Biszkopt, pingwin i reszta (okładka  twarda, wyd. 11.2021)

Piękne opowiadania o zwierzętach jak zwykle niezawodnej Renaty Piątkowskiej, Opisując historie zwierząt (i ludzi oczywiście) przekazuje ważne przesłania, a także interesujące i nie znane szerzej ciekawostki (np. jak wykorzystywano mewy podczas I wojny światowej; czy pies może zdobyć himalajski szczyt? itp) Polecam starszym i młodszym (tę i inne książki Renaty Piątkowskiej).

Super dla starszych dzieci. Opowiadania oparte na faktach. do czytania zamiast TV.

Cudowna, wspaniałe opowiadania z udziałem zwierząt.

Pojedyncze opowiadania, szybko się czyta.

Wychowawcza pozycja..

Super

Renata Piątkowska to jedna z najpopularniejszych pisarek tworzących dla dzieci książki wartościowe, wzruszające, pouczające, a jednocześnie zabawne. Jedna z jej najnowszych historii – „Biszkopt, pingwin i reszta” - została niedawno nominowana do Nagrody im. Ferdynanda Wspaniałego. Już wkrótce, bo 20 listopada zostanie ogłoszony werdykt, a tymczasem postaram się opowiedzieć, czemu ta książka jest mocnym kandydatem do zwycięstwa. „Biszkopt, pingwin i reszta” to zbiór opowiadań o wyjątkowych zwierzętach, na przykładzie których autorka pokazuje, co jest w życiu najważniejsze. Bocianica ze złamanym skrzydłem symbolizuje miłość rodzinną. Psy ratują życie innych zwierząt w chwilach zagrożenia, są niezmordowanymi towarzyszami człowieka. Biszkopt jest wspaniałym koniem wyścigowym, pomimo tego, że początkowo nie sprawiał wrażenia, że może wygrywać. Inne zwierzęta, jak wilczyca, delfiny, czy gołębie pokazują, że są w stanie zrobić wiele, by ratować innych. Wszystkie opowieści stworzone przez Renatę Piątkowską udowadniają, że zwierzęta czują tak, jak ludzie. Dbają o swoje dzieci, smucą się, kiedy zostają osamotnione, pomagają innym w potrzebie. Reprezentują te wartości, z którymi warto się utożsamiać. Moim ulubionym bohaterem opowieści Renaty Piątkowskiej jest tytułowy Biszkopt – koń wyścigowy, który zwycięża w każdym wyścigu. A nie zawsze tak było, bo początkowo nie odnosił żadnych sukcesów. Dopiero zmiana trenera sprawiła, że Biszkopt sięgnął po podium. Jego historia pokazuje, że nie można się poddawać w dążeniu do celu. Lepiej szukać innych dróg do zdobycia tego, na czym nam najbardziej zależy. Czasami przyczyna porażki nie tkwi w nas, ale na zewnątrz, dlatego warto pamiętać, że jeśli coś się nie udaje, to nie znaczy, że jesteśmy do niczego. Renata Piątkowska doskonale odczytuje dziecięcą mentalność i ma niesamowitą zdolność porozumienia z najmłodszymi czytelnikami. Jej książka jest skierowana do dzieci w wieku powyżej 5 lat i spodoba się każdemu miłośnikowi zwierząt. Została napisana bogatym językiem dostosowanym do możliwości młodego odbiorcy. Autorka posiada niesamowitą umiejętność opowiadania o uczuciach. „Biszkopt, pingwin i reszta” z pewnością wzbudzi wiele emocji – od podziwu, wzruszenia, po radość. Nie można zapomnieć o malowniczych ilustracjach Marcina Minora, które wzbogacają publikację. Opowiadania będą doskonale nadawały się do wieczornego czytania, a także zainspirują do ważnych rozmów o tym, czym należy się kierować w życiu. Takie historie pamiętam ze swojego dzieciństwa.

Cudowny zbiór opowiadań, w których poznajemy historie dziewięciu niezwykłych zwierząt oraz ich nieprawdopodobne relacje z ludźmi. Książka dedykowana czytelnikom w wieku 5-12 lat, swietnie sprawdzi się do czytania przed snem. Rozdziały są nie za długie, za to treściowe i wartościowe. Dzięki tym opowiadaniom wybieramy się w różne zakątki świata i poznajemy nietypowe relacje pomiędzy człowiekiem, a zwierzęciem, które niekiedy przeradzają się w przyjaźń. To książka, która uwrażliwia na losy zwierząt, niesie pozytywny przekaz, a jednocześnie jest pełna humoru i pokazuje, że zwierzętach też mają niezwykłe cechy i ogromną siłę walki. Autorka w piękny sposób pokazała, że pomagając tym, którzy o pomoc nie potrafią poprosić możemy liczyć na ich wdzięczność i duża dawkę zwierzęcej miłości oraz wierności. Jeśli stawiacie na pozytywne wartości, które powinny z książek wynosić Wasze pociechy to koniecznie pokażcie im tą książkę. Dajcie poznać historie bociana, który z powodu uszkodzonego skrzydła już nigdy nie poleciał, historie mew, które miały zostać bohaterami pierwszej wojny światowej, historie psa, który ratował zagrożone koale z pożaru w Australii i wiele innych równie cennych opowiadań. Serdecznie polecam!

Książka bardzo mi się spodobała, zwłaszcza, że chciałabym żeby moje dzieci w przyszłości kochały i szanowały wszystkie zwierzęta. Piękne historie, napisane prostym i miłym językiem, trafiającym do młodych czytelników. Nie można nie wspomnieć również o ilustracjach @marcin_minor .Mimo, że jest ich może niewiele, są za to bardzo pięknie wykonane, co na pewno również pozytywnie wpłynie na odbiór książki przez dzieci. W książce znajdziecie dziewięć pięknych historii o życiu ludzi i zwierząt, które opiera się na przyjaźni, zaufaniu i pomocy. Możecie przekazać dzieciom te pełne miłości relacje, jej w opowiadaniu o bocianie oglądającym telewizję z powodu niemożliwości polecenia do ciepłych krajów na zimę. Ta książeczka może być świetnym sposobem na rozpoczęcie z dzieckiem rozmowy na temat celu istnienia zwierząt, i o tym jak ważne jest odpowiednie opiekowanie się nimi. Autorka pokazuje też jak bardzo zwierzęta są mądre, że potrafią pokazać, że potrzebują pomocy, jak wilczyca, przychodzącą po mięso dla swoich maluchów. Synowi jednak najbardziej przypadła do gustu historia o robiących na peryskop mewach🤣

Z całą pewnością mogę napisać, że każdy z nas, młody, czy straszy, miał do czynienia z twórczością Renaty Piątkowskiej. I zanim ktoś z Was powie, że nie zna żadnej książki tej autorki, to podam Wam przykłady, aby rozwiać wątpliwości. Jednymi z książek autorstwa Renaty Piątkowskiej są „Opowiadania dla przedszkolaków”, „Lemoniadowy ząb” czy cała seria Gangu słodziaków, tak znana i lubiana przez wszystkie dzieci (dorosłych również). Autorka słynie z rewelacyjnych książek dla dzieci i młodzieży, które uczą i bawią, opowiadają o emocjach i uczuciach. Nie inaczej jest z „Biszkoptem, pingwinem i resztą” – książeczką przeznaczoną dla dzieci od 5 roku życia. Ogromną przyjemność sprawiła mojemu synkowi lektura tej książki. Ja również byłam usatysfakcjonowana czasem spędzonym z tymi historyjkami. Papierowy Bluszcz