalowania własnych obrazów. Okazuje się to czasochłonne i nie tak łatwe jak się wydawało misiowi. Gdy kończy postanawia jest sprzedać, ale czeka tak długo, że aż zasypia. Czy Miś doczeka się wreszcie kogoś, kto doceni jego starania?

Uwielbia Marmoladę, ma nienaganne maniery i wprost niezwykły talent do pakowania się w tarapaty, z których zwykle udaje Mu się wyjść z ogromnym wdziękiem. To oczywiście nikt inny jak uroczy niedźwiadek Paddington. A ja mam ogromną przyjemność zaprosić Was dziś do świata przygód tego, być może nieco niezdarnego, ale na pewno, o wielkim sercu ulubieńca dzieci. Artysta - Przyjaciel Paddingtona, Pan Gruber zabrał Misia na wystawę plenerową. Oglądając obrazy innych, Paddington zapragnął sam zostać artystą. Ale czy namalowanie autoportretu to takie proste zadanie, zwłaszcza, gdy niedźwiadek w drodze pomiędzy lustrem a płótnem zdążył już zapomnieć jak właściwie wygląda? I czy uda Mu się znaleźć kupca na swoje dzieła? Przekonajcie się, bo zdecydowanie Miś odnajdzie w sobie wielką malarską pasję. Piękna twarda oprawa, kwadratowy dosyć wygodny format, dobrej jakości matowy papier i cudowne ilustracje, a także ciepłe opowiastki o sympatycznym Paddingtonie - to doskonały przepis na idealne, wspólne popołudniowe lub wieczorne czytanie, bo #niemspaniabezczytania. Do tego kubek herbaty i kanapka. Koniecznie z marmoladą!

Kolorowe i piękne ilustracje, tekst, który przetłumaczył Michał Rusinek - to zapowiedź niezwykłej przygody. Z Misiem Paddingtonem nuda nie doskwiera. Pełna zabawnych sytuacji historia na pewno spodoba się niejednemu dziecku, a dorosłym przypomni dzieciństwo. To nasze kolejne spotkanie z Paddingtonem w wersji dla nieco młodszych. Tym razem ten uroczy miś postanawia zostać artystą. Przecież malowanie obrazów to nic trudnego. Tak przynajmniej myślał nasz bohater, gdy razem z panem Grunerem oglądał wystawę plenerową. Po powrocie do domu ochoczo zabrał się do pracy. Wkrótce jednak przyznał, że malowanie łapami nie należy do najłatwiejszych... zwłaszcza malowanie autoportretu. Jeśli jeszcze nie znacie Misia Paddingtona, sięgnijcie z dziećmi po nowe wydanie, które porwie was w wir niekończących się przygód. Niezwykle uroczy miś, piękne ilustracje i historia pełna humoru. Dla mnie to nie tylko powrót do dzieciństwa, ale także możliwość pokazania Zuzi tego uroczego misia. A to wydanie jest idealne dla przedszkolaków.

Paddington, niedźwiadek w niebieskim wdzianku i czerwonym kapeluszu to jedna z moich ukochanych postaci w literaturze dziecięcej. Uwielbiam go za ciepło, wielkie serducho i nieustające dobre intencje. No i oczywiście za słabość do marmolady, która jest spoiwem i impulsem większości jego przygód. Na początku marca, Znak Emotikon wypuścił aż cztery nowe tytuły bogato ilustrowanej wersji przygód Paddingtona. To książeczki przygotowane z myślą o najmłodszych czytelnikach, w sporym formacie, z prostą fabułą i licznymi, uroczymi ilustracjami. Świetne do wspólnego, bliskiego czytania. W tej książce Paddington będzie próbował swoich sił jako artysta i zorganizuje własną wystawę plenerową. Wśród obrazów, wystawionych na sprzedaż znajdzie się nawet jego autoportret, w który niedźwiadek włożył mnóstwo pracy. Czy Paddington znajdzie chętnych na swoje dzieła? Czy będzie kontynuował przygodę z malarstwem? Serdecznie polecam Wam tego picturebooka. Jest uroczy!

Gdzie Paddington tam marmolada 🍯, a do marmolady jak widać przylepiają się najlepsze przygody ❤️ Jeśli już traficie na tego niesfornego niedźwiadka, to zapewne zostanie on z Wami na dłużej. Nie da się przejść obojętnie koło uroczego misia, który ściąga na siebie wszystkie możliwe kłopoty, ale spokojnie, Paddington ostatecznie zawsze wychodzi z tarapatów obronną łapą. "Paddington artysta" to opowieść o kolejnym nieodkrytym talencie niedźwiadka ❤️. Oglądając obrazy artystów nasz bohater sam postanawia stworzyć kilka dzieł. W końcu to nic trudnego! Misiowi udaje się nawet sprzedać jego prace- domyślacie się kto był tajemniczym kupcem? My przygody Paddingtona wprost uwielbiamy. To klasyka literatury dziecięcej, a w wydaniu ilustrowanym z pewnością skradnie serca maluchów.