Cyberpunk Girls. Opowiadania (okładka  miękka, wyd. 11.2020)

Wszystkie formaty i wydania (4): Cena:

Sprzedaje empik.com : 22,67 zł

22,67 zł
39,99 zł porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę
Odbiór w salonie 0 zł
Wysyłamy w 1 dzień rob.

Sprzedaje Bookland : 18,12 zł

Sprzedaje PROGMAR ksiazki-medyczne : 43,58 zł

Sprzedaje dvdmax : 42,55 zł

Wszyscy sprzedawcy

Każdy sprzedawca w empik.com jest przedsiębiorcą. Wszystkie obowiązki związane z umową sprzedaży ciążą na sprzedawcy.

Potrzebujesz pomocy w zamówieniu?

Zadzwoń
Dodaj do listy Moja biblioteka

Masz już ten produkt? Dodaj go do Biblioteki i podziel się jej zawartością ze znajomymi.

"Cyberpunk Girls. Opowiadania" to zbiór opowiadań cyberpunkowych polskich autorek. I tych znanych, i docenionych, i tych jeszcze nieodkrytych. Poznaj zawiłe ścieżki wyobraźni cyberpunk girls i wybierz świat dla siebie.

Keira

Pandemia wcale się nie skończyła, ale rozciągnęła w czasie tak bardzo, że nauczyliśmy się z nią żyć, a przynajmniej zbyt szybko nie umierać. Nieustanne obostrzenia, nakazy i zakazy sprawiły, że świat się zmienił. Ale jak? Półżywa po zakażeniu koronawirusem, spłukana, bez jakichkolwiek perspektyw na legalne zatrudnienie czy opiekę medyczną kurierka walczy o każde uderzenie serca.

Rita

Stany Zjednoczone po ataku, inwazji, ekspansji i odparciu obcych Termeszów budujących tajemnicze struktury Kopca. Rita McGee prowadzi śledztwo w sprawie tajemniczych porwań małych dzieci. Tajemniczych, bo dzieci chętnie wychodziły z przedszkola z fałszywym opiekunem. By dotrzeć do przestępcy, policjantka będzie musiała skorzystać z pomocy  soreniczki, wykorzystującej technologię obcych.

Tyana

Świat, w którym każdy nosi maskę. Dosłownie. Tyana w króliczej masce jest kurierką, najczęściej przekazuje informacje, sama będąc ich nośnikiem. Pewnego dnia podczas zwyczajnego zlecenia odkrywa pewne załamanie, szczelinę i podąża jej tropem. Czy każdą tajemnicę zawsze należy odkryć?

Amber

Obszar Europa, 2121 rok. Amber mieszka na wyspie odciętej od świata po wielkim tsunami, które zatopiło pół Europy. Zdobycze współczesnej cywilizacji są tylko nic niewartymi artefaktami wyławianymi spod wody niczym cudowne skarby. Czy Amber pisane jest szczęście u boku Milana?

Rubble

Zakazany świat podziemnych gangów i wyścigów motocyklowych. Rubble, należąca do gangu Chimer, zaryzykuje wszystko, by wygrać Dobówkę. Wszczepi sobie nawet niedozwolony dopalacz, byle tylko stać się legendą.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

ID produktu: 1250499743
Tytuł: Cyberpunk Girls. Opowiadania
Autor: Raduchowska Martyna , Rolska Jagna , Suchocka Agata , Chodorowska Krystyna , Kucenty Magdalena , Panika Gabriela
Wydawnictwo: Uroboros
Język wydania: polski
Język oryginału: polski
Liczba stron: 448
Numer wydania: I
Data premiery: 2020-11-12
Data wydania: 2020-11-12
Forma: książka
Okładka: miękka
Wymiary produktu [mm]: 200 x 35 x 139
Indeks: 36407460
średnia 4,3
5
39
4
24
3
8
2
2
1
2
Oceń:
Dodając recenzję produktu, akceptujesz nasz Regulamin.
17 recenzji
Kolejność wyświetlania:
Od najbardziej wartościowych
Od najbardziej wartościowych
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najpopularniejszych
Od najwyższej oceny
Od najniższej oceny
1/5
17-07-2021 o godz 09:36 przez: kdw | Zweryfikowany zakup
Cyberpunk girls. Opowiadania. I cóż tu napisać o tym zbiorze. Im dalej w las, tym gorzej. Na początek mamy Heartbyte Martyny Raduchowskiej, zdecydowanie najlepsze opowiadanie, z tym że dostałem to, co mam na co dzień w tv, tak że tak. Magdalena Kucenty i jej Dziewczyna, której nie było, na pewno łapie się również na czołówkę tego zbioru. Trzecie, które mi się podobało to Dotknąć ciemności Krystyny Chodorowskiej i Gabrieli Paniki, ale mam tutaj zarzut taki, że na tak krótką formę dostajemy zbyt dużo bohaterów i w pewnym momencie już nie wiedziałem, o co chodzi. Tak samo dwa wątki to zdecydowanie nadmiar, a Rita, która wg okładki jest główną bohaterką tego opowiadania... No, raczej nie. Drugie opowiadanie Martyny, no cóż, po co? Chyba że traktujemy je jako "intermission" jak na płytach The Offspring. Jagna Rolska i Spandau totalnie przewidywalne i już w pewnym momencie ogarnęła mnie nuda i doprowadziła do końca, który znałem już w połowie. Drugie opowiadanie Amber nie było złe, ale czy powinno być akurat w tym zbiorze? Nie sądzę, bo cyberpunku w nim tyle ile kot napłakał. I na koniec zostawiłem sobie najsłabsze opowiadanie, czyli Nitro Agaty Suchockiej. Nie podobał mi się sposób podania tematu ważnego i te wyścigi i w ogóle, no nie. Infantylne i momentami po prostu "obrzydliwe". Żadna to rozrywka, przynajmniej dla mnie. Nie chcę pisać konkretów, żeby nie spoilerować, tym przed którymi jeszcze lektura Cyberpunk Girls. Konkludując, szału nie ma. Nie będę odradzał zakupu, ale jakoś mocno zachęcać również nie będę. Nierówny zbiór, po którym za dwa dni w pamięci nic nie zostanie, a podczas czytania też jakoś wybitnie się nie bawiłem. Co do tych dobrych opowiadań - czytając je, miałem wrażenie jakbym czytał fragmenty książek, a nie "zamknięte" historie.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
29-11-2021 o godz 16:26 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Świetna książka. W ciekawy sposób obrazuje alternatywną rzeczywistość. Piękna okładka:)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
28-01-2021 o godz 11:11 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Bardzo dobry zbiór opowiadań ze świata Cyberpunka
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
03-08-2021 o godz 10:23 przez: Armanda | Zweryfikowany zakup
Idealne na prezent dla fana :)
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
06-10-2023 o godz 05:31 przez: Anonim | Zweryfikowany zakup
Dobre historie wczówka jest😎
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
16-11-2020 o godz 13:39 przez: Urszula Janiszyn
Intrygujące, pomysłowe i niezwykle odważnie spojrzenie kobiecym okiem na świat cyberpunku - tak przedstawia się oferta porywającego zbioru opowiadań pt. "Cyberpunk Girls", który ukazał się nakładem Wydawnictwa Uroboros! To właśnie w tej książce znajdziemy świetne teksty sześciu utalentowanych pisarek w osobach Martyny Raduchowskiej, Magdaleny Kucenty, Jagny Rolskiej, Krystyny Chodorowskiej, Gabrieli Paniki i Agaty Suchockiej. Jako słowo się rzekło, na pozycję tę składa się zbiór siedmiu mini opowieści, które przenoszą nas do świata bliższej bądź dalszej przyszłości, która zazwyczaj nie przedstawia się w najpiękniejszych barwach. Nie przedstawia za sprawą globalnych pandemii, ekologicznych katastrof, nazbyt daleko idącego zafascynowania sztucznymi technologiami, czy też chociażby ingerencją istot z innego świata. To, co łączy te wszystkie historie, to silne kobiecie postacie, które czasami odnoszą zwycięstwo w walce z mrokiem otaczającej ich rzeczywistości, ale nierzadko też i ponoszą wielką klęskę... "HEARTBYTE" - pierwsza opowieść autorstwa Martyny Raduchowskiej, przedstawia nam nieodległy świata pandemii sars covid-2, która niestety, wciąż trwa. Jej dramatycznych skutków doświadczyła główna bohaterka tej historii - Keira, która na wskutek powikłań po zakażeniu korzysta ze sztucznego wspomagania uszkodzonego serca, które zdobyła na czarnym rynku. Szkopuł w tym, że co miesiąc musi płacić haracz szantażystom, którzy grożą jej wyłączeniem owego mechanizmu. Oto jednak pojawia się w życiu kobiety ktoś, kto może pomóc jej w pozbyciu się tego koszmaru. To ciekawe, intrygujące, oparte na świetnym pomyśle i chyba też najbardziej nas poruszające, opowiadanie w tym zbiorze, które wszakże w jakimś sensie dotyka także i naszej, obecnej rzeczywistości... "DZIEWCZYNA, KTÓREJ NIE BYŁO" - w tym dziele Magdaleny Kucenty, trafiamy do świata odległej i zaawansowanej technologicznie przyszłości, gdzie to mieszkańcy jednej z wielkich aglomeracji noszą specjalne maski na twarzach, które pozwalają przetrwać im skutki apokaliptycznej katastrofy. Jedną z mieszkanek tego miejsca jest Tyania - nastoletnia kurierka, które przekazuje adresatom wiadomości od władców tego świata. Oto jednak pewne zlecenie sprawia, że dowiaduje się ona rzeczy, których nigdy nie powinna poznać, a które to mogą sprowadzić wielkie niebezpieczeństwo zarówno na nią samą, jak i tych, których kocha - na czele z pewnym młodym fanem koszykówki. To dystopijna, mroczna i bardzo cyberpunkowa opowieść, która ukazuje koszmar życie w zniewoleniu - tak tym technologicznym, jak i społecznym... "SPANDAU" - pod tym tytułem kryje się opowiadanie Jagny Rolskiej, które zarazem wyróżnia się najbardziej z całego zbioru. A wyróżnia tym, że głównym bohaterem jest mężczyzna - Johan Malluf. To właśnie on zajmuje się podróżami po wirtualnym świecie ludzkiej rzeczywistości, gdzie to odnajduje tych, którzy postanowi uciec lub ukryć się w tym alternatywnym świecie. Oto jednak jego zwierzchnik zleca mu misję w realnym świecie, która polega na przedostaniu się do innej części podzielonego na sektory miasta, a następnie przeszukaniu mieszkania pewnego zmarłego celebryty. To, co odnajdzie on na miejscu, okaże się dla niego wielce szokującym. To również odważna, ukazująca koszmar i szaleństwo technologicznego uzależnienia, a do tego też i rysująca mroczną perspektywę naszej przyszłości, historia z bardzo przewrotnym i zaskakującym finałem... "DOTKNĄĆ CIEMNOŚCI" - to ciekawa opowieść Krystyny Chodorowskiej i Gabrieli Paniki, ukazująca świat po pokonaniu swoistej inwazji obcego gatunku - Termeszów, który pozostawił po sobie budowle z labiryntami tuneli - Kopce. To właśnie w tej rzeczywistości dochodzi do tajemniczych zaginięć małych dzieci, którą to sprawą zajmuje się grupa policyjnych śledczych. Dowodzącą grupą komisarz Rita McGee, angażuje do współpracy pewną młodą kobietę, która posługuje się swoistą umiejętnością telepatii, uzyskanej za sprawą kontaktu z Termeszami. Jak się szybko okaże, nic w tym biegu wypadków nie jest przypadkowe... To interesująca, początkowo nieco chaotyczna, ale z czasem nabierająca klarowności i efektowności, historia o specyficznym kontakcie ludzkości z Obcymi, ale też i zagrożeniu ze strony SI... "MINDBLOW" - to kolejna propozycja od Martyny Raduchowskiej, będąca zarazem najkrótszą pozycją z zbiorze. Opowiada ona o transakcji wysoko postawionego oficera wojska z utalentowaną hakerką, która ma na sprzedaż ... - zdolności uzależnionych od internetu i gier nastolatków, którzy potrafią wygrać prawdziwą wojnę. To ciekawe, zaskakujące, ale też i w jakiejś mierze niepokojące spojrzenie na to, dokąd zmierza nas świat... "NITRO" - tekst Agaty Suchockiej przedstawia nam ponurą, mroczną i wyzbytą uczuć wizję podziemnego świata przyszłości, gdzie to jedną z najpopularniejszych rozrywek są niebezpieczne, uliczne wyścigi. O udziale w najsłynniejszym z nich marzy młoda dziewczyna o imieniu Rubble, która by to osiągnąć, musi dokonać technologicznych wszczepów w swy
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
08-11-2020 o godz 11:46 przez: Karolina Kuran
Jesień 2020 cyberpunkiem stoi – czekamy na premierę pewnej gry, schodzimy coraz głębiej w czeluści światów wirtualnych, zmuszeni ograniczać aktywność w „realu” – a najnowsza antologia Wydawnictwa Uroboros bardzo zgrabnie się w ten trend wpasowuje. Od wydania "Neuromancera" Williama Gibsona, powieści zwiastującej świt ery cyberpunku jako gatunku literackiego, minęło 36 lat: mimo upływu czasu (oraz gwałtownych zmian cywilizacyjnych, piszących własne scenariusze rozwoju ludzkości), rozważania o naturze człowieka i maszyny, duszy i Boga, stanowią nadal wybitnie nośny temat dla pisarzy – i pisarek, albowiem "Cyberpunk Girls" to antologia złożona z opowiadań napisanych przez kobiety: aczkolwiek, parafrazując drugą część znanego powiedzenia, niekoniecznie „dla kobiet”. W pewnym momencie lektury czytelnik zapomina, że wszystkie teksty zostały napisane przez kobiety: chyba tylko ZNACZNIE niższy, niż to w tym gatunku przyjęte, poziom seksualizacji bohaterek może naprowadzić czytającego na ten trop. Same bohaterki również są „konkretne”, interesujące i wielowymiarowe; czasami ich udział w fabule jest nieco incydentalny ("Mindblow" Martyny Raduchowskiej, najkrótsze opowiadanie zbioru), lub też w miarę rozwoju akcji nacisk fabularny przesuwa się z jednej postaci na inną ("Amber" Jagny Rolskiej), w efekcie czego pozostajemy cokolwiek nienasyceni, życząc sobie więcej informacji o obu kobietach. Zacznijmy od początku: czego możecie się spodziewać po "Cyberpunk Girls", oprócz opowieści snutych z (oczywistej lub nie) perspektywy kobiet? Antologia zawiera większość „typowych” motywów cyberpunkowych: współistnienie ludzi i maszyn, pytania o sens życia i istnienie duszy, strach przed obcymi, przeniesienie życia w sferę wirtualną, VR/AI, modyfikacje cybernetyczne czy klimat post-apokaliptyczny. Widać jednak, jak bardzo „fabułogenna” stała się dla Autorek pandemia, i płynące z niej wprowadzanie dodatkowych czy mocniej zarysowanych elementów dystansu społecznego, ograniczenia obszaru życiowego czy walki o utrzymanie się na powierzchni na skutek choroby – rzeczywistość, którą widzimy za oknami, okazała się bardziej przerażająca, niż dramatyczne wizje przyszłości. Typowe czy nie, elementy, z których budowanych jest świat w estetyce cyberpunku można łączyć na tyle dowolnie – w sposób ograniczony wyłącznie wyobraźnią Pisarek – że nieuchronne stają się wprowadzenia i „opowiadanie” (sic!) czytelnikowi świata stworzonego przez Autorki: rodzaj oswajania z zasadami funkcjonowania przedstawionej rzeczywistości. Niektóre motywy pojawiają się częściej niż inne: indywidualny interfejs, ukrywanie twarzy; następnie: sposoby wprowadzania do organizmu substancji bądź informacji z zewnątrz (wszczepki, wczepki, zaczepy). Naturalne są również skojarzenia z innymi (u)tworami kultury w klimacie cyberpunku: w "Nitro" Agaty Suchockiej znajdziemy sceny rodem z "Repo! The Genetic Opera", a "Dziewczyna, której nie było" Magdaleny Kucenty budzi jak najlepsze skojarzenia z "Matrixem". Na uznanie zasługuje również podkręcenie istniejącej topografii świata do rzeczywistości cyberpunkowej w opowiadaniach Jagny Rolskiej – czytając "Spandau", nabrałam wręcz ochoty na przeniesienie się do „tamtego” Berlina. Mamy więc w "Cyberpunk Girls" interesujące wybory kreacjonistyczne, i ciekawe postacie kobiece: rozpaczliwie próbujące utrzymać się przy życiu, nawet za cenę kompromisów moralnych ("Heartbyte" Martyny Raduchowskiej), dążące po trupach (sic!) do realizacji swoich marzeń ("Nitro"), czy wreszcie – prowadzące niebezpieczną grę z przedstawicielami prawa i/lub bezprawia ("Dotknąć ciemności" Krystyny Chodorowskiej i Gabrieli Paniki). Wszystkie opowiadania antologii reprezentują poziom od poprawnego po wysoki – pomysłom z "Mindblow" i "Amber" przydałoby się pogłębienie i rozwinięcie – natomiast jako swoje osobiste „faworytki” wymieniam "Dotknąć ciemności", studium ksenofobii, niezrozumienia oraz nieufności (a także historię o zapewnieniu bezpieczeństwa dzieciom w sieci, oraz o przesunięciu obowiązku wychowania ich na nie-rodziców: brzmi znajomo?); "Nitro", o mrocznych powiązaniach wewnątrz pseudo-rodzin, oraz o poświęceniu, na jakie gotowiśmy się zdobyć, aby zrealizować nasze marzenia; wreszcie: "Heartbyte", za tak trafne wypunktowanie absurdów okołopandemicznych, że już na dziesiątej stronie miałam ochotę zamknąć książkę i zgłosić zażalenie, bo ja to przecież przyszłam poczytać dla przyjemności?! (Żart, oczywiście, czytało się znakomicie). Czy polecam zatem "Cyberpunk Girls", już gdy piszę te słowa (8 listopada) dostępne w ebooku, a od 12 listopada także w formie papierowej? Owszem, tak: aczkolwiek od razu przestrzegam, że możecie zakończyć lekturę tej antologii z poczuciem niejakiego niedosytu. Drogie Wydawnictwo, może warto pójść dalej w tym kierunku, i opublikować powieść/powieści w podobnym klimacie?... (Najlepiej ponownie z okładką Tomasza Majewskiego, który, jak zwykle, nie bierze jeńców.) [klonoweksiazki.blogspot.com]
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
22-11-2020 o godz 08:38 przez: Marek Wasiński
Science-fiction nieodłącznie kojarzy mi się przede wszystkim z wielkimi autorami takimi jak Frank Herbert, Stanisław Lem, Philip K. Dick, czy William Gibson. Może zabrzmi to trochę szowinistycznie, ale niedawno zorientowałem się, że nie miałem okazji czytać twórczości kobiet w tym gatunku, a przecież napisały one wiele fantastycznych utworów. Dziś jednak to się zmienia, gdyż w moje ręce wpadł niezwykły napisanych przez polskie autorki. Sześć autorek i siedem opowiadań, to dwa wspólne mianowniki dla opowiadań zawartych w najnowszej pozycji wydawnictwa Uroboros. Wszystkie są z gatunku cyberpunk, skupiającego się m.in. na wpływie zaawansowanej technologii na funkcjonowanie ludzkości, ale nie tylko, o czym najlepiej przekonacie się po lekturze książki. Jeśli chodzi o tematykę opowiadań, to jest ona bardzo różna, ale zarazem bardzo ciekawa. Obca cywilizacja po cichu próbująca przejąć kontrolę nad światem, niebezpieczny wyścig z wielkimi ambicjami w tle, wirtualna rzeczywistość jako pułapka bez wyjścia, czy walka o własne życie spowodowana przez technologię, która miała je uratować. To tylko niektóre z historii, jakie będziecie mieli okazję poznać. Co ciekawe, te wyżej wspomniane tematy w większości są związane z wydarzeniami, z którymi czytelnik może bardzo dobrze się utożsamić. Wystarczy powiedzieć, że już na wstępie otrzymujemy opowiadanie pod tytułem Heartbyte, w którym panuje koronawirus i to właśnie on powoduje kłopoty dzielnej Keiry, zasuwającej jak szalona, by opłacić technologię utrzymującą ją przy życiu. Innym razem pojawia się jakże aktualny obecnie wątek aborcji, w najbardziej przerażającej historii Nitro. W aktualnej sytuacji interesująca jest również przygoda z wirtualnym światem, w którym bohaterowie Spandau przebywają niemal non-stop. Autorki tworzą bohaterki i bohaterów, których losy po prostu chce się śledzić. Przedstawiłem wam już kurierkę bez zahamowań Keirę, a na kartach książki przeczytacie jeszcze o tak kolorowych postaciach, jak ciekawska Tyana, której znakiem charakterystycznym jest królicza maska i e-hulajnoga, o odwadze nie wspominając. Jest także Charon, tajemniczy, również zamaskowany naukowiec, legenda podziemia, który skutecznie dokona tuningu każdej osoby, ale za tym idzie mroczna cena, jaką jest nienarodzone jeszcze dziecko! Gość jest prawdziwym potworem, choć posiada magnetyczną, tajemniczą osobowość. Kolejnym plusem Cyberpunk Girls jest forma, w jakiej napisano opowiadania. Niektóre wciągają już od pierwszej strony, inne rozwijają się powoli by pod koniec zrzucić na czytelnika bombę, po której już się nie podniesie. Jedne są krótsze, a inne dłuższe, ale każde z nich napisane w oryginalnym, charakterystycznym dla danej autorki stylu. Potrafią one zaskakiwać zwrotami akcji, sprowadzać nas na manowce lub po prostu sprawić, że z łatwością poczujemy się częścią stworzonego przez nie świata. Opowiadaniem, które spodobało mi się najbardziej, jest Heartbyte Martyny Raduchowskiej. Historia wciągnęła mnie swoim tempem oraz nieprzewidywalnością pomimo irytującej powtarzalnością działań głównej bohaterki Keiry, która brnie w bagno i do pewnego momentu w ogóle nie zastanawia się nad tym, jak uwolnić się z technologicznej pułapki, w jaką się wplątała. Jeszcze ciekawszy jest fakt, że na świecie panoszy się koronawirus, ludzie tracą pracę, biznesy plajtują, a o wsparcie od państwa jest naprawdę ciężko ze względu na ilość wymagań niezbędnych do spełnienia. W takim położeniu znajduje się Keira, która dodatkowo ma problemy zdrowotne i tylko nielegalnie może coś na nie poradzić. I w tym miejscu pojawia się zhakowane serce, które będzie działać tylko po opłaceniu abonamentu, a ten za każdym kolejnym razem wzrasta. Myślę, że nie tylko powyższe elementy wpłynęły na mój bardzo pozytywny osąd opowiadania, ale także fakt, że te bliskie nam okoliczności w jakiś sposób powodują, że wczytując się w historię, sam poczułem ulgę i łatwiej jest mi funkcjonować w czasach pandemii. Zachwyciło mnie też Spandau Jagny Rolskiej. Jest to tego rodzaju historia, w trakcie której czytelnik podważa każde zdarzenie, każde posunięcie bohaterów, tak naprawdę nie wiedząc, co jest prawdą, a co fikcją i co się tutaj dzieje. Już po kilku stronach zacząłem układać sobie w głowie teorię na temat tego, czy świat, w którym żyje Johann i Annika istnieje naprawdę, ale ostatecznie i tak nie miałem racji. Autorka wpuściła mnie w prawdziwy labirynt tajemnic i wciąż zadawanych pytań i nawet się nie zorientowałem, a opowiadanie dobiegło końca. Śmiało mogłoby ono posłużyć za podstawę wciągającej książki. Myślę, że w Cyberpunk Girls każdy znajdzie coś dla siebie. Nie musicie czytać wszystkich opowiadań, ale jestem przekonany, że więcej niż jedno przypadnie wam do gustu. Autorek nie ogranicza nic oprócz ich wyobraźni, a dzięki temu obcujemy z naprawdę fantastycznymi historiami. Lektura minie wam szybko i jestem przekonany, że będziecie pragnęli więcej!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
19-12-2020 o godz 20:48 przez: czerwonakaja
Siedem opowiadań i siedem młodych kobiet, dziewczyn, które w osamotnieniu walczą o przetrwanie, bo życie w przyszłości, jaką pokazuje siedem Autorek, okazuje się być kosztowną inwestycją.⁣ ⁣ Bardzo lubię połączenie świata realnego i cyberprzestrzeni, lubię poznawać wizje o przyszłości zastanawiając się przy tym, czy którejś z nich doczekam. Jaka będzie?⁣ Czy świat pójdzie mocniej w rozwój technologii i będziemy poruszać się np. w interfejsowych maskach z filtrami, jak Tyana, bohaterka opowiadania Magdaleny Kucenty? A może będziemy walczyć o każdy oddech i bicie serca, jak Keira z przerażającej wizji abonamentowej opieki medycznej, a raczej abonamentowego życia Martyny Raduchowskiej?⁣ Czy świat będzie się składał z gett, a każdy dzień człowieka, który nie będzie należał do uprzywilejowanej warstwy społecznej będzie walką o przetrwanie?⁣ A może pewnego dnia ktoś włączy guzik i nie będzie prądu, a świat pogrąży się w ciemności cofając nas do czasów sprzed rewolucji przemysłowej powodując, że rasa ludzka zmaleje tworząc mniejsze, walczące między sobą społeczności, jak to mogłam oglądać w serialu "Revolution", który polecam.⁣ ⁣ Czas wrócić do cyberprzestrzeni 😉⁣ ⁣ Keira bohaterka opowiadania @martyna.raduchowska ściga się ze śmiercią, nie jest gotowa by oddać życie walkowerem. W głowie słyszy odliczanie, a przed oczami komunikat: "Miganie komór. Zatrzymanie akcji serca na 21 sekund. Pilnie ureguluj abonament, aby uniknąć kolejnych blokad krążenia. W trosce o Twoje zdrowie przypominamy, że termin płatności mija za 1 dzień, 7 godzin i... 10... 9... 8... 7..."⁣ ⁣ Tyjana jest nastolatką, mieszka w getcie i nosi cyber maskę królika. Jest kurierem od nietypowych przesyłek. Żyje ze strachem w oczach, bo to co widzi wokół wydaje się być jak wojna. To opowiadanie tak mnie wciągnęło, że chętnie przeczytałabym więcej, dlatego apel do Autorki @niejakopisarka by pomyślała o rozwinięciu tego pomysłu w dłuższą formę 🙂⁣ A jak myślicie, jak w przyszłości będą wyglądać zbliżenia między ludźmi i ich doznania? Czy czyjś dotyk wystarczy by się zatracić? Czy może będzie potrzebny super stymulant? W opowiadaniu Jagny Rolskiej @jagnarolska Annika wraz z Johannem pracują dla szemranego biznesmena i na jego zlecenie badają sprawę kradzieży pewnego żelu. Inspektor Rita McGee prowadzi sprawę masowych porwań małych dzieci. Gdy napotyka na trudności nie waha się by skorzystać z pomocy kogoś insektopodobnego znającego technologię obcych. Kryminalno-sensacyjny i bardzo, bardzo samotny klimat zaserwowały nam Autorki Krystyna Chodorowska i Gabriela Panika. Pewien Pułkownik i albinoska o bladoróżowych oczach, hakerka. Niestety nim się rozpędziłam był już koniec 😅 Rubble, kobieta która wzbudza zainteresowanie mężczyzn wyglądając jak manekin. Członkini grupy Chimer, gangu kobiet, które golą głowy do skóry, zdecydowała się na kontrowersyjną transakcję wymienną by wygrać wyścig. Chce stać się legendą i za wszczepienie sobie dopingu gotowa jest zapłacić płodem, który w sobie nosi. NAJLEPSZE OPOWIADANIE!!! Już szykuję się na kolejne spotkanie z piórem Agaty Suchockiej @agatasuchockawriter tym razem audiobook DICE w interpretacji Filipa Kosiora. Nie mogę uwierzyć, że będę tak zachwycona opowiadaniami. Czytajcie bo naprawdę warto! 🖤🖤🖤 Dostępne są również na @empikgo jako audiobook 😊 POLECAM 😊
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
04-01-2021 o godz 10:16 przez: Anonim
„Cyberpunk girls” to zbiór opowiadań, które wpisują się w teraźniejszą modę na science fiction. Wpadające lekko w tematykę chociażby gry, której premiera odbyła się na dniach, czyli Cyberpunk 2077. Tych parę opowiadań napisanych przez różne autorki, w tym Martynę Raduchowską wspaniale odzwierciedlają, to czym dzisiaj interesujemy się. Klimat cybernetyczny, roboty i technologie, które utrzymują człowieka przy życiu. Brzmi jak utopijna wizja przyszłości. Z tych paru opowiadań, które znajdują się w zbiorowej książce, chciałabym przybliżyć jedno, ażeby więcej nie zdradzać, tym samym zachęcając do dalszej lektury i poznania przyszłości. Keira dotychczas wiodła całkiem przyjemne życie jako organizatorka imprez masowych. Zarobki, wynikające z takiej profesji zapewniały kobiecie życie w dostatku i czerpanie z teraźniejszości ile tylko może. W momencie, kiedy na świecie wybuchła tak dobrze nam znana pandemia, życie Keiry stopniowo wykruszało się. Straciła pracę, a co za tym idzie i zarobki, musiała w trybie natychmiastowym wyprowadzić się z luksusowego mieszkania, a na dodatek była jedynym z tych, którzy zarazili się wirusem. Sielanka, w której żyła kobieta bardzo szybko się rozpadła nie zostawiając po sobie nic, tylko pustkę. Choroba osłabiła organizm Keiry, a co za tym idzie także i jej serce. Dlatego zdesperowana wnika w podziemne życie przestępcze, daję się pokroić przez lekarza, który nim jest tylko z nazwy i godzi się na nielegalny przeszczep serca. Po operacji szybko okazuje się, że jej życie sprzed kilku miesięcy nigdy nie będzie takie samo, na zawsze zmieniło się trzymając ją w kajdankach bezuczuciowych szantażystów. Dlaczego? Ponieważ serce, które rzekomy lekarz zdecydował się przeszczepić, okazało się jedną wielką podpuchą, narzędziem, które ma służyć szantażystom. Tylko z tego powodu, z chęci życia, którą posiada każdy z nas Keira postanawia stać się przestępczynią. „Cyberpunk girls,” a szczególnie powyżej opisane przeze mnie opowiadanie Martyny Raduchowskiej wpada w klimat gier, tak dobrze nam znanych. Mogę w tym przypadku wyróżnić chociażby trzy z nich: „Cyberpunk 2077,” „Detroit: Become Human,” czy nawet „Death Stranding.” Fabuła bardzo adekwatnie odnosi się do science fiction, ale i jednocześnie do sytuacji, w której znajdujemy się obecnie, czyli pandemii. „Heartbyte,” to tylko jedno opowiadanie z wielu, równie dobrych, które znajdują się w zbiorze. Znajdziemy tutaj hakerskie technologie, cyber-bogów którzy panują nad wszystkimi ludźmi, czy nawet technologiczne maski, które w chwili założenia na twarz scalają się z ciałem, zmieniają całkowicie wygląd i udostępniają nieznane miejsca w Internecie. Te opowiadania to prawdziwa gratka dla fanów science fiction i gier, ponieważ najwięcej można znaleźć do nich odniesień w opowiadaniach. Polecamy: Dobre Recenzje
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
12-11-2020 o godz 10:10 przez: Wiktoria
Cyberprzestrzeń, alternatywna rzeczywistość, wizja przyszłości, kwestia pandemii, podziemne widowiska, chaos, władza i kontrola technologii nad ludzkimi umysłami. Wszystko to, tak bliskie naszej teraźniejszości... “Cyberpunk Girls„ to książka zawierająca siedem opowiadań od polskich autorek, zarówno tych znanych, jak i tych, co mają szansę dopiero zaistnieć w świecie literatury. Nie ukrywam, że większość z tych opowiadań chętnie bym przeczytała w dłuższej i rozbudowanej wersji, chociażby nawet gdyby to były odrębne powieści, zapisane w oddzielnych książkach. Dlatego po przeczytaniu niektórych z dzieł miało się wrażenie niedosytu. Nie było ono spowodowane niewyczerpanym pomysłem, wręcz przeciwnie! Pomysł świetny i niesamowicie przedstawiony, jednakże głód i ciekawość sprawia, że chciałoby się wiedzieć więcej oraz by przestało nękać nas pytanie “No i co dalej?„ W każdym z tych opowiadań spotykamy silne kobiece bohaterki, radzące sobie w cyber świecie pełnym wątpliwości i lęku. I każda z nich podbiła moje serce. Nie ukrywam, z początku miałam zamiar ocenić każde dzieło po kolei, ale okazało się, że każda moja opinia odnośne wszystkich siedmiu opowiadań wyglądałaby bardzo podobnie! Ponieważ każde z tych dzieł ma w sobie iskrę, która kiełkuje w nas niezwykły wachlarz emocji. Bywały momenty, gdzie brutalność i miażdżący klimat wręcz wylewały się z każdym kolejnym wersem. Było tak zwłaszcza w opowiadaniu “Nitro„ Agaty Suchockiej, które najbardziej mną wstrząsnęło. Szczerze przyznaję, że po przeczytaniu ostatnich zdań musiała minąć dłuższa chwila, zanim wzięłam się do czytania kolejnego opowiadania. Akcja w każdym z nich toczyła się w szybkim tempie i pomimo tak krótkich dzieł, nie zabrakło zaskakujących zwrotów akcji, które z kolei, nie ukrywam, nie sposób było przewidzieć. Jednakże muszę wspomnieć, że , zdarzyło mi się, że jedno z opowiadań nie do końca przypadło mi do gustu. A dlaczego nie do końca? Już tłumaczę. Sam pomysł akcji, rzeczywistości i bohaterowie bardzo mnie urzekli, jednak momentami nie potrafiłam się wczuć w świat, który autorka wykreowała. Dokładniej, mam na myśli, że nie wiedziałam, o co do końca chodzi. Nie wszystko było dla mnie jasne. Można śmiało powiedzieć, że się pogubiłam. Jednak nie wpływa to na ocenę całokształtu. Absolutnie! Bo jako zbiór, to został napisany na wysokim poziomie i myślę, że niezrozumienie z mojej strony jednego opowiadania jest tylko i wyłącznie kwestią indywidualną i możliwe, że tylko coś takiego przytrafiło się tylko mnie. To, co również bardzo mnie urzekło zaraz po silnych charakterach bohaterek, to klimat. W każdym z opowiadań miał w sobie tę cząstkę tajemniczości, która napawała niepokojem i wątpliwościami... Nie ukrywam, że liczę na kolejne zbiory od wydawnictwa!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
01-12-2020 o godz 18:56 przez: Sirroco
W tym pokręconym jak ruskie śrubki roku, Cyberpunk kojarzy się wszystkim tylko z jednym: Cyberpunk 2077. Nie ma co się dziwić tak naprawdę; Keanu Reeves mógłby zapowiadać proszek do prania a ludzie nadal by czekali na niego, jak na coś magicznego. Tylko tym razem ja nie o tym. "Cyberpunk Girls. Opowiadania" to zbiór opowiadań naszych cudownych, polskich pisarek, które postanowiły stworzyć coś niesamowitego. Jak im poszło? Zachęcam do przeczytania krótkiej recenzji. Na samym początku warto zauważyć, że nie dla wszystkich tych autorek cyberpunk to chleb powszedni. Każda nich ma również inny styl pisania a co za tym inaczej, może być różnie odebrana przez czytelników. Dorzućmy do tego inne wydawnictwa i mamy przepis na szaleństwo. Tylko czy udane? "Nie wiem nawet, jak zostaje się przekaźnikiem. Dla mnie to po prostu część nauki." Pierwsze na co zwróciłam uwagę to wspólny mianownik wszystkich opowiadań jakim są tajemnice, które nasze bohaterki muszą odkryć by spokojnie egzystować, każda w swoim świecie. Oczywiście droga jest najeżona masą problemów a życie nieustanie rzuca im kłody pod nogi. Wszystkie opowiadania pokazują jak ciężkie jest życie w systemie, gdzie rządzą korporacje, gdzie różnice pomiędzy poszczególnymi grupami, momentami bywa przytłaczające. Na zdecydowany plus mogę zaliczyć brak zbędnych opisów całego przedstawionego świata. Było dokładnie tyle ile trzeba, żeby się wczuć w klimat danego opowiadania. Ciężko mi wypisać jakieś minusy, głównie dlatego, że każde z nich było inne i zapewne zależy to od gustu czytelnika. Mi osobiście podobały "Heartbyte" oraz "Mindblow" Martyny Raduchowskiej. Reszta trzymała dość dobry poziom, opowieści były spójne i naprawdę ciężko jest mi się do czegoś przyczepić. Jedyne o czym trzeba pamiętać to, że jest to bardzo delikatna (przynajmniej w moim odczuciu) wersja cyberpunka, bardziej dla tych, którzy dopiero co zaczynają z tym gatunkiem przygodę, niż dla starych wyjadaczy. "Niektóre fanty bezpieczniej było przechowywać z dala od domu." Ze swojej strony mogę zdecydowanie polecić "Cyberpunk Girls. Opowiadania". Zbiór jest dobrze napisany, okładka rewelacyjna, wszystkie historie są ciekawe i wciągające a wręcz prosi się o całe książki z daną historią. Idealny prezent pod choinkę ;) Sylwia "Sirroco" Stinia
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
4/5
18-11-2020 o godz 21:53 przez: Karolina
Wiecie, z jednej strony bardzo lubię antologie, za to że jest to zbiór krótkich opowiadań, które pochłania się w szybkim tempie ale z drugiej jednak strony bardzo ciężko wydać ogólną ocenę dla całości pozycji bo zazwyczaj jest tak że jedne spodobają ci się bardziej inne mniej, i te ogólną ocenę dla całości trzeba ostatecznie wyśrodkować. Do sięgnięcia po zbiór opowiadań #cyberpunkgirls skusił mnie fakt że porusza się ono w świecie cyberpunk. Daje to niesamowite pole do popisu i puszczenia wodzy fantazji dla twórcy. Zbór rozpoczyna opowiadanie, jakże aktualne "Heartbyte" i rozpoczyna je bardzo wysokim poziomem, niezwykle prawdziwe i przerażające jednocześnie. Opowieść o życiu na kredyt w pożyczonym czasie, o świecie po epidemii, całkiem różnym od dobrze nam znanego. Bardzo dobrze oceniam również "Nitro" osadzaną w świecie modyfikacji ciała opowieść o dziewczynie która wiele jest w stanie poświęcić by być najlepszą by coś znaczyć. Podobnie spodobała mi się "Mindblow" króciutka, ale jakże wciągająca opowieść. Najgorzej czytała mi się historia "Spandau" kompletnie nie mogłam w nią wejść, szła mi bardzo wolno ogólnie nie czułam z nią jakieś więzi i zainteresowania. Pozostałe opowiadania " Dziewczyna której nie było", "Dotknąć ciemności", "Amber" uważam za ciekawe ale nie powalające. Niemniej oceniając całość jestem na tak, dostaliśmy książkę w której mamy różne "warianty" i "wariacje" na temat tego jak może wyglądać nasze życie, nasz świat w przyszłości. @carolina_czyta_i_oglada
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
05-12-2020 o godz 13:54 przez: kiiki.books
„Cyberpunk Girls”, czyli zbiór siedmiu niesamowitych opowiadań polskich autorek z kategorii fantastyki naukowej, wydanych nakładem wydawnictwa Uroboros. Szczerze przyznam, że uwielbiam takie klimaty w literaturze, jak robotyzacja człowieka i mocny rozwój technologi. Czytanie o tym jaki wpływ na życie ludzkości miał taki rozwój jest niesamowitą przygodą. Wiecie jak to jest często ze zbiorami opowiadań - jedne są gorsze inne lepsze. W tym przypadku jestem pod ogromnym wrażeniem, ponieważ każde mnie zachwyciło! Z ogromną przyjemnością przeczytałabym rozwinięcie wszystkich opowiadań. Gdy dochodziłam do ostatniej strony, za każdym razem czułam niedosyt. No bo jak to tak? Już tylko tyle? Ja chcę więcej! Przenoszenie się do wirtualnego świata, zhakowane części ciała, ulepszenia ludzi, rezerwaty z osadami odcięte od technologi, niebezpieczne interaktywne zabawki - to wszystko, a nawet jeszcze więcej, znajdziecie właśnie w „Cyberpunk Girls”! Niektóre z tych opowiadań naprawdę mocno zhakowały mi głowę - niby takie krótkie historie, a ile szokujących zwrotów akcji! Jestem jak najbardziej na TAK dla tego zbioru opowiadań. Jest piękny dzięki wnętrzu oraz pod względem wizualnym. Nic tylko brać i czytać!
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
10-11-2020 o godz 22:31 przez: Kamila
„Cyberpunk girls" to zbiór siedmiu opowiadań science fiction, które stworzyły polskie autorki. Dały one czytelnikowi ogromną różnorodność na wysokim poziomie! Początkowo planowałam napisać osobno wrażenia po lekturze każdego opowiadania, ale po kilku okazało się, że wszędzie musiałabym pisać to samo! Bo wszystkie mają fajnych bohaterów, są zgrabnie napisane i ogromnie wciągają. Autorki wykazały się kreatywnością i przepadłam dla stworzonych przez nie światów. Za każdym razem przez pierwsze strony czułam się lekko zagubiona, ale potem tonęłam wśród kolejnych zdań. Za każdym razem po skończeniu lektury byłam zadowolona i za każdym razem mogłabym czytać dalej. Do końca miałam nadzieję, że choć jedno nie przypadnie mi do gustu i będę miała czego się czepiać, ale nic z tego! Nie często spotyka się tak przyjemne zbiory opowiadań. Na szczególną uwagę zasługuje również okładka! Uwielbiam prace Tomasza Majewskiego, ale tym razem przeszedł samego siebie! Piękna okładka jest dla mnie bardzo ważna, a gdy i treść równie mi się podoba, to naprawdę chyba nie mogę być już szczęśliwsza.
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
5/5
20-12-2020 o godz 15:52 przez: Eliza Żywicka
#432 - Cyberpunk Girls - Opowiadania - Uroboros #185/52/2020 Książka ma 384 strony, swoją premierę miała dnia 12.11.2020 roku i należy do kategorii fantastyka. Jest to zbiór siedmiu opowiadań, napisanych przez sześć autorek. Przedstawiają one swoją wizję bliżej nieokreślonej przyszłości. "Nie wiem nawet, jak zostaje się przekaźnikiem. Dla mnie to po prostu część nauki." Autorki szukają odpowiedzi na pytanie - Co przyniesie nam przyszłość ? Bohaterki książki muszą odkryć różne tajemnice. Pojawiają się problemy, które trzeba rozwiązać. To moje pierwsze spotkanie z taką literaturą, dlatego dziękuję Wydawnictwo Uroboros za tą możliwość. https://www.facebook.com/zaczytanaeliza/photos/a.1656801191286441/2533666916933193/
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
3/5
10-01-2021 o godz 19:59 przez: Blair
"Cyberpunk Girls" to ciekawa antologia z barwną paletą postaci. Sięgnęłam po nią ze względu na fakt, że opowiadania pisane są przez znane i lubiane przeze mnie autorki. Pośród nich pojawiły się również teksty mniej znanych mi pisarek i stwierdziłam, że czemuś nowemu jak najbardziej również dam szansę. Nie zapowiadałam się <3 Poziom opowiadań jest oczywiście zróżnicowany, ale całość jako antologia wypada bardzo ciekawie i polecam Wam ją gorąco :D
Czy ta recenzja była przydatna? 0 0
Więcej recenzji
Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.

O autorach:

Zobacz także

Inne z tego wydawnictwa Dom płomienia i cienia. Księżycowe Miasto. Tom 3
4.7/5
59,99 zł
Promocja
73,99 zł (-18%)  najniższa cena

74,99 zł (-20%)  cena regularna

Inne z tego wydawnictwa Zabójczyni. Opowieści. Szklany tron
4.8/5
35,99 zł
Promocja
47,99 zł (-25%)  najniższa cena

47,99 zł (-25%)  cena regularna

Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też

Podobne do ostatnio oglądanego