Absurdalne fakty z historii. Mózg Lenina, zwłoki Chaplina i ostatni dodo (okładka  miękka, wyd. 04.2023)

Jak Ja lubię takie książki, pożeram je wręcz. Któż powiedział, że historia musi być nudna? Znajdziemy tutaj mnóstwo ciekawostek z dziejów świata, o których nie mieliśmy pojęcia. Między innymi: Jak się nazywał słynny kat brytyjski, który wieszał nazistów? W jakich okolicznościach ptak Dodo wyginął? Jak konał największy sowiecki dyktator? Który zwariowany profesorek chciał stworzyć krzyżówkę człowieka z małpą? Część treści znałem, jako, że jestem miłośnikiem historii, tej prawdziwej i niezakłamanej, ale to była fajna przygoda przeczytać o tym jeszcze raz. Uważam, że absurdalne fakty, to jest o czymś, o czym można rozmawiać na lekcjach w szkole. Z pewnością to o dużo lepszy materiał, niż program ministra Czarnka, który pragnie dzieciom zrobić wodę z mózgu. Dobry historyk to ten, który umie świetnie opowiadać i moim zdaniem autor książki zasługuje na to miano. Trafił mi się egzemplarz recenzencki, i bez wątpienia daję dużo gwiazdek. Przyjemna książka na majówkę. Zarówno na słoneczne i pochmurne dni. Osobiście podobały mi się anegdoty związane z drugą wojną światową i rodem z ZSRR. No i śmiało stwierdzam Rosja to stan umysłu.

Absurdalne fakty z historii Gilesa Miltona - cóż to za niezwykła opowieść! Dawno nie dowiedziałam się tylu ciekawych rzeczy! Zawsze w szkole historia mnie nudziła, dopiero już jako dorosła osoba zaczęłam słuchać różnych podcastów, oglądać kanały na Youtube, aby nadrobić swoje zaległości i poznać historię, o której rzadko kiedy pisze się w podręcznikach. Ta książka na pewno nie raz i nie dwa zaskoczy czytelnika! Dlaczego? Absurdalne fakty z historii są podzielone na krótkie rozdziały, w których nie brakuje humoru i dynamiki. Lekkość opowieści sprawia, że cały czas utrzymuje się uwaga czytelnika, a ciekawostki zostają w głowie na dłużej. Ma się wrażenie, jakby ktoś siedział obok i jak rasowy gawędziarz snuł opowieści o dawnych czasach. Nie czuć w ogóle ciężaru historii, którą pamiętam ze szkolnej edukacji. To naprawdę wielka sztuka, aby przekazać wiedzę w prosty, interesujący, ale również merytoryczny sposób. Giles Milton nie traktuje czytelnika z wyższością, krótkie wprowadzenia do opowieści pozwalają zrozumieć kontekst, przez co laik historyczny będzie doskonale bawił się podczas czytania. Autor nie skupia się tylko na znanych postaciach i przywódcach narodów, zaskakuje nas też zbiorem informacji, o którym nigdy bym nie pomyślała jak o gołębiu pocztowym, który uratował wojsko przed ostrzałem. To nie jest spoiler, wszak nie zdradzam, ani kiedy, ani co się dokładnie działo. Warto zaznaczyć, że historia nie skupia się tylko na Europie, a niektóre wydarzenia mogą wydać Wam się nieprawdopodobne, w końcu Giles Milton przedstawia Wam „Absurdalne fakty z historii”! Teorie spiskowe, zwierzaki w roli głównej, żołnierka, która udawała mężczyznę, aby móc walczyć na froncie, napad na bank, skandale i zbrodnie. Ta książka uczy, bawi i rozbudza apetyt na więcej. Nie tylko dla fanów historii! Początkowo ktoś na półce w księgarni może się obawiać, że „Absurdalne fakty z historii” są tylko dla fanów tej dziedziny, ale nic bardziej mylnego! Dzięki książce możecie sypać ciekawostkami jak asami z rękawa, zabłysnąć w towarzystwie i zaskoczyć najbliższych. Jedne anegdotki Was rozśmieszą, inne zaskoczą, a jeszcze kolejne rozbudzą ciekawość, że zaczniecie szukać więcej informacji na dany temat. Co więcej: ta książka może sprawić, że pokochacie historię! To chyba powinno widnieć jako ostrzeżenie na okładce. Serdecznie Wam polecam, bawiłam się doskonale i mam nadzieję, ze „Absurdalne fakty z historii” pojawią się też w formie audiobooka, bo to będzie idealna opcja dla zabieganych, aby dosłownie kilka minut poświęcić na jedną ciekawostkę dziennie! Och, to byłaby rewelacyjna forma: absurdalny fakt historyczny dnia!

Ciekawostki historyczne to niezwykle atrakcyjna i wciągającą forma opowiadania o przeszłości. Dzięki nim, możemy odkryć fakty, które z uwagi na swoją specyfikę często nie znajdują się w podręcznikach i encyklopediach. Forma ta jest dziś niezwykle popularna i znaleźć ją możemy w rozmaitych mediach. Zbiorem takich ciekawostek historycznych jest książka - „Absurdalne fakty z historii. Mózg Lenina, zwłoki Chaplina i ostatni dodo”. Autorem tej pozycji jest Giles Milton - brytyjski pisarz specjalizujący się w historii narracyjnej, którego liczne pozycje popularnonaukowe, świetnie sprzedawały i sprzedają się w Wielkiej Brytanii i na całym świecie. Tytuł, jak i opis książki jest adekwatny do treści. Autor w przystępnej i sensacyjnej formie, opowiada nam wiele ciekawych i absurdalnych faktów na temat historii, ze szczególnym uwzględnieniem najbardziej znanych ludzi XX wieku. Historie zwarte w książce opisywane są przez pryzmat anegdot i opowiastek. Momentami są nieprawdopodobne, śmieszne, a nawet przerażające! Książka podzielona jest na 33 części, w których znajdują się po 3 ciekawostki, które mają ze sobą jakiś wspólny motyw. Dzięki temu, czytając, płynnie przechodzi się do kolejnych faktów. Autorowi udało się zebrać aż sto wyjątkowych ciekawostek! Niestety książka ta ma sporą wadę. Nie posiada bibliografii, przez co nie możemy zweryfikować źródeł informacji, z których korzystał autor, przez co ich potwierdzeniem jest jedynie autorytet pisarza. Jest to niestety częste, ale przeszkadza to głównie przedstawicielom środowiska historycznego, takim jak ja, a nie przeciętnemu czytelnikowi. Książka ta została wydana przez Wydawnictwo: HI:STORY. Okładka jest atrakcyjna, estetyczna i przyciąga uwagę. Co ciekawe znacznie różni się od oryginalnego wydania i moim zdaniem wychodzi przy nim znacznie korzystniej. Również jakość wykonania książki, układ i format prezentują się profesjonalnie. „Absurdalne fakty z historii. Mózg Lenina, zwłoki Chaplina i ostatni dodo” to pozycja godna polecenia dla szerokiego grona odbiorców i może ona przekonać wielu że historia jest fascynująca.

Jakie są "Absurdalne fakty z historii"? Zabawne i przerażające. Zachwycające, wstrząsające i zwyczajne. Na niektóre z nich reagujemy wytrzeszczem oczu, a na inne westchnieniem "kto pytał?". Jedno jest pewne - tytuł jest adekwatny ;) Publikacja Gilesa Miltona z pewnością nie stanowi substytutu podręcznika szkolnego. Nie dostaniemy tutaj ciekawostek ułożonych w porządku chronologii wydarzeń. To raczej suplement do wiedzy jaką posiadamy, uzupełnienie tych historii, które mają lukę. Wiele z przytoczonych faktów rzuca inne światło na zachowania znanych ludzi i decyzji przez nich podejmowanych. Wiele dotyczy zwyczajnych osób i zwierząt, a nie tylko sławnych postaci historycznych. "Absurdalne fakty z historii. Mózg Lenina, zwłoki Chaplina i ostatni dodo" to kolejna propozycja projektu od Wydawnictwa HI:STORY, który na tapet wziął "odsztywnienie" schematycznej, wyjałowionej z ciekawości wiedzy jaką serwuje nam system edukacji w Polsce (i zapewne nie tylko u nas). A przecież historia potrafi być atrakcyjna i absorbująca, wszytko zależny od sposobu jej zaserwowania. Pierwsza książka z serii ("Jak zmieścić cała starożytność w windzie") postawiła na luz i humor. "Absurdalne fakty z historii. Mózg Lenina, zwłoki Chaplina i ostatni dodo" to przede wszystkim szokowanie i bezpruderyjność. Totalna szczerość i konkret. Dostajemy zatem fakty o uzależnieniu Hitlera od narkotyków, problemów w małżeństwie Agaty Christie, zbawiennym uchlaniu się whisky czy fatalną w skutkach korespondencji miłosnej. To właśnie takie smakowite "kąski" sprawiają, że z większą uwagą analizujemy dzieje historyczne i zmieniamy kontekst w ocenie konkretnych wydarzeń. Sto faktów, jedne bardziej ciekawe, inne mniej. Czyta się tempem ekspresowym. Ponad czterysta stron w dwa dni? Serio! "Absurdalne fakty z historii" to absolutny must read dla osób, które pasjonują się wyszukiwaniem ciekawostek, nieco absurdalnych faktów z historii i miłośnikom tzw. wiedzy zbędnej, która nadaje barw wiedzy niezbędnej ;)

Druga książka imprintu HI:STORY to kolejna historyczna perełka pełna faktów, o których na pewno nie uczyli_łyście się w szkole. Wiecie na przykład, dlaczego Mona Lisa stała się jednym z najbardziej znanych obrazów na świecie, jak zaskoczyć w łóżku angielskich monarchów, albo że Stany Zjednoczone przez dwadzieścia lat miały… cesarza? Giles Milton przedstawia sto mało znanych, fascynujących, a czasami wręcz absurdalnych faktów z historii w postaci krótkich anegdotek. Skupia się głównie na wydarzeniach rozgrywających się w XX wieku na terenie Ameryki i Europy, ale zdarzają mu się skoki w bok - zarówno w czasie, jak i przestrzeni. Choć przedstawione tu historie mają zazwyczaj po trzy-cztery strony, wcale nie czujemy niedosytu. Wręcz przeciwnie, przez to, że rozdziały są krótkie, czyta się je w zastraszającym tempie, a każda opowieść podana jest w lekkiej, przystępnej formie, bawi, zaskakuje, szokuje i dostarcza nam kolejnych ciekawych informacji, którymi możemy zasypywać naszych rozmówców przez najbliższe pół roku 😁 Ale najlepsze jest to, że w swoich anegdotkach Milton nie zarzuca nas datami ani nie nudzi przydługimi opisami pozbawionymi kontekstu czy emocji. Zamiast tego skupia się na ludziach - ludziach, którzy dokonywali niemożliwego, znajdowali się akurat w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie, albo wręcz przeciwnie - w najgorszym miejscu i czasie, którzy porywali się na czyny odważne, albo głupie, a w wielu przypadkach jedne i drugie równocześnie. I dzięki temu przypomina nam, że historia to nie suche fakty ani lista kolejnych dat do wykucia. Historia ma twarz setek, tysięcy, milionów przeróżnych osób… i kilku ptaków dodo!

Wreszcie! W końcu pojawiła się książka, przy której śmiało mogę użyć mojego ulubionego słowa :) Otóż „Absurdalne fakty z historii. Mózg Lenina, zwłoki Chaplina i ostatni dodo” to pozycja pełna fintifluszek, ot niby wiedza, ale jednak głupotki. Czy ja widzę w tym coś złego? Absolutnie nie, ponieważ nasz mózg też czasem potrzebuje chwili wytchnienia, i zamiast bezsensownie scrollować Tik Toka, można przeczytać kompromitujący, absurdalny fakt dotyczący znanej postaci z niedalekiej przeszłości. Można też oczywiście wejść na Wikipedię i znaleźć tam wiele z przytoczonych tu przypadków, ale czas spędzony z książką fizyczną zawsze uważam za terapeutyczny, i o wiele korzystniejszy dla nas. Polecam ją szczególnie młodzieży starszej, bo o ile Hitler narkoman nie zrobi już na nikim wrażenia, to na pewno interesująca wyda im się kobieta, którą wystawiano na widok publiczny z powodu jej dużych genitaliów i niewyobrażalnie wielkiej pupy (wspaniale pokazane jak Europejczycy traktowali rdzenne ludy Afryki), bądź losy hrabiego Francesco Cenci, który miał w zwyczaju wykorzystywać damy do masowania jąder, gdyż jak twierdził, tylko to przynosiło mu ulgę, gdy roztocza atakowały jego skórę. Niestety przez takiego obleśnego kacapa zginęła piękna Beatrice, którą skrócono o głowę. Z tego galimatiasu zwycięsko wyszedł tylko jeden człowiek. Papież Klemens VIII, który wszystkie dobra po zmarłych przypisał do swojego majątku. Kościół, jaki jest, każdy widzi. Mówiłam, same fintifluszki :)

Dzięki wydawnictwu History miałam okazję poznać historię z innej strony. Czasy szkolnej ławki kojarzą mi się z nauki na pamięć, próby zapamiętania konkretnych dat i wydarzeń im przypisywanych. Być może, gdyby wzbogacono suche fakty ciekawostkami, ale takimi które chociażby mamy okazję poznać z tytule "Absurdalne fakty z historii", każda lekcja byłaby atrakcyjniejsza. W tej książce autor postawił na konkrety, które wstrząsną czytelnikiem. Bo wiecie, są rzeczy o których się głośno nie mówi, a już tym bardziej w szkolnych salach. A właśnie o to chodzi! Im ciekawsze, intrygujące i sekretne informacje, tym historia staje się ciekawsza! Ta książka ciekawi już od samej okładki. Przyznajcie sami, przyciąga wzrok prawda? Dzięki takim książkom mamy okazję dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy z czasów historycznych bez wysiłku i przymusu. Czytanie tej pozycji to sama przyjemność! Co więcej, dzięki temu że autor postawił na krótkie ale konkretne rozdziały, nie spędzicie przy niej dużo czasu. Nawet nie dostrzeżecie momentu zamknięcia jej na ostatniej stronie.

Genialna książka, która tak jak poprzednia zaszczepi w was miłość do historii! Giles Milton napisał Absurdalne Fakty z Historii dla każdego, kto chce się dobrze bawić poznając historię. W tej książce znajdziecie niebywałe ciekawostki z pogranicza kabaretu i absurdu. Rzeczy, które wydadzą wam się nieprawdopodobne a jednak wydarzyły się naprawdę. W książce jest kilkadziesiąt krótkich niespotykanych opowieści o znanych, bardzo znanych i tych mało znanych. Poczytacie tu o Hitlerze, Stalinie czy Agacie Christie. Czyta się ją szybko a uśmiech miesza się z niedowierzaniem. Czas przy niej ucieka jak szalony, bo historie są napisane krótko i zwięźle, jednak widać, że autor włożył sporo pracy w research. Zawsze gdy czytam tego typu książki w głowie mam jedną myśl - dlaczego podobnych tytułów nie było, gdy ja uczyłam się historii. Dzięki takim ciekawostkom zawsze łatwiej się odnaleźć w przedziałach czasowych i okresach historycznych, zwłaszcza, że zapadają w pamięć znacznie prościej niz suche fakty z podręczników. Gorąco polecam!

"Absurdalne fakty z historii" to druga propozycja od Hi:story. I powiem Wam szczerze, że jestem nią zachwycona. Jest rewelacyjna. W ogóle się nie spodziewałam takiej treści. Historia nudna?? O nie!! Nie w tym przypadku. Jestem w szoku, bo ta powieść jest fascynująca, ciekawa. Książka podzielona jest XXXIII części, każda ma 3 rozdziały, które liczą do 4 stron. Krótko i na temat, bez niepotrzebnych opisów. Czyta się ją niezwykle szybko i lekko. Autor naprawdę dobrze się spisał, bo wciąga jak czekolada z orzechami. Nawet nie wiem, kiedy mi przeleciało 447 stron. Przeczytacie tutaj: * o mózgu Lenina * o gejszy, która obcięła penisa i go używała, * o pijaku, który przeżył katastrofę Titanica * o tajemniczym zniknięciu Agathy Christie * o Hitlerze na haju * o seryjnej morderczyni dzieci. Bym mogła tak wymieniać bez końca, bo tego jest multum. Ale najważniejsze "Absurdalne fakty z historii" bawią, zaskakują, szokują i przerażają... Jak dla mnie to był strzał w 10.

Idealna pozycja na urlop. Zabawna i przystępna książka, pełna mało znanych historii. Polecam tę książkę dla miłośników ciekawostek z przeszłości.